Katalog znalezionych fraz
Wiek na OT
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Powinnismy powaznie o tym podyskutowac. Jak juz nieraz mowilem ja jestem za 18!
Pozostaje kwestia SGSu, ktory mozemy rozwiazac tak, ze niejako nie byliby uczestnikami konwentu oficjalnie tylko osobna organizacja (przeciez i tak ciagle lataja po lotnisku), ktora utrzymuje pozadek w OT.
Niech sie zwlaszcza Szmerglu wypowie, bo problem jest do rozwiazania.
Tu się nie wypowie bo nie ma dostępu do Maina.
W ogóle to na tablicy pubicznej jest temat, który może ułatwić wam niec wybór (choć ciężko się tam doszukać czegoś sensownego
).
Powiem tak:
Czuł bym się lepiej gdyby nie było osób nieletnich na OT. Z drugiej strony wielu z nich nie zasłużyło na to (ja nie wyobrażam sobie jakby wygladał zlot gdyby w tym roku nie było takich osób jak Kivana, Revraela, Gambita - a mówię tylko o 'swoich' ludziach).
Jakto napisałem na crossroads: Zdaję sobie sprawę, że dwudziestu świetnie bawiących się (i bezpiecznie) nastolatków jest niczym jeśli rodzice dwudziestego pierwszego podadzą nas do sądu. Pamietajmy, że konwent jest coraz większy, ludzi coraz więcej, coraz więcej problemów wychodzi i trudniej to upilnować.
Mimo wszystko ja jestem za dopuszczeniem osób z przedzialu 16-18 na następujących warunkach:
- karteczka od rodzica to wiadoma sprawa; ja bym dodał jeszcze (według pomysłu Boona, albo Shafy), żeby to był jednocześnie podpis pod regulaminem zlotu (w którym będą między innymi te wszystkie warunki wymienione)
- specjalne oznaczenia identyfikatorów - nieważne teraz jaki, byle było z daleka widać, że ktoś jest nieletni
- przy okazji trzeba zaostrzyć karanie za nienoszenie identyfikatora w widocznym miejscu (to dotyczy wszystkich akurat)
- nieletni przyjeżdżają z osobą pełnoletnią która dodatkowo pisemnie potwierdzi, że zgadza się opiekę nad nieletnim podczas imprezy
- ostrzejsze wymagania wzgledem nieletnich (nie ma upomnien zadnych - od razu sa warny a nawet wydalenia z imprezy)
Dodatkowe zabezpieczenia (już mniej tyczące się nieletnich):
- należy konkretnie zaznaczyć co jest terenem imprezy oraz oficjalny poczatek i koniec zlotu (daty i godziny)
- należy uważniej przeprowadzać akredytację i sprawdzać dokumenty zlotowiczom (wiecie, że w tym roku Koza się wyłgał Rudej nie pokazując żadnego dokumentu, bo nie miał szesnastki jeszcze skonczonej? nie chodzi mi o Koze oczywiscie bo to jakby niebylo nasz znajomy, ale o sam fakt, ze jak ktos jest cwaniak (i wyglada na starszego) to mogl wejsc na kon mimo ograniczenia wiekowego).
Te zasady powinny dotyczyć wszystkich - nie ważne czy kogś znamy, czy nie znamy, czy to czyjaś rodzina czy nie, czy to SGS czy jakakolwiek inna grupa - po prostu do wszystkich. Wyjątki mozna ew. rozstrzygać później indywidualnie.
Takie jest moje zdanie na tą chwilę.
BTW: Na koniec jeśli będzie trzeba założymy ankietę, ale apeluję aby się z tym wstrzymać dopóki będzie toczyć siedyskusja, bo każdy może jeszcze zmnienić zdanie.
Prosimy pozostałych o wypowiedzenie się byle - tylko najpeirw się dobrze nad tym zastanówcie.
Ja tez obstawalbym za 16-18 z odpowiednimi zaswiadczeniami (
). Kieruje sie glownie tym, ze wiele osob, ktore powinny byc na zlocie nie beda mogly przyjechac...
SGS > Proponuje nie traktowac ich jako zlotowiczow, tylko jako organizacje. Wiazaloby sie to z tym, ze nie przystepowaliby do akredytacji, jako pojedyncze osoby, tylko np. Szmerglu wplacal by jakas okreslona sume, tytulem WSTEPU ORGANIZACJI. Wtedy on dbalby o ich bezpieczenstwo etc...
Ja jestem za wpuszczaniem od 18. Po co się pieprzyć i kombinować? Powiedzcie PO CO.
Po to że bardzo dużo ludzi w wieku 16-18 chce przyjeżdzać na nasz konwent, sam wiem jak to wyglądało gdy miałem te kilka lat mniej i naprawde cieszyłem sięgdy kon był od 16 lat. Pieprzyć sięwarto chociażby po to żeby więcej ludzi przyjechało.
Ja jestem za tym co smoku napisał.
Ja bym widział to tak. Od 16 do 18 roku musi być z opiekunem, którego potwierdzają rodzice - tzn. Na karteczce jest standardowy tekst plus Opiekunem na czas trwania imprezy jest ...
Pozatym musze się dowiedzieć jak to w Polsce wygląda, jeżeli przy akredytacji zastrzeżemy, że nie bierzemy żadnej odpowiedzialności za straty materialne fizczyne a nawet śmierć. Wiem, że w USA taki przypis do regulaminu działa.
No, ale my mamy prawnika w ekipie - może on to sprawdzi?? :]
Ja cigle jestem za tym zeby bylo 18 lat! Tak sie przejmujecietymi biednymi nieletnimi ale to qwa ja moge beknac jak odpale nieletniemu browara (uwiezcie mi jak juz bylem niezle porobiony wieczorem to naprawde mialem to w dupie, ale jak sie potem zastanowilem to... niezla dupa z tym mogla byc)
Moge jednak pojsc na ustepstwa w sprawie nieletnich, ktorzy juz nas odwiedzili (na OT mieliby wstep nieletni, ktorzy byli na poprzednim OT - wraz z podpisami i innymi bzdetami, a za rok czy dwa nie bedzie juz problemu i tyle, bo wszyscy beda mieli 18 lat)
To jest jedyne ustepstwo na jakie jestem w stanie teraz pojsc...
Alkohol qrde, powtarzam to jeszcze raz ALKOHOL!
0>16 lat - nie bierzemy odpowiedzialnosci
16-18 lat- z karteczką, oswiadczeniem od rodzicow
+18 -wstep wolny (logiczne dosc:P)
Wiecie od czego powinniśmy tak na prawdę zacząć? Od ustalenia jaką wartość prawną ma taka karteczka od rodziców i podpis pod regulaminem. Zna ktoś jakiegoś prawnika, czy kogoś kto mógł coś takiego na 100% potwierdzić?
Ja spróbuję może coś zagadać z ojcem żeby sięprzy okazji swojego prawnika spytał, ale raz, że nie wiem kiedy było by to możliwe, a dwa że nie wiem czy on się akurat w takim rzeczach orientuje, bo z tego co wiem to prawnicy też się wyróżniają jakimiś tam specjalizacjami.
Sprawa nie jest taka prosta jakby sie moglo wydawac. Prawnik nie bylby w stanie tak przy okazji jednym slowem powiedziec czy to jest cos warte czy nie. Dlatego proponuje dwa rozwiazania :
1. Przejsc sie do pani Onderek, z ktora mozna porozmawiac o wielu sprawach. Mysle ze ta osoba jest wystarczajaco kompetenta aby udzieliła takiej informacji.
2. Skorzystać z usług Studenckiej Poradni Prawnej na US. http://www.klinikaus.republika.pl/SPP.html . W to miejsce chyba musial by sie udac Rawdan jako osoba prawnie organizujaca konwent (miejmy nadzieje ze nikt nie uzna OT za impreze masowa, bo wtedy moze byc ciezko
). W kazdym razie charakter porad jest bardzo profesjonalny, ponieważ każda opinia jest zatwierdzana przez opiekuna, jednak zastrzegają sobie, że nie ponoszą odpowiedzialności za nie. Jest jeszcze kilka warunków, które trzeba spełnić, ale nie mamy swojego adwokata, ani nie stać nas na normalną poradę prawną, więc powinno być ok
Czechu, ty na prawie jesteś - nie znasz tam nikogo kogo mozna by się zapytać? Jakiegoś wykładowcy po zajęciach czy coś?
Na pierwszym roku mam prawie same przedmioty historyczne, wiec nie za bardzo jest nawet kogo...a poza tym jak pisalem, to raczej odpowiedz nie byla by w jednym zdaniu.
Chyba ze kogos ze starszego roku uda sie dorwac, chociaz tez specjalnie jeszcze nikogo nie znam...
To już lepiej lex'a wziąć i samemu sprawdzić będzie. Tylko czas znaleść i siłe, by podłubać.
Wiek trudna kwestia, bardzo trudna. Wiem ze strasznie uciążliwi byli niepełnoletni, głównie dla mnie, Zocika i Borysa. Szwędali się po Barze i niekiedy nie szło ich poznać. Np Zdizsiowi bym prędziej piwa nie sprzedał niż niektórym z nich. Ale dochodzi kwestia że oni sami alkocholu kupić nie muszą, co to za problem namówić kogoś na zlocie kto ma 18+ żey Ci coś kupił? żaden... To jest za ograniczeniem. O ile my niekoniecznie sprzedamy alkochol niepełnoletnim, o tyle nie znacyz to że oni naszego pić nie będom. Jeśli zaś ograniczymy (kurde, nie wiem czy mam mówić my czy wy;]) wiek do 18+ napewno uchronimy się prezd kupowaniem alkocholu przez osoby pełnoletnie niepełnoletnim. Niestety tym samym zabronimy wejścia na impreze niektórym osobą. Nie ich winą jest że jeszcze nie skończyli 18, to że nie maja 18 nie znacyz że są mniej odpowiedzialne za siebie niż osoby pełnoletnie, po prostu znacyz tyle że przeżyły rok czy dwa krucej niż inni i dlatego nie mogą wejść. Na dobrą sprawe ograniczając wiek dyskryminujemy niektórych. Jeślli mamy wpuszczać niepełnoletnich katgorycznie muszą mieć oznaczenie na identyfikatorze że są niepełnoletni strasznie ułatwi to prace w Barze, gdyż w tym roku dojśice kto jest a kto nie jest pełnoletni było bardzo trudne i przy szczycie pratycznie niewykonalne... Dochodzi jedna rzecz, czy za pełnoletnie osoby uważany te ze skończonym 18 czy te których rocznik wskazuje na 18?
A teraz moje stanowisko, najłatwiej było by od 18, ale jestem świadom że 16 to optymalna granica... Wszystko w granicy wkieu rozbija sie o to conapisałem :/
Chodzi o wymiar prawny - osoba która skończy 18 w tym roku NIE JEST osobą pełnoletnią i tu nie ma co gdybać!!
Natomiast Hammer zzwrócił słusznie uwagę, że sprzedaż to jedno, ale picie to drugie. Pytanie czy jeśli ktoś inny kupi alkohol nie letniemu to nie moga się do nas przyczepić? Jeśli mogą to należałoby wprowadzić nie tylko zakaz sprzedazy, ale także spożywania.
a to by oznaczalo ze kazdy nieletni musi miec inny identyfikator... ale przeciez pelnoletni moze mu pozyczyc swoj itd... panowie to jest bledne kolo, wpuszczajac ludzi na impreze nie unikniemy tego... tylko ze na imprezach masowych ktorych organizatorow znam, gdzie jest kilka tysiecy osob (np koncerty) nikt sie tym nie przejmuje... ja tez delikatnie mowiac ta sprawe olewam, jak mialem 16 lat chlalem 5 razy wiecej niz teraz...
Wid ma racje, spójrzmy prawdzie w oczy, jak mieliśmy 16-17 lat to nie piliśmy? bzdura. IMHO zakazywanie czogos co sami robilismy jest torche nie na miejscu. ALe tu nie chodzi o zakazanie im picia tylko o nasz dupochron... Jeśli nie będom biegać z buelką po całym terenie OT to pal sześć. Byle tylko nikt nie powiedział ze sprzedalismy im to bez wiekszych problemów. Co do sporzywania i czepiania sie, z tego co wiem żadna niepełnoletnia osoba sama z siebie niechce sie dać złapać na spożyciu bo kończy sie to z reguły kontaktem z rodzicami a niejednokrotnie rodzice musza pocieche odebrac. Co w przypadku jesli ktoś przyjechał z np Katowic będzie sporym problemem... Generalnie trzeba się zorientować jak stoi sprawa z nawalonym niepełnoletnim pałętającym się po terenie a tym jak to sie ma do organizatów.
Chyba zapominacie o wizycie panow policjantow, ktorzy na szczescie nie zostali do srodka baru wpuszczeni... (Jagi byl na tyle przytomny zeby ich zatrzymac i zagadac, nie wiem dokladnie, bo nie bylem przy tym)
Ja chcialbym takich stytuacji uniknac za rok.
Sory ale jak mam sie dalej zajmowac barem to widze to tak:
-pozwolenie
-brak nieletnich
To był patrol rowerowy związany z tym piknikiem, chwile z nimi gadałem jak szłem nad rzeczke. Oni normalnie by sie tam nie pokazali jak sami mówili na to zadupie wysłali ich tyklo dlatego że odbywał sie ten piknik.
Sprawa nie rozbija się o to co wypada, tylko o nasz dupochron który musimy sobie jakoś wypracować. Zocik zgadzam sie w 100% co do nieletnich. Tyle tylko że wywalenie wszytkich nieletnich ze zlotu jest troche nie fer :|
Hmmm... Moze to, co napisze bedzie troche 'szare', ale nie wszystko musi byc czarne, albo biale...
Gdyby zawrzec w regulaminie punkt mowiacy o tym, ze na terenie zlotu panuje zakaz spozywania alkoholu osobom niepelnoletnim? Osoba niepelnoletnia zlapana na piciu, lub po spozyciu alkoholu zostaje wydalona z terenu imprezy.
Rece mamy czyste, bo oficjalnie zabraniamy niepelnoletnim spozycia, a ze kilku uda nam sie 'nie upilnowac' to juz inna sprawa ...
Pozostaje jednak jeszcze kwestia sprzedazy alkoholu w bu... barze. Ciezko, zeby Zocik legitymowal wszystkich, ale moze zrobimy tak, ze barmani beda mogli zarzadac okazania dokumentu poswiadczajacego pelnoletnosc, gdy beda mieli watpliwosci, co do wieku...
No to wyjscie jest okej... ale z drugiej strony po co legitymowac, wystarczy przy rejestrowaniu zlotowiczow zaznaczyc na ich plakietkach czy jest pelnoletni czy nie (tak jak to mialo byc w tym roku, ale nie bylo, bo...no wlasnie, tez niewiem)
Lepiej jak były by inne identyfikatory, ale jak mówił Wid trzeba pilnoać żeby się nimi nie wymieniali... Jeśli bylo by więcej osób niż w tym roku...
Temu też mozna zaradzić. Pomysł może wydawac się kretyński (ale zawsze jakiś jest). Potrzebujemy do niego jedynie dobrego markera niezmazywalnego, którym robi na nadgarstku znaczek "X" czy inszy i barman od razu widzi czy może sprzedaż, czy nie. Można też kupić hennę, ale tutaj, że tak powiem ludzie będą jeszcze bardziej się stawiać.
jest jeszcze inna mysl... inne identyfikatory, ale wszyscy nieletni musieliby przelazic przez rece rangers.. w sensie ze np ja bym im te id wypisywal, mam pamiec do twarzy wiec bede wiedzial czy sie wyimieniaja czy nie... zreszta skoro to my mamy ich pilnowac to imho my musimy ich znac najlepiej...
Oto co ustalono:
Oficjalnie wpuszczamy od 18lat. Zaufane osoby młodsze (sprawdzeni zlotowicze z poprzednich edycji itp.) również jednak przemycamy - oficjalnie jednak tego nie rozpowiadamy. Jak kto się przypieprzy na konie to jakiś ORG powie, że to jego bratanek i że jest tu na jego odpowiedzialność, ale najlepiej mowić że każdy ma 18 i już - i tak nie udowodnią że jest inaczej
Jutro ogłoszę to oficjalnie na stronie oraz na forach.
Jeszcze jedna sprawa. Co robimy z grupami zorganizowanymi takimi jak np. SGS. Generalnie u nich nieletni są na ich odpowiedzialność. Czy nie robimy wyjątku i rozpatrujemy każdego pojedynczo, czy np. jeśli dowódstwo takiej grupy pisemnie poświadczy że bierzę pełną odpowiedzialność za swoich ludzi to ich wpuszczamy.
SGS podałem jako przykład tylko - rozpatrzmy problem jednak globalnie, bo na SGS i tak się oko przymruży, ale gdyby np. zgłosiła się do nas jakaś inna grupa z takim zapytaniem to co wtedy?
SGS - wiadomo zaufani ludzie. Ale na innych wypialbym przyslowiowa DUPE.
Jest OFICJALNIE OD 18 LAT (po mojej mysli), jestem w stanie "przymknac oko" na kilka(nascie?) osob. Ale neich to beda ZAUFANE osoby. A nie, ze kazdy wezmie kogostam swojego kuzyna/brata etc.
Ja zrozumialem te WYJATKI jako osoby bedace na OT05/06, ktore na OT07 NIE BEDA MIALY 18 LAT i tylk otakie wyjatki JESTEM W STANIE ZAAKCEPTOWAC.
Ja za wyjątki uważam osoby ktoe mimo swej niepelnoletności:
a) sprawdziły sie na OT 05 i 06
b) znamy osobiście zew spolnych okołooldtownowych akcji i mamy do nich zaufanie(ASG, popijawy, larpy)
Ja jestem tutaj za martEE'm - SGS mają swoją odpowiedzialność wewnątrz grupową i tak wystarczy ich traktować - bo ich znamy. A pozostali ludzie? Ci którzy się sprawdzili powinni wchodzić jak pozostali - a podejżewam że będzie im tak zależeć że i tak zapytają się na priv (i wtedy ci których kojażymy można wkręcić) a czy mogą wpaść mimo to ludzie młodsi, zaufani typu Bofiro?? Ja myślę że nie ma się co zastanawiać - byle tacy spamerzy jak Blady nie mogły wejść
Tylko słuchajcie, uważam że o OT trzeba jednak głośno mówić jako o konwencie ludzi którzy na serio lubią Post-Apo i którzy czają że post-apo to również popijawy ludzi którzy - nawiązując do klimatu - nie widzą przyszłości w zniszczonym wojną świecie.
No dobra - to inne ew. grupy mamy w dupie.
Koza, Ziutek, czy inni nieletni SGSowcy których znamy (więcej zresztą chyba nie ma) sobie wchodzą, ale jeśli np. do SGS'u dołącza jakiś nowy rekrut (szmerglu coś wspominał o tym) to mamy to gdzieś. Zasada dla nieletnich jest taka, że:
nie znamy = nie wpuszczamy
Niektórych nieletnich można samemu poinformać (wiadomo, że np. Bofiro dowie się od Xweet'a i nie ma problemu itd.), że robimy wyjątek i że mogą przyjechać. Tylko niech na miłość boską nikt nie papla jęzorem, siedzi cicho i albo udaje że nie jedzie, albo, że ma skończone 18 lat.
Jeżeli moge zabrać głos to :
1. Jeżeli osoba niepełnoletnia złamie sobie noge z waszej winy tj. zaniedbania, czy nieodpowiedniego zabezpieczenia, to bedziecie za to odpowiadać tak samo jakby to złamała sobie nogę osoba pełnoletnia. Nie ma większego znaczenia kto sobie krzywde zrobi, znacznenie będzie miało to czy z waszej winy.
2. Osoba niepełnoletnia nie ma zdolności do czynności prawnych, a więc nie może zawrzeć z wami żadnej umowy, a co za tym idzie regulamin ją kompletnie nie obowiązuje. Jeżeli jednak osoba ta ma ukończone 13 lat, ma tzw. zdolność kulejąca, czyli jego oświadczenie woli (czyli podpisanie regulaminu) jest ważne gdy zostanie potwierdzone przez prawnego opiekuna (rodzic podpisując te karteczkę w której wyrażał zgodę na uczestnictwo w imprezie, jednocześnie potwierdza akceptacje regulaminu jaki na niej obowiązuje).
3. Jedynym problemem pozostaje alkohol, ale to raczej dało by się upilnować.
Chce jednocześnie podkreślić, że są to jedynie moje takie dywagacje, za które nie jestem w stanie poręczyć, jeżeli interesuje was moje zdanie, to poprostu nie widze powodu (oprócz alkoholu) by niepełnoletni nie mogli uczestniczyć w OldTown.
Jeżeli interesuje was fachowa porada prawna, zapraszam do darmowej, studenckiej poradni prawnej na moim wydziale. Mogę się z kimś wybrać nawet jeżeli uznacie, że zajdzie taka potrzeba. Opinia taka będzie przygotowana profesjonalnie przez studenta i zatwierdzona przez opiekuna - radce prawnego, dlatego uważam, że będzie można się nią sugerować.
Czechu - prosiliśmy wcześniej o pomoc to się wykręcałeś. Trzeba była zadziałać a nie teraz marudzić.
Przed podjeciem decyzji tez sugerowalem o skorzystanie z tej poradni, tylko ze jakos pozostało to bez echa. Sam przeciez nie pojde, bo orgiem juz nie jestem i przedstawiony przezemnie stan faktyczny mogłby być niepełny... a wykręcałem się tak samo jak teraz się wykręcam. Poprostu nie myślałem, że tak ważna decyzja zostanie podjęta pochopnie i bez głębszej analizy...
A nadopiekuńczy rodzic 19 latka w razie wypadku może de facto zrobić tyle samo, co nadopiekuńczy rodzic 14 latka...
Ok - nie skomentuję bo by się kolejna bezsensowna kłótnia zaczęła (kemera i spółkę też proszę o zachowanie spokoju ;P ). Tak ja powiedziałem - decyzja zapadła (i tak ją przedłużaliśmy w nieskończonmość), więc nie ma już co biadolić.
Edit:
http://ns.krowy.net/news/oldtown-18/
Hehe
Wszystko ustalone, fajnie... ale jedno male "ALE":
po :cenzura: monk (przypominam- brat smoka- szefa OoO) pisze takie texty
"A ja mam pytanko:
Czy osoby które były na wcześniejszym/ch OT i nie sprawiały żadnych kłopotów będą mogły przybyć na kolejną edycję lub osoby niepełnoletnie, które ORGowie znają osobiście i wiedzą, że one takowych nie sprawią?"
Niewiem jakie sa wasze wzajemne relacje (smoka i monka), ale czy monk nie moglbym zapytac Ciebie, osobiscie o to czy moglby sie wkrecic a nie sugerowac/pierdolic i zawracac glowe/ mącic na tablicy otwartej ludzom...?
Ej spoko Prezes!! To można teraz fajnie wykożystać. Wystarczy teraz żeby Smoq odpisał mu tam że niestety jak wszyscy to wszyscy i dopisać że skoro jest jego bratem to mógł się go zapytać osobiście czy coś w ten deseń - wtedy pozostali zobaczą że to poważnie jest traktowane - taka zasłona dymna.
W każdym razie, decyzja zapadła - czy pochopnie? Trochę jednak ją podejmowaliśmy. Nie dość że męczące jest to szastanie karteczkami to cała ta sprawa z alkoholem który na OT jest jednak częścią imprezy również dowala tutaj sporo i dlatego należy zwyczajnie stwierdzić że OT to nie jest impreza dla większości niepełnoletnich.
Bo mój brat to debil ... jak większość rodzeństwa zreszą
Też mnie tym zirytował, ale z drugiej strony jak nie on to mógł zapytać ktoś inny.
Nie odpowiadałem bo ... nie wiedziałem co napisać i myślałem, że mnie ktoś wyręczy
Mogę odpowiedzieć tak jak napisał Raw, ale wtedy inni nieletni co byli na poprzednich edycjach pomyślą "O ku*** - pojechał brata to ja nawet nie mam o co pytać, ale kicha."
Dlatego posta zignorowałem jako olanie idiotycznego pytania.
Ale mimo wszystko- troche mnie to dziwi...
Le pozostaje jedna sprawa do wyjasnienia- skoro, jak juz ugadalismy ze beda osoby niepelnoletnie tylko z grona naszych znajomych i tych ktorzy dobrze sie sprawowali na poprzednich edycjach to:
a) czy przymykamy na nich oko jesli chodzi o spozywanie przez nich alkoholu?
b) czy jakos specjalnie powiadamiamy tych niepelnoletnich ktorzy na ot [poprzednich] byli, dobrze sie sprawowali i chca przyjechac? (narazie nikt konkretny mi do glowy oprocz tego typka ktory na ot05 wygral konkurs o falloucie nie przychodzi- ale w zwiazku z nim- moze byc sytuacja kiedy bedzie chcial sie wbic za rok, ale przeczytawszy info ze impreza jest od 18nastu lat po prostu nie przyjedzie...) <---- cos z tym robimy czy (wyrazajac sie kolokwialnie) mamy na nich wyjebane?
@Prezes:
a) tak
b) nie wiem chyba wypadałoby, ale też głupio tam masowo rozpowiadać...
Ja ma jeszcze taką kwestię, że na forum SBF Augustus zapytał:
Zobaczcie w ogóle jak kombinują psia mać:
http://forum.sbf.org.pl/viewtopic.php?t=864
Trzeba by jakoś skutecznie ucinać takie dyskusje
Ej, a mogę ja im odpowiedzieć autorytatywnie ?
http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php...ndpost&p=199464
Tego już za wiele. Ja Spicmira przełożonym nie chcę być.
o to ci chodzi? :
Emoty nie było, ktoś niezapoznany z przebiegiem tematu nie potraktuje tego jako żart (przykładem mogę być ja). IMO nie powinien sadzić takich tekstów na oficjalnej, otwartej tablicy konwentu, którego ORGiem stara się być. Amen.
Hmm - ten post to były słowa samokrytki w sumie, a nie zarzut jakiś dlatego w ogóle nie widziałem w tym nic nieodpowiedniego. Inna sprawa, że ci co nie byli na OT'05 faktycznie nie zrozumieją o co chodzi.
Zresztą to post sprzed dwóch tygodni ponad - nie ma o czym gadać moim zdaniem.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Powinnismy powaznie o tym podyskutowac. Jak juz nieraz mowilem ja jestem za 18!
Pozostaje kwestia SGSu, ktory mozemy rozwiazac tak, ze niejako nie byliby uczestnikami konwentu oficjalnie tylko osobna organizacja (przeciez i tak ciagle lataja po lotnisku), ktora utrzymuje pozadek w OT.
Niech sie zwlaszcza Szmerglu wypowie, bo problem jest do rozwiazania.
Tu się nie wypowie bo nie ma dostępu do Maina.
W ogóle to na tablicy pubicznej jest temat, który może ułatwić wam niec wybór (choć ciężko się tam doszukać czegoś sensownego
).Powiem tak:
Czuł bym się lepiej gdyby nie było osób nieletnich na OT. Z drugiej strony wielu z nich nie zasłużyło na to (ja nie wyobrażam sobie jakby wygladał zlot gdyby w tym roku nie było takich osób jak Kivana, Revraela, Gambita - a mówię tylko o 'swoich' ludziach).
Jakto napisałem na crossroads: Zdaję sobie sprawę, że dwudziestu świetnie bawiących się (i bezpiecznie) nastolatków jest niczym jeśli rodzice dwudziestego pierwszego podadzą nas do sądu. Pamietajmy, że konwent jest coraz większy, ludzi coraz więcej, coraz więcej problemów wychodzi i trudniej to upilnować.
Mimo wszystko ja jestem za dopuszczeniem osób z przedzialu 16-18 na następujących warunkach:
- karteczka od rodzica to wiadoma sprawa; ja bym dodał jeszcze (według pomysłu Boona, albo Shafy), żeby to był jednocześnie podpis pod regulaminem zlotu (w którym będą między innymi te wszystkie warunki wymienione)
- specjalne oznaczenia identyfikatorów - nieważne teraz jaki, byle było z daleka widać, że ktoś jest nieletni
- przy okazji trzeba zaostrzyć karanie za nienoszenie identyfikatora w widocznym miejscu (to dotyczy wszystkich akurat)
- nieletni przyjeżdżają z osobą pełnoletnią która dodatkowo pisemnie potwierdzi, że zgadza się opiekę nad nieletnim podczas imprezy
- ostrzejsze wymagania wzgledem nieletnich (nie ma upomnien zadnych - od razu sa warny a nawet wydalenia z imprezy)
Dodatkowe zabezpieczenia (już mniej tyczące się nieletnich):
- należy konkretnie zaznaczyć co jest terenem imprezy oraz oficjalny poczatek i koniec zlotu (daty i godziny)
- należy uważniej przeprowadzać akredytację i sprawdzać dokumenty zlotowiczom (wiecie, że w tym roku Koza się wyłgał Rudej nie pokazując żadnego dokumentu, bo nie miał szesnastki jeszcze skonczonej? nie chodzi mi o Koze oczywiscie bo to jakby niebylo nasz znajomy, ale o sam fakt, ze jak ktos jest cwaniak (i wyglada na starszego) to mogl wejsc na kon mimo ograniczenia wiekowego).
Te zasady powinny dotyczyć wszystkich - nie ważne czy kogś znamy, czy nie znamy, czy to czyjaś rodzina czy nie, czy to SGS czy jakakolwiek inna grupa - po prostu do wszystkich. Wyjątki mozna ew. rozstrzygać później indywidualnie.
Takie jest moje zdanie na tą chwilę.
BTW: Na koniec jeśli będzie trzeba założymy ankietę, ale apeluję aby się z tym wstrzymać dopóki będzie toczyć siedyskusja, bo każdy może jeszcze zmnienić zdanie.
Prosimy pozostałych o wypowiedzenie się byle - tylko najpeirw się dobrze nad tym zastanówcie.
Ja tez obstawalbym za 16-18 z odpowiednimi zaswiadczeniami (
). Kieruje sie glownie tym, ze wiele osob, ktore powinny byc na zlocie nie beda mogly przyjechac...SGS > Proponuje nie traktowac ich jako zlotowiczow, tylko jako organizacje. Wiazaloby sie to z tym, ze nie przystepowaliby do akredytacji, jako pojedyncze osoby, tylko np. Szmerglu wplacal by jakas okreslona sume, tytulem WSTEPU ORGANIZACJI. Wtedy on dbalby o ich bezpieczenstwo etc...
Ja jestem za wpuszczaniem od 18. Po co się pieprzyć i kombinować? Powiedzcie PO CO.
Po to że bardzo dużo ludzi w wieku 16-18 chce przyjeżdzać na nasz konwent, sam wiem jak to wyglądało gdy miałem te kilka lat mniej i naprawde cieszyłem sięgdy kon był od 16 lat. Pieprzyć sięwarto chociażby po to żeby więcej ludzi przyjechało.
Ja jestem za tym co smoku napisał.
Ja bym widział to tak. Od 16 do 18 roku musi być z opiekunem, którego potwierdzają rodzice - tzn. Na karteczce jest standardowy tekst plus Opiekunem na czas trwania imprezy jest ...
Pozatym musze się dowiedzieć jak to w Polsce wygląda, jeżeli przy akredytacji zastrzeżemy, że nie bierzemy żadnej odpowiedzialności za straty materialne fizczyne a nawet śmierć. Wiem, że w USA taki przypis do regulaminu działa.
No, ale my mamy prawnika w ekipie - może on to sprawdzi?? :]
Ja cigle jestem za tym zeby bylo 18 lat! Tak sie przejmujecietymi biednymi nieletnimi ale to qwa ja moge beknac jak odpale nieletniemu browara (uwiezcie mi jak juz bylem niezle porobiony wieczorem to naprawde mialem to w dupie, ale jak sie potem zastanowilem to... niezla dupa z tym mogla byc)
Moge jednak pojsc na ustepstwa w sprawie nieletnich, ktorzy juz nas odwiedzili (na OT mieliby wstep nieletni, ktorzy byli na poprzednim OT - wraz z podpisami i innymi bzdetami, a za rok czy dwa nie bedzie juz problemu i tyle, bo wszyscy beda mieli 18 lat)
To jest jedyne ustepstwo na jakie jestem w stanie teraz pojsc...
Alkohol qrde, powtarzam to jeszcze raz ALKOHOL!
0>16 lat - nie bierzemy odpowiedzialnosci
16-18 lat- z karteczką, oswiadczeniem od rodzicow
+18 -wstep wolny (logiczne dosc:P)
Wiecie od czego powinniśmy tak na prawdę zacząć? Od ustalenia jaką wartość prawną ma taka karteczka od rodziców i podpis pod regulaminem. Zna ktoś jakiegoś prawnika, czy kogoś kto mógł coś takiego na 100% potwierdzić?
Ja spróbuję może coś zagadać z ojcem żeby sięprzy okazji swojego prawnika spytał, ale raz, że nie wiem kiedy było by to możliwe, a dwa że nie wiem czy on się akurat w takim rzeczach orientuje, bo z tego co wiem to prawnicy też się wyróżniają jakimiś tam specjalizacjami.
Sprawa nie jest taka prosta jakby sie moglo wydawac. Prawnik nie bylby w stanie tak przy okazji jednym slowem powiedziec czy to jest cos warte czy nie. Dlatego proponuje dwa rozwiazania :
1. Przejsc sie do pani Onderek, z ktora mozna porozmawiac o wielu sprawach. Mysle ze ta osoba jest wystarczajaco kompetenta aby udzieliła takiej informacji.
2. Skorzystać z usług Studenckiej Poradni Prawnej na US. http://www.klinikaus.republika.pl/SPP.html . W to miejsce chyba musial by sie udac Rawdan jako osoba prawnie organizujaca konwent (miejmy nadzieje ze nikt nie uzna OT za impreze masowa, bo wtedy moze byc ciezko
). W kazdym razie charakter porad jest bardzo profesjonalny, ponieważ każda opinia jest zatwierdzana przez opiekuna, jednak zastrzegają sobie, że nie ponoszą odpowiedzialności za nie. Jest jeszcze kilka warunków, które trzeba spełnić, ale nie mamy swojego adwokata, ani nie stać nas na normalną poradę prawną, więc powinno być ok Czechu, ty na prawie jesteś - nie znasz tam nikogo kogo mozna by się zapytać? Jakiegoś wykładowcy po zajęciach czy coś?
Na pierwszym roku mam prawie same przedmioty historyczne, wiec nie za bardzo jest nawet kogo...a poza tym jak pisalem, to raczej odpowiedz nie byla by w jednym zdaniu.
Chyba ze kogos ze starszego roku uda sie dorwac, chociaz tez specjalnie jeszcze nikogo nie znam...
To już lepiej lex'a wziąć i samemu sprawdzić będzie. Tylko czas znaleść i siłe, by podłubać.
Wiek trudna kwestia, bardzo trudna. Wiem ze strasznie uciążliwi byli niepełnoletni, głównie dla mnie, Zocika i Borysa. Szwędali się po Barze i niekiedy nie szło ich poznać. Np Zdizsiowi bym prędziej piwa nie sprzedał niż niektórym z nich. Ale dochodzi kwestia że oni sami alkocholu kupić nie muszą, co to za problem namówić kogoś na zlocie kto ma 18+ żey Ci coś kupił? żaden... To jest za ograniczeniem. O ile my niekoniecznie sprzedamy alkochol niepełnoletnim, o tyle nie znacyz to że oni naszego pić nie będom. Jeśli zaś ograniczymy (kurde, nie wiem czy mam mówić my czy wy;]) wiek do 18+ napewno uchronimy się prezd kupowaniem alkocholu przez osoby pełnoletnie niepełnoletnim. Niestety tym samym zabronimy wejścia na impreze niektórym osobą. Nie ich winą jest że jeszcze nie skończyli 18, to że nie maja 18 nie znacyz że są mniej odpowiedzialne za siebie niż osoby pełnoletnie, po prostu znacyz tyle że przeżyły rok czy dwa krucej niż inni i dlatego nie mogą wejść. Na dobrą sprawe ograniczając wiek dyskryminujemy niektórych. Jeślli mamy wpuszczać niepełnoletnich katgorycznie muszą mieć oznaczenie na identyfikatorze że są niepełnoletni strasznie ułatwi to prace w Barze, gdyż w tym roku dojśice kto jest a kto nie jest pełnoletni było bardzo trudne i przy szczycie pratycznie niewykonalne... Dochodzi jedna rzecz, czy za pełnoletnie osoby uważany te ze skończonym 18 czy te których rocznik wskazuje na 18?
A teraz moje stanowisko, najłatwiej było by od 18, ale jestem świadom że 16 to optymalna granica... Wszystko w granicy wkieu rozbija sie o to conapisałem :/
Chodzi o wymiar prawny - osoba która skończy 18 w tym roku NIE JEST osobą pełnoletnią i tu nie ma co gdybać!!
Natomiast Hammer zzwrócił słusznie uwagę, że sprzedaż to jedno, ale picie to drugie. Pytanie czy jeśli ktoś inny kupi alkohol nie letniemu to nie moga się do nas przyczepić? Jeśli mogą to należałoby wprowadzić nie tylko zakaz sprzedazy, ale także spożywania.
a to by oznaczalo ze kazdy nieletni musi miec inny identyfikator... ale przeciez pelnoletni moze mu pozyczyc swoj itd... panowie to jest bledne kolo, wpuszczajac ludzi na impreze nie unikniemy tego... tylko ze na imprezach masowych ktorych organizatorow znam, gdzie jest kilka tysiecy osob (np koncerty) nikt sie tym nie przejmuje... ja tez delikatnie mowiac ta sprawe olewam, jak mialem 16 lat chlalem 5 razy wiecej niz teraz...
Wid ma racje, spójrzmy prawdzie w oczy, jak mieliśmy 16-17 lat to nie piliśmy? bzdura. IMHO zakazywanie czogos co sami robilismy jest torche nie na miejscu. ALe tu nie chodzi o zakazanie im picia tylko o nasz dupochron... Jeśli nie będom biegać z buelką po całym terenie OT to pal sześć. Byle tylko nikt nie powiedział ze sprzedalismy im to bez wiekszych problemów. Co do sporzywania i czepiania sie, z tego co wiem żadna niepełnoletnia osoba sama z siebie niechce sie dać złapać na spożyciu bo kończy sie to z reguły kontaktem z rodzicami a niejednokrotnie rodzice musza pocieche odebrac. Co w przypadku jesli ktoś przyjechał z np Katowic będzie sporym problemem... Generalnie trzeba się zorientować jak stoi sprawa z nawalonym niepełnoletnim pałętającym się po terenie a tym jak to sie ma do organizatów.
Chyba zapominacie o wizycie panow policjantow, ktorzy na szczescie nie zostali do srodka baru wpuszczeni... (Jagi byl na tyle przytomny zeby ich zatrzymac i zagadac, nie wiem dokladnie, bo nie bylem przy tym)
Ja chcialbym takich stytuacji uniknac za rok.
Sory ale jak mam sie dalej zajmowac barem to widze to tak:
-pozwolenie
-brak nieletnich
To był patrol rowerowy związany z tym piknikiem, chwile z nimi gadałem jak szłem nad rzeczke. Oni normalnie by sie tam nie pokazali jak sami mówili na to zadupie wysłali ich tyklo dlatego że odbywał sie ten piknik.
Sprawa nie rozbija się o to co wypada, tylko o nasz dupochron który musimy sobie jakoś wypracować. Zocik zgadzam sie w 100% co do nieletnich. Tyle tylko że wywalenie wszytkich nieletnich ze zlotu jest troche nie fer :|
Hmmm... Moze to, co napisze bedzie troche 'szare', ale nie wszystko musi byc czarne, albo biale...
Gdyby zawrzec w regulaminie punkt mowiacy o tym, ze na terenie zlotu panuje zakaz spozywania alkoholu osobom niepelnoletnim? Osoba niepelnoletnia zlapana na piciu, lub po spozyciu alkoholu zostaje wydalona z terenu imprezy.
Rece mamy czyste, bo oficjalnie zabraniamy niepelnoletnim spozycia, a ze kilku uda nam sie 'nie upilnowac' to juz inna sprawa
...Pozostaje jednak jeszcze kwestia sprzedazy alkoholu w bu... barze. Ciezko, zeby Zocik legitymowal wszystkich, ale moze zrobimy tak, ze barmani beda mogli zarzadac okazania dokumentu poswiadczajacego pelnoletnosc, gdy beda mieli watpliwosci, co do wieku...
No to wyjscie jest okej... ale z drugiej strony po co legitymowac, wystarczy przy rejestrowaniu zlotowiczow zaznaczyc na ich plakietkach czy jest pelnoletni czy nie (tak jak to mialo byc w tym roku, ale nie bylo, bo...no wlasnie, tez niewiem)
Lepiej jak były by inne identyfikatory, ale jak mówił Wid trzeba pilnoać żeby się nimi nie wymieniali... Jeśli bylo by więcej osób niż w tym roku...
Temu też mozna zaradzić. Pomysł może wydawac się kretyński (ale zawsze jakiś jest). Potrzebujemy do niego jedynie dobrego markera niezmazywalnego, którym robi na nadgarstku znaczek "X" czy inszy i barman od razu widzi czy może sprzedaż, czy nie. Można też kupić hennę, ale tutaj, że tak powiem ludzie będą jeszcze bardziej się stawiać.
jest jeszcze inna mysl... inne identyfikatory, ale wszyscy nieletni musieliby przelazic przez rece rangers.. w sensie ze np ja bym im te id wypisywal, mam pamiec do twarzy wiec bede wiedzial czy sie wyimieniaja czy nie... zreszta skoro to my mamy ich pilnowac to imho my musimy ich znac najlepiej...
Oto co ustalono:
Oficjalnie wpuszczamy od 18lat. Zaufane osoby młodsze (sprawdzeni zlotowicze z poprzednich edycji itp.) również jednak przemycamy - oficjalnie jednak tego nie rozpowiadamy. Jak kto się przypieprzy na konie to jakiś ORG powie, że to jego bratanek i że jest tu na jego odpowiedzialność, ale najlepiej mowić że każdy ma 18 i już - i tak nie udowodnią że jest inaczej
Jutro ogłoszę to oficjalnie na stronie oraz na forach.
Jeszcze jedna sprawa. Co robimy z grupami zorganizowanymi takimi jak np. SGS. Generalnie u nich nieletni są na ich odpowiedzialność. Czy nie robimy wyjątku i rozpatrujemy każdego pojedynczo, czy np. jeśli dowódstwo takiej grupy pisemnie poświadczy że bierzę pełną odpowiedzialność za swoich ludzi to ich wpuszczamy.
SGS podałem jako przykład tylko - rozpatrzmy problem jednak globalnie, bo na SGS i tak się oko przymruży, ale gdyby np. zgłosiła się do nas jakaś inna grupa z takim zapytaniem to co wtedy?
SGS - wiadomo zaufani ludzie. Ale na innych wypialbym przyslowiowa DUPE.
Jest OFICJALNIE OD 18 LAT (po mojej mysli), jestem w stanie "przymknac oko" na kilka(nascie?) osob. Ale neich to beda ZAUFANE osoby. A nie, ze kazdy wezmie kogostam swojego kuzyna/brata etc.
Ja zrozumialem te WYJATKI jako osoby bedace na OT05/06, ktore na OT07 NIE BEDA MIALY 18 LAT i tylk otakie wyjatki JESTEM W STANIE ZAAKCEPTOWAC.
Ja za wyjątki uważam osoby ktoe mimo swej niepelnoletności:
a) sprawdziły sie na OT 05 i 06
b) znamy osobiście zew spolnych okołooldtownowych akcji i mamy do nich zaufanie(ASG, popijawy, larpy)
Ja jestem tutaj za martEE'm - SGS mają swoją odpowiedzialność wewnątrz grupową i tak wystarczy ich traktować - bo ich znamy. A pozostali ludzie? Ci którzy się sprawdzili powinni wchodzić jak pozostali - a podejżewam że będzie im tak zależeć że i tak zapytają się na priv (i wtedy ci których kojażymy można wkręcić) a czy mogą wpaść mimo to ludzie młodsi, zaufani typu Bofiro?? Ja myślę że nie ma się co zastanawiać - byle tacy spamerzy jak Blady nie mogły wejść
Tylko słuchajcie, uważam że o OT trzeba jednak głośno mówić jako o konwencie ludzi którzy na serio lubią Post-Apo i którzy czają że post-apo to również popijawy ludzi którzy - nawiązując do klimatu - nie widzą przyszłości w zniszczonym wojną świecie.
No dobra - to inne ew. grupy mamy w dupie.
Koza, Ziutek, czy inni nieletni SGSowcy których znamy (więcej zresztą chyba nie ma) sobie wchodzą, ale jeśli np. do SGS'u dołącza jakiś nowy rekrut (szmerglu coś wspominał o tym) to mamy to gdzieś. Zasada dla nieletnich jest taka, że:
nie znamy = nie wpuszczamy
Niektórych nieletnich można samemu poinformać (wiadomo, że np. Bofiro dowie się od Xweet'a i nie ma problemu itd.), że robimy wyjątek i że mogą przyjechać. Tylko niech na miłość boską nikt nie papla jęzorem, siedzi cicho i albo udaje że nie jedzie, albo, że ma skończone 18 lat.
Jeżeli moge zabrać głos to :
1. Jeżeli osoba niepełnoletnia złamie sobie noge z waszej winy tj. zaniedbania, czy nieodpowiedniego zabezpieczenia, to bedziecie za to odpowiadać tak samo jakby to złamała sobie nogę osoba pełnoletnia. Nie ma większego znaczenia kto sobie krzywde zrobi, znacznenie będzie miało to czy z waszej winy.
2. Osoba niepełnoletnia nie ma zdolności do czynności prawnych, a więc nie może zawrzeć z wami żadnej umowy, a co za tym idzie regulamin ją kompletnie nie obowiązuje. Jeżeli jednak osoba ta ma ukończone 13 lat, ma tzw. zdolność kulejąca, czyli jego oświadczenie woli (czyli podpisanie regulaminu) jest ważne gdy zostanie potwierdzone przez prawnego opiekuna (rodzic podpisując te karteczkę w której wyrażał zgodę na uczestnictwo w imprezie, jednocześnie potwierdza akceptacje regulaminu jaki na niej obowiązuje).
3. Jedynym problemem pozostaje alkohol, ale to raczej dało by się upilnować.
Chce jednocześnie podkreślić, że są to jedynie moje takie dywagacje, za które nie jestem w stanie poręczyć, jeżeli interesuje was moje zdanie, to poprostu nie widze powodu (oprócz alkoholu) by niepełnoletni nie mogli uczestniczyć w OldTown.
Jeżeli interesuje was fachowa porada prawna, zapraszam do darmowej, studenckiej poradni prawnej na moim wydziale. Mogę się z kimś wybrać nawet jeżeli uznacie, że zajdzie taka potrzeba. Opinia taka będzie przygotowana profesjonalnie przez studenta i zatwierdzona przez opiekuna - radce prawnego, dlatego uważam, że będzie można się nią sugerować.
Czechu - prosiliśmy wcześniej o pomoc to się wykręcałeś. Trzeba była zadziałać a nie teraz marudzić.
Przed podjeciem decyzji tez sugerowalem o skorzystanie z tej poradni, tylko ze jakos pozostało to bez echa. Sam przeciez nie pojde, bo orgiem juz nie jestem i przedstawiony przezemnie stan faktyczny mogłby być niepełny... a wykręcałem się tak samo jak teraz się wykręcam. Poprostu nie myślałem, że tak ważna decyzja zostanie podjęta pochopnie i bez głębszej analizy...
A nadopiekuńczy rodzic 19 latka w razie wypadku może de facto zrobić tyle samo, co nadopiekuńczy rodzic 14 latka...
Ok - nie skomentuję bo by się kolejna bezsensowna kłótnia zaczęła (kemera i spółkę też proszę o zachowanie spokoju ;P ). Tak ja powiedziałem - decyzja zapadła (i tak ją przedłużaliśmy w nieskończonmość), więc nie ma już co biadolić.
Edit:
http://ns.krowy.net/news/oldtown-18/
Hehe
Wszystko ustalone, fajnie... ale jedno male "ALE":
po :cenzura: monk (przypominam- brat smoka- szefa OoO) pisze takie texty
"A ja mam pytanko:
Czy osoby które były na wcześniejszym/ch OT i nie sprawiały żadnych kłopotów będą mogły przybyć na kolejną edycję lub osoby niepełnoletnie, które ORGowie znają osobiście i wiedzą, że one takowych nie sprawią?"
Niewiem jakie sa wasze wzajemne relacje (smoka i monka), ale czy monk nie moglbym zapytac Ciebie, osobiscie o to czy moglby sie wkrecic a nie sugerowac/pierdolic i zawracac glowe/ mącic na tablicy otwartej ludzom...?
Ej spoko Prezes!! To można teraz fajnie wykożystać. Wystarczy teraz żeby Smoq odpisał mu tam że niestety jak wszyscy to wszyscy i dopisać że skoro jest jego bratem to mógł się go zapytać osobiście czy coś w ten deseń - wtedy pozostali zobaczą że to poważnie jest traktowane - taka zasłona dymna.
W każdym razie, decyzja zapadła - czy pochopnie? Trochę jednak ją podejmowaliśmy. Nie dość że męczące jest to szastanie karteczkami to cała ta sprawa z alkoholem który na OT jest jednak częścią imprezy również dowala tutaj sporo i dlatego należy zwyczajnie stwierdzić że OT to nie jest impreza dla większości niepełnoletnich.
Bo mój brat to debil ... jak większość rodzeństwa zreszą
Też mnie tym zirytował, ale z drugiej strony jak nie on to mógł zapytać ktoś inny.
Nie odpowiadałem bo ... nie wiedziałem co napisać i myślałem, że mnie ktoś wyręczy
Mogę odpowiedzieć tak jak napisał Raw, ale wtedy inni nieletni co byli na poprzednich edycjach pomyślą "O ku*** - pojechał brata to ja nawet nie mam o co pytać, ale kicha."
Dlatego posta zignorowałem jako olanie idiotycznego pytania.
Ale mimo wszystko- troche mnie to dziwi...
Le pozostaje jedna sprawa do wyjasnienia- skoro, jak juz ugadalismy ze beda osoby niepelnoletnie tylko z grona naszych znajomych i tych ktorzy dobrze sie sprawowali na poprzednich edycjach to:
a) czy przymykamy na nich oko jesli chodzi o spozywanie przez nich alkoholu?
b) czy jakos specjalnie powiadamiamy tych niepelnoletnich ktorzy na ot [poprzednich] byli, dobrze sie sprawowali i chca przyjechac? (narazie nikt konkretny mi do glowy oprocz tego typka ktory na ot05 wygral konkurs o falloucie nie przychodzi- ale w zwiazku z nim- moze byc sytuacja kiedy bedzie chcial sie wbic za rok, ale przeczytawszy info ze impreza jest od 18nastu lat po prostu nie przyjedzie...) <---- cos z tym robimy czy (wyrazajac sie kolokwialnie) mamy na nich wyjebane?
@Prezes:
a) tak
b) nie wiem
chyba wypadałoby, ale też głupio tam masowo rozpowiadać...Ja ma jeszcze taką kwestię, że na forum SBF Augustus zapytał:
Zobaczcie w ogóle jak kombinują psia mać:
http://forum.sbf.org.pl/viewtopic.php?t=864
Trzeba by jakoś skutecznie ucinać takie dyskusje
Ej, a mogę ja im odpowiedzieć autorytatywnie ?
http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php...ndpost&p=199464
Tego już za wiele. Ja Spicmira przełożonym nie chcę być.
o to ci chodzi? :
Emoty nie było, ktoś niezapoznany z przebiegiem tematu nie potraktuje tego jako żart (przykładem mogę być ja). IMO nie powinien sadzić takich tekstów na oficjalnej, otwartej tablicy konwentu, którego ORGiem stara się być. Amen.
Hmm - ten post to były słowa samokrytki w sumie, a nie zarzut jakiś dlatego w ogóle nie widziałem w tym nic nieodpowiedniego. Inna sprawa, że ci co nie byli na OT'05 faktycznie nie zrozumieją o co chodzi.
Zresztą to post sprzed dwóch tygodni ponad - nie ma o czym gadać moim zdaniem.