Katalog znalezionych fraz
[OT'05] Scenki
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
S³uchajcie, jedn± z niew±tpliwych zalet przebywania na naszym zlocie bêd± tzw. scenki. Jedn± z nich bêdzie przede wszystkim scenka wprowadzaj±ca - czyli przywitanie naszych go¶ci Minigunami
. Ale ogólnie scenki bêd± w pewien sposób wszechobecne w codziennym ¿yciu zlotowiczów. Jak ju¿ mówili¶my, zlot ma byæ pewnego rodzaju spektaklem a nie po prostu "zjazdem ludzi lubi±cych rpg". Aby¶cie ³atwiej zrozumieli o co mi chodzi, podajê przyk³ady które mam nadziejê, uda nam siê wykonaæ.
ATAK
Poranny patrol Rangers napotka³ zbli¿aj±cych siê Raidersów. Pobudka w ca³ym mie¶cie, krzyk (oczywi¶cie odpowiedni), cha³as. Odpowiednio niewielka grupa bandytów z os³oniêtymi twarzami biegnie ju¿ w kierunku miasta. Stra¿nicy biegn± im na spotkanie - efektowna walka na broñ hukow± (wszystko uprzednio ustalone) - strzelanina. Trzeba jednak pomy¶leæ jak do tego wszystkiego wkleiæ jaki¶ udzia³ zlotowiczów. ATAK koñczy siê gdy pozostali przy ¿yciu raidersi uciekaj±.
GHULE
To mo¿e siê okazaæ niez³ym hitem. Ciemno, gdzie¶ ko³o 22 albo i pó¼niej. Ze wzgórz (nasypach które s± w pobli¿u) niespodziewanie s³ychaæ nagle przera¼liwe ryki i g³o¶ne pomruki i jêki. Ka¿dy kto siê obej¿y w stronê nadchodz±cego d¼wiêku, zobaczy kilka (np 3) stoj±cych na wzgórzach przera¿aj±cych ghuli - ka¿dy stosunkowo hudy, nierozpoznawalny i co najwa¿niejsze: ubranie posmarowane fosforyzuj±c± farb± - aby ¶wieci³o efektownie. Po prostu conajmniej po³owa zlotowiczów musi po chwili upraæ majtki . Stra¿nicy mówi± ¿eby siê nie zbli¿±æ, krzycz±: "Cholera! Ghule! Niech nikt nie podchodzi bo nas czym¶ zara¿±!" itd. Po chwili ghule odchodz±. Sukces murowany!
PRZEMARSZ
To mo¿na wykonaæ nastêpnego dnia po ATAKu. Z samego rana, patrol rangers przeprowadza przez miasteczko grupê schwytanych raidersów - tych którzy uciekli dzieñ wcze¶niej. Przeprowadza ich pod broni±, z rêkoma na karku i prowadzi gdzie¶ gdzie znikaj± i tyle. To oczywi¶cie do opracowania.
Proszê zapodawaæ kolejne pomys³y. Tylko w miarê naszych mo¿liwo¶ci:)
Niemniej jednak, te scenki bêd± wymaga³y pewnej liczby statystów wiêc mam nadziejê ¿e zg³osi siê chocia¿ 8 chêtnych? Sam chêtnie zagra³bym albo ghula albo raidersa ale jako g³ówny org, raczej nie bêde móg³ - chyba ¿e to jako¶ uregulujemy.
Z£ODZIEJ W BARZE
Kto¶ z ochrony baru zorientuje siê ¿e jeden z graczy (oczywi¶cie podstawiony) oszukuje, dojdzie do k³utni przepychanki i ¿eby mu udowodniæ oszustwo wyci±gn± kilka kapsli z jego kieszeni czy jakie¶ karty podstwione. Wtedy go¶ci wygi±gnie broñ czy co¶ i dojdzie do efektownego pojmania oszusta... to tak ¿eby konwentowicze wiedzieli co grozi za oszustwo
K£UTNIA
W trakcie jakiej¶ pogadychy czy czego¶tam dwie osoby zaczynaj± siê k³uciæ i dochodzi do szamotaniny i.. no w³a¶nie jak skoñczyæ, wyzywaj± siê na pojedynek i znikaj± gdzie¶ w lesie czy mo¿e pogadzaj± siê ???
edit do K£UTNI.
A mo¿e by siê postrzelili i do koñca konwnetu chodzil iz bandarzami naprzyk³±d na ramieniu i nodze. Wrzask medyk, medyk i szybka pomoc By³a by bomba
Ok. Pomys³ jest luzik. Trzeba tylko siê zabezpieczyæ przed sytuacj± kiedy zlotowicze lec± zobaczyæ jak siê dwóch pojedynkuje.
to sie bed± musieli ok³adaæ naprawde
BTW: Niech moderka poprawi orty bo zaraz dojdzie do "K³ótni" z adminami
AWANTURA W KASYNIE
Jesli bedzie juz to kasyno i bedzie juz tam paru ludzi, warto by znalaz³ sie tam podstawiony grcz ktory po przegranej zacznie sie awanturowac i wygrazac krupierom a nawet zacznie im grozic broni± - wtedy szybka interwencja strazników i bach! Koles jest wynoszony za fraki na zewn±trz, a sytuacja w kasynie wraca do normy
Przy okazji ludzie wiedzieliby co ich czeka za cheatowanie w kasynie
OBRZED INICJACJI
Co Wy na to? Dwie osoby spotkalyby sie twarza w twarz, bez broni... Starym zwyczajem Tribali musieliby uduwodnic swoje mestwo wygrywajac walke. Nad przebiegiem calosci czuwalby oczywiscie Szaman. Wygrany zostalby mianowany na wojownika (Szaman poskakalby troche w kolko niego, pomachalby czyms), a przegrany okrylby sie niechanba... Przyciagneloby to widownie... Jak myslicie?
Dyskutowali¶my wczoraj na lotnisku na temat jakichkolwiek pojedynków i doszli¶my do wniosku ¿e chyba tym razem powinni¶my sobie je darowaæ. Ale kto wie Szponie? Mo¿e za rok
po prostu ¿eby to by³o widowiskowe potrzebni s± ludzie którzy znaj± jakie¶ efektowne sztuki walki, musieliby du¿o æwiczyæ choreografiê (btw: jak to siê pisze?) a czasu jest na dzisiejszy dzieñ po prostu za ma³o.
Hmmm... wiec nikt z tego grona nie trenowal capueiry (btw: jak TO sie pisze!
)? Nie szkodzi ja tez
Ale faktycznie, zeby to fajnie wyszlo, to trzeba troche potrenowac...
Moze zrobimy cos takiego, ze ktos (moze kupiec wodny) bedzie udawal chorego, a do sporzadzenia lekarstwa Szaman bedzie potrzebowal jakiegos skladnika... Tak sie akurat zdarzy, ze przez miasto bedzie przechodzil wedrowny kupiec i bedzie mial owy skladnik. Ale kupiec (o dziwo!) nie bedzie mial kapsli na kupno. Poprosi ludzi o zrzutke, Ci ktorzy by sie zgodzili mieliby potem u niego znizke, a reszta... no coz, musialaby miec troche wiecej funduszy, zeby cos kupic.
Jak widaæ pomys³ów jest w brót. I w³a¶nie dlatego zale¿y mi na improwizacji i wdra¿anie w ¿ycie tego co nam przyjdzie do g³owy podczas konwentu. Np. ide sobie i siê nudze i nagle mam pomys³. podbiegam do kogo¶ i mówie ¿e zgubi³o mi siê to i to i ¿eby powiedzia³ innym a jak kto¶ to znajdzie to dostanie buzi czy co¶ tam Oczywi¶cie naprawde nie musi³ nic zgubiæ ale uczestnicy zawsze znajd± co¶ i mo¿ne powiedzieæ pó¼niej tak ! w³a¶nie tego szuka³em dziêki za pomoc! Sam nie raz tak mia³em i zawsze nagradza³em jako¶ graczy za tak± aktywno¶æ. A co do walki to jeszcze jest taka sprawa ¿e nie chcemy z¿ynaæ z Tornada "areny walk" bo to ju¿ bêdzie przesada. No i pozostaje najwa¿niejsze pytanie... czy starczy aktorów ?! Skoro mamy tam z 8 orgów (chyba ) i ka¿dy bêdzie gra³ t± swoj± role to i tak bêdziemy musieli mieæ jeszcze po 2 czy 3 role epizobyczne ¿eby do scenek np. by³y czy nie mam racji ???
¯EBRAK
W mie¶cie pojawi³ siê ¶mierdz±cy szczór! Go¶ciu chodzi po namiotach i co¶tam sepleni wygl±da jak prawdziwy ¿ak spod mostu, ¶mierdzi od niego (to i tak bêdzie nie zauwa¿alne do wszyscy bêdziemy jebaæ) i ma na plecach jaki¶ kij z puszkami i szmatami, o butelce chyba nie musze wspominaæ . No i tak chodzi i zaczepia ludzi, podrywa panienki (ale beton ) pije grzebie w ¶mieciach rozwala wszystko i mamrocze o mamone. Dopiero je¶li jaki¶ uczestnik zg³osi szeryfowi ¿e ¿ak krêci siê po mie¶cie i mo¿e co¶ zniszczyæ/ ukra¶c to wtedy s³u¿by po¿±dkowe go wywal± za miasto. Ja moge byæ tym ¿akiem
Taki malo oryginalny pomysl, ale moze warto przemyslec :
Pewnego wieczoru, gdy wszyscy sobie gdzies laza po wiosce, wychodzi burmistrz czy inny szef tego plugastwa i z zatroskana mina wola : ..Bracia ! Stala sie tragedia ! Dzisiejszego dnia zostal zniszczony ostatni nasz Chiper Wat. Bez niego nasza wioska zginie, musimy znalezc smialka, lub grupe smialkow, ktora wsrod tych gruzowisk znajdzie nam zbawienie w postaci nowego Chiper Wata ! " chyba nie musze mowic do czego to nawiazenie w sumie nic odkrywczego, ale mysle ze ciekawy bylby taki smaczek. Ludzie by zaczeli lazic dookola, przeszukiwac rozne zakatki, moze by mogli sie wtedy napotykac na rozne ciekawe miejsc ? w kazdym razie kto znajdzie chiper wata to dostal by tam pare kapsli i jakas zasluge a jak nikomu sie ruszyc dupy nie bedzie chcialo to nie bedzie wody
Czechu, to nawet nie jest g³upi pomys³. Pamiêtasz nasze zabawy z bieganiem po trójk±cie za rozstawionymi w punktach kartkami które wskazywa³y dok±d i¶æ i co zrobiæ? Mo¿naby wybraæ grupê ¶mia³ków i wys³aæ ich rano (czy w po³udnie) na wyprawê po lotnisku. Tak jak w F1 daæ im pierwsz± wskazówkê: dok±d powinni siê udaæ najpierw a reszta ju¿ jako¶ pójdzie - tam bêdzie wskazówka do nastêpnego miejsca, albo zagadka któr± trzeba rozwi±zaæ ¿eby to miejsce odkryæ itd. itd. a na koñcu tej przygody bêdzie twój Chiper Wat. CO o tym s±dzicie?? Niewielki nak³ad pracy, serio.
uwazam ze tego typu zabaw poiwinno byc jak najwiecej. Tak by mozna improwizowac wtedy kiedy bedzie sie nam nudzic jak sam Rawdan mowisz nakladu pracy jest nie duzo, a w sumie to moze wyjsc nawet fajnie...tylko zeby takie scenki byly troche zajmujace
Jednym s³owem, potrzebne s± Questy dla zlotowiczów - no to teraz pobawmy siê w twórców Fallouta
Szamana zostawic mi w spokoju!
Nie da sie
A zauwazyliscie, ze slowo 'szaman' jest podobne do 'szatan'?
A jak sie kilka liter odejmie, kilka doda i kilka pozmienia, to wychodzi 'antychryst'...
Zbieg okolicznosci?
A slyszales, ze jak pomnozyc ilosc $%#$@&* w polskim sejmie razy tysiac, wyjdzie ile te palanty zarabiaja na tym swoim pieprzeniu glupot?
"SLD, KUUURWAAA, LEPPER, KURWA! GIERTYCH, KURWA, kurwaaaa, SEJM!!!"
Kurcze - jestem pod wra¿eniem pomys³ów
IMO to bêdzie bomba - o ile tylko ludzi starczy!
Ale nie o tym mia³em...
Chcia³em nawi±zaæ to pomys³u k³ótni/bójki - mam za sob± pare lat treningów aikido i z chêci± móg³bym przygotowaæ choreografiê jakiej¶ bójki! Jest tylko jedno ale : sam se sob± siêbiæ nie bêdê - gdyby siê kto¶ znalaz³ 'kumaty' w te klocki to zotawcie mi resztê !! (kurcze kole¶ by siê ¶wietnie nadawa³, ale pojecha³ na wakacje do Irlandii 
)
Nawet gdyby ta k³ótnia nie wypali³a (to pamiêatajcie ¿e wiem co nieco o upadkach i mogê trochê siê w efektowny sposób potarzaæ po ziemi jak trzeba)
Ha, a jak zaczniesz siê tarzaæ efektownie po ziemi bez uprzedzenia to wzi±¶æ to mog± za jaki¶ epileptyczny atak ;P
spoko ja trenowalem goyu ryu wiec mozemy zrobic male starcie ale aikido uwielbiam ino w lubinie nie bylo zadnego klubu ktory by uczyl tej sztuki a do wrocka mi sie nie chcialo jezdzic, ale z checia sie czegos nowego naucze
no to mamy ju¿ 2 wykfalifikowanych ochroniarzy .
ja trenuje od ma³ego walki uliczne wiec tez sie przydam .
Ja mogê komu¶ wbiæ palucha w oczodól, zawsze chcia³am to zrobiæ
palucha? moze lepiej widelec albo dwa i podregulowac ostrosc
A ja....
Kurde...
Umiem...
Umiem piæ - przyda siê??
Nach nach... good idea JAk kto¶ bêdzie tak pijany ¿e nie bêdzie wyra¼nie widzia³ to ja wkroczê do akcji z widelcem w d³oni
widgetrex tak ta lornetka jest dobra ... nic nie widzisz ... to pokrec ostrosc
i bedzie ci pozniej wdzieczny jeszcze za podregulowanie ostrosci
mamy 3 ochroniarza Mss Widelec przywitajcie ja gromkimi brawami panowie
no to gicio
Dobra, jako ¿e nikt wiêcej niczego nie proponuje, umieszczam tutaj listê scenek które mo¿emy wykorzystaæ. Od razu zaznaczam ¿e niektóre pomys³y by³y wtórne wiêc ich nie pisa³em ponownie.
ATAK
GHULE
PRZEMARSZ
K£UTNIA
AWANTURA W KASYNIE
SZAMAN
KLECHA
And that's all Folks!
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
S³uchajcie, jedn± z niew±tpliwych zalet przebywania na naszym zlocie bêd± tzw. scenki. Jedn± z nich bêdzie przede wszystkim scenka wprowadzaj±ca - czyli przywitanie naszych go¶ci Minigunami
. Ale ogólnie scenki bêd± w pewien sposób wszechobecne w codziennym ¿yciu zlotowiczów. Jak ju¿ mówili¶my, zlot ma byæ pewnego rodzaju spektaklem a nie po prostu "zjazdem ludzi lubi±cych rpg". Aby¶cie ³atwiej zrozumieli o co mi chodzi, podajê przyk³ady które mam nadziejê, uda nam siê wykonaæ.ATAK
Poranny patrol Rangers napotka³ zbli¿aj±cych siê Raidersów. Pobudka w ca³ym mie¶cie, krzyk (oczywi¶cie odpowiedni), cha³as. Odpowiednio niewielka grupa bandytów z os³oniêtymi twarzami biegnie ju¿ w kierunku miasta. Stra¿nicy biegn± im na spotkanie - efektowna walka na broñ hukow± (wszystko uprzednio ustalone) - strzelanina. Trzeba jednak pomy¶leæ jak do tego wszystkiego wkleiæ jaki¶ udzia³ zlotowiczów. ATAK koñczy siê gdy pozostali przy ¿yciu raidersi uciekaj±.
GHULE
To mo¿e siê okazaæ niez³ym hitem. Ciemno, gdzie¶ ko³o 22 albo i pó¼niej. Ze wzgórz (nasypach które s± w pobli¿u) niespodziewanie s³ychaæ nagle przera¼liwe ryki i g³o¶ne pomruki i jêki. Ka¿dy kto siê obej¿y w stronê nadchodz±cego d¼wiêku, zobaczy kilka (np 3) stoj±cych na wzgórzach przera¿aj±cych ghuli - ka¿dy stosunkowo hudy, nierozpoznawalny i co najwa¿niejsze: ubranie posmarowane fosforyzuj±c± farb± - aby ¶wieci³o efektownie. Po prostu conajmniej po³owa zlotowiczów musi po chwili upraæ majtki
. Stra¿nicy mówi± ¿eby siê nie zbli¿±æ, krzycz±: "Cholera! Ghule! Niech nikt nie podchodzi bo nas czym¶ zara¿±!" itd. Po chwili ghule odchodz±. Sukces murowany!PRZEMARSZ
To mo¿na wykonaæ nastêpnego dnia po ATAKu. Z samego rana, patrol rangers przeprowadza przez miasteczko grupê schwytanych raidersów - tych którzy uciekli dzieñ wcze¶niej. Przeprowadza ich pod broni±, z rêkoma na karku i prowadzi gdzie¶ gdzie znikaj± i tyle. To oczywi¶cie do opracowania.
Proszê zapodawaæ kolejne pomys³y. Tylko w miarê naszych mo¿liwo¶ci:)
Niemniej jednak, te scenki bêd± wymaga³y pewnej liczby statystów wiêc mam nadziejê ¿e zg³osi siê chocia¿ 8 chêtnych? Sam chêtnie zagra³bym albo ghula albo raidersa ale jako g³ówny org, raczej nie bêde móg³ - chyba ¿e to jako¶ uregulujemy.
Z£ODZIEJ W BARZE
Kto¶ z ochrony baru zorientuje siê ¿e jeden z graczy (oczywi¶cie podstawiony) oszukuje, dojdzie do k³utni przepychanki i ¿eby mu udowodniæ oszustwo wyci±gn± kilka kapsli z jego kieszeni czy jakie¶ karty podstwione. Wtedy go¶ci wygi±gnie broñ czy co¶ i dojdzie do efektownego pojmania oszusta... to tak ¿eby konwentowicze wiedzieli co grozi za oszustwo
K£UTNIA
W trakcie jakiej¶ pogadychy czy czego¶tam dwie osoby zaczynaj± siê k³uciæ i dochodzi do szamotaniny i.. no w³a¶nie jak skoñczyæ, wyzywaj± siê na pojedynek i znikaj± gdzie¶ w lesie czy mo¿e pogadzaj± siê ???
edit do K£UTNI.
A mo¿e by siê postrzelili i do koñca konwnetu chodzil iz bandarzami naprzyk³±d na ramieniu i nodze. Wrzask medyk, medyk i szybka pomoc
By³a by bomba Ok. Pomys³ jest luzik. Trzeba tylko siê zabezpieczyæ przed sytuacj± kiedy zlotowicze lec± zobaczyæ jak siê dwóch pojedynkuje.
to sie bed± musieli ok³adaæ naprawde
BTW: Niech moderka poprawi orty bo zaraz dojdzie do "K³ótni" z adminami
AWANTURA W KASYNIE
Jesli bedzie juz to kasyno i bedzie juz tam paru ludzi, warto by znalaz³ sie tam podstawiony grcz ktory po przegranej zacznie sie awanturowac i wygrazac krupierom a nawet zacznie im grozic broni± - wtedy szybka interwencja strazników i bach! Koles jest wynoszony za fraki na zewn±trz, a sytuacja w kasynie wraca do normy
Przy okazji ludzie wiedzieliby co ich czeka za cheatowanie w kasynie
OBRZED INICJACJI
Co Wy na to? Dwie osoby spotkalyby sie twarza w twarz, bez broni... Starym zwyczajem Tribali musieliby uduwodnic swoje mestwo wygrywajac walke. Nad przebiegiem calosci czuwalby oczywiscie Szaman. Wygrany zostalby mianowany na wojownika (Szaman poskakalby troche w kolko niego, pomachalby czyms), a przegrany okrylby sie niechanba... Przyciagneloby to widownie... Jak myslicie?
Dyskutowali¶my wczoraj na lotnisku na temat jakichkolwiek pojedynków i doszli¶my do wniosku ¿e chyba tym razem powinni¶my sobie je darowaæ. Ale kto wie Szponie? Mo¿e za rok
po prostu ¿eby to by³o widowiskowe potrzebni s± ludzie którzy znaj± jakie¶ efektowne sztuki walki, musieliby du¿o æwiczyæ choreografiê (btw: jak to siê pisze?) a czasu jest na dzisiejszy dzieñ po prostu za ma³o.Hmmm... wiec nikt z tego grona nie trenowal capueiry (btw: jak TO sie pisze!
)? Nie szkodzi ja tez Ale faktycznie, zeby to fajnie wyszlo, to trzeba troche potrenowac...
Moze zrobimy cos takiego, ze ktos (moze kupiec wodny) bedzie udawal chorego, a do sporzadzenia lekarstwa Szaman bedzie potrzebowal jakiegos skladnika... Tak sie akurat zdarzy, ze przez miasto bedzie przechodzil wedrowny kupiec i bedzie mial owy skladnik. Ale kupiec (o dziwo!) nie bedzie mial kapsli na kupno. Poprosi ludzi o zrzutke, Ci ktorzy by sie zgodzili mieliby potem u niego znizke, a reszta... no coz, musialaby miec troche wiecej funduszy, zeby cos kupic.
Jak widaæ pomys³ów jest w brót. I w³a¶nie dlatego zale¿y mi na improwizacji i wdra¿anie w ¿ycie tego co nam przyjdzie do g³owy podczas konwentu. Np. ide sobie i siê nudze i nagle mam pomys³. podbiegam do kogo¶ i mówie ¿e zgubi³o mi siê to i to i ¿eby powiedzia³ innym a jak kto¶ to znajdzie to dostanie buzi czy co¶ tam
Oczywi¶cie naprawde nie musi³ nic zgubiæ ale uczestnicy zawsze znajd± co¶ i mo¿ne powiedzieæ pó¼niej tak ! w³a¶nie tego szuka³em dziêki za pomoc! Sam nie raz tak mia³em i zawsze nagradza³em jako¶ graczy za tak± aktywno¶æ. A co do walki to jeszcze jest taka sprawa ¿e nie chcemy z¿ynaæ z Tornada "areny walk" bo to ju¿ bêdzie przesada. No i pozostaje najwa¿niejsze pytanie... czy starczy aktorów ?! Skoro mamy tam z 8 orgów (chyba ) i ka¿dy bêdzie gra³ t± swoj± role to i tak bêdziemy musieli mieæ jeszcze po 2 czy 3 role epizobyczne ¿eby do scenek np. by³y czy nie mam racji ???¯EBRAK
W mie¶cie pojawi³ siê ¶mierdz±cy szczór! Go¶ciu chodzi po namiotach i co¶tam sepleni wygl±da jak prawdziwy ¿ak spod mostu, ¶mierdzi od niego (to i tak bêdzie nie zauwa¿alne do wszyscy bêdziemy jebaæ
) i ma na plecach jaki¶ kij z puszkami i szmatami, o butelce chyba nie musze wspominaæ . No i tak chodzi i zaczepia ludzi, podrywa panienki (ale beton ) pije grzebie w ¶mieciach rozwala wszystko i mamrocze o mamone. Dopiero je¶li jaki¶ uczestnik zg³osi szeryfowi ¿e ¿ak krêci siê po mie¶cie i mo¿e co¶ zniszczyæ/ ukra¶c to wtedy s³u¿by po¿±dkowe go wywal± za miasto. Ja moge byæ tym ¿akiem Taki malo oryginalny pomysl, ale moze warto przemyslec :
Pewnego wieczoru, gdy wszyscy sobie gdzies laza po wiosce, wychodzi burmistrz czy inny szef tego plugastwa i z zatroskana mina wola : ..Bracia ! Stala sie tragedia ! Dzisiejszego dnia zostal zniszczony ostatni nasz Chiper Wat. Bez niego nasza wioska zginie, musimy znalezc smialka, lub grupe smialkow, ktora wsrod tych gruzowisk znajdzie nam zbawienie w postaci nowego Chiper Wata ! " chyba nie musze mowic do czego to nawiazenie
w sumie nic odkrywczego, ale mysle ze ciekawy bylby taki smaczek. Ludzie by zaczeli lazic dookola, przeszukiwac rozne zakatki, moze by mogli sie wtedy napotykac na rozne ciekawe miejsc ? w kazdym razie kto znajdzie chiper wata to dostal by tam pare kapsli i jakas zasluge a jak nikomu sie ruszyc dupy nie bedzie chcialo to nie bedzie wody Czechu, to nawet nie jest g³upi pomys³. Pamiêtasz nasze zabawy z bieganiem po trójk±cie za rozstawionymi w punktach kartkami które wskazywa³y dok±d i¶æ i co zrobiæ? Mo¿naby wybraæ grupê ¶mia³ków i wys³aæ ich rano (czy w po³udnie) na wyprawê po lotnisku. Tak jak w F1 daæ im pierwsz± wskazówkê: dok±d powinni siê udaæ najpierw a reszta ju¿ jako¶ pójdzie - tam bêdzie wskazówka do nastêpnego miejsca, albo zagadka któr± trzeba rozwi±zaæ ¿eby to miejsce odkryæ itd. itd. a na koñcu tej przygody bêdzie twój Chiper Wat
. CO o tym s±dzicie?? Niewielki nak³ad pracy, serio.uwazam ze tego typu zabaw poiwinno byc jak najwiecej. Tak by mozna improwizowac wtedy kiedy bedzie sie nam nudzic
jak sam Rawdan mowisz nakladu pracy jest nie duzo, a w sumie to moze wyjsc nawet fajnie...tylko zeby takie scenki byly troche zajmujace Jednym s³owem, potrzebne s± Questy dla zlotowiczów - no to teraz pobawmy siê w twórców Fallouta
Szamana zostawic mi w spokoju!
Nie da sie
A zauwazyliscie, ze slowo 'szaman' jest podobne do 'szatan'?
A jak sie kilka liter odejmie, kilka doda i kilka pozmienia, to wychodzi 'antychryst'...
Zbieg okolicznosci?
A slyszales, ze jak pomnozyc ilosc $%#$@&* w polskim sejmie razy tysiac, wyjdzie ile te palanty zarabiaja na tym swoim pieprzeniu glupot?
"SLD, KUUURWAAA, LEPPER, KURWA! GIERTYCH, KURWA, kurwaaaa, SEJM!!!"
Kurcze - jestem pod wra¿eniem pomys³ów
IMO to bêdzie bomba - o ile tylko ludzi starczy!
Ale nie o tym mia³em...
Chcia³em nawi±zaæ to pomys³u k³ótni/bójki - mam za sob± pare lat treningów aikido i z chêci± móg³bym przygotowaæ choreografiê jakiej¶ bójki! Jest tylko jedno ale : sam se sob± siêbiæ nie bêdê
- gdyby siê kto¶ znalaz³ 'kumaty' w te klocki to zotawcie mi resztê !! (kurcze kole¶ by siê ¶wietnie nadawa³, ale pojecha³ na wakacje do Irlandii )Nawet gdyby ta k³ótnia nie wypali³a (to pamiêatajcie ¿e wiem co nieco o upadkach i mogê trochê siê w efektowny sposób potarzaæ po ziemi jak trzeba
)Ha, a jak zaczniesz siê tarzaæ efektownie po ziemi bez uprzedzenia to wzi±¶æ to mog± za jaki¶ epileptyczny atak ;P
spoko ja trenowalem goyu ryu wiec mozemy zrobic male starcie
ale aikido uwielbiam ino w lubinie nie bylo zadnego klubu ktory by uczyl tej sztuki a do wrocka mi sie nie chcialo jezdzic, ale z checia sie czegos nowego naucze no to mamy ju¿ 2 wykfalifikowanych ochroniarzy .
ja trenuje od ma³ego walki uliczne wiec tez sie przydam .
Ja mogê komu¶ wbiæ palucha w oczodól, zawsze chcia³am to zrobiæ
palucha? moze lepiej widelec albo dwa i podregulowac ostrosc
A ja....
Kurde...
Umiem...
Umiem piæ
- przyda siê??Nach nach... good idea
JAk kto¶ bêdzie tak pijany ¿e nie bêdzie wyra¼nie widzia³ to ja wkroczê do akcji z widelcem w d³oni widgetrex tak ta lornetka jest dobra
... nic nie widzisz ... to pokrec ostrosc i bedzie ci pozniej wdzieczny jeszcze za podregulowanie ostrosci
mamy 3 ochroniarza
Mss Widelec przywitajcie ja gromkimi brawami panowie no to gicio
Dobra, jako ¿e nikt wiêcej niczego nie proponuje, umieszczam tutaj listê scenek które mo¿emy wykorzystaæ. Od razu zaznaczam ¿e niektóre pomys³y by³y wtórne wiêc ich nie pisa³em ponownie.
ATAK
GHULE
PRZEMARSZ
K£UTNIA
AWANTURA W KASYNIE
SZAMAN
KLECHA
And that's all Folks!