Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
a moze by tak niech jeden zlotowicz nalezacy do Raiders zalozyl w OT sklepik (stragan) w ktorym by uplynnial skradzione przez Raiders rzeczy ? (takie rozne duperele, kwestia dogadania sie z Karawaniarzami, zeby cos im zwinac a potem sprzedawac "u nas") Co wy na to ?
To jest trafny pomys³. Zreszt± od samego pocz±tku w moim zamy¶le by³o mieæ ca³± siatkê ludzi w mie¶cie, ale to chyba raczej nie wypali (przynajmniej nie na tak± skalê jakbym chcia³). W kwestii jednak takiego pasera najlepiej by by³o zrobiæ tak, ¿e zatrudni³o by siê do tego jakiego¶ cwanego zlotowicza (znale¼æ takiego móg³by np. Czechu), który opycha³ by towar niewiadomego pochodzenia (czyli to co my by¶my mu podrzucili) po cenach mocno konkurencyjnych w stosunku do Karawaniarzy. Nie nale¿a³ on by bezpo¶rednio do Raiders, wiêc nikt by go o kradzie¿ oskar¿yæ nie móg³. Za up³ynnianie naszego towaru dostawa³by jaki¶ op³acalny procent.
Moim zdaniem to dobry pomys³
Skradzione przez Raidersów rzeczy ? A nie ustalili¶my przypadkiem, ¿e przy napadach wolno nam zabieraæ tylko wodê, kapslê i ¿ywno¶æ w ma³ych ilo¶ciach ? Przecierz nie zabierzemy komu¶ np manierki za 40 z³ i nie spylimy tego na strganie za kapsle ... A mo¿e ja tutaj czego¶ poprostu nie rozumiem ?