Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
Tak sobie pomyslalem, ze kapsle jako srodek platniczy to troche za malo... W Falloucie przeciez przewaza wymiana... Dlatego mam pewna propozycje... Moze zlotowicze oprocz kapsli beda mogli tez handlowac ekwipunkiem? Oczywiscie nie chodzi mi o ich rzeczy, tylko o ekwipunek zorganizowany przez nas... Pamietacie te guny tektorowe, ktore zrobil MartEE? Mysle, ze moznaby bylo narobic duzo takich zabawek i rozdawac zlotowiczom. Oczywiscie nie za darmo. Czesc mogliby kupic za kapsle, czesac dostac za questy, a czesc znalezc w ruinach. Kazda taka atrapa mialaby okreslona wartos. Bylyby wiec modele od kilku do kilkunastu (lub kilkudziesieciu) kapsli. Zalozmy, ze ktos znalazl w jakims bunkrze guna. Idzie z tym do Karawan, oni mu to wyceniaja (wg listy, ktora sie zrobi przed zlotem) i skupuja lub nie. Sprzyjaloby to tez wymianom miedzy uczestnikami. Przyklad: - ktos1 kiedys sprzedal karawanom guna za 7 kapsli, potem on znalazl sie w rekach ktosia2, ktos1 znajacy prawdziwa cene oferuje nowemu wlascicielowi guna 5 kapsli, dobijaja targu, ktos1 idzie znowu do Karawan i sprzedaje znowu guna za 7 kapsli - zarobil dwa kapsle lub oszukal ktosia2 na 2 kapsle zalezy od punktu widzenia - ktos1 dostal guna za wykonanie zadania, nie wie ile on kosztuje, ale ryzykuje i wciska go ktosiowi2 za np. 10 kapsli. Ktos2 idzie do karawan, a tam sie okazuje, ze gun kosztuje 15 kapsli, wiec zrobil niezly interes... Mozliwosci jest oczywiscie wiecej... Chcialbym poznac Wasze opinie co do tego pomyslu...
Tylko ¿e takich gun'ów to trzebaby zrobiæ ze 200 a to troche by trwa³o i w pewien sposób na kosztach równie¿ by siê odbi³o - kleje, tektura itd...
Za duzo tego nie moze byc, bo nie bedzie tyle kapsli, zeby zaplacic wszystkim, jak zechca to sprzedac... Mysle, ze raczej kilkanascie sztuk wystarczy, bo lepiej by bylo, gdyby mimo wszystko byl to towar deficytowy. Zle bedzie, jak kazdy chlopek bedzie biegal z kilkoma sztukami po miescie... Gdyby kazdy z ORGow zrobil po dwie atrapy, to mielibysmy tego dosc, zeby wykorzystac na zlocie. Jakosc wykonania wplywalaby na cene ... Poza tym mozliwe, ze bedzie dochodzilo do kradziezy wsrod zlotowiczow... A to mogloby byc ciekawe ;> ...
NIe musza to byc od razu guny - prstym sposobem z kawalkó patyka tasmy i tektury mozna pokusic sie o zrobienie no¿y - mam w produkcji jeden prototyp jak bedzie gotowy to dam zdjecie na forum . Podejrzewam ze jakeis prymitywne w³ócznie równiez da sie sklecic w ten sposób ;] A sam barter nie musi sie ograniczac do broni...
Oczywiscie, ze nie! Chodzi o to, ze kapsle to dla mnie troche za malo...
My¶lê ¿e zakon móg³by wzi±æ jakie¶ elementy techniczne (kawa³ki krzemowe, jakies stare telewwizory i inne cuda) i wprowadziæ je jako ich walute i tak± ogóln± i inne przedmioty techniczne i nimi handlowaæ, co¶ na wzór BoS w FT
Jako¶ te kawa³ki techniki do mnie przemawiaj±. A tranzystory, scalaki i resztê dego ¶miecia mo¿na znale¶æ w wielu miejscach. Jestem za gamblingiem, poniewaz kazdy bedzie znacznie bardziej ceni³ sobie kasê, wiedz±c, ze np no¿yk mo¿e straciæ 20%warto¶ci, poniewaz ma go inny Zlotowicz. Takie sytuacje tez by³by niez³e.
Ja mysle, ze wystarczy wprowadzic pare rzeczy "do obiegu", a wolny rynek jzu sam sie tym zajmie.
Co do samego handlu wymiennego to wiadomo, ¿e jestem za Trochê gunów te¿ mo¿na by zrobiæ, ale oprócz tego to zbierajcie jakie¶ stare rupiecie, które mo¿na by w ten sposób wykorzystaæ. Ja na przyk³ad ostatnio zdoby³em star± komórkê po dziadku jeszcze - ceg³a Philipsa mo¿e robiæ za stare radio - nazwê producenta siê tylko zetrze
Pamiêtaci jak w zesz³ym roku zarabiali (oprócz kradzie¿y w kasynie ) raidersi? Robili miêdzy innymi broñ (w³ócznie itp.) i sprzedawali Xweetowi - to te¿ jest dobry patent, ¿eby jako¶ zachêciæ zlotowiczów do pobawienia siê w wykorzystanie Repair i Science Ba - mo¿e nawet jaki¶ ma³y kurs tworzenia broni z tektury zrobiæ
Po¼niej to sprzedawa³ z znacznym zyskiem... Heh... Ja tam zbieram, co do robienia z tektury to raczej a¿ tak zdolny nie jestem, ale co¶ tak sklecê.
A pistolety zabawki? Wygladaja kosmicznie niektore! Jak ktos ma jakies stare to niech wezmie.