Katalog znalezionych fraz
Oldtown Rangers 2006
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Nie wiem od czego zaczac, moze po prostu napisze co i jak.
Co zrobilismy:
-ustalilismy warty nocne pomiedzy mna Chewiem i Morbusem (bylo ok dopoki byl SGS)
-akcje porzadkowe (Kobold, kamieniarze, kibel i kilka mniejszych typu zabawa nozem czy maczeta na polu namiotowym)
-warta nocna w moja ostatnia noc
-Akcja z Prezesem i karawanami
Czego nie zrobilismy albo zrobilismy chujowo:
-brak rekrutow ( braklo mi poyslu jak namowic ludzi aby zglaszali sie do Rangers, przez caly zlot zglosily sie 3 osoby)
-brak wlasnych larpow, questow i ogolnie larpowa chujnia
-niedogadanie z raidersami
-w wyniku braku rekrutow brak testow i szkolen
-brak wart dziennych
-brak mojego zaangazowania zeby naprawic calosc
-za malo mnie bylo ogolnie, nie bylem tym samym szeryfem co rok temu i nie robilem wokol siebie i Rangersow tyle szumu ile trzeba...
wymienialbym jeszcze wiele, ale brak rekrutow i moja postawa zawazyly na wszystim, dlatego prosze o komentarze oraz o decyzje czy nadal mam pozostac szeryfem. Nie odbierajcie tego jako szum wokol mnie, po prostu takie mam zasady... dolacze sonde prosze o glosy wszystkich orgow...
TAK!
Rok temu pokazales, ze jestes swietny bedac szeryfem. W tym roku cos nie wyszlo. Mysle, ze glownie dlatego, iz byles krotko. Nie miales czasu, by wprowadzic wiele pomyslow w zycie, a i zapewne podswiadomie z kilku, ktore mogles wprowadzic zrezygnowales. Wiedziales, ze masz malo czasu i bezwiednie wolales pogadac i spotkac sie z ludzmi, zamiast szukac jakichs chu... zlotowiczow do szkolenia
...
Taka jest przynajmniej moja analiza... Pewnie moglbys wprowadzic w zycie kilka fajnych pomyslow, ale org tez czlowiek (oprocz mnie ) i ma prawo do czasu wolnego. Nikt przeciez nie moze zapieprzac bez przerwy. A gdybys chcial zrobic nawet tylko to, co bylo rok temu, to chyba bys nam zszedl z przemeczenia ...
Uznajmy wiec, ze byl to incydent spowodowany brakiem czasu ...
Była chu*nia - to wiadomo. Z tego co mi mówili moi ludzie i z tego co sam widziałem to do OT mógł wejść każdy. Jednego wieczora w OT byli prawie wszyscy raidersi i nikt ich nie zatrzymał. Sam wychodziłem z Bishopem z miasta ok. godz. 23-24 przez główną bramę w strojach, kominiarkach i z bronią w ręku - nikogo nie było w zasięgu wzroku.
Tak być nie może! Nie chodzi już nawet o to, że fabularnie wyglądało to strasznie, ale o to, że do miasta mógł się dostać ktokolwiek. Jeśli chcesz być dalej szeryfem musisz to zmienić, bo ciąży na tobie duża odpowiedzialność i nie można sobie po prostu tak tego olać. Podobno nawet jak byłeś to siedziałeś o BoBów, albo nad jeziorem. Jeśli faktycznie tak było to myślę, że się powinieneś dobrze zastanowić, czy na pewno chcesz dalej pełnić tą funkcję.
Wszyscy wiemy, że w zeszłym roku odwaliłeś kawał świetnej roboty, więc jeśli się będziesz starał tak jak rok temu to nie mam nic przeciwko abyś dalej pełnił funkcję szeryfa.
Inna sprawa, że najpierw trzeba dokonać reorganizacji OoO i dopiero wtedy powinniśmy rozstrzygać takie kwestie, ponieważ zakres obowiązków każdego z ORGów może się znacząco zmienić.
hmm niestety szponie uznac tego za incydent nie mozemy... powiem jeszcze tylko ze szkoda ze w przeciagu 20h glos oddaly az 2 osoby... zainteresowanie moja sekcja jest mniej wiecej takie samo jak przez caly miniony rok... prosze wezcie pod uwage tez to ze ja wam pomagam jak moge, ale w druga strone juz jest nieco gorzej, dobra pobiadolilem sobie pozekam jakies 3 miesiace na wszystkie glosy i podejme decyzje...
To teraz moje pare groszy...
Jako, ze nie bylem odpowiedzialny za cale te patrolowanie itp. nie bede sie na ten temat wypowiadal.
Rekrutacja do Rangers - niestety klapa, ogloszenie w barze pojawilo sie za pozno (zreszta po mojej podpowiedzi)
Questy, questy, questy - dostawalem info na sprzedaz od wszystkich organizacji oprocz Rangers... 
Mysle, ze mozesz spokojnie przemyslec i poprawic te dwie sprawy i bedzie gites
Myśle że najlepiej będize jak napisze to w tym temacie. W tym roku rzeczywiście OT rengers nie było mocnastrona konwentu, wynikało to z kilku przyczyn, ale chce tutaj poruszyć swoją kwestje. Po pierwsze to żę nie pisałęm nic na forum nei znaczyło ze na nie nie zaglądam, może ktoś widział tam kiedyś jakąś liste logować to wie że forum czytałem, dwa największym minusen było to że Widget tak szybko pojechał, kolejnym zaskoczeniem dla mnie było to że SGS teżopuścił konwent szybciej niż się spodziewałem, ale to już moje nie dopilnowanie. Chce jeszcze powiedzieć zę nie mogę wpłymąć na ludzi i na chama ich wciskać na rekrtuwó, do mnie zgłosiła sięjedna osoba, w sumie było takich osób 3. Gdy Widget juzpojechał próbowałem coś robić itd. Aby było ciekawiej, ale to już było po frytkach. Kolejna sprawda to to że tak naprawde robiłem w 2 sekcjach bo i w rengers i sesion dlatego w przyszłym roku chce całkowicie zrezygnować z pomocy dla sesion i na poważnie zabrać się za pomoc widgetowi, albo przynajmniej ograniczyć pomoc w sesion do minimum. Miałem duże nadzieje na dobrych rekrutów w tym roku, widać to było chociażbym po tym jak z borysem przygotowaliliśmy siedziby OT rengers oraz posterunki, naprawde dużo pracy w to włożyliśmy, teraz wiem co jest potrzebne i na pewno na OT 2007 uzbieramy niezłą liczbę rengerów
Erkh ja bym proponował, żebyś nie przeceniał swojej pomocy w Session. Zrobiłeś LARPa i uczestniczyłeś w fabule, ale głównie jako zastępca szeryfa. Może jestesem niewdzięcznym skurwysynem, ale ja tam wiele więcej Twojej pomocy nie widziałem.
Moim skromnym zdaniem powinniście popierdalać po tereenie całego konwnetu i zapraszać ludzi do wstąpienia do OT Rangers. Może i to chujowa robota, ale żaden ORG właściwie nie miał miłej pracy. Powinniście biegać jak żołnierze rekrutujący nowych szeregowych w armii amerykańskiej. Może pomyślcie o ulotkach w przyszłym roku? Może zrobić jakiś mini wiec, festyn czy inne wydarzenie? Może zaproponowac piwo każdemu nowemu rekrutowi pod warunkiem, że przesłuży dzień czy dwa? Wachlarz możliwości jest gigantyczny. Nie wymyśliliście nic bo liczyliście na to, że ludzie sami do Was przyjdą. Jak się okazało Raidersi byli ciekawszą sekcją - Ci źli zawsze są ciekawsi.
Kolejna sprawa to ilość kapsli które Rangerzy wpuścili w obieg. Siedziałem z Zocikiem, Zwoniem, Marteem i kimś tam jeszcze i ustalaliśmy stopień inflacji. Ustaliliśmy ile dostnaie Ranger za żołd etc. Po paru dniach imprezy dowiaduje się, że przebitka jest 4 krotna... Wpuściliście 4 razy więcej kapsli do obiegu niż mieliście. Skończyła nam znowu inflacja, a kapsle walały się w Barze. Na cholere cokolwiek robiliśmy skoro i tak ustatliliście inne stawki? Inna sprawa, że taki poziom inflacji to nie tylko Wasza wina.
O tym to rozmaiwaj już z Widgetem, ja powiedziałem mojemu szeryfowi: za straż dostaje sie5 kapsli czy ostakeigo, w każdym razie powiedziałem prawde, tyką jak ty ustaliłeś, na co Widget odpowiedział że to stanowczo za mało i trzeba dawać10 lub 20, jak w końcu było z tym Widget :> miałeś o tym pogadać z kemerem i ty kemer skoro widzisz costakeigo to czemu nie pogadałeśz Widgetem?
A co do mojej działalności w Sesion to ci odpowiem jak znajde czas dla ciebie
Sorry, ale w połowie zlotu nie można było już zmniejszyć stawek bo by sięna Was ludzie wypieli.
Erkh, propoblem moze polegać na tym, że ja czasu dla Ciebie mieć nie będę.
hehe ale mieszacie, stawek nie zmienilem, 10 za nocke, w ciagu dnia nikt nie sluzyl wiec kapsli za to nie wyplacalem... co do inflacji... jak ja moglem z kimkowliek konkurowac skoro karawany placily za zlapanie raidersa 20 kapsli a ja za niewdzieczna i nudna nocna warte tylko 10... mialem o tym gadac z kemerem, ale nie gadalem bo nie zmienilem stawek... co do twoich pomyslow kemer to musze powiedziec ze niektorych rzeczy nie bralem pod uwage, faktycznie moglem zrobic wiecej i jesli zostane to pewnie zrobie, ale tym razem zaplanuje to duzo wczeniej i bardziej dokladnie, w kazdym razie dzieki za podsuniecie pomyslu skorzystam na pewno...
erkh, spoko nie unos sie ja dalem bardziej dupy niz ty, teraz musimy pokazac na co nas stac zeby byc wzorem dla innych...
pamietajcie tlyko ze rangers to nie tylko larpy szkolenia i inne, to takze realne zagrozenia i ochrona imprezy, to ze nie jestemy karkami i ludzie nie biora pewnych rzeczy na powaznie nie znaczy ze my tez tak musimy robic, jak na razie widze ze chcecie dac mi jeszcze jedna szanse, zastanawia mnie tylko czy datego ze poza mna erkhiem i martee'm nikt nie chce tego robic...
kapitanie Erkh! Rangers sie tak nie zachowuja! Pamietaj Szery! Honor! Ojczyzna! a teraz granat i jedziesz 20!
jeszcze jedno pytanko mam do tych co byli: jak poszedl konkurs falla? ktos mnie godnie zastapil? :>
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Nie wiem od czego zaczac, moze po prostu napisze co i jak.
Co zrobilismy:
-ustalilismy warty nocne pomiedzy mna Chewiem i Morbusem (bylo ok dopoki byl SGS)
-akcje porzadkowe (Kobold, kamieniarze, kibel i kilka mniejszych typu zabawa nozem czy maczeta na polu namiotowym)
-warta nocna w moja ostatnia noc
-Akcja z Prezesem i karawanami
Czego nie zrobilismy albo zrobilismy chujowo:
-brak rekrutow ( braklo mi poyslu jak namowic ludzi aby zglaszali sie do Rangers, przez caly zlot zglosily sie 3 osoby)
-brak wlasnych larpow, questow i ogolnie larpowa chujnia
-niedogadanie z raidersami
-w wyniku braku rekrutow brak testow i szkolen
-brak wart dziennych
-brak mojego zaangazowania zeby naprawic calosc
-za malo mnie bylo ogolnie, nie bylem tym samym szeryfem co rok temu i nie robilem wokol siebie i Rangersow tyle szumu ile trzeba...
wymienialbym jeszcze wiele, ale brak rekrutow i moja postawa zawazyly na wszystim, dlatego prosze o komentarze oraz o decyzje czy nadal mam pozostac szeryfem. Nie odbierajcie tego jako szum wokol mnie, po prostu takie mam zasady... dolacze sonde prosze o glosy wszystkich orgow...
TAK!
Rok temu pokazales, ze jestes swietny bedac szeryfem. W tym roku cos nie wyszlo. Mysle, ze glownie dlatego, iz byles krotko. Nie miales czasu, by wprowadzic wiele pomyslow w zycie, a i zapewne podswiadomie z kilku, ktore mogles wprowadzic zrezygnowales. Wiedziales, ze masz malo czasu i bezwiednie wolales pogadac i spotkac sie z ludzmi, zamiast szukac jakichs chu... zlotowiczow do szkolenia
...Taka jest przynajmniej moja analiza... Pewnie moglbys wprowadzic w zycie kilka fajnych pomyslow, ale org tez czlowiek (oprocz mnie
) i ma prawo do czasu wolnego. Nikt przeciez nie moze zapieprzac bez przerwy. A gdybys chcial zrobic nawet tylko to, co bylo rok temu, to chyba bys nam zszedl z przemeczenia ...Uznajmy wiec, ze byl to incydent spowodowany brakiem czasu
...Była chu*nia - to wiadomo. Z tego co mi mówili moi ludzie i z tego co sam widziałem to do OT mógł wejść każdy. Jednego wieczora w OT byli prawie wszyscy raidersi i nikt ich nie zatrzymał. Sam wychodziłem z Bishopem z miasta ok. godz. 23-24 przez główną bramę w strojach, kominiarkach i z bronią w ręku - nikogo nie było w zasięgu wzroku.
Tak być nie może! Nie chodzi już nawet o to, że fabularnie wyglądało to strasznie, ale o to, że do miasta mógł się dostać ktokolwiek. Jeśli chcesz być dalej szeryfem musisz to zmienić, bo ciąży na tobie duża odpowiedzialność i nie można sobie po prostu tak tego olać. Podobno nawet jak byłeś to siedziałeś o BoBów, albo nad jeziorem. Jeśli faktycznie tak było to myślę, że się powinieneś dobrze zastanowić, czy na pewno chcesz dalej pełnić tą funkcję.
Wszyscy wiemy, że w zeszłym roku odwaliłeś kawał świetnej roboty, więc jeśli się będziesz starał tak jak rok temu to nie mam nic przeciwko abyś dalej pełnił funkcję szeryfa.
Inna sprawa, że najpierw trzeba dokonać reorganizacji OoO i dopiero wtedy powinniśmy rozstrzygać takie kwestie, ponieważ zakres obowiązków każdego z ORGów może się znacząco zmienić.
hmm niestety szponie uznac tego za incydent nie mozemy... powiem jeszcze tylko ze szkoda ze w przeciagu 20h glos oddaly az 2 osoby... zainteresowanie moja sekcja jest mniej wiecej takie samo jak przez caly miniony rok... prosze wezcie pod uwage tez to ze ja wam pomagam jak moge, ale w druga strone juz jest nieco gorzej, dobra pobiadolilem sobie pozekam jakies 3 miesiace na wszystkie glosy i podejme decyzje...
To teraz moje pare groszy...
Jako, ze nie bylem odpowiedzialny za cale te patrolowanie itp. nie bede sie na ten temat wypowiadal. Rekrutacja do Rangers - niestety klapa, ogloszenie w barze pojawilo sie za pozno (zreszta po mojej podpowiedzi) Questy, questy, questy - dostawalem info na sprzedaz od wszystkich organizacji oprocz Rangers... Mysle, ze mozesz spokojnie przemyslec i poprawic te dwie sprawy i bedzie gites
Myśle że najlepiej będize jak napisze to w tym temacie. W tym roku rzeczywiście OT rengers nie było mocnastrona konwentu, wynikało to z kilku przyczyn, ale chce tutaj poruszyć swoją kwestje. Po pierwsze to żę nie pisałęm nic na forum nei znaczyło ze na nie nie zaglądam, może ktoś widział tam kiedyś jakąś liste logować to wie że forum czytałem, dwa największym minusen było to że Widget tak szybko pojechał, kolejnym zaskoczeniem dla mnie było to że SGS teżopuścił konwent szybciej niż się spodziewałem, ale to już moje nie dopilnowanie. Chce jeszcze powiedzieć zę nie mogę wpłymąć na ludzi i na chama ich wciskać na rekrtuwó, do mnie zgłosiła sięjedna osoba, w sumie było takich osób 3. Gdy Widget juzpojechał próbowałem coś robić itd. Aby było ciekawiej, ale to już było po frytkach. Kolejna sprawda to to że tak naprawde robiłem w 2 sekcjach bo i w rengers i sesion dlatego w przyszłym roku chce całkowicie zrezygnować z pomocy dla sesion i na poważnie zabrać się za pomoc widgetowi, albo przynajmniej ograniczyć pomoc w sesion do minimum. Miałem duże nadzieje na dobrych rekrutów w tym roku, widać to było chociażbym po tym jak z borysem przygotowaliliśmy siedziby OT rengers oraz posterunki, naprawde dużo pracy w to włożyliśmy, teraz wiem co jest potrzebne i na pewno na OT 2007 uzbieramy niezłą liczbę rengerów
Erkh ja bym proponował, żebyś nie przeceniał swojej pomocy w Session. Zrobiłeś LARPa i uczestniczyłeś w fabule, ale głównie jako zastępca szeryfa. Może jestesem niewdzięcznym skurwysynem, ale ja tam wiele więcej Twojej pomocy nie widziałem.
Moim skromnym zdaniem powinniście popierdalać po tereenie całego konwnetu i zapraszać ludzi do wstąpienia do OT Rangers. Może i to chujowa robota, ale żaden ORG właściwie nie miał miłej pracy. Powinniście biegać jak żołnierze rekrutujący nowych szeregowych w armii amerykańskiej. Może pomyślcie o ulotkach w przyszłym roku? Może zrobić jakiś mini wiec, festyn czy inne wydarzenie? Może zaproponowac piwo każdemu nowemu rekrutowi pod warunkiem, że przesłuży dzień czy dwa? Wachlarz możliwości jest gigantyczny. Nie wymyśliliście nic bo liczyliście na to, że ludzie sami do Was przyjdą. Jak się okazało Raidersi byli ciekawszą sekcją - Ci źli zawsze są ciekawsi.
Kolejna sprawa to ilość kapsli które Rangerzy wpuścili w obieg. Siedziałem z Zocikiem, Zwoniem, Marteem i kimś tam jeszcze i ustalaliśmy stopień inflacji. Ustaliliśmy ile dostnaie Ranger za żołd etc. Po paru dniach imprezy dowiaduje się, że przebitka jest 4 krotna... Wpuściliście 4 razy więcej kapsli do obiegu niż mieliście. Skończyła nam znowu inflacja, a kapsle walały się w Barze. Na cholere cokolwiek robiliśmy skoro i tak ustatliliście inne stawki? Inna sprawa, że taki poziom inflacji to nie tylko Wasza wina.
O tym to rozmaiwaj już z Widgetem, ja powiedziałem mojemu szeryfowi: za straż dostaje sie5 kapsli czy ostakeigo, w każdym razie powiedziałem prawde, tyką jak ty ustaliłeś, na co Widget odpowiedział że to stanowczo za mało i trzeba dawać10 lub 20, jak w końcu było z tym Widget :> miałeś o tym pogadać z kemerem i ty kemer skoro widzisz costakeigo to czemu nie pogadałeśz Widgetem?
A co do mojej działalności w Sesion to ci odpowiem jak znajde czas dla ciebie
Sorry, ale w połowie zlotu nie można było już zmniejszyć stawek bo by sięna Was ludzie wypieli.
Erkh, propoblem moze polegać na tym, że ja czasu dla Ciebie mieć nie będę.
hehe ale mieszacie, stawek nie zmienilem, 10 za nocke, w ciagu dnia nikt nie sluzyl wiec kapsli za to nie wyplacalem... co do inflacji... jak ja moglem z kimkowliek konkurowac skoro karawany placily za zlapanie raidersa 20 kapsli a ja za niewdzieczna i nudna nocna warte tylko 10... mialem o tym gadac z kemerem, ale nie gadalem bo nie zmienilem stawek... co do twoich pomyslow kemer to musze powiedziec ze niektorych rzeczy nie bralem pod uwage, faktycznie moglem zrobic wiecej i jesli zostane to pewnie zrobie, ale tym razem zaplanuje to duzo wczeniej i bardziej dokladnie, w kazdym razie dzieki za podsuniecie pomyslu skorzystam na pewno...
erkh, spoko nie unos sie ja dalem bardziej dupy niz ty, teraz musimy pokazac na co nas stac zeby byc wzorem dla innych...
pamietajcie tlyko ze rangers to nie tylko larpy szkolenia i inne, to takze realne zagrozenia i ochrona imprezy, to ze nie jestemy karkami i ludzie nie biora pewnych rzeczy na powaznie nie znaczy ze my tez tak musimy robic, jak na razie widze ze chcecie dac mi jeszcze jedna szanse, zastanawia mnie tylko czy datego ze poza mna erkhiem i martee'm nikt nie chce tego robic...
kapitanie Erkh! Rangers sie tak nie zachowuja! Pamietaj Szery! Honor! Ojczyzna! a teraz granat i jedziesz 20!
jeszcze jedno pytanko mam do tych co byli: jak poszedl konkurs falla? ktos mnie godnie zastapil? :>