Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Widzê, ¿e temat o rangach zosta³ ju¿ zamkniêty. S³usznie, ale ci±gle pozosta³a nierozstrzygniêta kwestia specjalizacji.

Aby klimatycznie zg³êbiæ temat, trzebaby najpierw rozwa¿yæ czego do szczê¶cia potrzebuj± bandy zorganizowanych bandziorów na postnuklearnej pustyni. Poni¿ej przedstawiê Wam moj± osobist± wizjê w nieco skróconej formie.

Do ¿ycia cz³owiek potrzebuje:

-ubrañ
-¿arcia
-wody
-broni (pistolety, strzelby, karabiny, amunicja, materia³y wybuchowe / ³uk, strza³y)
-schronienia
-ognia

Do bycia a little bit more happy, cz³owiek potrzebuje:

-alkoholu
-kasy
-maszyn
-kobiet
-innych "luksusów"

Raidersi mogê niektóre z tych potrzeb pokrywaæ ³upiestwem, inne czê¶ciowo, a jeszcze inne wcale. Mog± kra¶æ po¿ywienie, chocia¿ znaj±c ich brak opanowania i mocno hedonistyczn± filozofiê, to raczej nie na tyle ¿eby w 100% zaspokajaæ w³asne potrzeby. Chyba, ¿e maj± jaki¶ deal z jak±¶ wiosk± w rodzaju "¿ywno¶æ albo wpierdol". Tak samo wodê, chocia¿ w tym przypadku to wystarczy znaæ jakie¶ ¼ród³o i co jaki¶ czas uzupe³niaæ w nim zapasy. Napewno kradzie¿± mog± sobie zapewniæ ca³± potrzebn± odzie¿ oraz materia³y na ni±, a tak¿e napadaj±c na wiêksze miasta maszyny i do nich czê¶ci. To samo z broni± i amunicj±. Je¿eli maj± maszyny typu 2/3/4 ko³owce - a czasem maj±, to i paliwo.

PODKRE¦LAM:
TAK SAMO JAK RANGI - SPECJALIZACJIE U RAIDERSÓW NIE MAJ¡ PRAWA BYTU, A JEDYNIE SLANGOWE OKRE¦LENIA DANYCH OSÓB ZE WZGLÊDU NA POSIADANE PRZEZ NICH MO¯LIWO¦CI.


Podsumowuj±c - spis przydatnych osób:

-kto¶, kto zna³by siê na robieniu pancerzy i improwizowanej broni/pu³apkach - trochê prymitywnego rusznikarstwa, sztuki przetrwania i mechaniki w jednym. Warunki - znajomo¶æ i umiejêtno¶æ wytwarzania improwizowanej broni takiej jak ³uki, znajomo¶æ side³, i innych tego typu improwizowanych pu³apek oraz ewentualnie umiejêtno¶æ robienia improwizowanej broni palnej [vide "biblia anarchisty" lub "White Resistance Manual"]
-rusznikarz/pirotechnik - kto¶ kto potrafi³by zrobiæ porz±dn± dwurukê, wiedzieæ jak nape³niæ wystrzelone ³uski, naprawiæ zepsuty selektro ognia oraz zrobiæ jaki¶ materia³ wybuchowy w razie potrzeby. Warunek - hobby = pirotechnika, z praktycznej strony oczywi¶cie, oraz posiadanie petard/granatów dymnych lub sk³adników potrzebnych do ich zrobienia/znajomo¶æ budowy karabinków AEG i sprê¿ynek i do¶wiadczenie w ich naprawianiu.
-mechanik - do sk³adania pojazdów, ich naprawy i naprawy wszystkiego innego co nie jest broni± ani pancerzem. Warunek - trzeba mieæ przy sobie trochê z³omu dla klimatu, i ewentualnie siê ineteresowaæ mechanik±/ elektronik±, ale to niekoniecznie.
-medyk - kto¶ tych ludzi musi sk³adaæ, o ile s³abi nie s± poprostu zostawianiu w na pastwê pustyni. Warunek - dobrze wyposa¿ona apteczka i umiejêtno¶æ udzielania pierwszej pomocy.
-spece od survivalu- doskonale znaj±cy siê na zdobywaniu wody, po¿ywienia, budowy prymitywnych schronieñ i krzesania ognia [bez zapalniczek ]. Oczywi¶cie wszyscy raidersi maj± j± opanowan± w mniejszym b±d¼ wiêkszym stopniu, ale tak czy inaczej powinno byæ kilku którzy wyszlifowali t± sztukê do absolutnej perfekcji i w razie problemów s³u¿± wszystkim rad± i pomoc±. Warunek - znajomo¶æ technik survivalu.
-kucharz - nic tak nie podnosi morali "¿o³nierzy" jak dobrze przyprawiona ³apka z³otego gekona, czy zupa z m³odych kaktusów z dodatkiem gotowanych, iguanich jaj ... - facet potrzebny bardziej jako namiastka luksusu ni¿ jako kto¶ kto pomaga przetrwaæ. Warunek - umiejêtno¶æ gotowania. Facet poprostu bêdzie od czasu do czasu gotowa³ [w miarê mo¿liwo¶ci oczywi¶cie] jakie¶ dobre ¿arcie dla teamu na ucztê, czy inn± bibê po inicjacji. Oczywi¶cie "materia³y" musia³by zapewniæ organizator / karavana .
-muzyk - czyli jaki¶ kole¶ z afrykañskim bêbnem który robi za dyskotekê podczas ¶wi±t/inicjacji/popijaw. Warunek - instrument + umiejêtno¶æ gry. I to raczej nie powinna byæ klasyczna gitara - za bardzo bluesowo-szantowe klimaty by by³y, a raczej nie o to chodzi. Idea³ to afrykañski bêben.

-my¶la³em jeszcze nad kim¶, kto potrafi³by robiæ dobry samogon, ale doszed³em do wniosku ¿e ta umiejêtno¶æ ta jest raczej dosyæ powszechna u raidersów

Mo¿naby te¿ nadawaæ specjalizacjê ze wzglêdu na umiejêtno¶ci czysto bojowe:

-strzelec wyborowy/snajper (to raczej niewykonalne gdy mamy do dyspozycji tylko standardow± broñ ASG - no, chyba ¿e ma kto¶ podrasowan± do 550 fpsów M24 ). Warunek - broñ.
-spec od skradania siê - ogólnie kto¶, kto potrafi³by za³atwiæ problem po cichu - najlepiej by by³ to kto¶ zwinny o ma³ych gabarytach z jak±¶ cich± sprê¿ynk±. Ale w tym skradaniu siê musia³by byæ naprawdê fenomenalny. Warunek - umiejêtno¶ci.
-tropiciel/zwiadowca - czyli "stójcie - tutaj s± jakie¶ ¶lady ... karawana ... przechodzili têdy jakie¶ dwa dni temu - oko³o 10 ludzi i wy³adowany ty³ od pó³ciê¿arówki ci±gniêty przez 3 brahminy" - kto¶, kto by³by szybki - potrafi³by pokonaæ d³ugi dystans w do¶æ krótkim czasie - czy to bardzo szybkim marszem [conajmniej 8 km/h] , czy te¿ biegiem. Taki kto¶ musia³by te¿ potrafiæ dobrze siê ukrywaæ i unikaæ wykrycia - zawsze ostro¿ny i cierpliwy - konieczna siatka maskuj±ca + lornetka. Warunek - umiejêtno¶ci + kondycja + w/w wyposa¿enie.
-heavy gunner - kto¶ z AEGiem i bardzo pojemnym magazynkiem dysponuj±cym du¿± si³± ognia i bêd±cym w stanie w razie potrzeby daæ potê¿n± zaporê ogniow±. Tutaj jedynym warunkiem jest broñ - podrasowany AEG + hicap.
-spec od broni bia³ej i walki wrêcz - nic dodaæ, nic uj±æ. Facet potrafi profesjonalnie wyklepaæ nawet najbardziej krzyw± mordê. Warunek - do¶wiadczenie w takich "sportach" jak Krav maga / Combat 56 / cyrkowe sztuczki z broni± [³añcuchy/kij - znam takich kilku xD] / Aikido czy te¿ innych tego typu.

PODKRE¦LAM PONOWNIE:
TAK SAMO JAK RANGI - SPECJALIZACJIE U RAIDERSÓW NIE MAJ¡ PRAWA BYTU, A JEDYNIE SLANGOWE OKRE¦LENIA DANYCH OSÓB ZE WZGLÊDU NA POSIADANE PRZEZ NICH MO¯LIWO¦CI.


Moje propozycje:

spec od broni improwizowanej i odzie¿y/pancerzy - ¶mieciarz/ha³er
rusznikarz - czarnuch [od mielenia wêgla drzewnego do nape³niania ³usek]
pirotechnik - grza³ka
mechanik - partol
medyk - rze¼nik
spece od survivalu - szwej
kucharz - ba¿ant/kompot
muzyk - mambo

snajper - strzelec/nazwa od posiadanej broni [np "dwudziestka czwórka"-M24, czy "piêtnastka"-M15]
spec od cichej roboty - cieñ/zmora
zwiadowca - ga³a/oko/szperacz
heavy gunner - gruby/¶winiak/
spec od mordobicia - stalowiec/nied¼wied¼

nie chce mi siê ju¿ dzisiaj tego czytaæ i sprawdzaæ, czy nie ma jakich¶ g³upich b³êdów, tak¿e nie bijcie za mocno w razie czego

czekam na komentarze/poprawki/tudzie¿ inne proponowane "specjalizacje"


O ja pier*** Revrael Mia³em zrobiæ wstêpny rys specjalizacji, ale nie mam teraz na to czasu i wiesz co - ty uj±³e¶ wszystko to o czym ja my¶la³em. Nie mam kompletnie nic do dodania.
6+ dla ciebie

BTW: mi pasuje jedynie nied¼wied¼ - kiedy¶ siê trenowa³o, choæ od d³u¿szego czasu nic nie robiê I tak wogóle bêdziemy mieli te¿ rze¼nika (ratownik medyczny)
a co z super tajnymi szpiegami ?
Dziêki mate

szpieg - wkrêtas/wkrêt/ko³ek

Heh ... a co do specjalizacji to ja w moim przypadku mam ma³y problem ... znam siê trochê na improwizowanej broni palnej [strzelby, muszkiety, mo¼dzierze], podstawowej amatorskiej pirotechnice [proch czarny, napalm, termit, miedziankit, produkcja bomb rurowych, petard, granatów dymnych, odpalanych elektrycznie min [fugasy]], majsterkujê [czego chocia¿by dowodem s± podstawowe narzêdzia które zamierzam wzi±¶æ ze sob±], interesuje siê survivalem, trenowa³em pó³ roku krav magê, trochê kickboxingu, dobrze nadajê siê na zwiadowcê - uwielbiam bawiæ siê kamuflarzem oraz mam dobr± kondycjê, bêdê mia³ AEGa z hi capem i flakami na 420 fpsów ... tak jakby wszystkiego po trochu - bêdziesz mi musia³ smoq sprecyzowaæ moj± rolê w stadzie bo normalnie nie wiem za co siê braæ


Moja pierwsza wersja specjalizacji zawiera³a negocjatora, ale doszed³em do wniosku, ¿e to nie jest dobry pomys³. Raidersi przecierz nie pertraktuj± - je¿eli trzeba siê dogadaæ z np inn± grup± raidersów / z wodzem jakiej¶ wioski / z handlarzami to zawsze wszystko za³atwia osobi¶cie sam dowódca. W koñcu to on dowodzi tym bajzlem - nie po¶le tam kogo¶ innego bo to w koñcu s± zbyt wa¿ne rzeczy ¿eby potem siê okaza³o, ¿e zosta³a spieprzona jaka¶ wa¿na sprawa bo ten_kogo_wódz_pos³a³ mia³ trochê inne zdanie ni¿ jego prze³o¿ony. A innych przypadków rozmowy w³a¶ciwie nie ma - raidersi bior± wszystko si³±. Napad, gro¼ba, rozbój ... to s± ¶rodki którymi pos³uguj± siê normalni raidersi. Dlatego te¿ uzna³em "negocjatora" za niezbyt klimatyczn± postaæ w naszych szeregach.

No, chyba ¿e mówimy o grupach x>50 raidersów - wtedy taki kto¶ by siê naturalnie przyda³ jako zastêpca dowódcy w wa¿nych sprawach, ale to raczej nie jest nasz przypadek.
Pamiêtajmy ¿e ca³y konwent jest trochê takim mega LARPem - jakby nie by³o bêdzie trzeba siê czasem dogadaæ w ró¿nych sprawach. Wy¿ej da³em przyk³ady (choæby przes³uchiwanie jeñców, wyci±ganie informacji, itd.) - tutaj by³oby to przydatne. I przy takim przes³uchiwaniu jeñców nikt nie mówi,¿e to ma wygl±daæ jak rozmowa przy herbatce - tutaj raczej wchodz± umiejêtno¶ci zastraszenia itd. ale nie zmienia to faktu, ¿e przydatne s± do tego pewne predyspozycje. Nikt nie mówi, ¿e wódz nie bêdzie obecny - mo¿e siê przys³uchiwaæ i równie¿ dzia³aæ, ale przekonuj±cy pomocnik stanowi³by dodatkowy atut. Taka osoba by³aby tylko o gadania, a nie od podejmowania jakichkolwiek decyzji.
Ale z drugiej strony je¶li siê kto¶ taki znajdzie to ju¿ na samym zlocie i w sumie nie potrzeba do tego niczego poza dobr± gadan±, wiêc mo¿emy narazie to pomin±æ.
taki maly - czy WSP tez bêda mieli przydzielone specjalizacje ?? Bo jesli tak to kiedy, i wedlug jakich kryteriów?
aha to ja moge zostac tropicielem lub "skradaczem siê" hehe bo mam fajny uniform maskuj±cy. Hmm "ten oto shotgun" to mial byc chyba link, bo ¦led¼ molestowal nim na forum oraz przez GG
Hmmm ... doszed³em do wniosku ¿e dwie rzeczy bym jednak zmieni³.

1. Jako ¿e to prawie to samo, po³±czy³bym "speca od broni improwizowanej" i "rusznikarza" w jedn± specjalizacjê:

"spec od wyrabiania broni improwizowanej, pancerzy i amunicji" - nazwa - ha³er

2. Zmiana nazwy dla pirotechnika - grza³ka brzmi trochê teletubisiowo - nowa proponowana nazwa - grzalec / fugas [jestem za drug± opcj±]
fugas wymiata jak dla mnie
Ej, ludzie - jak macie co¶ do dodania to walcie, zrobiê podsumowanie i zakoñczymy temat co by tutaj chaosu nie wprowadzaæ. Trzeba siê zmobilizowaæ, pokoñczyæ rozwiniête tematy, i je pozamykaæ ¿eby by³ porz±dek.
Jako wspomniana ju¿ przez Smoq'a ratowniczk± medyczn± (stopieñ I). Okre¶lenie "rze¼nik" pasuje, ale "rze¼niczka" trochê zgrzyta w zêbach. Mo¿e "pigu³a" albo "pigu³ka"? Jako, ¿e jestem (z tego, co wiem) jedyn± kobiet± w dru¿ynie (nie zamierzam tego wykorzystywaæ *), mogliby¶cie siê trochê postaraæ i okazaæ nieco polotu. Wiem, ¿e na Shamo wymyslanie rang dla kobiet to rzadkie zajêcie...

* No, mo¿e troszkê...

EDIT: Pytania:
1) Czy wystarczy, ¿e bêdê mia³a podstawowe wyposa¿enie medyczne tzn. wyposa¿enie apteczki bez tego szmelcu z krzy¿ykiem?

2) Czy w tamtych okolicach s± ¿mije (na surowicê muszê siê zapisaæ ju¿ teraz)?

3) Czy który¶ Raider jest uczulony na cokolwiek (od tego zale¿± zapasy wapna i konieczno¶æ zabrania skalpeli)?

4) Czy który¶ raider przyjedzie w³asnym pojazdem? (Od tego zale¿y, czy muszê siê wpisywaæ w najbli¿szym oddziale ratownictwa medycznego, czy nie.)

Tyle na razie. Prosze o w miarê szybkie odpowiedzi.
A mi siê w³a¶nie rze¼nik podoba, bo w sumie pasuje do obu p³ci.

Sytuacja hipotetyczna:
¦rodek regularnej bitwy. Pod ostrza³em OldTown Rangers pada jeden z wilków. Smoq podbiega do niego i odci±ga za stertê gruzu.
- Rze¼nika! Rze¼nika ku*** dawaæ!


Jak dla mnie w takim wypadku nie ma znaczenia kto nim bêdzie - to nie tyle okre¶lenie konkretnej osoby, co takie has³o.

Albo:
- Zabierz tego bladego do rze¼nika - niech go posk³ada do kupy!

Moim zdaniem nie co siê tu rozdrabniaæ. Ew. mo¿e to byæ faktycznie w tym wypadku jakie¶ okre¶lenie bezosobowe, ale pigu³a mi siê nie podoba. Moim zdaniem w przypadku tej profesji fajnie brzmi w³a¶nie co¶ takiego bardziej hadcore'owego jak w³a¶nie rze¼nik.

No ale mo¿e Revrael jak zwykle co¶ wymy¶li Jak nie to zostanie rze¼nik, bo jest moim zdaniem idealny

@edit:

1) No w sumie tak - sama chyba wiesz lepiej co mieæ powinna¶. Fajnie by by³o zmontowaæ takiego prowizorycznego stimpaka (kiedy¶ mia³em na niego pomys³) - klimatycznie by wygl±da³

2) ¯mije? A cholera wie - ostatnio widzia³em jakego¶ ma³ego wê¿a po¶rodku pasa startowego (Jabot zdaje siê co¶ wspomina³ ¿e s± tu zaskroñce).

3) ¯e co? Ja jestem uczulony 'tylko' na py³ki kwiatów i drzew, ale co do tego maj± skalpele

4) Raczej nie. Wpisywaæ? Wyja¶nij proszê.
Mo¿e masz racjê. Wiem, ¿e bêdê rozpoznawalna bez przebrania, wiêc jak mnie nie bêdzie na terenie a kto¶ krzyknie Pigu³a! to skojarza brakuj±c± babê. Te pytania s± bardzo wa¿ne.
Je¶li nie mamy do dyspozycji samochodu, to mój telefon jest zapisywany jako "ratownik" i zg³oszenia nie s± sprawdzane, tylko realizowane od razu, czyli nie czekamy na karetkê i takie tam.

Skalpel w wypadku konieczno¶ci wykonania tracheotomii (mam uprawnienia), taka konieczno¶c mo¿e zaistnieæ, je¶li kto¶ jest uczulony na jad pszczó³ i za pó¼no do mnie trafi, by podac mu wapno.
w sumie zwiadowca, go¶æ od cichej roboty i surviwalowiec to ten sam go¶æ - przynajmniej ja chcê to po³±czyæ

co do leczenia w trakcie walki, s³ysza³em o takiej zasadzie w asg, ¿e po trafieniu w rêke lub nogê go¶c czeka na medyka, jak on do niego podejdzie, to mo¿e i¶æ dalej, a zabijaj± tylko strza³y w g³owe lub tu³ów - sprawa do ogadania z ogó³em organizatorów; mo¿na te¿ zrobiæ co¶ takiego, ¿e jak ma siê pancerz, ta zabija dopiero 2 lub 3 trafienie
Jeszcze o leczeniu - robiê stimpaki, mam juz ko³o 50. czy mo¿e byæ tak, ¿e ka¿dy raider dostanie przydzia³ czy do ka¿dego musze podchodziæ?
Pigu³a ... OH MY GOD !!! NOOOO !!! Nie obóz harcerski !!! NIE !!! NIE ZNOWU !!! Ja nie chce przez to ponownie przechodziæ! AAAAAAAAAAAAAAAAAGGGRRHHH !!!!!!!!!

¦ledziu - mi tutaj nie chodzi o kogo¶ kto "zna siê po trochu na wszystkim", bo takim kim¶ jest zapewne conajmniej po³owa osób w naszych szeregach ... mi tutaj chodzi o wybitnych specjalistów w danych dziedzinach. Bo skradaæ siê to potrafi w pewnym stopniu ka¿dy ... tak samo jak siê maskowaæ. Chodzi mi tylko i wy³±cznie o specjalistów/hobbystów danej dziedziny w pe³nym tego s³owa znaczeniu.

Wola³bym nie rozgraniczaæ nazw na mêskie i ¿eñskie - tak jak jest jest na mój gust dobrze.

Ale kwestii leczenia tutaj nie poruszajmy bo wielki offtop bêdzie - to powinno siê znale¼æ na tablicy g³ównej jak na mój gust ...

Ale na stimpacka to mam pomys³ - du¿a, koñska strzykawa + wielka ig³a z os³on± + zamocowana obudowa zegarka [uszczelniona poxipolem, bez numerów na tarczy, ze wskazówk± - to ma nie wygl±daæ jak zegarek => resztê flaków usun±æ] z p³ynem czerwonym w ¶rodku [woda zabarwiona farbk± akrylow± => vide modelarski] a do tego obudowa by³aby pod³±czona do strzykawki 4 gumowymi przewodami/wê¿ykami tak¿e wype³nionymi p³ynem.

Potrzebny stufff:

- du¿a strzykawka
- du¿a ig³a
- stary zegarek na rêkê
- ¶rubokrêt do zegarka
- poxipol [przezroczysty]
- szklanka wody
- czerwona farbka modelarska
- kawa³ek cienkiego gumowego przewodu [od np: ch³odzenia wodnego do procesora]
- kawa³ek rozgrzanego druta ¿eby wypaliæ dziury w strzykawce w celu wsadzenia przewodów z zegarka => przymocowañ i uszczelniæ poxipolem
- wiertarka do zerobienia ma³ych otworów w zegarku w celu wprowadzenia przewodów [usczelniæ poxipolem]

edit:

Aha ... ju¿ bym zapomnia³:

SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM
Revrael - zwiadowca i go¶æ od cichej roboty potrzebuja tych samych umiejêtno¶ci, poza tym, je¶li zwiad trwa d³u¿ej ni¿ dzieñ trzeba umieæ skombinowac sobie miejsce na nocleg czy inne takie - nie widzê ¿adnego rozdrabniania

Ogoniok - raczej stimpaki mia³by tylko medyk, bo je¶li ka¿dy móg³by sie sam leczyæ nie by³oby potrzeby go mieæ, ale jak ju¿ pisa³em, trzeba to obgadaæ z reszt±
Tylko nie przesadzaj z tymi stimpami Ogoniok ... Na wastelandzie nie ma raczej regularnych dostaw medykamentów . Popieram ¦ledzia w sprawie stimpacków - powinien mieæ je g³ównie medyk. Jakie¶ nieliczne wyj±tki dla klimatu mog± byæ, ale stimpów nie powinien mieæ ka¿dy bez wyj±tku ... to by³oby trochê przegiête.

¦ledziu:

Zwiadowca - facet potrafi biegaæ na d³ugie dystanse, portafi przez d³ugi czas szybko maszerowaæ, potrafi siê w razie czego ukrywaæ i z umiarkowanej odleg³o¶ci bêd±c dobrze zamaskowanym obserwowaæ pozycje wroga. W faloucie taki kto¶ powinien te¿ mieæ dobrze opanowan± umiejêtno¶æ tropienia [¶ledzenie karawan te sprawy]. Wskazana jest tak¿e dobrze opanowana sztuka przetrwania, acz nie jest ona konieczna. On ma byæ szybki, wytrzyma³y, i dobrze zamaskowany.

Cichy zabójca - nie wszystkie w/w umiejêtno¶ci s± mu potrzebne. Pistolet z t³umikiem, doskonale rozwiniêta umiejêtno¶æ skradania siê, ewentualnie nó¿, i umiejêtno¶æ wtopienia siê w t³um, przenikania niepostrze¿enie do miasta/w jakie¶ towarzystwo. Do tego dobry kamuflarz w terenie, ale to raczej rzadko. Taki jakby szpieg.

Spec od survivalu - traper. Potrafi zawsze i wszêdzie w odró¿nieniu od reszty znale¼æ ¿arcie i wodê, zbudowaæ schronienie, zapewniæ podstawow± pomoc medyczn±. Zió³ka, te sprawy ... Do tego facet[/Ogoniok ] powinien potrafiæ t± wiedzê dobrze sprzedaæ, i powinien ogólnie pe³niæ rolê "wujka dobra rada".

Tych 3 "profesji" nie da siê uogólniæ ... ka¿dy robi co innego. Zwiadowca jest pod niektórymi wzglêdami podobny do survivalowca, ale na tym podobieñstwa siê koñcz±. Spec od survivalu nie musi mieæ doskona³ej kondycji, a zwiadowca nie musi posiadaæ umiejêtno¶ci przetrwania w terenie, bo zawsze jest niedaleko grupy, a przynajmniej co jaki¶ czas do niej do³±cza aby zdaæ raport. Zwiadowca mo¿e mieæ opanowan± doskonale umiejêtno¶æ przetrwania, ale jak widaæ nie musi - mo¿e prowiant uzupe³niaæ w bazie. Do 2-4 dniowych wypadów nie potrzeba perfekcyjnie opanowanej umiejêtno¶ci survivalu ... Spanko - tak jak zawsze. ¯arcie - przy sobie, wziête z bazy. Zreszt±, ka¿dy potrafi w mniejszym b±d¼ wiêkszym stopniu zadbaæ o swój ty³ek na pustyni ... z³apaæ jak±¶ jaszczurkê czy upolowaæ geckona - przecierz raidersi to nie s± wspó³cze¶ni "miastowi", co to wychodz± do lasu i nie wiedz± które grzyby s± truj±ce a które jadalne ... oni ¿yj± na tej pustyni. Survivalowiec poprostu siê w tym specjalizuje i zna ka¿dy jej detal, potrafi robiæ z ro¶lin mikstury, zna ka¿dy kawa³ek trawy czy innego zielska, wie które flaki z gekona mo¿na u¿yæ do leczenia bol±cego zêba, a które do leczenia bólu brzucha [i jak je odpowiednio przyrz±dziæ]. Wie które kawa³ki kaktusa mo¿na przerobiæ na pastê do zêbów, które na pastê do uszczelniania namiotu i jaka bêdzie jutro pogoda ... polecam lekturê "SAS - szko³a przetrwania" autorstwa Johna Wisemana - wtedy doskonale pojmiesz, o co mi chodzi.

mam nadziejê, ¿e nic nie zamota³em ...
Stimpaków ju¿ nie robiê, 50 wystarczy.

Rev, Twój przepis na stimpaka jest dobry, ale gdybym go u¿ywa³a, to mia³abym teraz 5...

Przepraszam za
Ogoniok - w sprawach tworzenia klimatu idzie siê IMHO tylko i wy³±cznie na jako¶æ a nie na ilo¶æ. Przecierz nie bêdziesz biegaæ z 50 strzykawkami przy pasie ... ja osobi¶cie wola³bym raczej z 3 ¶wietnie wykonane, klimatyczne stimpacki ni¿ normalne strzykawki wype³nione czerwon± ciecz±. Osobi¶cie nie widzê sensu w noszeniu 50 strzykawek w tornistrze tylko dlatego ¿eby tam by³y, skoro i tak nikt ich raczej nie zobaczy i nie bêdzie z nich raczej korzystaæ. Liczy siê wygl±d - lepiej 3-4 wielkie, klimatyczne stimpacki przy pasie ni¿ 50 zwyk³ych strzykawek w plecaku.

A co do specjalizacji, to je¿eli nikt tutaj nie napisze nic konstruktywnego przez nastêpne kilka dni to podsumujê wszystko w jednym po¶cie i po tym proponujê zamkn±æ temat ju¿ na dobre.
Rev, po prostu inaczej zinterpretowa³em "cichego go¶cia", my¶la³em raczej o takim zwaidowcy, który podczas walki przekrada siê na ty³y wroga , a nie o "assassinie"/szpiegu o którym napis³e¶ - takim nie chê byæ

nowa specjalizacja- go¶æ nosz±cy kulki ca³ej bandy - grzechotnik
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA !!!!!!!!!!!!!!!11

Genialne m8

A je¶li pisa³e¶ na serio, to jako ¿e ka¿dy z nas mo¿e nosiæ przy sobie bez problemu po kilka tysiêcy kulek i nawet tego nie odczuwaæ, to z tego w³a¶nie powodu nie widzê sensu posiadania amunicyjnego w oddziale ...

A co do zabójcy - sory - moja wina ¦ledziu. Poprostu w moim pierwszym po¶cie nie wyczerpa³em ca³ego tematu - nastêpnym razem postaram siê opisaæ dok³adniej o co mi chodzi. W podsumowaniu napewno wszystko uwzglêdniê.
po prostu nazwa mi siê skojarzy³a jak bieg³em z kulkami w plicaku i mi grzechota³y
start

I w³a¶nie z tego powodu amunicjê noszê zawsze w strunowych woreczkach, a nie w pojemnikach i prawie zawsze u¿ywam samych lowcapów

end
Stimpaki s± solidne, a to, co opisa³e¶ to przerost jako¶ci. Moje te¿ s± klimatyczne i fajnie wygl±daj± przy pasku.

Jeszcze jedno: macie mo¿e mo¿liwo¶c skombinowania czego¶, co wygl±da podobnie do torby lekarskiej z Fallouta? (Tej podbijaj±cej Doctor Skill)... Ja niestety nie mam, ale jakbym podbiega³a z takim ustrojstwem i stamt±d wszystko wyci±ga³a, by³oby fajnie.
Przerost jako¶ci ? W sprawach klimatu ? Dla mnie przerost jako¶ci w tej kwestii nie istnieje

No, ale marudziæ nie bêdê - w koñcu nie ja siê tego podejmuje. Mo¿e sam zrobiê z 2-3 sztuki na w³asny u¿ytek ... zobaczê pó¼niej.

Hmmm ... obawiam siê, ¿e walizka nie bêdzie raczej porêcznym wyj¶ciem ... ja na twoim miejscu zastanowi³bym siê raczej nad torb± ... mo¿e polska od maski gazowej M4 ? Kosztuje marne grosze a wygl±da ca³kiem przyzwoicie ... a je¶li jest za ma³a to zawsze mo¿na biegaæ z dwoma ... napewno bêdzie du¿o wygodniej ni¿ z walizk±. Poza tym w razie czego zawsze mo¿na je przypi±æ do pasa.
Torbê po masce mam. Chyba j± wykorzystam. Dosta³am przez Was manii poprawiania. Dopieszczam niektóre stimpaki, ¿eby wygl±da³y naprawdê dobrze i my¶lê, ¿e wystarcz±. W sumie lepiej miec 5 niezniszczalnych ni¿ 50, które siê porozpadaj±.

Zamierzam siê te¿ na Super Stimpaka, ale nie wiem, jak mi to wyjdzie.

Ch³opaki... Ma który¶ mo¿e odsprzedac bylejakie gogle? Ja w moim mie¶cie nie mam mo¿liwo¶ci kupienia, a kumpel nawali³...
Z tym, ¿e ja za du¿o piniêdzy nie mam...
Nie bój nic Ogoniok - za³atwiê Ci ga³ochrony.
W Stargard City jest BHPowski na Wojska Polskiego tak przy koncu - ze skrzy¿owaniu z Konopnickiej.

Co do tego pierdolnika to mam skrzyneczke tak± ma³± po STR8 cie, jest srebrna, mo¿e troche ma³a, ale zaraz wrzuce zdjêcia to wam poka¿e, moze cos z niej zrobicie

Edyta Górniak:







(nie ¶miaæ sie z moich zas³onek buraki, s± starsze od was, darze je uczuciem i sentymentem ) pojemno¶æ pude³ka jest taka, ¿e trzyma³em tam 18 kaset MC z pude³kami i jeszcze farbki akwarelowe (widac na zdjeciu ktoryms po prawej dolniej stronie ^-^ )
jabot dobrze kmini - pude³ko po STR*-cie po przemalowaniu bedzie wygladaæ jak First Aid kit :]
Wyklepie te napisy STR8 tylko i dam wam zebyscie dalej sie poznencali nad tym.
Arigato jabot! Oczywi¶cie odpicowan± skrzynke przejmuje ja, jako s³u¿ba medyczna.

Dziêki Rev.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele wiÄ™cej na WordPress Design by Colombia Hosting