Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Czym chciałbyś poruszać się po pustkowiu ?
Tu jest miejsce na ewentualne uzasadnienie swojej odpowiedzi. (Koleją nie można, bo tory rozkradli)
Zdecydowanie Junakiem! Przecież pustkowia aż się o to proszą! Samotny nomad pedzący w dal na swym stalowym rumaku... kurz, bijący spod kół... wiatr we włosach.... muchy między zębami....
A moze fiatem 126p zaprzęzonym w braminy (bo sie popsul) Ja tam wole interceptora, mial niezly dopalacz.
Oczywiście, zgodnie ze świętą Falloutową tradycją Highwayman.
Oczywiście, chciałbym pojeżdzić polską klasyką jak warszawa, syrenka lub junak
Wrrrr... Tratatata.... Bummm..... Krach..... Panzer division destroyed!
Czołgiem jezdzic bym chcial.....
t 34, pantera, fiat 126p, garbus i jeszcze trabant
samochod warszawa i czolg mozna by zaliczyc w sumie do jednej katagorii jezdzil ktos z was kiedys tym autem? panzer car
Weźcie pod uwage pojemność bagażnika
a maluch będzie ? wszak to już część naszego narodowego folkloru
A ja powiem tak... Jesli to tyczy projektu V21PL... To zamiencie junaka na sokola... Wywalcie wszystko co nie polskie / z okolicy I co za debil wstawil czosnek do ankiety? Kawa to tradycja... Ale czosnek to juz przegiecie... To ma byc ankieta czy wyglupy?
Panie moderatorze tablicy... posprzataj ten bajzel...
Heh. Się robi. Zostanie tylko to co jest na poważnie + kawa.
highwaymen i intercopter to chyba też nie polskie wynalazki
Niech czolg zostanie. T-34 niby nie polskie ale ruscy i tak sa blisko (chcociaz w ankiecie nie jest okreslone jaki czolg)
Ja tam wolę na swoich własnych, osobistych nogach maszerować, nie ma to jak pod koniec dnia wytrzepywać piasek z włosów i butów. Piękne jest życie piechura (patrz avatarek )
paliwo do samochodu to we własnej bimbrowni pędzić sie będzie a jeśli nie to z rurociągu Przyjaźń tylko po wcześniejszym załataniu dziur albo od handlarzy zza granicy ze wschodu
A moze jazda konno- lub na jakims zmutowanym zwierzeciu jak te z gwiezdnych wojen? Zwierzeta sa latwiejsze w utrzymaniu, lepiej poruszaja sie po skaplikowanym terenie wiec taki wlasnie byl by pojazd przyszlosci (w scenariuszu postapokaliptycznym)
ale koń musi coś jeść [siano] i pić [woda] a tego w świecie post apo. raczej będzie brakowało
Wystarczy sie przejsc po pustkowiach a od razu napadnie cie kilkadziesiat potworow, widocznie wody tam nie brakuje a w kazdym wiekszym miescie sa braminy (w sumie to na nich tez dalo by sie jezdzic) wiec czemu by nie inne zwierzeta jak konie- to jest podstawowy pojazd wszechczasow prawde mowiac.
Konie wyginęły w czasie apokalipsy, reszta zwierząt, że tak powiem jest za słabo "kuloodporna" na wycieczki po pustkowiach, tak więc ewentualna ucieczka przed ridersami i innymi bandziorami, na grzbiecie jakiegoś zwierza jest beznadziejna w efektach.
Krazownik szos "Warszawa" bylby dobry, duzy kufer, kanapa, mozna w nim mieszkac i sie ostrzeliwac przez tydzien, a i klasyczny wyglad nie do pogardzenia Moznaby tylko dopisac ze wymieniono silnik z na potezna V8 (z jakiegos zachodniego wozu) co to spali wszystko co wleje sie do baku i bedzie choc troche palne
no ale na takiego konia za wiele nie zapakujesz ja tam był bym przy Highwayman-ie
Moimzdaniem czołg to trochę przegięcie,ale chętnie bym się przejechał maluchem
A ja UAZ'em
Wielka.... czarna.... "partyjna".... WOLGA:)
cos w takim klimacie byloby dobre : http://www.burzuj.svx.pl/uploads/post-20-1...-1106863741.jpg
Jak z "Druzyny A";)
Tyle, ze Nysa troche za nowa.... Ale z kolei pierwsze Zuki to juz prawie sredniowiecze;) wiec by sie nadaly:)
MOIM zdaniem jak dla mnie dobry był był by porządny terenowy ATV dla ciemnych mas CZTEROKOŁOWIEC - i dobrze sie trzyma na czterech kołach i wiatr wieje we włosy !!!!!!! ROX QUAD
Nad tym samym problemem zastanawiali sie projektanci w czasie IIwojny, ideał powinien byc: -szybki -zwrotny -terenowy -stabilny -bagazowy -otwarty W rezultacie powstal taki oto jeep: (i stal sie najpopularniejszym pojazdem wojskowym)
Hehe akurat stabilny to on za cholere nie byl, wiekszosc wypadkow to wywrotki i dachowanka, co w przypadku braku dachu nie bylo niczym milym a moze Tarpan w wersji pickup ?
Jesli sie przyjrzysz- w grze wiekszosc pojazdow jest wzorowanych na tych z lat 50 a cale gra nawiazuje sporo do okresu powojennego (po 2 wojnie swiatowej) Fallout jest swiatem w ktorym dopiero co zakonczyla sie wojna i stopniowo wszystko wraca do zycia i normalnosci, tworzac go autorzy z pewnoscia czerpali sporo z historii. Ten jeep w takim wypadku bardziej pasuje do klimatow gry niz tarpan, ktory jest dosc nowym pojazdem. Brak dachu byl pewnie po to zeby moc sie szybko ewakuowac w razie wywrotki. Partyzanci wykozystywali to u zastawiali pulapki w postaci stalowej linki zawieszanej przy drogach, ktora obcinala glowy pasarzerom (potem wprowadzono specjalny prent w przedniej czesci ktory je przechwytywal. (nie byl to pojazd idealny ale nie wymyslono wtedy lepszego)
pieszo!!! a jeśli już to...
nysa jest w pytę, poza tym garbus też byłby fajny. wydaje mi się nawet że go widziałem gdzieś w F1/F2... syrena też ok.
ja bym chciał się poruszać tym opancerzonym autobusem który służył jako brama w filmie Mad Max 2 tylko przemalowanym na jakiś pustynny kolor (coś w stylu moro ale pustynnego) i oto moje zdanie
harleye... trucki.. amerykanskie jeepy... a gdzie "Polskość"? jezeli wrzucicie do moda wszystko co Wam przyjdzie do głowy, nie przesiewajac tego przez sito zalozen, to Wam wyjdzie niestrawny bigos.
co do polskosci i 'willisów'
ostatnio nosilem sie z zakupem nietuzinkowego auta i znalazlem oferte kupna willisa wlasnie... i teraz to najciekawsze:
data produkcji '44 silnik wymieniony, po kapitalnym remoncie; historia auta byla taka ze pochodzil on ze zrzutów podczas 2WŚ, dla brygad partyzanckich Burego (jesli nie przekreciłem nazwy). Wiec jak mozna powiedziec ze Willis wykorzystywany przez polska partyzantke nie był dostatecznie polski...
To tak jak by sie przyczepić że Janek Kos pochodził z dalekiej rosji i nie jest dostatecznie polski by być jednym z 4 pancernych.
ok, na autach sie nie znam i o jeepach nie wiedzialem, zmylila mnie blala gwiazda - ale to co mowisz to jest juz inna historia, doc. tu jest w sumie podobnie jak z bombowcami B-25 mitchell, ktore otrzymali ruscy w ramach pomocy wojskowej... ostatecznie jak z latajacymi w Polsce Li-2, ktore sa licencyjna amerykanska dakotą/skytrainem (DC-3/C-47)...
ale ciekawe jakbys zareagowal na propozycje umieszczenia harleya w pw, tylko nie jednego, ale powszechnie wsrod raidersow, hę?
a ja mam takie pytanie. Czy w powojennej Polsce mogą znajdować się przedmioty wyłącznie polskiego pochodzenia ?? Zwróćcie uwagę na to co się dzieje teraz. Czy w sklepach są tylko polskie produkty ?? No właśnie. Nie !! Jak pewnie zauważyliście, mamy tu niezły kulturowy koktail. Cocacola miesza się z pizzą i pierogami ... więc dlaczego niby w przyszłości miałbyby mieć miejsce rzeczy tylko polskie ??
Na jednego willisa mozna sie zgodzic w PW na harlejowcow bym sie nie zgodzil, zgodzil bym sie na junakowców jak już ale i tak sie nie zgodze --- Czy w powojennej Polsce mogą znajdować się przedmioty wyłącznie polskiego pochodzenia ?? ->to twoj projekt ty tworzysz realia swiata, wiec ustal to w miare sensownie, zeby nie psulo to klimatu fallouta... skoro ma byc ten projekt nawiazaniem do niego... bo raczej niesmaczne by było gdyby w postnuklearnej Polsce fallouta znalezli lalke Barbie i atomowego Kena
pamietaj kapitanie ze istnieje ogrona roznica pomiedzy "teraz" a "swiat Fallouta". ten drugi nawiazuje do lat 50., zelazna kurtyna, izolacja miedzy wschodem a zachodem.. ale Ty u siebie rzadzisz:)
..w każdym bądź razie, papki kulturowej nie będzie. Możecie się nie obawiać. Jeżeli będziemy korzystać z zagranicznych wpływów, to w ilości nie większej niż 5-10 %
Warszawa ma znacznie wiecej klasy niz badziewna syrenka to tak jakbys porownal stylowego Crysalisa z jakims pickupem ktorym jezdzi jakis redneck texasu itp zadupiuuf
O Harleyem to bym pojezdzil ewentualnie Junakiem w sumie wszystko jedno byle by to byl jednoslad. Rower odpada. Wyobrazacie sobie rowerem przez postatomowa pustynie ?
Skoro Teraz (Vault 21) Polska, to i niech srodki lokomocji pozostaną polskie!!!
I takie srodki transportu z checią bym ujrzał w waszym projekcie:
Jakąś Syrenkę, Warszawę/Pobiedę (najlepiej hatchback - wersja z garbem ) , do tego jakies smorobione, klimatyczne łaziki na bazie ww. ; ewentualnie jakies ruskie pojazdy wojskowe (UAZ, Gaz "Czapajew" , no i moze wczesne wersje KAMAZa
Z motocykli: Junak i Sokół, i moze jakies SHL-ki lub cos wzorowanego na niej...
Jako rarytasy i rzeczy unikatowe mozna by było wrzucic jakies popularne, charkterystyczne zachodnie "zabawki" takie jak VW Garbus, lub Transporter (model hippisowski ) jakiegos Willisa (jak ktos juz wspomniał)
Popieram KASZLAKA , (znaczy fiata 126p :>) , król szos i bezdroży !
W sumie jest dość klimatyczny, ale czy nie sądzicie, że dość trudno poruszać się nim po postapokaliptycznych pobojowiskach ??
No to kaszlaka na oponach Ursusa
A potem bedzie, ze zwalaja z BZ;)
Ja bym jednak proponowal np. wolge... albo cos innego "retro" - kaszel nie ma takiego pulpowego falloutowego klimatu
Ale tka motor by się przydał tego jeszcze nie było przecież w żadnym z Fallów
a PW ma Wołge uuuu ruski krążownik, w odwecie zróbcie R&R i bedzie Cool
Syrena spox, ale chyba w czolgu bezpieczniej
Hmm a jabym chciał zobaczyć Samochód Max'a z drugiej części (the road warrior) Ostatni v8 jaki pozostał na tamtym świecie Ale truck tesh wpożo;]
Czolg zdecydowanie najbezpieczniejszy. A Syrenka to teraz jezdze wiec zadna atrakcja dla mnie.
A nie może być kilka pojazdów?
Jednak ja chciałbym Black Interceptor`em
Ja tam wole na rumaku:) Jak huzarz:P
CZOŁGIEM - zawsze chciałem spróbować.
Albo jakimś wozem pancernym urządzić wypad na terytorium wroga I łupy do magazynu zapakowac:)
Czyli może wogóle wpaść 3dywizją z 300czołgami za plecami i 200 ciężkimi transporterami. To dopiero byłby ubaw nie??;] Tylko jak tym pokierowac;]
...a na to wszystko airstike z napalmem i wielka bomba atomowa
Fiat 126p. rządzi
niech sobie rządzi ale przez "rz" :-) Edit - Theya
Ja bym sobie pojeździł fiatem 126p, ale przerobionym na manster trucka, z wbudowanymi wielgaśnymi zderzakami i barierami ochronnymi z jakiegoś złomu
a ja bym tam fiacika normalnego i troche zniszczonego zrobil a w bagazniku gustowny dresik w trzy paski
600 KM mówi samo za siebie jedyny słuszny wybór to Black Interceptor i jazda a tak właściwie Black Interceptor to Ford Falcon a na polskie realia ciekawt był by duży fiacik ,stary poldek lub Warszawa
Jak juz pisalem w podobnym temacie -> van z lodami! Na polskich realiach moze byc rozklekotana, choc lekko podrasowana (rowniez o bron zaczepno-obronna) Nysa Oczywiscie pelne (i przeterminowane) zaopatrzenie. Raidersi beda miec mokre gatki juz na sam dzwiek muzyczki z glosnikow
trabantem lub maluchem