Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Witam zapalonych rajdowców, miłosników elektronicznego swądu palonej gumy i takich tam... To co powiecie o tej gierce (Google)? Grał już ktoś może w betę? Ja się zastanawiam nad kupnem, ale niestety na polska premierę jeszcze poczekamy do przyszłego miesiąca... no ale jest czas się pozastanawiać.
Ja generalnie nie wiem za dużo o gierce narazie, ale... - odwzorowana jakaś wyspa Hawajska, - kilkadziesiąt autek (może więcej), - możliwość gry singleplayer i multiplayer (ale chyba mimo wszystko cały czas online), - możliwość wyzywania innych graczy jeżdżących po mieście na pojedynki (trasa tworzona na bierząco), - możliwość stawiania się na dynamicznie generowane trasy i ściganie się z innymi, - jakieś misje z autostopowiczami dla single, - "tunning" wnętrza auta i postaci - no, możliwość dokupywania czegoś - własny garaż - ruch uliczny - baaaaaaardzo długie trasy (nawet na forum widziałem ludzi którzy sobie organizowali GUMBALL1500 )
Hym, złe strony które mi się nei podobają; - to gra chyba nie ma modelu stłuczek dla aut graczy - toporna troszkę grafika - opóźniona polska premiera - yyy... podobno coś jest nie tak z modelem kierowania motocyklami - kompletny brak tunningu zewnętrznego wyglądu aut - brak dokonywania zaawansowanych opcji tunningu silnika (są podobno tylko pakiety tunningowe)
gra sie zapowiada niezle. Dla mnie grafika jest wspaniala a dzwiek ahh nieco przypomina NFS mysle ze zakupie jesli nic sie nie zmieni.
Poniewaz mam nowy sprzet to bylem gierka zainteresowany. Duzo plusow z recenzji wylapalem, ale tez dwa silne minusy - kiepskie samochody (marki/modele) i brak modelu zniszczen (chociaz tu podobno mamy pasek życia, nie to co w bobslejach NFS).
No nie znam listy autek... spłyszałem tylko, że nie dostali licencji na Porshe i w zamian postarali sie o licencję na RUF Porshe.
Co do modelu zniszczeń... niestety producenci nie chcę by ich auta kojarzyły się z wrakami na drodze. :]
Pozostało najwazniejsze pytanie... czy ta gra bedzie na abonament. Hym...
co do abonamentu to watpie jesli jest single player ... nie wyobrazam sobie MMO samochodowki
Na IDG TV jest pierwsza polska recenzja Test Drive Unlimited, ale ograniczona tylko do Single Player jako że nie były jeszcze uruchomione serwery jak ją robili: http://www.idg.pl/tv/tvbeta.asp?wolne=0&id=107205
Tak w ogóle ja już se kupiłem kierownicę i czekam na sygnał z gram.pl kiedy mam zrobić wprzelew na zakup przedpremierowy.
edit: grrr... TDU ma chyba obsuwę op miesiąc
Specjalnie dla Shamo wprost z tytana cieplutka recenzja TDU.
------------------
Test Drive Unlimited, kolejna gra z serii nidforszito podobnych, czy coś zupełnie nowego? Początek, nudy jak w mojej znienawidzonej serii, ale już po kilku chwilach zasiadam za sterami wypożyczonego Audi, i jadę w kierunku agencji nieruchomości, wszystko fajnie, ale, ale auto nie skręca! Się okazało że czułość kierownicy domyślnie jest ustawiona na prawie na zero ciekawe. No nic szybka korekta ustawień gry i kupuję dom, za chwilę jestem już w salonie samochodowym, troszkę zaczynam się już irytować, ale spoko nowiutka Afla Romeo ładnie się zbiera dobrze się trzyma no i w miarę realnie się zachowuje (w miarę jeśli chodzi o takie gry). Pojeździłem w to z 5-6 godzin i muszę powiedzieć, że jestem mile zaskoczony, Auta są bardzo szybkie, ale nie są przesadzone jak w innych tego typu gniotach, podoba mi się, że zmiana biegów nie trwa ułamek sekundy tylko widać animację ręki zmierzającej do dźwigni po czym dopiero następuje zmiana biegu. Ogrom mapy potrafi urzekać, są misje gdzie się przewozi auto ~30Km i rzeczywiście jedzie się i jedzie a końca nie widać, przejechanie całej wyspy dookoła zajmie nam chyba z 45 minut, nie wiem nie sprawdzałem, ale kiedyś nastawię sobie muzyczkę wezmę piwko w łapę i pojadę jakimś zabytkowym wolnym autem . Wyspa O’ahu to autentyczna wyspa http://www.htdc.org/hevdp/image/maps/oahu_rp_sites.jpg która zeskanowana przeniesiona została do świata TDU, pomysł dość ciekawy zwarzywszy iż zróżnicowanie terenu jest ogromne, od lesistych dróg poprzez górskie kręte szosy aż do prawie pustynnych prostych dróg. Wyścigi w grze krótkie i nudne, podwożenie autostopowiczy ciekawsze, ale szkoda że na czas, natomiast najciekawsze są misje z przewiezieniem drogich aut z punktu A do punktu B. Najlepsze bo warunkiem jest nawet nie zadrapanie prowadzonego cacka, a nie ma limitu czasu i lecimy sobie przykładowo Corvettą z prędkością ~140-150 co jakiś czas wyprzedzając wolniej jadące auta, szybsza jazda może skończyć się wjechaniem komuś do bagażnika lub czołówką przy wyprzedzaniu na wzniesieniach. Generalnie gra warta zagrania, ale nie kupienia, podejrzewam, że znudzi się po kilku dniach. Gra nie jest pozbawiona oczywiście minusów, których jest naprawdę sporo, wymienię kilka z nich. Brak lusterek wirtualnych a rzeczywiste są niewidoczne w wielu autach. Brak wycieraczek przy brudzących się szybach. Brak możliwości wgrania swoich plików do radia, a po zamienieniu oryginalnych (łącznie z nazwami pliku) muza trzeszczy. Brak zniszczeń własnego wozu, o dziwo uderzane auta jadące po drodze się gniotą i rozpadają. Brak ludzi na ulicach a pełno fruwających śmieci i gazet, czy na tej wyspie Hawajskiej naprawdę jest taki syf? Brak systemu dzień – noc oraz zmiennych warunków atmosferycznych, gra by nabrała rumieńców jak by można było pojeździć nocą w deszczu po nadmorskich szosach.
Generalizując
Skala ocen: Grafika 9/10 Fizyka jazdy 6/10 Grywalność 5/10 Muzyka 0/10
ale instrukcja zagadkowa, problemy ze znalezieniem klucza a bez niego gra sie wylaczy
MOJE pierwsze wrażenia po około 5-7 godzinkach...
• PLUSY + 1600 km w miastach, na wsi, po pagórkach, na autostradzie (autostrada rulez) + misje z dostarczeniem samochodu do celu - na prawde fajne. Im ostrożniej się jedzie tym większy zysk ($) a przy okazji na prawde czuje się ogrom terenów. + ludzie z chęcią się ścigają od tak sobie, stoją na poboczu i gdy gracz przejeżdża ruszają za nim... jesli autka mają podobne to często jest wyścig + bardzo fajny, dynamiczny sposób przygotowywania wyścigów + przyjzny system ułatwiania prowadzenia pojazdu, którego ingerencję mozna sobie ustawić zależnie od umiejętnosci i potrzeb. Nie polecał bym wyłaczania bo wtedy trzeba mieć na prawdę dobry sprzet analogowy. Ja mam kierownicą o skręcie 180° (90° w każdą stronę) a i tak mam problemy i to spore. Ja osobiście staram się grać na minimalnym wspomaganiu lub na drugim stopniu wspomagania gdy robię straszną sieczkę na ulicach. ;] + super mapa wyspy, działa szybko i jest dokładna + możliwość zmian budowy czaszki naszego kierowcy - podobnie zrobione jak w Simsach ale nie da się zrobić smiesznej twarzy + możliwośc kupowania ciuchów... no ok, gdyby tego nei było to był by minus + autka, autka... może i nei ma marek które ja bym chciał zobaczyc, ale te co są i tak są bardzo fajne. Może i kanciaste, ale wnetrza są bardzo ładnie odwzorowane... no i mozna opuscić szyby. + pan-O'ahowa giełda samochodowa online Taki bajer, ale przyjemny. + siedząc w aucie możemy krecic głową - fajnie + misje singlowe - gdyby ich nei było gra wiele by straciła na grywalności, szczególnie że jeszcze jest mało ludzi którzy stawiają tradycyjne wyscigi + posiadanie domu to w pewnym sensie plus, ale to tylko cel na wydanie kasy by zyskać więcej miejsca garazowego i skróty do pewnych miejsc na wyspie chyba
• MINUSY - zonk już podczas instalacji - w widowsie brakuje installera i trzeba go zainstalować z płyty (nie fajnie, pierwsze zetknięcie z gra i od razu stres) - po instalacji to co Crzych napisał Usłyszał to ode mnie, jak nie mogłem znaleźć kodu do uruchomienia gry - bez niego nawet intra się nei zobaczy (kolejny sters gdy go nei mogłem znaleźć, a był na tylnej okładce instrukcji) - mało ludzi - lagi gdy jest więcej ludzi (przynajmniej u mnie takie były, choć może powinienem był wyłaczyć eMula, ale w Wolfi mół mi nie przeszkadza) - wyscigi multiplayer... szkoda gadać. Bardzo mało ludzi to też prawie w ogóle nei ma wyscigów. - brak systemu stłuczek, mimo iż zaraz wyjechaniu z salonu wbiłem się w jakiegoś dostawczego, to i tak szkoda, że nei ma stłuczek i uszkodzeń (są tylko przy misjach) - strasznie spaprany dubbing w polskiej wersji (imho jedynie głos komputera pokładowego i glin jest fajny - reszta nie pasująca, bardzo sztuczna) - gram w rozdzielczości 1152x864 i... no i jest problem z czatem. Gdy jadę i się wyciagnę na krześle nie zwracam uwagi na malutkie literki co się pokazują w lewym, górnym rogu ekranu i pełnią funkcję czata, którego nawet nei wiem jak przewijać bo tak szybko znika i trzeba czytać na bierzaco by nie przegapić. - radio... no szkoda gadać. Dobór utworów jest co najmniej nieciekawy i ubogi. Moja ulubiona stacja to muzyka poważna - "Lot Trzmiela" leci dość często bo jest mało utworów, to też nie nażekam bo lubię tę kompozycje. :] - strasznie, ale to strasznie brakuje tego co daje GTA - czyli zatrzymania się, wyjścia z samochodu i pooglądania widoków - lub autka - generalnie, domyslam się, że jeśli nei będzie gra rozbudowywana o nowe autka, misje... to może i będzie najlepsza z samochodówek, ale nei uzyska popularności MMORPG - jest zbyt wiele braków moim zdaniem i na obecną chwilę jest trochę pustawa. :]
• NEUTRALE * kanciasta grafika... ale gdyby nei kanciasta grafika to była by makabra z wydajnością - tereny są rzeczywiscie olbrzymie a to w końcu wyścigówka * przy prędkościach jakie rozwijają te auta 1600 km robi się tak jakoś drastycznie mniejsze... ale jak by nie było, nie ma gry która by miała takie trasy. Można z przypadkowo napotkanymi ludźmi zamiast się ścigać o kasę, po prostu sobie jechać i jechać, i jeschać... * po odkryciu całej wyspy można sobie wszedzie pojechac w klika sekund po prostu klikając na mapie. ja bym wolał by nie mozna było, ale wiadomo, czasem ma to zalety i sam z tego korzystam z lenistwa * gdy gliny gonią jest stosunkowo fajnie. Co prawda nie miałem wielu z nimi doświadczeń i ten jeden jedyny raz gdy mnie chcieli gonić to śmignąłem tylko koło nich i tyle mnie widzieli. Wadą jest chyba to, że za szybko mija czas zagrożenia pościgiem - w rezultacie rozbiłem chyba na ulicach setki aut, a pościg miałem tylko w misji gdzie przewoziłem "podejrzany" pakunek.
Gdzieniegdzie na wyspie są jakieś knajpy z możliwością zaprojektowania wyscigu dla innych... jednak tego jeszcze nie obadałem - ale moze być fajne. Kluby - nie obadałem. Generalnie wielu rzeczy pewnie nei obadałem - nawet mam problemy z opanowaniem wszystkich opcji na razie. Heh... Ogólnie rzecz biorąc... Mało grałem i nie znam jeszcze gierki, ale na razie osobiście polecał bym ją tylko zapalonym rajdowcom... lub tym co nei mają co zrobić ze swoją kasą.
Gdzieniegdzie na wyspie są jakieś knajpy z możliwością zaprojektowania wyscigu dla innych...
...albo można dołączyć do całej masy już stworzonych - też tego jeszcze nie obadałam Co mnie zdziwiło to to, że wcale nie ma aż tak dużo osób online i jestem ciekawa czy gdy będzie więcej graczy serwer sobie poradzi. Ogólnie stwierdzam, że gierka jest dopracowana, aczkolwiek razi to, że nie ma nocy ani możliwości włączenia świateł...myślicie, że wyjdzie jakiś patch to załatwiający?
No nareszcie ktoś w to gra. W zasadzie, nie wiem czemu nei ma nocy, a tym bardziej deszczu np. bo przeciez czasem czarne chmury wisza nad wyspą.
Co do ilości ludzi już to obadałem. :] jest ludzi sporo, nawet bardzo dużo - wystarczy oblukać własnie te aktywne, zaprojektowane wyścigi lub giełdę samochodową. Jednak grając w TDU gramy w takich jakichś sesjach. Słyszałem że ktoś miał w sesji 10 osób, ale ja nigdy nei miałem więcej niż 8 - choć wolę 4 bo wtedy nei mam lagów. Jak wyjdzie się jednak do mapy, i każe wyświetlić graczy zamiast wyścigów itp. to widać że jest znacznie więcej ludzi online niż się wydaje i są na całej wyspie.
Aha!!! Ważna rzecz Kat-ju... TDU ma tendencję do psucia sejwów (albo podobno antywiry bo na nie zwalają winę). W maju ma wyjść patch to naprawiający (i kilka innych tak jak nieszczęsne Kluby), ale do tego czasu najlepiej robić sobie kopie sejwów. Ja tego nei robiłem i straciłem 50 kilka godzin gry i teraz gram od początku.
Na forum Gram.pl temat z bugami: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=21155&u=580 - nie wygląda to zachęcająco, ale mimo wielu bugów i niedociagnięć gra jest fajna - no przynajmniej dla mnie.
Jutro będę w jakimś centrum cywilizacji to może się na to szarpnę ;] Bo recki zachęcają ;].
Aha!!! Ważna rzecz Kat-ju... TDU ma tendencję do psucia sejwów (albo podobno antywiry bo na nie zwalają winę).
O nieładnie Życie mi pewnie uratowałeś, zaraz sobie save'a gdzieś skopiuje
Obsydian - jakby co to w media markt zapłaciłam 79 zł
Ja sobie robię nawet dwie kopie, aktualną i starszą.
o kurka... a ja zabuliłem CD Projektowi 87,80 (sklep gram.pl) - i to z wirtualnymi pieniędzmi. :]