ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Mam pytanie dotyczące telewizora Sony Kdl-40w2000 miałem dzisiaj kupić inny telewizor, ale zobaczyłem w sklepie na wyprzedaży ten model w cenie 2990 sprawdzając oferty z innych sklepów gdzie cena tego modelu waha się od 4999 do 6999 jest to bardzo atrakcyjna cena.
Ale
Telewizor jest z wadą (podobno fabryczną) po około 1 godzinie od włączenia na ekranie pojawiają się zakłócenia w postaci pasków (trzy rzędy pionowych pasków szerokich na około 5-7 cm, w których obraz jest zniekształcony)

Jednak cały mój dylemat polega na tym.
Przy zakupie dostaje normalny paragon i gwarancję, więc sprzedawca twierdzi, że mogę ten telewizor od razu oddać do naprawy gwarancyjnej i sony będzie wtedy zobowiązane do naprawy. Według nich jest to coś z chłodzeniem tego LSD, ponieważ jak od tyłu telewizora dawali zwykły wiatrak, który chłodził telewizor to te zakłócenia znikały.
Czy rzeczywiście jest tak, że mając gwarancję na telewizor mogę go oddać do serwisu i czy może ktoś się orientuje czy ja sam musze ten telewizor zawieźć czy może sony go ode mnie w jakiś sposób odbiera (jest to w końcu, 40 więc jest dość duża i ciężka)
Ponieważ jest tylko jedna sztuka tego telewizora w hipermarkecie to nie ma możliwości zakupu innego sprawnego modelu ? dopytywałem się czy towar jest sprzedawany jako uszkodzony i czy gdzieś będę miał taką informacje wpisaną na gwarancji, ale oni twierdzą, że nigdzie takiej informacji nie będzie wpisanej ? tylko na osobnym wew. dokumencie hipermarketu, że kupuje towar z taką wadą, więc nie mogę go zwrócić jedynie do sklepu ze względu na tą wadę.
Dodatkowo mam pytanie czy ktoś spotkał się już z taką usterką i czy jest ona do usunięcia.


Gdyby to wszystko było takie proste i piękne jak to przedstawiają w sklepie, to telewizor pojechałby na reklamację przedsprzedażną do dystrybutora. Albo ostatecznie jak by to była prosta usterka to pojechałby na normalny serwis i po naprawie, sprawnego sprzedaliby z upustem powiedzmy 20%, a nie 50% tak jak jest teraz. Myślisz, że tak bez powodu sklep jest chętny być "w plecy" konkretną kwotę,że to taka instytucja charytatywna?

Co do samej usterki, to trudno wyrokować nie widząc objawów. Może się coś przegrzewać w elektronice, może też odklejać się "linijka" sterująca i zasilająca samą matrycę. Usterka nieusuwalna, tylko poprzez wymianę matrycy.

Zastanawiasz się czy nie będzie w gwarancji nigdzie zaznaczone, że świadomie kupiłeś towar niepełnowartościowy. Pamiętaj, że gwarancja będzie realizowana na podstawie dokumentu gwarancyjnego wraz z dowodem zakupu, na którym przecież będzie cena. W serwisie też, za przeproszeniem, debile nie siedzą i moment zorientują się po cenie, że coś było nie tak z telewizorem.

Zrobisz jak uważasz, wybór oczywiście należy do Ciebie, ale ja bym się nie pchał w coś takiego. Nawet jeśli wszyscy zachowają się teoretycznie jak należy, to co będzie jeśli serwis wyda ekspertyzę, iż usterka jest nieusuwalna i należy zwrócić telewizor do sklepu. A sam napisałeś, że nie będziesz go mógł zwrócić do sklepu ze względu na tę wadę, bo takie będzie zastrzeżenie w umowie sprzedaży. Nawet jak Ci się go uda ostatecznie zwrócić i odzyskać pieniądze, to pobujasz się z nim pewnie ze 3 miesiące, tracąc przy tym cenny czas i pieniądze, zamiast od razu kupić dobry telewizor. Oczywiście to jest scenariusz pesymistyczny, ale wcale nie taki niemożliwy.
Mialem TV w ktorym w cyklu kilku napraw wg. serwisu wymieniono wszystko od zasilacza do matrycy a problem pozostal. Proponowalem Philipsowi egzorcyzmy ale chyba nie trafilem w ich poczucie humoru. Sprzedawca stal sie jakby malo uchwytny mimo ze cena ktora zaplacilem nie byla okazyjna, model TV topowy i na dodatek produkowany na biezaco. Mozesz trafic na podobna sytuacje z dodatkowym problemem TV ktory juz produkowany nie jest.
kupujesz cenę czy tv ?,bo jak cenę to bierz smiało.....
pracowałem jakiś czas w RTV,gdyby wszytko było ok,a tv miałby wade ktora została wykryta jeszcze przed sprzedażą to wtedy odsyła się sprzęt do tzw.naprawy przedsprzedażnej.........
wydaje mi się ,że życie jest wystarczająco trudne-nie trzeba go sobie dodatkowo utrudniać....pozatym zaproponuj im żeby go najpierw wysłali do serwisu na naprawę-a ty go później kupisz w takiej atrakcyjnej cenie....-zobaczysz co Ci powiedzą........
pozdrawiam
P.s.
Pozatym poparz jak Sony podchodzi do reklamacji-ktoś niedawno pisał o ewidentnej wady matrycy,a Sony go olała tzw."sikiem prostym"...........


Ja bym nie ryzykował... coś musi byćnie tak skoro sklep nie odsyła do serwisu
dowiadywałem się dzisiaj w serwisie sony jest coś takiego że sklep ma 12-mc gwarancji na zakupiony przez nich sprzet i dlatego sklep nie może dać tego do naprwy bo by musiał pokryć jej koszty - więc serwis tłumaczył że lepiej mu sprzedać towar po obniżonej cenie

dowiadywałem się dzisiaj w serwisie sony jest coś takiego że sklep ma 12-mc gwarancji na zakupiony przez nich sprzet i dlatego sklep nie może dać tego do naprwy bo by musiał pokryć jej koszty - więc serwis tłumaczył że lepiej mu sprzedać towar po obniżonej cenie

To tak jak bys kupowal autko z niesprawnym silnikiem, warto się potem bujać z tym?

dowiadywałem się dzisiaj w serwisie sony jest coś takiego że sklep ma 12-mc gwarancji na zakupiony przez nich sprzet i dlatego sklep nie może dać tego do naprwy bo by musiał pokryć jej koszty - więc serwis tłumaczył że lepiej mu sprzedać towar po obniżonej cenie

W każdej porządnej sieci dystrybucji sklep ma gwarancję DOA, to znaczy na sprzęt uszkodzony w momencie zakupu przez sklep. Taki towar powinien być wymieniany bez żadnych dyskusji i to nie przez serwis, a dystrybutora centralnego.

Jeśli z pewnych względów sprzęt nie spełnia warunków DOA, na przykład został przekroczony czasokres dla tej procedury, to sprzęt jest naprawiany/wymieniany w ramach reklamacji przedsprzedażnej, czyli takiej kiedy sprzęt nie został jeszcze sprzedany użytkownikowi końcowemu i nie został wystawiony dokument gwarancyjny i sprzedaży.

Gdyby tak nie było, to sklep/dystrybutor końcowy nie miałby żadnej ochrony przed wciskaniem mu uszkodzonego sprzętu.

Jeśli w tym konkretnym przypadku jest inaczej, to jest kilka możliwości, albo sprzęt pochodzi z dziwnej, to znaczy nie autoryzowanej dystrybucji, czyli na przykład z własnego importu dystrybutora, wtedy siłą rzeczy trudno jest zrealizować reklamację przedsprzedażną lub DOA. Inną możliwością jest to że sprzęt został już nabyty przez sklep w takim stanie, w ramach świadomej wyprzedaży sprzętu z usterką. A jeśli chodzi o czasokres, kiedy sklep może naprawić sprzęt we własnym zakresie na gwarancji, to jest to zazwyczaj 15 miesięcy od daty wydania towaru z magazynu dystrybutora głównego. Te dodatkowe 3 miesiące ma stanowić okres ochronny dla sklepu, kiedy sprzęt leży u niego na półkach.

Ale ostatecznie i tak decyzja należy do Ciebie, to Twoje pieniądze. Taki telewizor ma też swoje zalety, bo zmusza użytkownika do tego aby nie oglądał telewizji dłużej niż godzinę dziennie, co na pewno odbije się korzystnie na jego zdrowiu .
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting