Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
Zgodnie ze swoimi wcze¶niejszymi zapowiedziami, Bethesda podczas Penny Arcade Expo zaprezentowa³a do¶æ obszern± prezentacjê najnowszego Fallouta. W podzielonym na piêæ czê¶ci materiale mo¿na zobaczyæ zarówno dialogi, proste questy, walkê, czy sposób podnoszenia poziomu, a tak¿e jedn± z pere³ waszyngtoñskiego Pustkowia - Tenpenny Towers. Dziwiæ mo¿e fakt, ¿e na tak du¿ej imprezie, jak± by³y targi Games Convention w Lipsku nie zobaczyli¶my nic nowego - takie jest prawo ju¿ prawo dystrybutora, nawet, je¶li jego decyzje uznamy za dziwne.
No nie wiem. Uczucia mam mieszane. Przez ca³y czas trwania tego gameplay'a nie mog³em oderwaæ siê od wra¿enia ¿e ogl±dam jaki¶ mod do Obliviona. Zarówno dziêki szczegó³om (gdzie to piêkne pikniêcie przy zdobyciu nowego levela, co tu robi± oblivionowe werbelki?), jak i rzeczom powa¿niejszym (ogólna perspektywa, walka z przeciwnikami, sposób mowy NPC).
Przypomnia³o mi siê Junktown kiedy to w Megatonie, mie¶cie ze ¶mieci, spotykamy knuj±cego i bogatego bad-madierfakiera i - jak mniemam - próbuj±cemu mu siê dobraæ do ty³ka sprawiedliwego szeryfa. Niektórzy mog± krêciæ nosem ¿e scenarzy¶ci nie mieli nowych pomys³ów i z³a szycha jak gdyby nigdy nic siedzi sobie w barze, proponuj±c wysadzenie miasta ka¿demu spotkanemu lojcikowi z zewn±trz... ale co tam...
Graficy stanêli na wysoko¶ci zadania. Te cholerne gruzy wygl±daj± bardzo smakowicie, czuæ apokalipsê jaka mia³a tu miejsce.
Generalnie zapowiada siê ¶wietny shooter z elementami cRpg. Szkoda tylko ¿e kto¶ wpad³ na pomys³ ¿e ma to byæ nowy Fallout
Wygl±da to dok³adnie tak jak mo¿na by³o sobie wyobra¿aæ w chwili kiedy dowiedzieli¶my siê ¿e Beth ma prawa do F3. Je¿eli tylko scenariusz bêdzie dobry, to ja nie mam zastrze¿eñ.
Choæ te mody o których mówiê by sie przyda³y... do tego dochodzi jeszcze jeden.
Standardowe modele broni z Fallouta 1/2. Plasma rifle jest przekombinowany. Podoba mi siê za to SMG, Hunting Rifle i 10mm Pistol. Tak czy siak... warto zrobiæ modele i animacjê ich strzelania na podstawie oldskulowych renderów ze starych falloutów...
Tyle bym zmieni³ w sumie
Aha, jak ju¿ jeste¶my przy broniach to jeszcze jedno mi siê przypomnia³o. Dobrze by by³o zmieniæ model trafieñ z VATS'a typu "rêka, noga, mózg na ¶cianie" na co¶ normalniejszego. Sytuacjê kiedy po postrzale w g³owê ta odlatuje ze smug± krwi w losowym kierunku to tolerujê tylko w strzelankach z przymro¿eniem oka (Postal2, Unreal Tournament, GTA3). Tutaj, w po³±czeniu ze slow motion, wygl±da takie co¶ tragicznie
Je¿eli doczekamy siê mo¿liwo¶ci tworzenia modów za pomoc± Bethowego Construction Seta - to nie bêdzie problemu i z d¼wiêkami, i z broniami - jak kto¶ siê uprze, to mo¿e nawet ca³± now± grê zrobiæ. Problem le¿y jednak w tym, ¿e Beth niezbyt siê pali do wydania narzêdzi moderskich . Co do samego gameplaya - bardzo, ale to bardzo podoba mi siê Megaton. Miasto idealne po prostu - sklecone z byle czego, pe³ne rdzy i brudu - nawet oklepany schemat z szeryfem i z³ym facetem mi nie przeszkadza. Interesuj±co prezentuje siê te¿ strzelba na gwo¼dzie - ciekawe, czy inne przedmioty (oprócz wrogów) te¿ mo¿na bêdzie przybiæ do ¶ciany. Ach - jeszcze jedna rzecz - ucieszy³em siê niezmiernie na wie¶æ o tym, ¿e Beth twórczo rozwinê³a pomys³ wysadzania NPCów w powietrze - granaty s± tu chyba lepszym i bardziej realistycznym rozwi±zaniem, ni¿ kilo semteksu w³o¿one do kieszeni .
Troche smieszne jest dla mnie to, ze wrak soamochodu w ktory strzelamy wybucha. Nawet jesli bylo w nim paliwo, prawdopodobnie by wyparowalo, a jesli nie, to bak oprozniliby ludzie...
EDIT: Ale zeby nie bylo, ze Polak tylko narzekac potrafi... Podoba mi sie to, ze postacie zyja wlasnym zyciem, no i krajobrazy. Moze tylko uksztaltowanie terenu troche zbyt morrowindowo-oblivionove... Bardziej plasko mogloby byc ...
Troche smieszne jest dla mnie to, ze wrak soamochodu w ktory strzelamy wybucha. Nawet jesli bylo w nim paliwo, prawdopodobnie by wyparowalo, a jesli nie, to bak oprozniliby ludzie...
Rzeczywi¶cie, to tak¿e mnie zastanawia³o. Ale ostatecznie mo¿na to wyt³umaczyæ obecno¶ci± w samochodzie silnika na ogniwa termoj±drowe. Mo¿e pomimo up³ywu czasu nadal tli siê tam trochê energii atomowej... Wiem, wiem - naci±gana to jak guma na grzejniku
Zreszt±, tu chodzi przecie¿ tylko o efektowne boooom
Okay. Wybaczcie mi panowie, ¿e u¿yjê tego s³owa ale... Ja siê obsra³em. Hmm... Pomijaj±c ju¿ to jakie mam mniemanie o Beth i czego siê spodziewam po questach i dialogach, po tym gameplayu w HD MUSZÊ w to zagraæ. Choæby po to, ¿eby przez chwilê poczuæ kliman PostApo, który tutaj zosta³ odtworzony... Hmm... Tak, ze siê obsra³em z wra¿enia. Moment wyj¶cia z Vaulta, pomimo tragicznej (albo inaczej - Tragicznie dopasowanej muzyki) i kiepskich odg³osów (level-up itp) jest niesamowity jak dla mnie. Wygl±da to ¶licznie. Potem znowu - Ten idiotyzm zwiazany z wybuchaj±cymi autami - Ale mimo wszystko klimat jest MEGA.
Grê trzeba bêdzie modyfikowaæ i to w bardzo wielu aspektach ale kij z tym.
Klimat jest niesamowity.
Sam nie wierzê, ¿e to piszê, jako, ¿e staraj±c siê trzymaæ ¶rodka, mimo wszystko negatywnie patrzy³em na produkt Beth. Ale widaæ, ¿e gra bêdzie mia³a to co¶. A to czego nie bêdzie mia³a.... Uif gads help - siê zrobi samemu
Jaram siê!
@Radafan
Bo takie jest oficjalne wyt³umaczenie beth... G³upie jak but... ale skoro kupili Karmê to chyba trza j± ju¿ u¿yæ nie? Jest to bez sensu - jedna z pierwszych rzeczy jakie bêdê chcia³ modem usun±æ...
widaæ, ¿e gra bêdzie mia³a to co¶.
Bêdzie mia³a, nie w±tpiê. Kwestia tylko czy bêdzie mia³a co¶ "falloutowego" i w tym ca³e te obawy. Jak na razie zapowiada siê na niez³± gierkê (przynajmniej lepsz± od Obliviona) i marnego sequela.
Podoba³ mi siê sposób mówienia szeryfa : "Fuckin'g psycho Wasteland is". ta przestawna sk³adnia z czym¶ mi siê mocno kojarzy, z jakim¶ amerykañskim slangiem, ale nie wiem, której grupy spo³ecznej. Kojarzycie mo¿e ? No i radio. Pomys³ ¶ci±gniêty chyba z "Hardware" aka M.A.R.K. 13. Dobry wzorzec. Prezenterem w filmie by³ chyba Iggy Pop i puszcza³ straceñcz± muzykê rockow±: "Witajcie ludzie. Mamy nowy wspania³y dzieñ! Tylko spójrzcie na ten wschód s³oñca (czerwone radioaktywne niebo ), matka natura nigdy nie widzia³a takich kolorów! A teraz dobre wie¶ci -Nie ma ¿adnych dobrych wie¶ci !!!! Je¶li w grze bêd± tylko takie teksty to mo¿e uratuje j± .... klimat (Ale wiadomo to siê nie mo¿e udaæ ) No i co do tej sk³adni, wiadomo ¿e jêzyk siê zmienia, robi siê brutalny w brutalnym ¶wiecie. Ci ludzie nie u¿ywaj± na co dzieñ s³ów: teatr, telewizja, serial komediowy i ca³ej tej reszty. Ich ¶wiat strasznie zubo¿a³. Po tylu latach, jêzyk angielski powinien siê mocno zmieniæ, powinien siê wytworzyæ swoisty slang, porozumiewanie siê monosylabami (pi±ty rok filologi polskiej, no to siê czepiam , sorry), nieznane idiomy, które ch³opcu wychowanym w schronie powinny byæ obce. Ogólnie fajnie by³oby zwróciæ uwagê na zetkniêcie siê dwóch kultur, twardego ¶wiata Wastelands i cukierkowego schronu. I zamiast chwytaæ od razu za giwerê na miejscu tego ch³opca usiad³bym gdzie¶ w k±cie i p³aka³ ze strachu przed obcym, niezrozumia³ym ¶wiatem. Dobrym motywem by³oby powolne uczenie siê przez bohatera ze schronu prawide³ nowego ¶wiata i jego ci±g³e wdeptywanie w³a¶nie w takie "nowe tradycje" i uczenie siê na b³êdach. Takie jak scena z MadMaxa 3 : "Dwóch ludzi naprzeciwko siebie i klatka, by tam zatrzymali swój gniew. Tak mówi prawo." Max zdecydowanie nie wiedzia³ o tej zasadzie . Inny przyklad: wymiana genetyczna z Wodnego ¦wiata, ludzie w wiosce lubili obcych bo dziêki temu ich materia³ genetyczny dostawa³ nowy zastrzyk zró¿nicowania. Nowe bóstwa, legendy oparte na starych pozosta³o¶ciach naszej kultury, pozosta³o¶ci kanibalizmu w niektórych rejonach ¶wiata, niemal boski kult broni palnej i w ogóle technologii. I fakt, ¿e w ¶wiecie lowtech nie powinno byæ skomplikowanej broni maszynowej bo ta szybko siê psuje. Tylko strzelby, dubeltówki itp. Akurat te podrutowane, z³o¿one ze z³omu bronie w F3 to fajny motyw. Przyda³yby siê jeszcze jakie¶ wisiorki i ozdoby na niej, by jaki¶ lokalny bóg pob³ogos³awi³ j± .
@ Nathaniel77 S³uszne za³o¿enia, ale ... jak to siê ma do Fallout? Nale¿y pamiêtaæ ¿e uniwersum Fallout to nie jaka¶ bia³a karta do której mo¿na powrzucaæ co siê ¿ywnie podoba lecz ju¿ ustalony retro futurystyczny ¶wiat z super mutantami i broniami Flasha Gordona. Niestety w³a¶nie to ¿e Betesda o tym zapomina, stawiaj±c na w³asn± weso³± twórczo¶æ jest najwiêkszym ich grzechem.
Ale w kategorii ogólnego postapo twoje wnioski s± jak najbardziej s³uszne i siê pod nimi podpisujê.
Akurat te podrutowane, z³o¿one ze z³omu bronie w F3 to fajny motyw. Przyda³yby siê jeszcze jakie¶ wisiorki i ozdoby na niej, by jaki¶ lokalny bóg pob³ogos³awi³ j± .
Co do samoróbek to miejsce dla nich w Fallout'cie jest jak najbardziej, bo jakby siê dok³adniej przypatrzeæ to sporo broni w Fo to faktycznie samoróbki (patrz Gun Runners).
Ale co do broni z Fo3 to mia³em okazje bli¿ej siê przyjrzeæ ich pomys³om (jak znajdê linka to pode¶lê) i niestety muszê to przyznaæ ze smutkiem ¿e ¶mieciowe dzia³o to i tak jeden z sensowniejszych pomys³ów, bo co powiesz choæby na "Ognisty mieczy" .
co powiesz choæby na "Ognisty mieczy" .
Nie przypominaj mi . Kto¶ powinien panów z Bethesdy i powiedzieæ im: "Helo³? To nie Oblivion!".
@Rezro co do tej bia³ej plamy, wiem o co chodzi, ale graj±c w Fallouta wydawa³o mi siê, ¿e ¶wiat Wasteland to w³a¶nie ¶wiat obudzony, nasz, prawdziwy, przeciwstawiony cukierkowemu ¶wiatu schronów, retro i ¶miesznemu desingowi. W ¶wiecie prawdziwym króluj± narkotyki, dzieciaki robi±ce ci wywód o amfetaminie , prostytucja, pornografia i ogólna, ¿ywa, brutalno¶æ, nie zas³aniana w³a¶nie przez retro ¶wiat. Oni w barach nie s³uchaj± swingu, a muzyki rockowej, je¶li jaka¶ zosta³a. I ten ¶wiat Wasteland to jakby ameryka lat 80 i 90, ostra brutalna, w ¶wietle neonów New Reno i na Jetowym haju. Tak wiêc mogê siê troszkê pok³óciæ (ale tylko troszkê i bardzo kulturalnie ), je¶li kto¶ twierdzi, ¿e w Falloucie mamy tylko nawi±zania do ¶wiata retro. Mamy a¿ trzy nawi±zania kulturowe, moim zdaniem. Retro to lata 50 bajka w jakiej rz±d utrzymywa³ spo³eczeñstwo, mieszkañcy Wasteland to ¶wiat lat 80 z cala sw± brutalno¶ci± i nag± prawd± o ¿yciu (typu MadMax i Hardware, gdzie nie ma ¿adnego retro,jest tylko ostra rockowa jazda bez trzymanki), a Enklawa to amerykañskie lata 90, nowoczesny prezydent i cuda technologii, ju¿ nie takiej retro. A Rider wed³ug mnie to wrêcz wykapany rockers i punkowiec z naszej ery. Z dziwn± fryzur±, skórzan± kurk± i pewnie kolcami w nosie. I wla¶nie temu rockersowi da³bym prawo rozwijaæ siê autonomicznie na pustkowiu zgodnie z wiedz± o ¶wiecie z lat 80-90. Bo to nie jest Amerykanin ze schronu, to potomek ludzi ze slumsów, æpaj±cych, s³uchaj±cych ostrej rockowej muzyki i robi±cych graffiti na ¶cianach (w New Reno i nie tylko jest ich pe³no, bardzo to nie retro, nie s±dzicie, jak plama brzydoty w piêknie u³o¿onym ¶wiecie). Ci ludzie ze slumsów, oni naprawdê wiedz± na czym polega rzeczywisto¶æ, s± prawdziwi, z naszego, realnego ¶wiata i oni wed³ug mnie mogliby ewoluowaæ tak jak to opisa³em. Bo: Fuckin'g psycho wasteland is. Nie da siê lepiej uj±æ Rzeczywisto¶ci.
Nathan - ¦wietna analiza, dziêki niej doskonale widaæ co studiujesz. Typowy polonista
Nuklearny holocaust jako apokalipsa która nie tylko omal nie zmiot³a z powierzchni ziemi ludzko¶æ. Ale równie¿ totalnie wywróci³a do góry nogami piêkny, grzeczny i po gombrowiczowsku upupiony ¶wiat futurystycznych lat 50' do góry nogami! Z pewno¶ci± masz du¿o racji w tym co piszesz i na pewno warto siê nad tym zastanowiæ.
Dok³adnie my¶lê to samo co Nathaniel. Gdzie¶ to nawet napisa³em.
Wg. mnie w F3 przegiêli z retro futuryzmem... tu nie o to kaman.
Fallout to nie Bioshock + mad max. Tam jest pozosta³o¶æ starego ¶wiata, przedwojennego, który by³ okrutny i nieszczê¶liwy - pogr±¿ony w kryzysie, ale przez modê/sztukê/styl z drugiej wojny ¶wiatowej i lat 50, 60 nie dopuszcza³ do my¶li faktu ¿e jest a¿ tak ¼le. Do momentu gdy by³o ju¿ za pó¼no i ca³y ten prymitywizm i szybko¶æ lat 80 + 90 nie wype³z³a na ¶wiat, pokazuj±c jak nisko upad³a ludzko¶æ.
@ Nathaniel Nie mówi³em przecie¿ ¿e nie masz racji, ale przypomnia³em tylko o wa¿nej rzeczy o której Betesda i niektóry fani zapominaj±. Fallout to nie jest bia³a karta, a jaki¶ ju¿ ustalony ¶wiat (którego uproszczony opis ca³kiem sympatycznie przedstawi³e¶). Oczywi¶cie nie mam nic przeciwko by go rozbudowaæ, ba! Nawet jestem gor±co za! Jako ¿e ka¿dy chyba przyzna ¿e ta leciwa gra nie powala szczegó³owo¶ci± i dok³adno¶ci± (dla niektórych to nawet zaleta). Tak naprawdê g³ówna ró¿nica miêdzy fanami optymistami (nie myliæ z zacieszaczami), a fanamii rozczarowanymi (nie myliæ z betonami) jest jedynie w zdolno¶ci percepcji i dedukcji szczegó³ów. Niestety Beth da³a tu cia³a i nawet nie próbowa³a odtworzyæ prawdziwych szczegó³ów ¶wiata Fallout (tu konsultacje z fanami by³y by obowi±zkowe), a po prostu wziê³a ogulne postnuke, Mad Maxa, Duke Nukem i retro futuryzm, doda³a parê rzucaj±cych siê po ga³ach szczegó³ów z klasyka i zrobi³a w³asny miks nie maj±cy wiele z orygina³em wspólnego. No có¿? Jak kto¶ widzi Fallout jedynie jako westeland, pip boy'a, vault boy'a, super mutantów i ghule to zapewne bêdzie siê mu podobaæ.
A czy przegiêli z retro futuryzmem to nie bêdê dyskutowa³ bo do tego musia³ bym raczej jeszcze raz wzi±æ siê za grê, no i oczywi¶cie zobaczyæ Fb3. Ale jak dla mnie wygl±da to optymalnie ... dlaczego? Krypty zosta³y zamkniête w ¶wiecie lat 50'tych (nie mówiê tu o datach w grze) zaraz przed zag³ad± która obróci³a ten ¶wiat w widocznie wszêdzie zgliszcza. A pó¼niejsza wy³aniaj±ca siê z tajnych laboratoriów technologia lat 80'tych nie mia³a ju¿ szans staæ siê powszechna (jest w tle), choæ stanowi wa¿ny fundament dla kreacji pó¼niejszego ¶wiata.
@ Nathaniel Nie mówi³em przecie¿ ¿e nie masz racji, ale przypomnia³em tylko o wa¿nej rzeczy o której Betesda i niektóry fani zapominaj±.
"Fuckin'g psycho Wasteland is". ta przestawna sk³adnia z czym¶ mi siê mocno kojarzy, z jakim¶ amerykañskim slangiem, ale nie wiem, której grupy spo³ecznej. Kojarzycie mo¿e ?
On mówi "Fucking psycho wastelanders".
A quest z wysadzeniem Megaton dawany przypadkowym osobom przez go¶cia siedz±cego w barze w ¶rodku miasteczka idiotyczny.
Bez przesady, tylko siê tak zapowiada. Potem jest du¿o lepiej. Spójrzcie, jak rozbudowana by³a ¶cie¿ka, jak± obrano w gameplayu. Idziesz do bomby, je¶li masz odpowiednio wysok± wiedzê o materia³ach wybuchowych, to j± uzbrajasz, potem idziesz do zleceniodawcy (tu jest najlepszy myk, bo on ju¿ nie jest w barze - kto by siê tego spodziewa³?). Naciskasz guzik i ogl±dasz efektown± eksplozjê.
Eh, trzeba i¶æ spaæ, bo siê z³o¶liwy ze zmêczenia robiê.
On mówi "Fucking psycho wastelanders".
A quest z wysadzeniem Megaton dawany przypadkowym osobom przez go¶cia siedz±cego w barze w ¶rodku miasteczka idiotyczny.
Samo zadanie z wysadzeniem Megaton na ¿yczenie ekscentrycznego ¶wira, który chce obejrzeæ z balkonu swojego wie¿owca "pokaz ogni" nie jest z³y (zarys mi siê podoba, nawet bardzo). Ciekawe czy bêdzie mo¿na - jak kto¶ ju¿ gdzie¶ wspomina³ - donie¶æ o tym szeryfowi lub w jaki¶ inny sposób wykiwaæ frajera. Bardziej na miejscu by³oby te¿ gdyby Burke powiedzia³ co¶ na mod³ê: "Widzê, ¿e jeste¶ tutaj nowy... nie szukasz roboty? Je¶li jeste¶ zainteresowany zapraszam do Tenpenny Tower. Bêdê tam wieczorem, teraz posiedzê sobie jeszcze w tym... ZOO" a nie papla³ o wysadzeniu miasteczka w barze pe³nym ludzi i na oczach wszystkich wrêcza³ graczowi ³adunek wybuchowy... heh...
Wysadzenia Megaton w powietrze Burke zapewne te¿ nie zaproponowa³by byle komu. A go¶æ ubrany w krypciany kombinezon, stuprocentowy cz³owiek (pamiêtacie tego bogatego ghula przy wej¶ciu do Tenpenny Tower?) - có¿, taki mo¿e siê przydaæ. Fakt, rozmowa w barze to niezbyt dobre rozwi±zanie - ludzie s³uchaj± i tak dalej - ale mo¿na je jeszcze przeboleæ - barowy gwar, radio na chodzie i cicha wymiana zdañ mog± du¿o daæ . Zreszt±, mo¿na Burke'a zadenuncjowaæ u szeryfa jak tylko wyjawi ten swój szalony plan.
Mo¿na by i namówiæ miasto by ruszy³o na ten hotel i roznios³o to wszystko w drzazgi, przetaczaj±c tê bombê (ten edytor!!!) pod dom bogacza . Rzecz w tym czy ludzie siê zgodz± ¿eby ten akurat motyw wybraæ ju¿ bez voice acting, bo oryginalnych g³osów do nowych dialogów ju¿ siê nie doklei...
Ciekawy pomys³, ale pamiêtaj, ¿e ta bomba mo¿e z ³atwo¶ci± wysadziæ wszystko dooko³a w powietrze, bo nikt nigdy jej nie rozbroi³ - i zapewne te¿ z tego powodu mieszkañcy Megaton oddaj± jej cze¶æ . A u¿yæ obiektu kultu, ¿eby pozbyæ siê ludzi, którzy niekoniecznie musz± stanowiæ zagro¿enie (bo podejrzewam, ¿e megatoñczycy nic o ich zamiarach nie wiedz±, inaczej nie wpu¶ciliby Burke'a za tê ich cudown± bramê) to za du¿o dla prostego ludu .
Jak dla mnie sensowniej by by³o, gdyby Burke próbowa³ oszukaæ gracza i przekonaæ go, ¿e tak naprawdê jego urz±dzenie rozbroi bombê - i zobaczyæ, ¿e k³amie mo¿na by by³o albo z wysokim speechem albo explosives.
Nic nie stoi na przeszkodzie u¿yæ wszystkich pomys³ów na raz i dodaæ jeszcze kilka I wtedy to by³aby naprawdê wolno¶æ wyboru, a nie jazda obowi±zkowa z badañ sonda¿owych Bethesdy.
A mieszkañcy na pewno nie wiedz± kogo wpu¶cili. Trzeba by im to udowodniæ, np. poszukaæ ksi±¿ki albo schematu, który pokazuje do czego s³u¿y narzêdzie, oswieciæ tubylców ¿e to nie gro¼ny bóg, a zwykle bomba, potem po poznaniu prawdy, poderwaæ do walki,wykombinowaæ sposób na przeniesienie bomby, udaæ siê na pertraktacje z Penny'ym albo po prostu zrobiæ wielkie boom Bawiæ mo¿na siê bez koñca, oczywi¶cie moduj±c. Nic nie jest na tyle dobre by nie mog³o byæ lepsze.
Tak± wolno¶æ wyboru mo¿na osi±gn±æ chyba jedynie w grach MMO - albo moduj±c trzeciego Fallouta, je¶li ju¿ wyjd± jakie¶ narzêdzia do niego. A tak naprawdê to nie wiemy nic, poza tym, ¿e mo¿na wysadziæ miasto w powietrze, albo zadenuncjowaæ Burke'a, który zastrzeli szeryfa. Faktycznie, ¶wietna baza do przypuszczeñ .
Co do edytora, to Bethesda ma w siedzibie firmy taki wielki termometr, który ma kolejne kreski : "Nie idzie na konsole, daæ da PC", ni¿ej "Nie idzie na PC ", "Dajemy edytor", "Wypuszczamy dodatek". Tak wiêc edytor mimo ¿e Betha siê przed tym wzbrania, pewnie nawet wyjdzie, po paru miesi±cach ¿eby zainteresowanie gr± nie os³ab³o. Jednoczesnie przyda³aby sie jaka¶ banda fanboy-ów, pisz±ca petycje, zeby im go z dum± wrêczyæ, pog³askaæ po g³owie (czy ja jestem ju¿ a¿ tak cyniczny? ) i podbudowaæ wizerunek firmy dbaniem o fanów. Chyba ¿e polityka firmy zmieni³a siê tak dalece, ¿e woli sama wydawaæ dodatki, i po¶lizg do nastêpnej czê¶ci, wype³niony naiwnymi modderami nie jest jej potrzebny. Dziwne to co gadam, ale to przez to ze mnie nie interesuj± gry producentów, a tylko ich edytory i praca gracza, dla gracza, bo gracz to prawdziwa "firma" wydaj±ca swoje "dzieci", a nie produkty.
Hej - a co sie wogole stalo z silnikiem vanBurka ???? Wie ktos? Przepadl, zaginal, kupil go ktos, ukradl???
Dosta³a go chyba Bethesda razem z cyrografem . Schowala do szafki i j± zamknê³a.
Muszê sprostowaæ poprzedni± wypowied¼, bo za ostro pojecha³em. Ja wiem ¿e tu chodzi o utrzymanie firmy i chleb dla pracowników, a projektanci to w sumie fajne ch³opy i jak sadzê kilku nawet np. pod tajemnicz± ksywk± Dave234 czy co¶ podobnego, da³o moderom narzêdzia wspomagaj±ce modowanie gry przy której sami pracowali. Ale zarz±dy niektórych firm to chyba w ¿adna grê w ¿yciu nie gra³y i równie dobrze mog³yby sprzedawaæ piece hutnicze, rajstopy, albo now± p³ytê Dody, bo kompletnie nie maj± pojêcia o scenach fanowskich, ich potrzebach i mo¿liwo¶ciach rozwoju ich tytu³ów, gdyby wspó³pracowa³y z fanami. Zreszt± inn± kasê dostaje szeregowy projektant, a inn± Ci na samej górze. Od tego czasem woda sodowa uderza do g³owy, bo szary projektant nie chodzi na bankiety.
dlaczego pytam o sielnik vanBurka? bo to by mogla byc fajna baza do fanowskiego Fallouta
wiem - plote androny.... :|
Nie, dlaczego? Gdyby kto¶ by³ w stanie dostaæ siê do burkowego silnika, to mo¿naby odtworzyæ praktycznie ca³± tê grê - skoro mieli tak zaawansowane prace, ¿e hej . Co¶ w rodzaju Fallout Restoration Projectu - tylko ¿e wiêksze. Swoj± drog± - by³ kiedy¶ projekt stworzenia, a raczej odtworzenia Van Burena na silniku zwyk³ych Falloutów - wie kto¶, czy to wypali³o jako¶?
By³y takie próby, czyta³em o nich bo by³em te¿ zainteresowany tak± form± moddingu, ale ludzie nie mieli do tego do¶æ wiary i samozaparcia, ¿eby wyci±gaæ z Van Buren-a animacje i modele granny. Potrzeba by³oby kilku zdolnych ludzi.
Od biedy mozna by³oby wykorzystaæ edytor The Fall : Last Days... (na tym forum jest temat za³ozony przeze mnie, na temat tego narzêdzia bo swego czasu bawi³em siê siê nim. ¦wiat postapo i mozliwo¶ci edytowania to mój ma³y konik , ale nie posiadam wykszta³cenia informatycznego by siê z tym a¿ tak, bawiæ. Tzn. modele z van Burena mo¿na by³oby przenie¶æ i zaadaptowaæ w silniku The Fall, te gry tak na dobr± sprawê znacznie wiêcej ³±czy ni¿ dzieli, ale jedna osoba nie jest w stanie zrobiæ nic (co przypomina mi s³owa Bio_Hazarda jesli nie zrobisz czego¶ sam, nie licz na innych).
A w gameplayu nr 2 zauwa¿y³em prawdopodobnie buga graficznego. W Obku, czasem postaæ próbuj±ca siê ustawiæ centralnie na wprost ciebie, krêci³a siê nienaturalnie wokó³ osi pionowej i przez to"skaka³a" (animacja faceta przy drzwiach w barze troszkê siê sypie, jest zbyt szybka w porównaniu do reszty, bardzo powolnych postaci). Nie dyskwalifikuje to gry, ka¿da gra ma bugi, ale je¿eli nie jest to jedyna rzecz jakiej nie uda³o im siê poprawiæ (zak³adaj±c ¿e je poprawiali ) od czasu, koszmarnego pod wzglêdem animacji postaci, Obliviona to jak ju¿ gdzie¶ napisa³em, mo¿emy ogl±daæ i w F3 niezbyt estetycznie wygl±daj±ce rzeczy. Oby nie, bo to potrafi zepsuæ ca³± przyjemno¶æ z grania.
Dodatkowo jeszcze, widaæ ci±gle wyskakuj±ce podpowiedzi, natrêtne i og³upiaj±ce, automatycznie aktualizuj±ce siê przypominacze o zadaniach, znaczki na mapach pokazuj±ce miejsce, do kontynuacji questa (które w Obku czasem pokazywa³y co¶, co powinno byæ zakryte) i inne drobiazgi tego typu, które starszych i ambitniejszych graczy w Obku bardzo wnerwia³y (modderzy zaraz po wyj¶ciu gry, usuwali dos³ownie wszystko co pachnia³o u³atwieniem ). Bo gra stawa³a siê przez to bardziej interaktywnym programem z mas± wskazówek (konsolowa szko³a), a nie ¶wiatem, gdzie liczy siê nasza inteligencja. Brakuje tylko wyskakuj±cego spinacza mówi±cego: "Zdaje siê ¿e próbujesz szukaæ swojego ojca, oto kilka odpowiedzi : otwórz menu plik....
Nie, dlaczego? Gdyby kto¶ by³ w stanie dostaæ siê do burkowego silnika, to mo¿naby odtworzyæ praktycznie ca³± tê grê - skoro mieli tak zaawansowane prace, ¿e hej . Co¶ w rodzaju Fallout Restoration Projectu - tylko ¿e wiêksze. Swoj± drog± - by³ kiedy¶ projekt stworzenia, a raczej odtworzenia Van Burena na silniku zwyk³ych Falloutów - wie kto¶, czy to wypali³o jako¶?
Ja wiem ¿e to by ju¿ nie przesz³o w tych czasach, ale z ca³ym szacunkiem dla jedynego uznawanego przeze mnie Fallouta 3 (VB of koz), grafika by³a raczej kiepska:/ Tzn. ¿eby nikt z Was nie pomy¶la³ ¿e dla mnie grafika jest najwa¿niejsza w grach, po prostu grafa z starych Falloutów podoba³a mi siê znacznie bardziej;]
Pamiêtaj, ¿e widzieli¶my jedynie demo techniczne silnika gry. Ostateczna wersja wygl±da³aby pewnie lepiej.
Musieliby jakie¶ kolejne iteracje tego silnika robiæ, bo wtedy s³aby by³... dopiero wspó³cze¶nie da siê pokazaæ takie fajne za¶miecone miasta. A i tak w F3 jest trochê bida. Brak ambient occlusion, brak nawet cieni(!), czêsto brzydkie tekstury. A w przeci±gu kilku miesiêcy wejd± silniki (ju¿ s± ale ma³o) z ambient occlusion, które wygl±da trochê jak brud w zakamarkach (choæ jest czym innym) i dodaje mega realizmu. Wtedy mo¿na syfu i z³omu siaæ
@Rezro co do tej bia³ej plamy, wiem o co chodzi, ale graj±c w Fallouta wydawa³o mi siê, ¿e ¶wiat Wasteland to w³a¶nie ¶wiat obudzony, nasz, prawdziwy, przeciwstawiony cukierkowemu ¶wiatu schronów, retro i ¶miesznemu desingowi. W ¶wiecie prawdziwym króluj± narkotyki, dzieciaki robi±ce ci wywód o amfetaminie , prostytucja, pornografia i ogólna, ¿ywa, brutalno¶æ, nie zas³aniana w³a¶nie przez retro ¶wiat. Oni w barach nie s³uchaj± swingu, a muzyki rockowej, je¶li jaka¶ zosta³a. I ten ¶wiat Wasteland to jakby ameryka lat 80 i 90, ostra brutalna, w ¶wietle neonów New Reno i na Jetowym haju. Tak wiêc mogê siê troszkê pok³óciæ (ale tylko troszkê i bardzo kulturalnie ), je¶li kto¶ twierdzi, ¿e w Falloucie mamy tylko nawi±zania do ¶wiata retro. Mamy a¿ trzy nawi±zania kulturowe, moim zdaniem. Retro to lata 50 bajka w jakiej rz±d utrzymywa³ spo³eczeñstwo, mieszkañcy Wasteland to ¶wiat lat 80 z cala sw± brutalno¶ci± i nag± prawd± o ¿yciu (typu MadMax i Hardware, gdzie nie ma ¿adnego retro,jest tylko ostra rockowa jazda bez trzymanki), a Enklawa to amerykañskie lata 90, nowoczesny prezydent i cuda technologii, ju¿ nie takiej retro. A Rider wed³ug mnie to wrêcz wykapany rockers i punkowiec z naszej ery. Z dziwn± fryzur±, skórzan± kurk± i pewnie kolcami w nosie. I wla¶nie temu rockersowi da³bym prawo rozwijaæ siê autonomicznie na pustkowiu zgodnie z wiedz± o ¶wiecie z lat 80-90. Bo to nie jest Amerykanin ze schronu, to potomek ludzi ze slumsów, æpaj±cych, s³uchaj±cych ostrej rockowej muzyki i robi±cych graffiti na ¶cianach (w New Reno i nie tylko jest ich pe³no, bardzo to nie retro, nie s±dzicie, jak plama brzydoty w piêknie u³o¿onym ¶wiecie). Ci ludzie ze slumsów, oni naprawdê wiedz± na czym polega rzeczywisto¶æ, s± prawdziwi, z naszego, realnego ¶wiata i oni wed³ug mnie mogliby ewoluowaæ tak jak to opisa³em.
Dok³adnie. Gdyby Fallout nie by³ legend±, a ja w trzech s³owach mia³bym opisaæ koledze co to jest, powiedzia³bym: cRPG, post-apo, retro (zak³adaj±c ¿e "post-apo" to jedno s³owo ;P ).
I to w³a¶nie po³±czenie jest ewenementem na skalê ca³ego nurtu post-apo, a ca³kiem mo¿liwe ¿e jego korzenie siêgaj± czasów kiedy "Project GURPS" (pó¼niejszy F1) mia³ traktowaæ o podró¿ach w czasie, a post-apo mia³o byæ jednym z przystanków w przygodzie (kto wie... mo¿e nawet sam BG tak namiesza³ w czasie ¿e wywo³a³ post-apo z technologi± ocieraj±c± siê o lata 50-te ). Retro dla Fallouta jest tym czym d¿ungla dla Far Cry i ¶nieg dla Lost planet. Nie funkcjonuje to w naszej ¶wiadomo¶ci tak wyra¼nie, tylko dla tego ¿e innych dobrych cRPG w tych realiach zwyczajnie nie by³o i nie mamy porównania (a potem "wszyscy zrzynaj± z Fallouta";P ).
Gorzej ¿e beth podchodzi do sprawy z du¿± niekonsekwencj±, co jednak ciekawe ¿e mnie, mimo ¿e ca³okszta³t oceniam negatywnie, niektóre zabiegi stylistyczne podobaja mi siê bardziej ni¿ ich odpowiedniki z Fallouta. Np wygl±d laser rifle jest IMO lepszy i lepiej pasuje do konwencji ni¿ orygina³.
Mo¿e obej¶æ siê bez tego? Mo¿e. Mo¿na np. muzykê charakterystyczn± dla FO (i nie chodzi mi o ST) zast±piæ (nu)metalem (jak w Fobosie); mo¿na specyficzne pancerze wspomagane zast±piæ czym¶ mniej retrofuturystycznym, a bardziej futurystycznym, nawet podchodz±cym pod mangow± stylistykê (jak PA w F:T), a poczciwego Mr. Handy'ego dajmy na to zast±piæ hiper mega robotem w stylu jakiego¶ geara. Tylko czy to wci±¿ by³oby to samo? Nie chcia³bym graæ ci±gle na jednej i tej samej nucie, ale naprawdê wydaje mi siê, ¿e nie ze wszystkich 'postnukleariów' da siê wykrzesaæ Fallouta, bo te '¼ród³owe postnuklearia' s± ju¿ ¶ci¶le okre¶lone.
Samo postapo nie wystarczy .
Hmmm. nic nie stoi te¿ na przeszkodzie, ¿eby kto¶, je¶li pojawi± siê dobre narzêdzia do modowania zrobi³ w³asn± wizjê postapo na silniku tej gry. Tak dla zabawy. W³a¶nie takiej o jakiej pisa³ Vermin, z nu metalem i mas± odwo³añ do naszej rzeczywisto¶ci, nie retro. Trzeba by³oby powyrzucaæ sporo modeli, lub przerobiæ, zmieniæ trochê tre¶ci i nazwy. Mo¿na by³oby nawi±zaæ do obrazów filmowych, typu "MadMax", "Listonosz" (ale bardzo delikatnie bo to bardzo pompatyczny film ), "Hardware", "Ch³opiec i jego pies" i dorzuciæ w³asne pomys³y. A Fallouta ze ¶cis³± konwencj± odstawiæ na chwilkê na bok. Ale podkre¶lam ¿e by³by to mod total conversion, bez ³±czenia starego z nowym i mieszania konwencji Fallout z innymi pomys³ami.
No tak, ale niektórzy mogliby mieæ ochotê spróbowaæ swych si³ w kreacji postapo, w której nie ma ¿adnych przerysowañ, ¶wiat jest szary i brutalny (równie¿ bez radosnej Bethowej strzelaniny) niebo czerwone od radioaktywno¶ci, nie ma u¶miechniêtych VaultBoy-ów, dziwnych laserowych broni i pokracznych mutantów. Ja wiem ¿e to inna konwencja i nie mówiê ju¿ teraz o Falloucie, dlatego u¿y³em sformu³owania total conversion. A taka konwersji by³aby fajna choæby z tej racji ¿eby¶my mogli w radiu falloutowym us³yszeæ ciê¿k± heavy metalow± muzê i wiele innych pomys³ów. £aduj±c je do oryginalnego Fallouta zniszczymy ¶wietn± konwencjê satyry na Amerykê, a przecie¿ jednocze¶nie wizje retro nie s± jedynymi s³usznymi i kanonicznymi wizjami postapo.