Katalog znalezionych fraz
Fallout: New Vegas
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Tak jest, nie mylicie się! Nadchodzi nowy Fallout: New Vegas, który nie jest kontynuacją Fallout 3, ale niezależną produkcją (nie jest także DLC). Co więcej, w sprzedaży ma pojawić się już w 2010 roku!
I czas na informację, która ucieszy wszystkich fanów dzieła Interplay - za Fallout: New Vegas nie stoi Bethesda, a Obsidian Entertainment, studio założone przez byłych członków Black Isle Studios!
Oczywiście to Bethesda Softworks posiada prawa do wszelkich gier z uniwersum Fallout, ale prace nad nowym tytułem powierzyła właśnie ekipie z Obsidian Entertainment.
Gra ma zostać wydana na PC, Xbox 360 i Play Station 3. W Fallout: New Vegas mają pojawić się lokacje znane z pierwszych dwóch części sagi: czyżby powrót do korzeni?
Nie wiem, co o tym myśleć - z jednej strony - nie podoba mi się pomysł rozmemłania Fallouta na drobne przez zachcianki Beth, a z drugiej... Obsidian robiący Fallouta? Na coś takiego w końcu kiedyś czekaliśmy, nie?
mam nadzieje ze się pojawią w takiej kolejności jak podałeś pc a potem reszta platform.
a nie odwrotnie.
Odruchowo spojrzalem na zegarek, ktorego dzis jest (20 kwiecien
)...
Brzmi niezle, czekamy na dalsze wiesci.
Mnie to wszystko jedno, na jaką platformę prędzej się ukaże. W końcu Mass Effect i KotORy też najpierw lądowały na konsoli.
A jeśli gra okaże się co najmniej na ich poziomie, to czekanie tylko narobi nam smaka
.
Ma bazować na silniku Fallouta 3, jeśli to kogoś interesuje.
silnik fallouta 3 ? przeciez czegos takiego nie ma, jest conajzywej silnik obliviona. ale po tym co powiedziales to mnie to juz raczej nie interesuje. ale moze jednak panowie sie wysila na cos wiecej niz mod do obliviona.
Silnik Obliviona? Przecież czegoś takiego nie ma, jest co najwyżej Gamebryo Engine, używany w dziesiątkach różnych gier.
O ile się orientuje nawet cywilizacja IV została stworzona na GameBryo więc silnik ma możliwości, ale biorąc pod uwagę fakt że gra ma wyjść już w następnym roku nie spodziewałbym się wielkich zmian w tym silniku, raczej skupia się na fabule i tym podobnych. (Co wcale nie jest złym faktem.)
Ale trzeba przyznać, że linia Morrowind Oblivion Fallout 3 są do siebie bardzo podobne. A Ob- F3 niemal identyczne. Pragnę wierzyć gorąco, że Obsydian włoży własny wkład silnik i nie będzie następnej Oblivionovej pokraki, ale wiara tutaj cudów nie czyni.
no wlasnie - nie patrze na to od strony silnika jako podstawy calosci, ale silnika z oskryptowaniem itd. przeciez f3 wyglada jak mod obliviona. jesli rzeczywiscie da sie zrobic na tym silniku cos zupelnie innego to chwala mu, ale cos wierzyc mi sie nie chce iz jesli beth ma byc wydawca to dzielo obsidiana bedzie znaczaco rozne od tego co pokazal ob/f3 - moze sie nawet okazac (czysta spekulacja) iz beth zastrzeze obsidianowi ze ma wygladac wlasnie tak samo - bo do tego ludzie sie przyzwyczaili i lykaja jak gesi kluski. i tu nawet nie pytanie czy na dokladnie tym silnku sie da zrobic porzadne crpg, tylko czy ten silnik jest dobry aby stworzyc dobre crpg. ale ja na to pytanie odpowiedzi napewno nie znam
Da się na wszystkim, nie takie gry nas wciągały, ale akcje: "teraz strzelamy, a teraz klikamy na dialogi i tak bez przerwy" mnie nie kręci. Zresztą firmy zawsze robią produkt, nie grę, rzadko się zdarza, by ta, rzeczywiście ruszyła w wyobraźni graczy. Na palcach jednej ręki można je policzyć. A w większość modów do Fallouta 2 grałem z przyjemnością...
Mieć nadzieję czy nie mieć nadziei*... oto jest pytanie...
...
...
Jest li w istocie szlachetniejszą rzeczą znosić pociski zawistnego losu**
niźli stawiwszy czoło morzu nędzy*** przez opór wybrnąć z niego
umrzeć, zasnąć... na tym koniec****
Przypisy:
*Nadzieja matką głupich, ale każda matka kocha swoje dzieci...
**upadek BI, upadek VB...
***TESV - Fallout
****stracić nadzieję to już nigdy gorzko się nie zawieść...
------
EDIT: Szekspir pisał o Falloucie!!!
Myślę, że to czas by uruchomić nową dyskusję o tym jak wszyscy czujemy się zawiedzeni, pierdołą jaką jest nowy F3, albo będzie F4.
Latem rusza nowy FOnline, wierzcie mi, albo nie, to większa, rzecz niż każdy z was jest w stanie udźwignąć (te ruskie ziomki śmigające w APA Mk 2, podczas gdy ty możesz zdobyć tylko CA BoS). Nikt się nie przyzna, ale grał w to jak wariat.
Drap cierpi poetycko, podobnie jak reszta... Ale to nie znaczy, że świat Fallouta ginie, obserwujecie tylko różne wariactwa związane z tym tytułem. Osobiście stawiam na Fonline. On jest najbliżej. I ludzie tam naprawdę pracują nad ulepszeniem go. Nie piszemy o tym bo nam nie wolno, ale masa zmian się dzieje. God speed dla FO.
I tak źle i tak niedobrze co?
To miło że beth daje grę do robienia komuś innemu i to jeszcze starej gwardii. To jeszcze świadczy o tym że premiera fallouta 4 jest daleeeeeeka. Pewnie prędzej powstanie nowy elder scroll jakiś gówniany. Beth jest jaka jest ale słynie z tego że zawsze robi 1 grę na raz, max 1 dodatek i 1 grę, a nie jak niektórzy developerzy (raven) 5 gier na raz - i na czym się tu skupić... zapierdziel muszą mieć straszny...
Hehe... czuje że jeszcze kilka miesięcy i znowu zacznie sie lament o świętokradzwtwie... życie
czuje że jeszcze kilka miesięcy i znowu zacznie sie lament o świętokradzwtwie... życie
to chyba zle czujesz, teraz jak to sie mowi mleko zostalo rozlane, wiec co za roznica czy rozleje sie wiecej czy nie ?
Myślę, że to czas by uruchomić nową dyskusję o tym jak wszyscy czujemy się zawiedzeni, pierdołą jaką jest nowy F3, albo będzie F4.
Wszyscy?
Jest rok 2009 po narodzeniu Chrystusa. Cała społeczność fanów jest zawiedziona F3... Cała? Nie! Jest taka krnąbrna osada, gdzie uparci Wolvowie wciąż twierdzą, że to całkiem przyzwoita gra. A legioniści w warownych obozach Shamorum, Enemarum i Tredecimum nie mają lekkiego życia, bo utrudnia im to wszelkie uogólnienia.
powiedzialbym tak - od czasow amigi i atari st srodowisko graczy nigdy nie bylo tak podzielone jak teraz przez gre fallout 3
Wszyscy?
Jest rok 2009 po narodzeniu Chrystusa. Cała społeczność fanów jest zawiedziona F3... Cała? Nie! Jest taka krnąbrna osada, gdzie uparci Wolvowie wciąż twierdzą, że to całkiem przyzwoita gra. A legioniści w warownych obozach Shamorum, Enemarum i Tredecimum nie mają lekkiego życia, bo utrudnia im to wszelkie uogólnienia.
Nawet na silniku F3, gra zrobiona przez J.E. Sawyera i Chrisa Avellone'a, z porządnymi dialogami i fabułą, może być fajna.
W Fallout: New Vegas mają pojawić się lokacje znane z pierwszych dwóch części sagi
Nie mają - gra będzie dziać się w Las Vegas i okolicach. Vegas było jedynie wspomniane w F1.
Nawet na silniku F3, gra zrobiona przez J.E. Sawyera i Chrisa Avellone'a, z porządnymi
Ja nie potrzebuję ani tur ani iso... tylko świata w który można uwierzyć i historii która wciągnie... może być nawet na niezmienionym silniku FO3
dokładnie tak jak mówisz Drapi
Warn.
RFS II.9
Zoor
Więcej pieprzenia mniej gadania
Ja mam takie samo podejście do sprawy jak Wilk gra nie zachwyca ale nie jest też gniotem. Parę łatek wystarczy przykleić i mamy naprawdę wartościowy produkt.
Nie ma się co łudzić, że powstanie gra tak dobra jak F1 czy F2. Wtedy programiści poświęcali więcej fabule, klimatowi, itd. a mniej grafice. Teraz jest odwrotnie i nie zmieni tego nawet fakt, że New Vegas ma robić ekipa z Black Isle. Gra ma przynosić zyski, a w tej chwili największe zyski przynoszą gry z super grafiką i rpg online...
Ale nadzieje warto mieć
Choć dla mnie piękno starego Fallouta było w 2D:D
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Tak jest, nie mylicie się! Nadchodzi nowy Fallout: New Vegas, który nie jest kontynuacją Fallout 3, ale niezależną produkcją (nie jest także DLC). Co więcej, w sprzedaży ma pojawić się już w 2010 roku!
I czas na informację, która ucieszy wszystkich fanów dzieła Interplay - za Fallout: New Vegas nie stoi Bethesda, a Obsidian Entertainment, studio założone przez byłych członków Black Isle Studios!
Oczywiście to Bethesda Softworks posiada prawa do wszelkich gier z uniwersum Fallout, ale prace nad nowym tytułem powierzyła właśnie ekipie z Obsidian Entertainment.
Gra ma zostać wydana na PC, Xbox 360 i Play Station 3. W Fallout: New Vegas mają pojawić się lokacje znane z pierwszych dwóch części sagi: czyżby powrót do korzeni?
Nie wiem, co o tym myśleć - z jednej strony - nie podoba mi się pomysł rozmemłania Fallouta na drobne przez zachcianki Beth, a z drugiej... Obsidian robiący Fallouta? Na coś takiego w końcu kiedyś czekaliśmy, nie?
mam nadzieje ze się pojawią w takiej kolejności jak podałeś pc a potem reszta platform.
a nie odwrotnie.Odruchowo spojrzalem na zegarek, ktorego dzis jest (20 kwiecien
)...Brzmi niezle, czekamy na dalsze wiesci.
Mnie to wszystko jedno, na jaką platformę prędzej się ukaże. W końcu Mass Effect i KotORy też najpierw lądowały na konsoli.
A jeśli gra okaże się co najmniej na ich poziomie, to czekanie tylko narobi nam smaka
.Ma bazować na silniku Fallouta 3, jeśli to kogoś interesuje.
silnik fallouta 3 ? przeciez czegos takiego nie ma, jest conajzywej silnik obliviona. ale po tym co powiedziales to mnie to juz raczej nie interesuje. ale moze jednak panowie sie wysila na cos wiecej niz mod do obliviona.
Silnik Obliviona? Przecież czegoś takiego nie ma, jest co najwyżej Gamebryo Engine, używany w dziesiątkach różnych gier.
O ile się orientuje nawet cywilizacja IV została stworzona na GameBryo więc silnik ma możliwości, ale biorąc pod uwagę fakt że gra ma wyjść już w następnym roku nie spodziewałbym się wielkich zmian w tym silniku, raczej skupia się na fabule i tym podobnych. (Co wcale nie jest złym faktem.)
Ale trzeba przyznać, że linia Morrowind Oblivion Fallout 3 są do siebie bardzo podobne. A Ob- F3 niemal identyczne. Pragnę wierzyć gorąco, że Obsydian włoży własny wkład silnik i nie będzie następnej Oblivionovej pokraki, ale wiara tutaj cudów nie czyni.
no wlasnie - nie patrze na to od strony silnika jako podstawy calosci, ale silnika z oskryptowaniem itd. przeciez f3 wyglada jak mod obliviona. jesli rzeczywiscie da sie zrobic na tym silniku cos zupelnie innego to chwala mu, ale cos wierzyc mi sie nie chce iz jesli beth ma byc wydawca to dzielo obsidiana bedzie znaczaco rozne od tego co pokazal ob/f3 - moze sie nawet okazac (czysta spekulacja) iz beth zastrzeze obsidianowi ze ma wygladac wlasnie tak samo - bo do tego ludzie sie przyzwyczaili i lykaja jak gesi kluski. i tu nawet nie pytanie czy na dokladnie tym silnku sie da zrobic porzadne crpg, tylko czy ten silnik jest dobry aby stworzyc dobre crpg. ale ja na to pytanie odpowiedzi napewno nie znam
Da się na wszystkim, nie takie gry nas wciągały, ale akcje: "teraz strzelamy, a teraz klikamy na dialogi i tak bez przerwy" mnie nie kręci. Zresztą firmy zawsze robią produkt, nie grę, rzadko się zdarza, by ta, rzeczywiście ruszyła w wyobraźni graczy. Na palcach jednej ręki można je policzyć. A w większość modów do Fallouta 2 grałem z przyjemnością...
Mieć nadzieję czy nie mieć nadziei*... oto jest pytanie...
...
...
Jest li w istocie szlachetniejszą rzeczą znosić pociski zawistnego losu**
niźli stawiwszy czoło morzu nędzy*** przez opór wybrnąć z niego
umrzeć, zasnąć... na tym koniec****
Przypisy:
*Nadzieja matką głupich, ale każda matka kocha swoje dzieci...
**upadek BI, upadek VB...
***TESV - Fallout
****stracić nadzieję to już nigdy gorzko się nie zawieść...
------
EDIT: Szekspir pisał o Falloucie!!!
Myślę, że to czas by uruchomić nową dyskusję o tym jak wszyscy czujemy się zawiedzeni, pierdołą jaką jest nowy F3, albo będzie F4.
Latem rusza nowy FOnline, wierzcie mi, albo nie, to większa, rzecz niż każdy z was jest w stanie udźwignąć (te ruskie ziomki śmigające w APA Mk 2, podczas gdy ty możesz zdobyć tylko CA BoS). Nikt się nie przyzna, ale grał w to jak wariat.
Drap cierpi poetycko, podobnie jak reszta... Ale to nie znaczy, że świat Fallouta ginie, obserwujecie tylko różne wariactwa związane z tym tytułem. Osobiście stawiam na Fonline. On jest najbliżej. I ludzie tam naprawdę pracują nad ulepszeniem go. Nie piszemy o tym bo nam nie wolno, ale masa zmian się dzieje. God speed dla FO.
I tak źle i tak niedobrze co?
To miło że beth daje grę do robienia komuś innemu i to jeszcze starej gwardii. To jeszcze świadczy o tym że premiera fallouta 4 jest daleeeeeeka. Pewnie prędzej powstanie nowy elder scroll jakiś gówniany. Beth jest jaka jest ale słynie z tego że zawsze robi 1 grę na raz, max 1 dodatek i 1 grę, a nie jak niektórzy developerzy (raven) 5 gier na raz - i na czym się tu skupić... zapierdziel muszą mieć straszny...
Hehe... czuje że jeszcze kilka miesięcy i znowu zacznie sie lament o świętokradzwtwie... życie
czuje że jeszcze kilka miesięcy i znowu zacznie sie lament o świętokradzwtwie... życie
to chyba zle czujesz, teraz jak to sie mowi mleko zostalo rozlane, wiec co za roznica czy rozleje sie wiecej czy nie ?
Myślę, że to czas by uruchomić nową dyskusję o tym jak wszyscy czujemy się zawiedzeni, pierdołą jaką jest nowy F3, albo będzie F4.
Wszyscy?
Jest rok 2009 po narodzeniu Chrystusa. Cała społeczność fanów jest zawiedziona F3... Cała? Nie! Jest taka krnąbrna osada, gdzie uparci Wolvowie wciąż twierdzą, że to całkiem przyzwoita gra. A legioniści w warownych obozach Shamorum, Enemarum i Tredecimum nie mają lekkiego życia, bo utrudnia im to wszelkie uogólnienia.
powiedzialbym tak - od czasow amigi i atari st srodowisko graczy nigdy nie bylo tak podzielone jak teraz przez gre fallout 3
Wszyscy?
Jest rok 2009 po narodzeniu Chrystusa. Cała społeczność fanów jest zawiedziona F3... Cała? Nie! Jest taka krnąbrna osada, gdzie uparci Wolvowie wciąż twierdzą, że to całkiem przyzwoita gra. A legioniści w warownych obozach Shamorum, Enemarum i Tredecimum nie mają lekkiego życia, bo utrudnia im to wszelkie uogólnienia.
Nawet na silniku F3, gra zrobiona przez J.E. Sawyera i Chrisa Avellone'a, z porządnymi dialogami i fabułą, może być fajna.
W Fallout: New Vegas mają pojawić się lokacje znane z pierwszych dwóch części sagi
Nie mają - gra będzie dziać się w Las Vegas i okolicach. Vegas było jedynie wspomniane w F1.
Nawet na silniku F3, gra zrobiona przez J.E. Sawyera i Chrisa Avellone'a, z porządnymi
Ja nie potrzebuję ani tur ani iso... tylko świata w który można uwierzyć i historii która wciągnie... może być nawet na niezmienionym silniku FO3
dokładnie tak jak mówisz Drapi
Warn.
RFS II.9
Zoor
Więcej pieprzenia mniej gadania
Ja mam takie samo podejście do sprawy jak Wilk gra nie zachwyca ale nie jest też gniotem. Parę łatek wystarczy przykleić i mamy naprawdę wartościowy produkt.
Nie ma się co łudzić, że powstanie gra tak dobra jak F1 czy F2. Wtedy programiści poświęcali więcej fabule, klimatowi, itd. a mniej grafice. Teraz jest odwrotnie i nie zmieni tego nawet fakt, że New Vegas ma robić ekipa z Black Isle. Gra ma przynosić zyski, a w tej chwili największe zyski przynoszą gry z super grafiką i rpg online...
Ale nadzieje warto mieć
Choć dla mnie piękno starego Fallouta było w 2D:D