Katalog znalezionych fraz
Wyprawa druga - Białystok
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Drobnymi kroczkami gejszy zbliża się druga wyprawa SGR Wataha. Tym razem będzie to Białystok i okolice. Impreza odbędzie się w jednym z dwóch terminów: 16-18.02, lub 2-4.03 - zależnie od terminu sesji przewodników stada.
Wstępny plan imprezy prezentuje się następująco:
- piątek: zjazdy, wieczorem imprezka integracyjna z matą DDR.
- sobota: Wyprawa do twierdzy Osowiec, a tam: schrony, umocnienia, muzeum, legendy, tunel śmierci, katownia, nietoperki, i inne. Po zwiedzaniu obowiązkowa wizyta w pobliskiej knajpce o, jakże pięknej, nazwie "Wadera". A potem odrobina kontaktu z przyrodą, czyli wizyta w Biebrzańskim Parku Narodowym.
Wieczorem jedna z białostockich knajpek, względnie kolejna imprezka z DDRem <jeśli się spodoba>.
- niedziela: zwiedzanie Białego, w roli przewodnika - słodki moi.
Przekonacie się czy faktycznie niedźwiedzie chodzą po ulicach, czy żubr jest tuż za rogiem, i czy diabeł mawia u nas "dobranoc". A przy okazji obejrzymy trochę zabytków.
Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych, szczególnie wielkich nieobecnych poprzedniego zlotu.
Chętnie przyjadę
a poradzisz sobie z pokonaniem tej strasznej odleglosci? :>
Tego jeszcze nie wiem, aczkolwiek obiecuję, że zrobię wszystko co w mojej mocy.
Dziekuje panie Wolvie za link ale mnie nie budiet.
Daje wam moje blogoslawienstwo
/me sie lansuje na boginie
nr konta wysle PM
Dzieki za info Wolv ale jeszcze nic pewnego. (checi sa, a to juz duzo)
Kurde, dla mnie potworna odległość... :/
12 h drogi to nie wyprawa do Enklawy - nie to, żeby się nie dało. Zapraszam.
w razie czego zawsze mam 2 miejsca free w Highwaymanie ;]
Pomyslimy, pomyslimy..
Myślcie, myślcie - to zdrowe.
Pora doprecyzować kilka kwestii.
Zlot odbędzie się w dniach 2-4.03.2007
Szczegółowy plan imprezy:
Piątek: zbieranie przybyłych, wieczorem imprezka integracyjna z matą DDR.
Sobota: Wyprawa do twierdzy Osowiec.
Wyjazd o godz. 8:55 z dworca PKP. O 9:55 jesteśmy na miejscu. Zwiedzanie twierdzy trwa ok. 2,5 - 3 godzin. Wychodzimy ok. 13:00 i tu, zależnie od nastrojów, albo robimy jeszcze konkretną traskę po biebrzańskich kładkach, po czym dekujemy się na kilka godzin w "Waderze" i wracamy pociągiem o 18:56, albo zaliczamy tylko Fortepian <co to jest, dowiecie się na miejscu>, kufelek w "Waderze" i wracamy o 14:23. Oprowadzał nas będzie mój bliski przyjaciel i przyszywany brat -Krzysiek, Wachmistrzem zwany.
Wieczorem jedna z białostockich knajpek, względnie kolejna imprezka z DDRem <jeśli się spodoba>.
Niedziela: zwiedzanie Białego, tym razem w roli przewodnika - ja. Z wyjątkiem Muzeum Wojska Polskiego, po którym też zaoferował się oprowadzić nas Wachmistrz. Po południu i wieczorem - łzawe pożegnania i odjazdy.
Nocleg będzie w domku, lub pokojach w schronisku/motelu. Będę szukał czegoś do 30 zł za noc. Cena biletu wycieczkowego do Osowca w obie strony wyniesie łącznie ok 20 zł. Bilety do osowieckiego muzeum to ok.2-3 zł. Wstęp na teren parku to ok. 5 zł, podobnie do Muzeum Wojska Polskiego.
Reszta, typu dojazd, wyżywienie, dodatkowe atrakcje zależą od uczestnika.
Na zgłoszenia czekamy do 18.02.2007, tak by był jeszcze czas na rezerwację miejsc noclegowych.
Miesiąc to całkiem dużo czasu na zastanowienie i zgromadzenie środków.
wolv konkretnie i rzeczowo dobra robota hehe musze brac z ciebie przyklad u mnie wyszystko bylo niewiadoma
I fajnie wyszło! Obskoczyliśmy sporo naprawdę ciekawych miejsc.
W tej chwili wielką niewiadomą jest to, czy ktoś jeszcze zainteresuje się tą imprezą...
czy tez kolejny scenowy zryw umrze smiercia naturalna z powodu braku chetnych...
Nie siej defetyzmu bo w tube!
Ja jesli bym sie pisal to na pewno na wyjazd w drugim terminie - 16-18 to koncówka sesji u mnie,a juz wiem ze bede mial co najmniej jedną poprawke ;/ - jesli jednak wsio pojdzie dobrze to na drugi termin być moze byłbym zwarty i gotowy (pozostaje kwestia funduszy ale sie postaram )
Termin został ustalony na 2 - 4.03.07. więc ten problem odpada.
Ech... wczoraj ja też dowiedziałem się, że bez poprawki się nie obędzie. :/
hehe dobrze ze ja wiedzialem o tym juz na poczatku semestru
martee zbieraj siano i jedz z nami a nie pierdziel
Jestem coraz bardziej zdecydowany na ten wyjazd...
Kto wie.. pogadam jeszcze z Szajbą, może tez się skusi.
oo i juz zaczyna byc duzo ciekawiej) bierzcie sie chlopaki i jadym )
Nie prykac, bo mozliwe, ze Warszawka zahaczy o wyjazd. (okresle sie juz za pare(nascie) dni.) Nie prykac mi tutaj tylko 3mac kciuki za sesje i te sprawy. 
Hm jeslibyscie entropomorficzny z szajbensem tez mieli jechac to moze by sie oplacilo autem (na czterech - my plus widget - to juz nie tak zle chyba)...
Zwlaszcza ze chyba nie zalatwie piatku wolnego sobie z pracy wiec dojazd pociagiem w sobote malo sensu ma :/
teraz Ty już nie robisz grafiku, hur, hur, hur
, więc w weekend pracujesz (to za walentynki)
a tak poważnie - Szajbiczny ma tu juz na względzie, jest na TAK i będzie się starał mieć wolne. Ja takoż. Pomysł z autem jest dobry, tylko będę musiał naprawić swoje do tego czasu (ale to drobna usterka, prawdopodobnie filtr paliwowy się zapchał czy cos w tym stylu, więc nawet z tym da się jeździć)
jedno pytanko - będzie asg? muszę moją nową kaczuchę wypróbować
edit: przekazałem jeszcze info o imprezie mojemu kumplowi ze studiów, Jackowi. On sam nie jest maksymalnie falloutowy, ale na bierząco opowiadam mu ciekawsze wydarzenia na scenie, poza tym gustuje w takich wypadach i chętnie tez się zabierze.
Poza tym chętnie wykorzystamy ten wyjazd do.. hm.. własciwie, nie moge powiedzieć. Mam tylko nadzieję, że jestescie fotogeniczni i macie w sobie ksztyne aktorskich możliwości i chętnie wystapicie w trailerze Zakonu. Ale to cicho, sza
Przeciez ja mam pojazda losiu ;P
Zreszta to teraz malo istotna kwestia, niech sie zbiora chetni na 100% to bedziemy myslec.
no ja jade jak wiadomo mysle ze raczej sam wiec mozemy zabrac sie jednym autem )
ASG powiadacie ... mam w takim razie małe pytanie - jakim typem replik będziecie dysponowali ? Jeśli wszyscy będą ze sprężynkami, to strasznie głupio mi będzie biegać z podrasowanym AEGiem. W takim wypadku gdybym wiedział wcześniej jaka jest sytuacja, zdążyłbym zamówić jakąś sprężynkę.
A poza tym doliczcie jeszcze do wypadu jedną osobę - Drapichrusta. Nie wiem ilu spośród was poznało go osobiście na Oldtown ale zapewniam, iż to człek zacny oraz dogłębnie zaznajomiony z falloutowym klimatem. Jako raider odwalił u nas kawał dobrej, klimatycznej roboty.
Z miłą chęcią się trochę rozerwe w waszym towarzystwie
Ekstra - no to nie będzie problemu.
Wolv, jakkolwiek to nie zabrzmi, znalazłem wreszcie Twoje kapielówki
Jak nie zapomne to Ci przywioze
to będzie scena podobna do tej którą kręcił Adaś Miauczyński (główny bohater) w "Nic Śmiesznego"
Entrop tygrysie
Drapichrust się nie odzywa z bardzo prozaicznej przyczyny, a mianowicie najzwyczajniej na świecie nie posiada on dostępu do internetu.
rotfl
juz sie ciesze na ten wyjazd abciu a ty tez bedziesz cos zdzieral ze mnie zebami? :>>>
w kazdym razie u mnie bez zmian nadal posiadam ta sprezynke ktora mialem i poki co nie ma szans na zmiany... wiec wychodzi na to ze ja i wolv bedziemy najslabiej uzbrojeni ;]
Pończochę ?
Hmmm ... Drapi też ma springa. Entrop - nie moglibyście skombinować sobie jakiejś spreżynki a wszystko gazowe i elektryczne zostawić w domu [nawet pomijając fakt, że i tak stracisz dużo na zasięgu z powodu niskiej temperatury] ? Gdybyśmy wszyscy mieli springi to i klimat byłby lepszy, i wszyscy mieliby równe szanse, i zabawa byłaby lepsza ... no jak się strzelać to albo na full lajcik albo na full pro bo półśrodki zawsze komuś niszczą zabawę. Giwere przetestujesz sobie kiedy indziej.
Hm najslabiej uzbrojony to ja bede bo nie mam nic ;P
Zreszta asg to chyba tylko ma byc dodatek do imprezy? Wiec co za roznica kto co ma....
nie, nie mogę wziąć żadnej sprężyny, bo jak już wspomniałem, kaczucha dopiero co przyjechała i chciałbym przetestować ją w terenie. koniec i basta!
to bedziesz strzelal sie z abem
Mnie to jakoś specjalnie nie przeszkadza. Szczególnie, że wszystko wskazuje na to, że strzelanka będzie wieczorkiem <choć to jest jeszcze do obgadania>. O ile właściciele elektryków i gaziaków nie zaopatrzą się w noktowizory, czy celowniki termowizyjne, nic nie jest jeszcze przesądzone.
Zresztą, nawet jeśli będziemy pykać jednak w ciągu dnia i tak nie widzę problemu. Lubię wyzwania i będę miał dziką radochę, gdy ustrzelę ze sprężynki takiego cwaniaka z jedwabistą giwerką.
Ab ma rację - nie ma co kruszyć kopii o jedną strzelankę, która jest tylko jednym z elementów zlotu.
Zwlaszcza ze "cwaniak" nie ma jeszcze jak z tej jedwabistej giwerki celowac
Ile w ogole jest km do bialego z wrc?
Ktoredy najlepiej jechac?
13 h? Na litość! To pociągiem z przesiadkami wychodzi szybciej! Ech... to chyba nie pobawimy się w piątek. Trzeba będzie położyć Was do wyrka, żebyście mieli siłę wstać wcześnie w sobotę...
myslę, że to krócej zajmie - niektóre czasy są dziwne, albo co najmniej dziwnie uśrednione.
Wilku - nikt tutaj kopii nie kruszy, tylko dyskutuje nad lekką zmianą formy . Nie chodzi tutaj tylko o wyrównanie szans, ale poprostu o lepszą zabawę. Wierz mi, że strzelanki na same sprężyny mają swój niesamowity urok i klimat, którego inne poprostu nie posiadają. No ale skoro nie ma takiej możliwości to trudno.
Entropku a nie zauwazyles ze toto podaje trase przez Honkkong?
Lecimy S8 przez Olesnice - 1h przez Wroclaw, 4h do Wawy, 0,5h przez Wawe i dalej na Whitestock podczepimy sie za jakas plugopiaskarka to moze dojedziemy
Generalnie rzecz biorac i tak dotrzemy wieczorem dosc poznym (jakbym mial wolne w piatek to mogliby my byc i rano :/)
Ok, grunt żebyście dotarli.
My tu sobie gadu gadu, a wyznaczony termin tuż. Prosiłbym o ostateczne deklaracje. Na początku przyszłego tygodnia chciałbym wiedzieć na ile osób i jakie pokoje rezerwować w "Trzech sosnach".
a po ile tam sobie za nocleg życzą? tak o pytam.
edit: sorry, nie doczytałem. 27 zł
Panowie, mnie naprawdę potrzebna ta lista. Proszę o zgłoszenia poprzez naciśnięcie ręki i podniesienie przycisku.
Na dzien dzisiejszy musze napisac, ze odpadam.
na dzien dzisiejszy jade i Szajba też jedzie.
ja oczywiscie tez, na dzien dzisiejszy sam, jesli cos sie zmieni dam znac
)
I ja na dzien dzisiejszy jade.
Lekka zmiana planów. "Trzy Sosny" będą miały nalot i nie ma gdzie nas wcisnąć. Zadekujemy się więc w PTSMie. Dla studentów za pierwszą noc 20 zł, za każdą następną 15. Dla nie-studentów 28 i 23. Plusy: Będziemy w centrum miasta, więc wszędzie blisko. Minusy: Na teren dogodny do strzelanki będzie trzeba dojechać.
Pytanko - masz auto? Albo rev? Skoro my przypedzimy samochodem, to nie ma sensu sie pchac w pociagi do twierdzy. Tyle, ze w jedno auto wszyscy nie wleziemy.
Jak nie macie to trudno, pojedziemy pkp.
Niestety nie mam. A liczyć trzeba przynajmniej cztery osoby dodatkowo: Reva, Krzyśka, który będzie nas oprowadzał, Gośkę <kumpelę, która też chciałaby zobaczyć twierdzę - potrzebna nam dziewczyna w teamie, bo się Lubieżnik w muzeum obrazi> i mnie. Gocha co prawda śmiga samochodem, nie wiem jednak, czy będzie miała go akurat na ten weekend.
No i jest jeszcze kwestia wizyty w "Waderze". Kierowcy będą musieli zrezygnować z piwka.
Niemniej, prawdopodobnie będę się dziś widział z Gośką - zapytam.
wygląda na to, że jednak pojedziemy z wrocławia we 4 tylko. Ała w kieszeń.
Niestety - prawka nie posiadam, aczkolwiek mój stary się zadeklarował, że w razie czego służy pomocą. 3 miejscowy transport [+bagażnik - Combi
] będzie do naszej dyspozycji. Przynajmniej tak długo, jak samochód nie trafi do warsztatu, a ma trafić na krótki czas gdzieś w najbliższej, bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Chyba, że tylni amortyzator przestanie [sam z siebie - płonne nadzieje ...] wreszcie marudzić. Ale nie zapominajmy, co mówi jedno z praw Murphy'ego - jeśli coś ma się schrzanić, schrzani się w takim momencie, w którym wyrządzi jak największą szkodę. Pożyjemy, zobaczymy. 
ekipa wroclaw, jesli wsio pojdzie gut pojedziemy w piatke, wlasnie mialem pisac do was w tej sprawie)
1. Abciu, dobra wiadomośc - mój ojciec nie zawiózł młojego koffanego ałtka do Łodzi, bo ponoć taka teraz pogoda, że na drogach jest przeje.. ekhm.. nieprzejezdnie. Więc może jeszcze da się zrobić coś w kierunku twojego planu.
2. Potwierdzam swój wyjazd juz na 99% bo załatwiłem juz sobie wolne na weekend z piuntkiem.
Kilka spraw organizacyjnych:
Śpimy w schronisku PTSM, wszyscy razem w 8-osobowym pokoju. Łóżka piętrowe - powspominamy stare czasy, kiedy tłukło się o to, kto śpi na górze
Kilka zasad schroniska: palenie na zewnątrz, goście wychodzą najpóźniej o 20:00 <jeśli poderwiecie sobie kogoś, będziecie musieli się szybko zwijać>, bez wrzasków i przesady z alkoholem.
Stawki:
- dla studentów/posiadaczy kart Euro<26, AIESEC, itp. - 20 zł pierwsza noc, 15 zł następne;
- pozostali - 28 zł pierwsza, następne 23 zł.
Co ze sobą zabrać:
- legitymacje studneckie, karty AIESEC, Euro<26 i wszystko co zapewnia Wam zniżki;
- coś przeciwdeszczowego - dzisiaj lało, mam nadzięję, że w weekend nie będzie, ale gwarancji brak;
- latarki - ale, na litość, nie szperacze! Zmiłujcie się nad osowieckimi nietoperzami.
- sprzęt ASG i odpowiednią ochronę <Ci, którzy zamierzają brać udział w strzelance>;
- grosiwo;
- dobry nastrój i entuzjazm;
I wszystko, co uznacie za stosowne, za wyjatkiem:
Czego nie brać:
- w Osowcu duże noże, maczety, ASG i wszelkiego typu niebezpieczny sprzęt trzeba będzie zostawić w samochodzie - to jednostka wojskowa i chłopaki na dyżurce mogą być drażliwi na tym punkcie;
- nie muszę też chyba przypominać, że wszelkiego typu dragi są wykluczone.
W Osowcu wejściówka do muzeum to 4 zł, do parku też coś koło tego.
"W00t" I'd say!
Ta lista, a zwłaszcza "- dobry nastrój i entuzjazm;" sprawiła, że z powrotem poczułem się jak w pierwszej klasie Liceum!
Oczywiście chętnie zastosujemy się do instrukcji.
PS. Wolv, znasz kogoś starszego, kto mógłby nam kupić alkohol w sklepie?
ps2. oprócz oczywistego offtopu, post miał na celu poinformowanie, że wyjeżdzamy z miasta o godzinie 9.00
Ta lista, a zwłaszcza "- dobry nastrój i entuzjazm;" sprawiła, że z powrotem poczułem się jak w pierwszej klasie Liceum!
I o to chodziło! Liceum to najfajniejszy okres na wycieczki.
PS. Wolv, znasz kogoś starszego, kto mógłby nam kupić alkohol w sklepie?
A mówił Ci ktoś już dzisiaj "Bujaj się!" ? :>
oprócz oczywistego offtopu, post miał na celu poinformowanie, że wyjeżdzamy z miasta o godzinie 9.00
P.S. Ten post, poza zakamuflowanym offtopem, miał na celu zaznaczyć, że będę Was oczekiwał z niecierpliwością <i pełnym magazynkiem>
hehe a ja bede offtopowal jawnie i powiem SZYKOWAC DUPY!!!!
bedzie seks?
no baaa jasne ze bedzie a po co jedziemy razem? hehe nasze motto na ten wypad: bij mnie! ponizaj! i mow mi brzydkie slowa po niemiecku!
Tak oto drugi zlot Watahy dobiegł końca.
Chciałbym podziękować <za duże zamieszanie z organizacjami, więc będzie imiennie i alfabetycznie>:
Abciowi, Entropciowi, Madzi, Szajbusiowi i Widgusiowi - za to, że chciało Wam się telepać na to północno-wschodnie za**pie, za wspaniałą atmosferę, którą tworzyliście, cierpliwość i wytrwałość. Mam nadzieję, że było warto.
Przepraszam za wszelkie niedociągnięcia, niewypały, niewybuchy i wszystko, co nie poszło do końca tak, jak pójść miało.
Revraelowi - za wsparcie, organizację strzelanki, załatwienie transportu, szybkoładowarkę na strzelance i takie tam.
Wachmistrzowi <choć pewnie tego nie przeczyta> - za poświęcenie weekendu na przedstawienie nam podlaskich ciekawostek, opatrywanie mojego kolana, za to, że znów udowodnił, że solidna i niezawodna z niego firma. I za to, że ponownie wpędził mnie w kompleksy pokazując, jak wiele brakuje mi jeszcze do profesjonalnego przewodnictwa.
Drapichrustowi i Jarkowi - za współudział w wypadach i strzelance.
Mamie Revraela - za transport do Osowca i fenomenalne poczucie humoru.
Ciotce Fortunie - że jakoś się to wszystko, bez większych zgrzytów, udało.
Wolv - organizacja była perfekcyjna. Po prostu perfekcyjna. Nic dodać, nic ująć. Gratulacje - wypad był fantastyczny. Miło było znowu zobaczyć wasze pyski chłopaki. Do następnego
Wilcze fotki z wypadu:KLIK
wrażenia były niesamowite. teraz musze lecieć do szkoły i pracy, jak wróce to będę miał czas napisac coś więcej. Tak na prawde jeszcze nie ochłonęłem
i ja bardzo wszystkim dziekuje bo bylo zajebucyscie przy okazji prosze o wyslanie mi na priv numerow kont celem rozliczenia )
pozniej dopisze nieco wiecej)
A mnie nie bylo..
<chlip> .. a tak chcialem poszturchac Widgetrexa .. no i znowu Abbiego i Entropa zobaczyc (zbojow jednych ) - nie zapominajac oczywiscie o poznaniu, niestety nie poznanych jeszcze przezemnie, Wolva i Ravraela ;[
heh.. najlepsze zloty mi przed nosem przelatuja..
to bierz sie w garsc i jedz na nastepny zlot, a zareczam ze nastepny odbije sie szerokim echem tutaj
Wczoraj dalem zdjecia do wywolania, jutro powinienem miec... jesli wyjdzie z nich co sensownego to na pewno zapodam
Widget - co z Twoimi fotkami?
eh wrzuce dopiero dzis do pracy, nie wyrobilem sie przed wyjazdem niestety... beda w kazdym razie ok 16 dzisiaj
Fotki Wolviego widzialem. I az zal d**e sciska, ze mnie z Wami nie bylo...
Czekam na wiecej zdjec (z komentarzami oczywiscie).
Mam nadzieje, ze dane mi bedzie kiedys sie z Wami wybrac na jedna z wypraw
Jest osiemnasta Widg... piczo
jutro powinienem miec...
jak wróce to będę miał czas napisac coś więcej.
Pewnie wróciłeś już nie raz entrop... piczo
zdjecia juz saP moja zona tak hucznie obchodzila Dzien Kobiet ze nie moglem wczesniej wlaczyc kompa piczo :PPP ale juz sa (a wlasciwie zaraz sie skoncza dogrywac wiec jeszcze chwile trzeba poczekac ) klik tu piczo!
W ramach wyjaśnienia:
Na tych początkowych zdjęciach, na których jedna osoba zawsze wpatruje się w przestrzeń przed sobą i ma dziwnie ustawione ręce - tańczymy na macie.
Na zdjęciu nr 2343 Magda pozuje z osowieckim Zielonym Lubieżnikiem <straszny kobieciarz!>.
Te parę zdjęć szpar w suficie - w szparach spały nietoperze. W cieplejszych rejonach twierdzy nawet kilka latało.
Ten oblech liżący falliczny lodowy stalagmit - to nie ja.
hehe niestety na opisowke juz mi braklo czasu, ale spokojnie tym razem mam nadzieje zrobic ta relacje obrazkowa bo chce ja wrzucic do bloga
wid, zmiejszyłem te zdjęcia do i tak dużego 1152x864 i z 90 MB zrobiło się 14.. To tak na przyszłość: jak wrzucacie zdjęcia to weźcie je zmiejszajcie do jakiśc normalnych rozmiarów. Nie kazdy ma super-hiper-duper-łącze.
i nie kazdy chce zdjecia kiepskiej jakosci wystarczylo napisac to bym pomniejszyl
http://addictsoft.com.pl/entrop/bialystok.rar
tu są zdjęcia od Aba z których udało mi sie coś wykrzesać. Są zeskalowane do 1152/ileśtam, mam za słabe łącze, zeby wrzucić w ogyginalnym rozmiarze (ponad 100 MB) ale jak je oddam Abowi to pewnie wrzuci.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Drobnymi kroczkami gejszy zbliża się druga wyprawa SGR Wataha. Tym razem będzie to Białystok i okolice. Impreza odbędzie się w jednym z dwóch terminów: 16-18.02, lub 2-4.03 - zależnie od terminu sesji przewodników stada.
Wstępny plan imprezy prezentuje się następująco:
- piątek: zjazdy, wieczorem imprezka integracyjna z matą DDR.
- sobota: Wyprawa do twierdzy Osowiec, a tam: schrony, umocnienia, muzeum, legendy, tunel śmierci, katownia, nietoperki, i inne. Po zwiedzaniu obowiązkowa wizyta w pobliskiej knajpce o, jakże pięknej, nazwie "Wadera".
A potem odrobina kontaktu z przyrodą, czyli wizyta w Biebrzańskim Parku Narodowym.Wieczorem jedna z białostockich knajpek, względnie kolejna imprezka z DDRem <jeśli się spodoba>.
- niedziela: zwiedzanie Białego, w roli przewodnika - słodki moi.
Przekonacie się czy faktycznie niedźwiedzie chodzą po ulicach, czy żubr jest tuż za rogiem, i czy diabeł mawia u nas "dobranoc". A przy okazji obejrzymy trochę zabytków.Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych, szczególnie wielkich nieobecnych poprzedniego zlotu.
Chętnie przyjadę
a poradzisz sobie z pokonaniem tej strasznej odleglosci? :>
Tego jeszcze nie wiem, aczkolwiek obiecuję, że zrobię wszystko co w mojej mocy.
Dziekuje panie Wolvie za link ale mnie nie budiet.
Daje wam moje blogoslawienstwo
/me sie lansuje na boginie
nr konta wysle PM
Dzieki za info Wolv ale jeszcze nic pewnego. (checi sa, a to juz duzo)
Kurde, dla mnie potworna odległość... :/
12 h drogi to nie wyprawa do Enklawy - nie to, żeby się nie dało. Zapraszam.
w razie czego zawsze mam 2 miejsca free w Highwaymanie ;]
Pomyslimy, pomyslimy..
Myślcie, myślcie - to zdrowe.
Pora doprecyzować kilka kwestii.
Zlot odbędzie się w dniach 2-4.03.2007
Szczegółowy plan imprezy:
Piątek: zbieranie przybyłych, wieczorem imprezka integracyjna z matą DDR.
Sobota: Wyprawa do twierdzy Osowiec.
Wyjazd o godz. 8:55 z dworca PKP. O 9:55 jesteśmy na miejscu. Zwiedzanie twierdzy trwa ok. 2,5 - 3 godzin. Wychodzimy ok. 13:00 i tu, zależnie od nastrojów, albo robimy jeszcze konkretną traskę po biebrzańskich kładkach, po czym dekujemy się na kilka godzin w "Waderze" i wracamy pociągiem o 18:56, albo zaliczamy tylko Fortepian <co to jest, dowiecie się na miejscu
>, kufelek w "Waderze" i wracamy o 14:23. Oprowadzał nas będzie mój bliski przyjaciel i przyszywany brat -Krzysiek, Wachmistrzem zwany.Wieczorem jedna z białostockich knajpek, względnie kolejna imprezka z DDRem <jeśli się spodoba>.
Niedziela: zwiedzanie Białego, tym razem w roli przewodnika - ja. Z wyjątkiem Muzeum Wojska Polskiego, po którym też zaoferował się oprowadzić nas Wachmistrz. Po południu i wieczorem - łzawe pożegnania i odjazdy.
Nocleg będzie w domku, lub pokojach w schronisku/motelu. Będę szukał czegoś do 30 zł za noc. Cena biletu wycieczkowego do Osowca w obie strony wyniesie łącznie ok 20 zł. Bilety do osowieckiego muzeum to ok.2-3 zł. Wstęp na teren parku to ok. 5 zł, podobnie do Muzeum Wojska Polskiego.
Reszta, typu dojazd, wyżywienie, dodatkowe atrakcje zależą od uczestnika.
Na zgłoszenia czekamy do 18.02.2007, tak by był jeszcze czas na rezerwację miejsc noclegowych.
Miesiąc to całkiem dużo czasu na zastanowienie i zgromadzenie środków.
wolv konkretnie i rzeczowo dobra robota
hehe musze brac z ciebie przyklad u mnie wyszystko bylo niewiadoma I fajnie wyszło! Obskoczyliśmy sporo naprawdę ciekawych miejsc.
W tej chwili wielką niewiadomą jest to, czy ktoś jeszcze zainteresuje się tą imprezą...
czy tez kolejny scenowy zryw umrze smiercia naturalna z powodu braku chetnych...
Nie siej defetyzmu bo w tube!
Ja jesli bym sie pisal to na pewno na wyjazd w drugim terminie - 16-18 to koncówka sesji u mnie,a juz wiem ze bede mial co najmniej jedną poprawke ;/ - jesli jednak wsio pojdzie dobrze to na drugi termin być moze byłbym zwarty i gotowy (pozostaje kwestia funduszy ale sie postaram
)Termin został ustalony na 2 - 4.03.07. więc ten problem odpada.
Ech... wczoraj ja też dowiedziałem się, że bez poprawki się nie obędzie. :/
hehe dobrze ze ja wiedzialem o tym juz na poczatku semestru
martee zbieraj siano i jedz z nami a nie pierdziel
Jestem coraz bardziej zdecydowany na ten wyjazd...
Kto wie.. pogadam jeszcze z Szajbą, może tez się skusi.
oo i juz zaczyna byc duzo ciekawiej
) bierzcie sie chlopaki i jadym ) Nie prykac, bo mozliwe, ze Warszawka zahaczy o wyjazd. (okresle sie juz za pare(nascie) dni.) Nie prykac mi tutaj tylko 3mac kciuki za sesje i te sprawy. Hm jeslibyscie entropomorficzny z szajbensem tez mieli jechac to moze by sie oplacilo autem (na czterech - my plus widget - to juz nie tak zle chyba)...
Zwlaszcza ze chyba nie zalatwie piatku wolnego sobie z pracy wiec dojazd pociagiem w sobote malo sensu ma :/
teraz Ty już nie robisz grafiku, hur, hur, hur
, więc w weekend pracujesz (to za walentynki) a tak poważnie - Szajbiczny ma tu juz na względzie, jest na TAK i będzie się starał mieć wolne. Ja takoż. Pomysł z autem jest dobry, tylko będę musiał naprawić swoje do tego czasu (ale to drobna usterka, prawdopodobnie filtr paliwowy się zapchał czy cos w tym stylu, więc nawet z tym da się jeździć)
jedno pytanko - będzie asg?
muszę moją nową kaczuchę wypróbować edit: przekazałem jeszcze info o imprezie mojemu kumplowi ze studiów, Jackowi. On sam nie jest maksymalnie falloutowy, ale na bierząco opowiadam mu ciekawsze wydarzenia na scenie, poza tym gustuje w takich wypadach i chętnie tez się zabierze.
Poza tym chętnie wykorzystamy ten wyjazd do.. hm.. własciwie, nie moge powiedzieć. Mam tylko nadzieję, że jestescie fotogeniczni i macie w sobie ksztyne aktorskich możliwości i chętnie wystapicie w trailerze Zakonu. Ale to cicho, sza
Przeciez ja mam pojazda losiu ;P
Zreszta to teraz malo istotna kwestia, niech sie zbiora chetni na 100% to bedziemy myslec.
no ja jade jak wiadomo
mysle ze raczej sam wiec mozemy zabrac sie jednym autem )ASG powiadacie ... mam w takim razie małe pytanie - jakim typem replik będziecie dysponowali ? Jeśli wszyscy będą ze sprężynkami, to strasznie głupio mi będzie biegać z podrasowanym AEGiem. W takim wypadku gdybym wiedział wcześniej jaka jest sytuacja, zdążyłbym zamówić jakąś sprężynkę.
A poza tym doliczcie jeszcze do wypadu jedną osobę - Drapichrusta. Nie wiem ilu spośród was poznało go osobiście na Oldtown ale zapewniam, iż to człek zacny oraz dogłębnie zaznajomiony z falloutowym klimatem. Jako raider odwalił u nas kawał dobrej, klimatycznej roboty.
Z miłą chęcią się trochę rozerwe w waszym towarzystwie
Ekstra - no to nie będzie problemu.
Wolv, jakkolwiek to nie zabrzmi, znalazłem wreszcie Twoje kapielówki
Jak nie zapomne to Ci przywioze
to będzie scena podobna do tej którą kręcił Adaś Miauczyński (główny bohater) w "Nic Śmiesznego"
Entrop tygrysie
Drapichrust się nie odzywa z bardzo prozaicznej przyczyny, a mianowicie najzwyczajniej na świecie nie posiada on dostępu do internetu.
rotfl
juz sie ciesze na ten wyjazd
abciu a ty tez bedziesz cos zdzieral ze mnie zebami? :>>> w kazdym razie u mnie bez zmian nadal posiadam ta sprezynke ktora mialem i poki co nie ma szans na zmiany... wiec wychodzi na to ze ja i wolv bedziemy najslabiej uzbrojeni ;]
Pończochę ?
Hmmm ... Drapi też ma springa. Entrop - nie moglibyście skombinować sobie jakiejś spreżynki a wszystko gazowe i elektryczne zostawić w domu [nawet pomijając fakt, że i tak stracisz dużo na zasięgu z powodu niskiej temperatury] ? Gdybyśmy wszyscy mieli springi to i klimat byłby lepszy, i wszyscy mieliby równe szanse, i zabawa byłaby lepsza ... no jak się strzelać to albo na full lajcik albo na full pro bo półśrodki zawsze komuś niszczą zabawę. Giwere przetestujesz sobie kiedy indziej.
Hm najslabiej uzbrojony to ja bede bo nie mam nic ;P
Zreszta asg to chyba tylko ma byc dodatek do imprezy? Wiec co za roznica kto co ma....
nie, nie mogę wziąć żadnej sprężyny, bo jak już wspomniałem, kaczucha dopiero co przyjechała i chciałbym przetestować ją w terenie. koniec i basta!
to bedziesz strzelal sie z abem
Mnie to jakoś specjalnie nie przeszkadza. Szczególnie, że wszystko wskazuje na to, że strzelanka będzie wieczorkiem <choć to jest jeszcze do obgadania>. O ile właściciele elektryków i gaziaków nie zaopatrzą się w noktowizory, czy celowniki termowizyjne, nic nie jest jeszcze przesądzone.
Zresztą, nawet jeśli będziemy pykać jednak w ciągu dnia i tak nie widzę problemu. Lubię wyzwania i będę miał dziką radochę, gdy ustrzelę ze sprężynki takiego cwaniaka z jedwabistą giwerką.
Ab ma rację - nie ma co kruszyć kopii o jedną strzelankę, która jest tylko jednym z elementów zlotu.
Zwlaszcza ze "cwaniak" nie ma jeszcze jak z tej jedwabistej giwerki celowac
Ile w ogole jest km do bialego z wrc?
Ktoredy najlepiej jechac?
13 h? Na litość! To pociągiem z przesiadkami wychodzi szybciej! Ech... to chyba nie pobawimy się w piątek. Trzeba będzie położyć Was do wyrka, żebyście mieli siłę wstać wcześnie w sobotę...
myslę, że to krócej zajmie - niektóre czasy są dziwne, albo co najmniej dziwnie uśrednione.
Wilku - nikt tutaj kopii nie kruszy, tylko dyskutuje nad lekką zmianą formy
. Nie chodzi tutaj tylko o wyrównanie szans, ale poprostu o lepszą zabawę. Wierz mi, że strzelanki na same sprężyny mają swój niesamowity urok i klimat, którego inne poprostu nie posiadają. No ale skoro nie ma takiej możliwości to trudno.Entropku a nie zauwazyles ze toto podaje trase przez Honkkong?
Lecimy S8 przez Olesnice - 1h przez Wroclaw, 4h do Wawy, 0,5h przez Wawe i dalej na Whitestock podczepimy sie za jakas plugopiaskarka to moze dojedziemy
Generalnie rzecz biorac i tak dotrzemy wieczorem dosc poznym (jakbym mial wolne w piatek to mogliby my byc i rano :/)
Ok, grunt żebyście dotarli.
My tu sobie gadu gadu, a wyznaczony termin tuż. Prosiłbym o ostateczne deklaracje. Na początku przyszłego tygodnia chciałbym wiedzieć na ile osób i jakie pokoje rezerwować w "Trzech sosnach".
a po ile tam sobie za nocleg życzą? tak o pytam.
edit: sorry, nie doczytałem. 27 zł
Panowie, mnie naprawdę potrzebna ta lista. Proszę o zgłoszenia poprzez naciśnięcie ręki i podniesienie przycisku.
Na dzien dzisiejszy musze napisac, ze odpadam.
na dzien dzisiejszy jade i Szajba też jedzie.
ja oczywiscie tez, na dzien dzisiejszy sam, jesli cos sie zmieni dam znac
)I ja na dzien dzisiejszy jade.
Lekka zmiana planów. "Trzy Sosny" będą miały nalot i nie ma gdzie nas wcisnąć. Zadekujemy się więc w PTSMie. Dla studentów za pierwszą noc 20 zł, za każdą następną 15. Dla nie-studentów 28 i 23. Plusy: Będziemy w centrum miasta, więc wszędzie blisko. Minusy: Na teren dogodny do strzelanki będzie trzeba dojechać.
Pytanko - masz auto? Albo rev? Skoro my przypedzimy samochodem, to nie ma sensu sie pchac w pociagi do twierdzy. Tyle, ze w jedno auto wszyscy nie wleziemy.
Jak nie macie to trudno, pojedziemy pkp.
Niestety nie mam. A liczyć trzeba przynajmniej cztery osoby dodatkowo: Reva, Krzyśka, który będzie nas oprowadzał, Gośkę <kumpelę, która też chciałaby zobaczyć twierdzę - potrzebna nam dziewczyna w teamie, bo się Lubieżnik w muzeum obrazi
> i mnie. Gocha co prawda śmiga samochodem, nie wiem jednak, czy będzie miała go akurat na ten weekend.No i jest jeszcze kwestia wizyty w "Waderze". Kierowcy będą musieli zrezygnować z piwka.
Niemniej, prawdopodobnie będę się dziś widział z Gośką - zapytam.
wygląda na to, że jednak pojedziemy z wrocławia we 4 tylko. Ała w kieszeń.
Niestety - prawka nie posiadam, aczkolwiek mój stary się zadeklarował, że w razie czego służy pomocą. 3 miejscowy transport [+bagażnik - Combi
] będzie do naszej dyspozycji. Przynajmniej tak długo, jak samochód nie trafi do warsztatu, a ma trafić na krótki czas gdzieś w najbliższej, bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Chyba, że tylni amortyzator przestanie [sam z siebie - płonne nadzieje ...] wreszcie marudzić. Ale nie zapominajmy, co mówi jedno z praw Murphy'ego - jeśli coś ma się schrzanić, schrzani się w takim momencie, w którym wyrządzi jak największą szkodę. Pożyjemy, zobaczymy. ekipa wroclaw, jesli wsio pojdzie gut pojedziemy w piatke, wlasnie mialem pisac do was w tej sprawie
)1. Abciu, dobra wiadomośc - mój ojciec nie zawiózł młojego koffanego ałtka do Łodzi, bo ponoć taka teraz pogoda, że na drogach jest przeje.. ekhm.. nieprzejezdnie. Więc może jeszcze da się zrobić coś w kierunku twojego planu.
2. Potwierdzam swój wyjazd juz na 99% bo załatwiłem juz sobie wolne na weekend z piuntkiem.
Kilka spraw organizacyjnych:
Śpimy w schronisku PTSM, wszyscy razem w 8-osobowym pokoju. Łóżka piętrowe - powspominamy stare czasy, kiedy tłukło się o to, kto śpi na górze
Kilka zasad schroniska: palenie na zewnątrz, goście wychodzą najpóźniej o 20:00 <jeśli poderwiecie sobie kogoś, będziecie musieli się szybko zwijać
>, bez wrzasków i przesady z alkoholem.Stawki:
- dla studentów/posiadaczy kart Euro<26, AIESEC, itp. - 20 zł pierwsza noc, 15 zł następne;
- pozostali - 28 zł pierwsza, następne 23 zł.
Co ze sobą zabrać:
- legitymacje studneckie, karty AIESEC, Euro<26 i wszystko co zapewnia Wam zniżki;
- coś przeciwdeszczowego - dzisiaj lało, mam nadzięję, że w weekend nie będzie, ale gwarancji brak;
- latarki - ale, na litość, nie szperacze! Zmiłujcie się nad osowieckimi nietoperzami.
- sprzęt ASG i odpowiednią ochronę <Ci, którzy zamierzają brać udział w strzelance>;
- grosiwo;
- dobry nastrój i entuzjazm;
I wszystko, co uznacie za stosowne, za wyjatkiem:
Czego nie brać:
- w Osowcu duże noże, maczety, ASG i wszelkiego typu niebezpieczny sprzęt trzeba będzie zostawić w samochodzie - to jednostka wojskowa i chłopaki na dyżurce mogą być drażliwi na tym punkcie;
- nie muszę też chyba przypominać, że wszelkiego typu dragi są wykluczone.
W Osowcu wejściówka do muzeum to 4 zł, do parku też coś koło tego.
"W00t" I'd say!
Ta lista, a zwłaszcza "- dobry nastrój i entuzjazm;" sprawiła, że z powrotem poczułem się jak w pierwszej klasie Liceum!
Oczywiście chętnie zastosujemy się do instrukcji.
PS. Wolv, znasz kogoś starszego, kto mógłby nam kupić alkohol w sklepie?
ps2. oprócz oczywistego offtopu, post miał na celu poinformowanie, że wyjeżdzamy z miasta o godzinie 9.00
Ta lista, a zwłaszcza "- dobry nastrój i entuzjazm;" sprawiła, że z powrotem poczułem się jak w pierwszej klasie Liceum!
I o to chodziło! Liceum to najfajniejszy okres na wycieczki.
PS. Wolv, znasz kogoś starszego, kto mógłby nam kupić alkohol w sklepie?
A mówił Ci ktoś już dzisiaj "Bujaj się!" ? :>
oprócz oczywistego offtopu, post miał na celu poinformowanie, że wyjeżdzamy z miasta o godzinie 9.00
P.S. Ten post, poza zakamuflowanym offtopem, miał na celu zaznaczyć, że będę Was oczekiwał z niecierpliwością <i pełnym magazynkiem
>hehe a ja bede offtopowal jawnie i powiem SZYKOWAC DUPY!!!!
bedzie seks?
no baaa jasne ze bedzie a po co jedziemy razem? hehe nasze motto na ten wypad: bij mnie! ponizaj! i mow mi brzydkie slowa po niemiecku!
Tak oto drugi zlot Watahy dobiegł końca.
Chciałbym podziękować <za duże zamieszanie z organizacjami, więc będzie imiennie i alfabetycznie>:
Abciowi, Entropciowi, Madzi, Szajbusiowi i Widgusiowi - za to, że chciało Wam się telepać na to północno-wschodnie za**pie, za wspaniałą atmosferę, którą tworzyliście, cierpliwość i wytrwałość. Mam nadzieję, że było warto.
Przepraszam za wszelkie niedociągnięcia, niewypały, niewybuchy i wszystko, co nie poszło do końca tak, jak pójść miało.
Revraelowi - za wsparcie, organizację strzelanki, załatwienie transportu, szybkoładowarkę na strzelance i takie tam.
Wachmistrzowi <choć pewnie tego nie przeczyta> - za poświęcenie weekendu na przedstawienie nam podlaskich ciekawostek, opatrywanie mojego kolana, za to, że znów udowodnił, że solidna i niezawodna z niego firma. I za to, że ponownie wpędził mnie w kompleksy pokazując, jak wiele brakuje mi jeszcze do profesjonalnego przewodnictwa.
Drapichrustowi i Jarkowi - za współudział w wypadach i strzelance.
Mamie Revraela - za transport do Osowca i fenomenalne poczucie humoru.
Ciotce Fortunie - że jakoś się to wszystko, bez większych zgrzytów, udało.
Wolv - organizacja była perfekcyjna. Po prostu perfekcyjna. Nic dodać, nic ująć. Gratulacje - wypad był fantastyczny. Miło było znowu zobaczyć wasze pyski chłopaki. Do następnego
Wilcze fotki z wypadu:KLIK
wrażenia były niesamowite. teraz musze lecieć do szkoły i pracy, jak wróce to będę miał czas napisac coś więcej. Tak na prawde jeszcze nie ochłonęłem
i ja bardzo wszystkim dziekuje bo bylo zajebucyscie
przy okazji prosze o wyslanie mi na priv numerow kont celem rozliczenia )pozniej dopisze nieco wiecej
)A mnie nie bylo..
<chlip> .. a tak chcialem poszturchac Widgetrexa .. no i znowu Abbiego i Entropa zobaczyc (zbojow jednych ) - nie zapominajac oczywiscie o poznaniu, niestety nie poznanych jeszcze przezemnie, Wolva i Ravraela ;[heh.. najlepsze zloty mi przed nosem przelatuja..
to bierz sie w garsc i jedz na nastepny zlot, a zareczam ze nastepny odbije sie szerokim echem tutaj
Wczoraj dalem zdjecia do wywolania, jutro powinienem miec... jesli wyjdzie z nich co sensownego to na pewno zapodam
Widget - co z Twoimi fotkami?
eh wrzuce dopiero dzis do pracy, nie wyrobilem sie przed wyjazdem niestety... beda w kazdym razie ok 16 dzisiaj
Fotki Wolviego widzialem. I az zal d**e sciska, ze mnie z Wami nie bylo...
Czekam na wiecej zdjec (z komentarzami oczywiscie).
Mam nadzieje, ze dane mi bedzie kiedys sie z Wami wybrac na jedna z wypraw
Jest osiemnasta Widg... piczo
jutro powinienem miec...
jak wróce to będę miał czas napisac coś więcej.
Pewnie wróciłeś już nie raz entrop... piczo
zdjecia juz sa
P moja zona tak hucznie obchodzila Dzien Kobiet ze nie moglem wczesniej wlaczyc kompa piczo :PPP ale juz sa (a wlasciwie zaraz sie skoncza dogrywac wiec jeszcze chwile trzeba poczekac ) klik tu piczo! W ramach wyjaśnienia:
Na tych początkowych zdjęciach, na których jedna osoba zawsze wpatruje się w przestrzeń przed sobą i ma dziwnie ustawione ręce - tańczymy na macie.
Na zdjęciu nr 2343 Magda pozuje z osowieckim Zielonym Lubieżnikiem <straszny kobieciarz!
>.Te parę zdjęć szpar w suficie - w szparach spały nietoperze. W cieplejszych rejonach twierdzy nawet kilka latało.
Ten oblech liżący falliczny lodowy stalagmit - to nie ja.
hehe niestety na opisowke juz mi braklo czasu, ale spokojnie tym razem mam nadzieje zrobic ta relacje obrazkowa bo chce ja wrzucic do bloga
wid, zmiejszyłem te zdjęcia do i tak dużego 1152x864 i z 90 MB zrobiło się 14.. To tak na przyszłość: jak wrzucacie zdjęcia to weźcie je zmiejszajcie do jakiśc normalnych rozmiarów. Nie kazdy ma super-hiper-duper-łącze.
i nie kazdy chce zdjecia kiepskiej jakosci
wystarczylo napisac to bym pomniejszyl http://addictsoft.com.pl/entrop/bialystok.rar
tu są zdjęcia od Aba z których udało mi sie coś wykrzesać. Są zeskalowane do 1152/ileśtam, mam za słabe łącze, zeby wrzucić w ogyginalnym rozmiarze (ponad 100 MB) ale jak je oddam Abowi to pewnie wrzuci.