Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Dwa miesiące temu Bethesda zorganizowała konkurs na perka który umieszczony zostanie w finalnej wersji Fallouta 3. Okazja była ku temu godna - 10 lecie wydania Fallouta 1.
Napłynęło sporo prac (jak sądzę), a komisyjne grono Bethesdy wybrało dzieło wykonane przez Marca-Andre Deslongchampsa. Jest nim perk noszący w oryginale nazwę Grim Reaper's Sprint, co można przetłumaczyć jako Sprint Ponurego Żniwiarza - czyli Śmierci. Profit powoduje, że za każdym razem, gdy zabijesz przeciwnika, twoje punkty akcji zostaną odnowione.
Oryginalnie, choć pasujące raczej do jakiejś klimatycznej strzelanki jak Duke Nukem. Teraz zapewne powinniśmy dostać wysyp artykułów w branżowych pismach udowadniających, że "Fallout miał być od początku strzelanką, tylko przypadkiem wyszedł jako cRPG". Czujni redaktorzy z "pisma z sidi" już czuwają ;-).
Pozostałe profity wahają się między sporym kuriozum a urozmaiconym klimatem. Mnie np. bardzo przypadł profit o nazwie European Accent, który służy - mówiąc w skrócie - do lepszej bajerancji płci przeciwnej.
Kuriozalne, śmieszne - być może. Ale na pewno ciekawe!
Wyniki tegoż konkursu są przewidywalne, ale żałosne po prostu... dobra broń w łapę i kosimy wszystkich, zanim w ogóle się ruszą, tak? Ale zaraz, zaraz, przecież podział na tury został w wyniku mądrości Beth zniesiony... więc na co nam coś, co zupełnie się nie sprawdzi?
Swoją drogą - niektóre z innych perków ocierają się o tandetny humor w stylu "Strusia Pędziwiatra" - na przykład te spadające na przeciwników z nieba ciężkie przedmioty (sejfy zapewne)*, ale taka schizofrenia byłaby znacznie ciekawszym dodatkiem, niż zwycięzca, ale co zrobić...
*taka mała dygresja - powinni zrobić perka "ja jestem Sprite, a wy pragnienie"
Świetny wybór, nic tylko pogratulować
Geez. Chyba to był konkurs na najbardziej pozbawiony charakteru perk na świecie XD .
Spadające przedmioty byłyby fajne, może spadłby wieloryb
Swoją drogą - niektóre z innych perków ocierają się o tandetny humor w stylu "Strusia Pędziwiatra" - na przykład te spadające na przeciwników z nieba ciężkie przedmioty (sejfy zapewne)*, ale taka schizofrenia byłaby znacznie ciekawszym dodatkiem, niż zwycięzca, ale co zrobić...