nico twoje nowe wcielenie ?
Raczej jego najwiêksze marznie....
pfff ja juz mam swoje marzenie http://fotka.pl/osoba.php?id=91143 :smoke: :twist: :jezyk1: :aniolek:
a tak woglue to czuje sie jkabym s³sza³ swoke kole¿anki z klasy :confused:
Jabot dobrze prawi! Dajcie mu piwo! :piwo:
Space Ace say: "a tak woglue to czuje sie jkabym s³sza³ swoke kole¿anki z klasy'' -
HUH, jak kole¿anki mojej starszej siostry... najlepsza pods³yszana rozmowa - ... I wiesz, fajny jest ten Robert ale wiesz, poszli¶my do [nazwa lokalu] i go tam nikt nie zna... - [wtraca inna]- ... samochodu nie ma, we¼ daj sobie z nim spokój.
KATiusza say: "Jabot dobrze prawi! Dajcie mu piwo!"
Oczywi¶cie ;] - bezalkoholowe
Tjaaa..... bez skory (no teraz to raczej dresu z "jedynie sluszna iloscia paskow"), fury i komory - nie ma sie co pchac na dyskoteke...
Hmm... cosik na wschodzie pusto
³adna mapa na wschodzie powinien byc jeszcze lublin z shibbym nigurathem czy jak mu tam
edycja: zapomnialbym, tam przeciez brakuje poznania! wcielo stolice wielkopolski, dom Kmiecia
AFAIK to jest mapa z miejscami zamieszkania cz³onków BoBu, a ani Shubby ani Kmieciu do niego nie nale¿±.
Co do pomys³u z mapk± - co¶ w tym stylu (mapkê z lokacjami zamieszkania wszystkich fanów Falla a Polsce, projekt mia³ byæ rozreklamowany przez wiêksze strony Fallowe) mia³ zrobiæ Kazul razem z Obsym, nawet Doc wspomina³ co¶ o pomocy... i co? Nico! (nie, nie ty proboszczu Miko³aju) Wiêc czekam, czekam... :smoke:
a co trza zorbiæ ¿eby sie dostaæ do boba ? bo ja chce pu³awy na tej mapie !
Z tego co pamiêtam: Zdaæ specjalny test wiedzy z Falloutów i Mad Maxa, wypiæ puszkê piwa bez odrywania od niej ust, zrobiæ 10 pompek, i mieæ skoñczone 18 lat (albo 17 za zgod± rodziców). Pozatym warto lubiæ piwo, guny, broñ, browary, militaria, z³ociste trunki, "p³ynny chleb", wiêcej broni, wiêcej piwa i ¶rodki masowej zag³ady, bo inczej towarzystwo po prostu nie jest dla ciebie Rytua³ inicjacji odbywa siê na zlocie cz³onkow BoBu w Tczewie. Wiêcej nie pamiêtam
Eee, to nie dla mnie - nie ma nic o piwie
Chocia¿ B-stok te¿ mi³o by³oby tam widzieæ
ale sajdon sie tego podejmie QUOTEGerard Heime napisa³(a)
AFAIK to jest mapa z miejscami zamieszkania cz³onków BoBu, a ani Shubby ani Kmieciu do niego nie nale¿±. no to czemu tam jest gorzow i zielona gora?
Eee tam, czepiasz siê
Mo¿e dlatego, ze ludzie z Gorzowa i Zielonej Góry byli na fallout party w Tczewie i s± teraz honorowymi cz³onkami or sth? Powiniene¶ siê cieszyæ, a jeszcze marudzisz
Rhotax, a w czym t± mape zrobi³e¶?
dobra. po kolei.. czyli najpierw od konca
QUOTECervantes napisa³(a)
Rhotax, a w czym t± mape zrobi³e¶?
w komputerze ;D
a tak serio to Jasc Paint Shop Pro
QUOTEinni forumowicze napisali
Hmm... cosik na wschodzie pusto
³adna mapa na wschodzie powinien byc jeszcze lublin z shibbym nigurathem czy jak mu tam
edycja: zapomnialbym, tam przeciez brakuje poznania! wcielo stolice wielkopolski, dom Kmiecia
AFAIK to jest mapa z miejscami zamieszkania cz³onków BoBu, a ani Shubby ani Kmieciu do niego nie nale¿±.
...czemu tam jest gorzow i zielona gora?
...ja chce pu³awy na tej mapie !
itd itp
hm.. w zasadzie to by sie tej mapce przedewszystkim jakas legenda przyda³a (Kazda porzadna mapa ma
legende, no nie?).
tak wiec:
Dawno, dawno temu w bardzo odleg³ym schronie, za siedmioma metrami betonu, i za siedmioma metrami stali zy³ sobie pewien chlopiec bedacy milosnikiem klimatów 'postapokaliptycznych'. Chlopiec ow nagra³ sie w "Fallouta" po czym odurzy³ sie alkoholem i wraz z innymi chlopcem o podobnych zainteresowaniach postanowil za³o¿yc Bractwo bedace parodi± falloutowego BoS. Tak wiec powsta³o Brotherhood of Beer, ktore dosc szybko uros³o w si³e, a dla jego czlonków "Fallout" nie konczy³ sie po odejsciu od monitora, ale trwa³ na imprezkach, rajdach, strzelankach. Postapokaliptyczne scenerie i klimaty na tyle czesto pojawialy sie w 'realnym' zyciu 'braci', ze pewnego razu pad³ pomys³ by falloutow± codziennosc, tudziez postapokaliptyczne realia imprez odzwierciedlic w formie zblizonej do owej gry ktora byla czynnikiem inicjujacym powstanie BoB. Do tego potzreba bylo zwizualizowac lokacje i garsc osób jakie w nich mozna spotkac.
Bractwowe komputery ca³e miesiace przeszukiwa³y odch³anie PoseidoNetu az w koncu uda³o sie odnale¼æ upragniony pakiet danych - kody dostêpu do wojskowych satelitów szpiegowskich. przekierowanie systemów celowniczych na Polske i... nie.. zabawe laserami orbitalnymi zostawimy na pó¼niej. teraz tylko zdjêcie. - podstawa mapy by³a gotowa. teraz tylko trzeba by³o naniesc na ni± rozmaite obiekty owej falloutowej rzeczywistosci w jakiej bracia z BoB sie poruszali. Zacze³o sie od vaultów w ktorych zamieszkiwali i imprezowali za³oganci Bractwa czy tez osoby z Bractwem zaprzyjaznione, przez postapokaliptyczne lokacje które odwiedzali w czasie swoich eskapad, a skonczylo na takich o których istnieniu wiedzieli i ktore zamierzali odwiedzic niebawem by usiasc gdzies tam wsród gruzów i 'w klimacie' zalaæ sie browarkami do nieprzytomnosci. nastepnie nalezalo naniesc na mapke ³adny 'grid' i pare elementów by graficznie przypomina³a t± z gier Fallout. "Efekt? hm. zadowalaj±cy" -pomysla³ chlopiec który ow± grafikê sk³ada³, po czym wyszed³ ze swojego bunkra by zdobyc wiecej piwa i pare innych niezbednych rzeczy. Gdy wróci³ okaza³o sie, ze pod jego nieopbecnosæ bunkier przeszd³ inwazje supermutantów, z³ych mocy i wybuchów na Sloñcu -efektem czego bylo uszkodzenie g³ownego holodysku i wymazanie kilku miesiecy pracy. "no có¿, bywa..." - wzruszy³ ramionami chlopiec, sprzeda³ w³asne p³uco i obie nerki, za uzyskane pieni±dze kupi³ sobie nowy holodysk i zacz±³ prace od nowa. tym razem sprawa by³a prosta bo pamiêta³ kody dostêpu do owych wojskowych satelitów szpiegowskich i po chwili znów mia³ zdjecie. na drugi dzien rankiem nowa mapa by³a gotowa, chyba nawet bardziej zblizona do tej z gry niz pierwsza wersja.
Chlopiec siedzia³ s±cz±c piwo i dla oderwania sie od monotonii pracy przeglada³ posty na pewnym forum , az znalaz³ przypadkiem taki watek ktory mu sie bardzo skojarzy³ z jego ostatni± 'produkcj±' - wys³al wiec plik ku uciesze gawiedzi i wrocil do roboty, albowiem zosta³o jeszcze doszlifowac szczegó³owe mapy dla poszczególnych miast i opisy lokacji, w odpowiednich lokacjach umiescic odpowiednich NPCów, przypisac im odpowiednie ekwipunki, dialogi itp. Czesc tych danych by³a juz gotowa od miesiecy, nad czesci± nalezaloby jeszcze troche posiedziec. ¯e prawdopodobnie nikt procz za³ogi z BoB i garstki osób z poza bractwa nie bedzie widzial w tym nic ciekawego czy zabawnego? - bez znaczenia bo projekt ten jest wlasnie tworzony ku uciesze za³ogi z BoB i owej garstki z poza.
W bardzo odleg³ym bunkrze za 7 metrami betonu i 7 metrami stali ch³opiec siedzi przy swoim komputerze.
Jesli akurat jest na tyle odurzony browarkami by miec tzw "Wene twórcza" a jeszcze nie dosc odurzony by zsunac sie z fotela na pod³oge i zasn±æ to dalej tworzy obraz swojego szalonego swiata wzbogacaj±c go o lokacje nowych osób i lokacje ktore s± bo akurat taki ma kaprys. A ze ostatnimi czasy ciezko zdobyc mu gotówke na alkohol bo juz mu sie organy na sprzedaz koncz±, to i prace sie wolno posuwaj± bo jak wiadomo piwo jest do "weny tworczej" niezbednie konieczne
czy autor bedzie zadowolony z rezultatów i gotowy projekt zostanie przedstawiony szerszej rzeszy widzów? czy powodowany nud± chlopiec nie zacznie bawic sie broni± orbitaln± i nie rozpeta III wojny swiatowej? czy ch³opiec nie kipnie przed ukonczeniem prac na marsko¶æ w±troby? - dowiecie sie panstwo z nastepnego odcinka programu "chwila dla debila"
fin
dobra, tyle legendy do mapy, Miasta jakie s± jakie nie - Poznan jest - bez opisu bo nie znam tam zadnych lokacji ktore spelnilyby zalozenia koncepcyjne projektu. - ze na wschodzie malo lokacji? - powód jak wyzej - nie ma tam nikogo z bractwowej ekipy ani nikt nie zapoda³ opisu lokacji w ktorej mog³bym siasc i wylykac spokojnie z kolesiami zgrzewke browarka w wastelandowej scenerii - po prostu nie ma miejsc godnych wspominania w czyms co jest ilustracj± naszego 'autentycznego zycia falloutowego'
QUOTEoprócz tego forumowicze napisali
a co trza zorbiæ ¿eby sie dostaæ do boba ?
Z tego co pamiêtam: Zdaæ specjalny test wiedzy z Falloutów i Mad Maxa, wypiæ puszkê piwa bez odrywania od niej ust, zrobiæ 10 pompek, i mieæ skoñczone 18 lat (albo 17 za zgod± rodziców). Pozatym warto lubiæ piwo, guny, broñ, browary, militaria, z³ociste trunki, \"p³ynny chleb\", wiêcej broni, wiêcej piwa i ¶rodki masowej zag³ady, bo inczej towarzystwo po prostu nie jest dla ciebie Rytua³ inicjacji odbywa siê na zlocie cz³onkow BoBu w Tczewie. Wiêcej nie pamiêtam
Gwoli scislosci :
Zeby zostac przyjetym do Bractwa trzeba po pierwsze miec skonczone 18 lat albo pisemna zgode rodzicoow tudziez prawnych opiekunów na spozywanie hurtowych ilosci napojów alkoholowych i robienie rozmaitych glupich rzeczy.
Po drugie trzeba przejsc test wiedzy obejmujacy gry serii Fallout oraz uwazane za powszechnie znane filmy lub ksiazki w klimatach 'postapocaliptic', a takze podstawy dzialania broni j±drowej i troszke historii jej uzycia.
Po trzecie trzeba przejsc test sprawnosciowy, ktorego podstawa jest zazwyczaj 10 pompek plus jakis bieg na czas w trudnym terenie albo z obciazeniem
Po czwarte trzeba wykazac sie umi³owaniem piwa - przez 'obalenie' puszki browara 'duszkiem'. jesli jest to twoje udokumentowane np ósme czy ktoretam piwo tego dnia nie trzeba go obalac duszkiem - wystarczy wy³ykac bez odrywania puszki od ust.
ceremonia przyjecia moze byc rozszerzana o jakies dodatkowe elementy oprócz wyzej wymienionych w zaleznosci od tego co nam akurat stzreli do ³ba - trzeba byc po prostu gotowym na wszystko
Rytua³ inicjacji odbywa sie niekoniecznie na zlocie w Tczewie. Moze byc to równie dobrze zlot we Wroc³awiu jak i kazdym innym miejscu, byle by³a obecna na zlocie osoba z HC upowazniona do podjecia decyzji o przyjeciu kogos w szeregi BoB.
................No, ja juz ochlonelam po przeczytaniu legendy, pora przerwac milczenie. A wracajac do fotek i innych takich, teraz nalezy zamiescic cos dla pan: http://kontomarcina.sympatia.pl/
To dla Polski, Nico, dla Polski :twist:
A gdzie? Dla dobra rewolucji, towarzyszko QUOTE.:] Space Ace [:. napisa³(a)
eee tam nowoczesny, egzotyczny
ja nielubie wiêc nieka¿dy a tak woglue to czuje sie jkabym s³sza³ swoke kole¿anki z klasy :confused:
Ja dopisuje sie do tego zdania wszystkimi posiadanymi koñczynami (normalne- TECHNO, klientki a aparycji i intelrkcie Brytnej S. ) IMPREZY SUXXXX !!!!
Jak mam ochote sobie poskaæ to biore bungee :bs:
ale to tylko moje zdanie ....
Ech no dobra, az stane w obronie tych biednych pseudo-Britney A poza tym mam ochote sobie pomarudzic. Fakty sa takie, ze sie z nich nabijacie ale kazdy sie oglada i slini, hehe. A ja tak chodze i chodze w spodniach moro i tylko bezdomni do mnie podchodza i prosza o drobniaki ;
Ja tam jestem nieretuszowalny niepowtaralny i wogole
Co do mojej milosci ... i ideau.... szukam demboweko XIX rega³u
e tam, gerard ma racje...
D³ugie, b³yszcz±ce lufy...
Piêkne, wypuk³e obicia...
Ostry charakterek...
A jednocze¶nie ³agodny...
Kocham Ciê - moja
Wiatrówko :inlove:
... Piwo to moje paliwo ...
:smoke: QUOTEKATiusza napisa³(a)
Fakty sa takie, ze sie z nich nabijacie ale kazdy sie oglada i slini, hehe.
Swieta prawda towarzyszko
Panowie, wciskacie nam tu kit ;]
Drogie towarzyszki, alez wy sie mylicie :], po pierwsze one sa sa tylko na jeden, dwa...siedemdziesiat razy :smoke: , a wy piekne-moje-Ukochane ;* na cale zycie, towarzyszki nasze, wiec nie marudzcie...tamte tylko na jedna, dwie...czterdziesci nocy itp a wy macie okolo 30-40 lat x 365 dni minus te kilkadziesiat z nami przezyc, wiec "czego" sie pytam :twist: , powiem po porstu jestescie takie zaborcze...a my, boscy faceci chcemy by kazda z kobiet dostala choc czesc nas, by byla sprawiedliwosc :inlove:
ja nigdy nie zostawie mojej Ukochanej, Boskiej, Cudownej KATiuszy :****** dla jakiegos goopiego plastika.....gdzie ja bym tak jadl :smoke:
Nico - How sweet... Szczerze powiedzia³e¶ i obroni³e¶ mêsk± czê¶æ populacji... piwo dla Ciebie
Kat_ja - tak, odkry³a¶ nas! Jeste¶my band± rozp³odników i ¿adnych uczuæ nie jeste¶my w stanie odczuæ...
Droga Kat_ju!
To nieprawda! Jeste¶my w stanie kochaæ, byæ mili, kulturalni i mieæ jedn± partnerkê! Choæ z natury jeste¶y bigamistami
Poza tym stare powiedzenie mówi: "To, ¿e jestem na diecie nie znaczy, ¿e nie mogêzajrzeæ do menu"
Ja nie pisze, ze jestescie bez uczuc Pisze o tym, co stwierdzil Wolv:
QUOTEWolv napisa³(a)
Poza tym stare powiedzenie mówi: \"To, ¿e jestem na diecie nie znaczy, ¿e nie mogêzajrzeæ do menu\"
Tak, tak...wlasnie o to sie rozchodzi :twist:
Wolv ciiiiiiii... Bo siê wyda!
Niech to! Eh, ten mój niewyparzony jêzyk :jezyk: