X
ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Witam

Będę w tym temacie zamieszczał recenzje przeczytanych przeze mnie książek postapokaliptycznych. Tekst w 100% mój .
Ksiązek sporo mam w swojej biblioteczce, wiec do końca wakacji może być tu duużo materiału dla miłośników literatury PA

Miłego czytania, zachęcam do komentowania i czytania
Ps. Nie jestem recenzentem, dopiero co matury pozdawałem Wiec prosze o wyrozumiałość

Niebawem "Miasto ślepców", albo "Droga" - nie wiem na co sie zdecyduje


1. Dmitry Glukhovsky "Metro 2033"


stron: 590
okładka: miękka
wyd. Insignis Media , 2010
ocena: 5+ / 6

Na książkę "Metro 2033" natrafiłem przypadkiem. Przeczytałem o grze opierającej się na historii Dmitra Glukhovskiego w miesięczniku CD-Action. Zdecydowałem, że najpierw przeczytam książkę.

Poszedłem do lokalnego Empiku, gdzie kupiłem swój egzemplarz. Kilka technicznych aspektów. Książka w miękkiej oprawie, około 600 stron, całkiem ładna okładka oraz mapa metra w środku. Jedyny minus to ścierające się szare litery wybite na niej. Do książki załączono zakładke, na której jest reklama wcześniej wspomnianej gry.

Teraz przejde do sedna, czyli treści. Książka opowiada historię Artema, mężczyzny żyjącego w tunelach moskiewskiego metra. Ten jest sierotą, uratowaną i wychowaną przez Suchego. Artem mieszka na stacji WOGN, która coraz częściej jest nękana przez Czarnych - okropnych i przerażających mutantów. Na stację przybywa Hunter - stalker, który ma pomóc w walce z mutantami. Artem nie wie jeszcze co oznacza dla niego pojawienie się Myśliwego.

I może więcej nie opowiem, żeby nie było spojlerów. Historia, podzielona na 20 rozdziałów, zabiera nas w wspaniale wykreowany świat. Musze powiedzieć, że dawno tak dobrej książki nie czytałem. Glukhovsky stworzył bardzo ciekawe postaci, których losy nie są nam obojętne. Razem z głównym bohaterem przemierzamy tunele Metra, a te kryją wiele niespodzianek i niebezpieczeństw.

Jako fan Fallouta musze pochwalić autora książki. Każda stacja metra jest urozmaicona, przedstawia inne historie, a czasami swoim klimatem przypomina mi moją ulubioną grę.Chociażby kanibale wierzący w Wielkiego Czerwa to jeden z wielu smaczków książki. A ta, mimo że niektórzy mogą uważać że 600 stron to dużo, mija nad wyraz szybko.

Dmitry Glukhovsky to raptem 30 letni pisarz, a napisał świetną książke. Pozycja obowiązkowa dla fanów PA. Autor, jak mówił w wywiadzie, jest fanem Fallouta, zatem możecie być pewni, że wie o czym pisze. Książkę oceniam na mocne 5. Nie ma się do czego przyczepić. Jest napisana przystępnym językiem, historia jest naprawdę ciekawa i rozbudowana, a zakończenie mnie nie zawiodło. Minusem są drobne nieścisłości pomiędzy załączoną mapką a drogą jaką przebywa bohater opowieści. Ale jeśli nie analizujesz dogłębnie planu metra to w niczym to nie przeszkadza.

Teraz zbieram pieniążki na grę "Metro 2033". Szkoda tylko, że wiem jak sie skończy bo zakończenie jest takie same jak te w książce. Całe szczęście grę można zakończyć w sposób alternatywny. Jeśli jesteś zdecydowany na kupno gry i książki to polecam edycje kolekcjonerską , która zawiera oprócz płytki DVD, książkę czy nawet maskę gazową.

Polecam stanowczo książkę każdemu. Póki co odkładam "Metro 2033" na półkę, ale na pewno jeszcze wrócę do tuneli moskiewskiego metra.

2. Kir Bułyczow "Miasto na górze"

stron: 230
okładka: miękka
wyd. Solaris, 2005
ocena: 4+ / 6

Po "Metro 2033" nadszedł czas na "Miasto na górze" Kir Bułyczowa. Musze powiedzieć że Glukhovsky postawił poprzeczkę bardzo wysoko, dlatego wątpiłem czy "Miasto na górze" będzie ciekawszą pozycja.

Oto tekst z okładki książki : "Na odległej planecie, zniszczonej w wyniku wojny atomowej, żyją pod powierzchnią ziemi, w głębokich sztolniach i schronach, niedobitki obcej cywilizacji. Dyktatorską władzę sprawuje Rada, a wszelkie oznaki niezadowolenia czy buntu są dławione w zarodku przez tajną policję. Jednak prości ludzie wierzą, że gdzieś na Górze jest piękne miasto. I wciąż znajdują się tacy, co są gotowi na niebezpieczną wyprawę w poszukiwaniu raju utraconego. "
Tym, który wyrusza na wyprawę w nieznane jest Kroni - rurarz pracujący w podziemnym mieście. Pewnego dnia zapuszcza się w tunele w poszukiwaniu biblioteki, w której , jak sądzi, może znaleźć odpowiedź na pytanie zadawane od lat - czy miasto na górze rzeczywiście istnieje?

Opowieść Kir-a trzyma w napięciu, a świat przedstawiony jest ciekawy. Były momenty, które bardzo mnie wciągały i nie pozwalały przerwać lektury, oraz i takie do których lekko musiałem się zmusić. Co nie zmienia faktu, że historia jest interesująca. Razem z Kronim przemierzamy podziemne krainy, gdzie nie zastaniemy mutantów lecz zjawy, które wezmą całkiem spory udział w drodze do światła , jaką bedzie musiał przebyć rurarz. Czytało się przyjemnie, książka mnie pochłonęła. Jednak nie mogę powiedzieć, że Kir Bułyczow stworzył historię ciekawszą niż Glukhovsky. Pomimo tego, książka zawiera spory kawał postapokaliptycznego świata. Na pewno będę musiał sprawdzić inne powieści tego autora.
Polecam każdemu i wystawiam mocną 4



Nazbierało mi się trochę książek PA w biblioteczce i ze względu na wakacje zamierzam je wszystkie przeczytać a z wami podzielić się wrażeniami.
A może podzieliłbyś się nimi także z czytelnikami Trzynastego Schronu?

Schronowa książkownia
jak najbardziej szukałem dzisiaj nawet jakiegos emaila na waszej stronie , zeby sie skontaktowac ale nie znalazlem wiec postanowilem napisac pozniej

do kogo mam napisac? przepraszam za lenistwo

---------------

do moderatora:

prosze o zmiane tematu na "Recenzje książek postapokaliptycznych"
ponieważ niedługo zamieszcze tutaj wiecej recenzji , a nie chce zakladac dla kazdej osobnego tematu
Książka "Metro 2033" wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Początkowo traktowałem ją jako skromny dodatek do gry o tym samym tytule, jednak z każdą następną stroną nabierałem coraz lepszej opinii. Autor stworzył bardzo ciekawy świat i doskonale wykreował system państw-miast powstały w zniszczonym atomowym holokaustem metrze. Sylwetki głównych jak i pobocznych bohaterów również zostały przedstawione są na wysokim poziomie. Książkę gorąco polecam wszystkim którzy lubią traktowany przez nią gatunek.


lepiej dawaj to w osobnych tematach bo jesli tak równie dobrze moglibyśmy zamknąć całe forum w jednym temacie

Po "Metro 2033" nadszedł czas na "Miasto na górze" Kir Bułyczowa. Musze powiedzieć że Glukhovsky postawił poprzeczkę bardzo wysoko, dlatego wątpiłem czy "Miasto na górze" będzie ciekawszą pozycja.

Jeśli już, to co najwyżej "Metro 2033" może próbować równać do "Miasta na górze", a nie odwrotnie. Książka Bułyczowa powstała dużo wcześniej.


Opowieść Kir-a trzyma w napięciu, a świat przedstawiony jest ciekawy. (...) Czytało się przyjemnie, książka mnie pochłonęła. Jednak nie mogę powiedzieć, że Kir Bułyczow stworzył historię ciekawszą niż Glukhovsky.


Metro 2033 jest książką dobra ale nic więcej nie wybitną nie zaskakująca nie nieradzącą - jest dobra , solidna i tyle.

Przeszedłeś metro 2033 - czytanie książki będzie nudniejsze.
Przeczytałeś książkę - granie w grę będzie nudniejsze.

dla fana gatunku. ot kropka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting