Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
A dopiero co pisałem o nieodpowiedzialności Rosji i solidnych zabezpieczeniach USA...
Artykuł ze stron ONETu
"USA: sekrety produkcji bomby A wyszły na jaw"
"Publikując w Internecie materiały z archiwów rządowych Iraku, przejętych po inwazji na ten kraj, administracja USA nieopatrznie ujawniła też dokumenty zawierające w praktyce instrukcję jak budować bomby nuklearne - podał "New York Times".
Publikacja dokumentów z archiwów, rozpoczęta wiosną br., na którą zdecydowano się pod naciskiem Kongresu, miała dowieść zagrożenia, jakie stwarzał reżim Sadama Husajna, a tym samym uzasadnić interwencję wojskową.
Jak się jednak okazało, na poświęconej temu specjalnej nowej stronie internetowej zamieszczono w ostatnich tygodniach także wyniki irackich badań nuklearnych prowadzonych przed wojną w Zatoce Perskiej w 1991 r. Zawierały one liczne wykresy, tabele i cyfry, oraz np. informacje o radioaktywnym rdzeniu bomby atomowej i zapalnikach ładunków nuklearnych.
Zwrócili na to uwagę jako pierwsi eksperci z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). Byli oni zaszokowani odkryciem i powiedzieli, że nigdy jeszcze publicznie nie ujawniono tylu technicznych detali produkcji bomb atomowych.
Portal zamknięto w czwartek po tym jak "New York Times" dopytywał się o reakcje rządu na skargi ekspertów ds. kontroli zbrojeń na temat ujawnienia dokumentów z programu atomowego.
Niektórzy wyrażają obawy, że dokumenty mogły zostać wykorzystane przez Iran do jego programu zbrojeń nuklearnych."
Wycieki informacji nie są wcale takie rzadkie, szczególnie w USA. Za parę dolarów można tam w Bibliotece Kongresu zamówić materiały, dzięki którym można zbudować bombę atmową. Jeszcze niedawno Amerykanie fabrykowali paliwo nuklearne w ruderach murzyńskich dzielnic Nowego Jorku (sic!), więc żaden to news właściwie.
Co w tym dziwnego. Ja zawsze myślałem, że taka wiedza jest powszechnie dostępna?
Osz to! Ominela mnie tak swietna okazja! :/
A tak "bardziej" powaznie: Mysle, ze USA ma o jeden problem do martwienia sie wiecej;)
Taka sensacja to nic. Wiadomo ze produkcja bomby A, a zwlaszcza nosnikow wymaga wielu nakladow pracy, ktore nie ujda bacznemu oku wujka Sama... Moze to i lepiej. Bedzie prostszy pretekst do ataku na Iran jak znajda tam na serwach ajatollaha plany a-bomb
Rząd amerykański przypadkiem nie ujawnia takich dokumentów. Pewnie mieli swe cele np. pokacanie że słusznie atakowali Irak.
No przecież Smoleń z Laskowikiem, mawiał, że kupił sobie "Młodego Technika" i ze szwagrem na podwórku będą stawiać "Pershinga". Więc w czym problem
Poza tym plany planami - ja też np mogę mieć plany i to dokładne, dotyczące budowy AK-47, co nie znaczy, że sobię takiego zrobię. Bo trzeba mieć odpowiednie narzędzia i materiały. I tak np. zamawiając stal o odpowiednich parametrach na pewno zwróciłbym na siebie uwagę róźnych służb Choć pewnie w Polsce, akurat one zajęte są czym innym - jak szafy czy inne takie
Budując sobie atomówkę, pewnych rzeczy nie da się obejść - wirówki na uran czy fluor. Zamówcie gdzieś na świecie parę ton tego gazu i wpiszcie w zamówieniu jako wasze imię - Ahmed albo Jasir. Pewnie w ciągu 24 godzin byście mieli wizytę pewnych smutnych panów z USA...
Choć pewnie w Polsce, akurat one zajęte są czym innym - jak szafy czy inne takie 
). Więc nie ma powodów do obaw 
