Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Wpad³em na taki pomys³, ¿eby za³o¿yæ nasz w³asny sklepik, gdzie sprzedawane by by³y za kapsle post apokaliptyczne ciuchy z second handu Ka¿dy w szafie znajdzie jakie¶ stare portki czy inne cuda, których nikt nei u¿ywa od 10 lat :] A mog³o by to byæ dodatkow± atrakacj± no i co wa¿niejsze stanowi³o by kolejny sklepik co ma swoje wiêksze plus.
Czym wiêcej sklepów tym lepiej to wyglada
Czym wiêcej sklepów tym wiêksza szansa, ¿e handlarze siê nei rozejd± bo w godiznach ma³ego ruchu bêd± mogli pogadaæ ze sob±, pograæ w karty czy cokolwiek innego.
Czym wiêcej sklepów tym wiêksza szansa na mniejsz± inflacje i utrzymanie sta³ego kursu Kapsla...


Pomys³ wart rozwagi - tyle ze nie wyobrazam sobiemprzedawania ciuchó jako takich Jakas selekcja musi byc (poza tym kto chcia³by kupic moje stare rajty :]) - jesli zebreliby¶my jaki±s ilosc ciuchów z kórych da sie z³o¿yæ jakies sensowne post-apo ubranka (np jakies poprzedzierane dzinssy z doszytymi uchraniaczami, jakas koszulka z naramiennikiem itp. to jasne czemu nie - w dodatku do prowadzenia takiego sklepu mozna by najac przyjezdnych i robic konkurencje karawaniarzom - ale to juz jest pomys³ na questa...ale o tym innym razem ..
no tak. Ka¿dy wygrzeba³ by ile mo¿e a pozatym kupiliby¶my z 2 kilo dzinsów, 3 kilo flanelowych koszul itp. Oczywi¶cie wszystko by siê odpowiednio przygotowa³o. Pozatym mo¿na by zrobiæ kurs postapokaliptycznego szycia - Tnij i zszywaj! :]
Nie jestem przekonany do tego pomys³u... Po prostu wydaje mi siê ¿e robienie kolejnego sklepu to trochê problem - wiem ¿e konkurencja ale je¶li chodzi o konkurencjê to wola³bym raczej ¿eby to zlotowicze j± tworzyli (zak³adaj±c w³asny biznes tak jak Spicmir w zesz³ym roku z Qcz±). Co do samych strojów mo¿e i nawet nie jest to z³y pomys³ ale wola³bym wtedy ¿eby to nasi karawania¿e je sprzedawali - mieliby w ten sposób na prawdê bogate stoisko...


Ja my¶la³em o naszych karawianiarzach. Poprostu, potrzeby by³ by do tego kolejny ludek, który by tam siedzia³ i siê targowa³ :] Xweet sam tego nie upilnuje.
No tak. Ale czy ogólnie chcemy takie co¶ zrobiæ czy nie? Bo ja to widze jako osobny stragan, ale podlegaj±cy karawaniarzom :]
Hehe, trochê starego flanewego stuffu mam, a co upilnowania o nie bede sam, zreszt± bêdziemy mieli doskonale wyposazon± i wyszkolon± ochronê, w postaci choæby Prezes'a. Ja jestem za, zawsze to parê kapsli wiêccej dla FC
Pomys³ z w³asnymi ciuchami dobry, ale nie widzê sensu robienia osobnego stoiska. Karawany to Karawany - powa¿na instytucja, które nie da sobie w kaszê dmuchaæ jakim¶ domoros³ym krawcom . Nie ma fabularnie mo¿liwo¶ci istnienia tego rodzaju handlu niepodleg³ego LK. Pozatym stoisko Karawan musi byæ porz±dnie zaopatrzone, nie mo¿emy sterczeæ w super zorganizowanym stoisku, z ochroniarzami i sprzedawaæ 2 ksi±¿ek i paru litrów wody...
Handel przez kogo¶ spoza FC wiaze siê z op³ata w wysoko¶ci 100kapsli, plus narzucamy mar¿ê 80%. Jacy¶ chetni?
Im wiêcej rzeczy na sprzeda¿ tym lepiej. Z tego co pamietam to w Fallu te¿ mog³em kupiæ u jednego go¶cia gun'a, tableki, magazyn i papier toaletowy. Wielobran¿owo¶æ to podstawa.
A ja mimo wszystko by³bym za konkurencja dla Karawan - jesli zmonopolizujecie handel to z kim bedziecie wspólzawodniczyc ;P?

Od dawna chodzi mi po g³owie pewna koncepcja - wziasc moje papierowe pistoleciki i za³o¿yæ stoisko z broni± :>(wrzuci sie tam jakies tanie ASG, bron bia³± (rekwizyty) i jakies inne smiecie) Najmie siê jednego lub kilku konwentowiczów do prowadzenia biznesu...Oczywiscie karawanom nie bedzie to w smak wiec? Zacznie sie konkurencja, wzajemne przeszkadzania w interesach nasy³anie na siebie ludzi z broni±, próby kradziezy towaru czy nawet sprzatniecia wlascicieli interesu - toz to masa potencjalnych questów dla Oldtownowiczów :>
Konflikt miedzy "nowymi" handlarzami a Lataj±cymi Karawanami by³by ciekawym polem do popisu dla Waszych tajemnych sekcji w Karawanch, a jak sie jeszcze wplecie w to Rangersów jako strózów prawa albo Raidersów jako tych co najbardziej bru¿dz± to mamy swietny w±tek fabularny na niemal caly zlot

Oczywiscie nie mam nic przeciwko temu aby to FC handlowali ³achami...powinniscie sprzedawac wszystko - ale konkurencja ze strony zotowiczów by³aby dla was dodatkowym bodzcem...równiez do poszerzenia swych wp³ywów i organizacji wiekszej ilosci ludzi ;P
Marteenez, ca³kiem dobrze prawisz. Warto by³oby siê powa¿niej zastanowiæ nad tak± mo¿liwo¶ci±...
Boje siê jednak, ¿e je¿eli sami nie zoorganizujemy konkurencje to nic z tego nie wyjdzie, bo jest ma³a szansa, ¿e konwentowicz± bêdzie siê chcia³o staæ pó³ dnia i handlowaæ...
Konkurencja, najlepiej jakby siê zorganizowali, a wtedy szpiegowanie, VI sekcja, przekupstwo, niemal jak w Sejmie. Jestem jak najbardziej za. Daje to niesamowite pole do popisu, zarówna dla FC, jak i Zlotowiczów, nie mówi±c o osobach przygodnie wpl±tanych w konfkit (a to kto¶ usi³owa³ przekupiæ nie tego co trzeba, albo oskar¿y³ inn± osobê), czy usi³uj±c nad tym zapanowac Rangers'ach i wizytach raiders. To¿ to epopeja bêdzie i peony kl±tw, jak kto¶ spjatuje (postramy siê, ¿eby wsze¶niej wst±pi³ do FC i móg³ dalej handlowaæ).
Co do czasu, przecie¿ Zlotowicz mo¿e handlowac maj±c nawet przyczepione fanty do wentêrza kamizelki. I ju¿ mamy potencjaln± scenkê w Barze, kiedy on co¶ sprzedaja, a Szefunio (Zwonimir) pomstuje (ew. wyci±ga drut kolczasty )
Kemer - stad od kogos od nas wyjdzie incjatywa - damy konkretny towar (watpie zeby ludziska specjalnie przywozili jakis stuff z mysl± o handlu) i najmemy konwentowicza do prowadzenia interesu - po jakims czasie bedzie on niemal w³ascicielem i bedzie tylko placil prowizje ;P - kiedy zacznie sie robic gor±co, bedzie mog³ wynajac inncyh konwentowiczów do ochrony stoiska itp. - ogólnie mowiac delikatnie ich naprowadzimy a jesli sie im spodoba to sie sami rozkrec± ;]
Czyli tajemniczy inwestor tak... :] "Hej szukam godo¶ kto zechce zarobiætroche gambli" Mo¿e to i tak wygl±daæ.

Pytanie do Rawdana i Wiga. Czy w naszym miasteczku panuje polityka wolno rynkowa? To znaczy czy Wig bêdzie "ochrania³" nowo powsta³y sklep tak samo jak Karawaniarzy??
Ja my¶lê ¿e ochrona to ochrona - w zesz³ym roku, Widget goni³ kogo¶ kto krad³ kapsle ze Szponowej szkatu³y
Karawany nie w ciemiê bite i ochronê w³asn± posiadaj±, wiêc Rangersi raczej mog± zajac siê innymi zleceniami. A za rzuceniem toawaru i niech Zltowicze kombinujê jak pokonaæ rynkowo FC to bedzie naprawde niez³a zabawa. Szczególnie, jak obie strony zaczn± wrabiaæ wszystkich we wszystko (czyli jakas godzinkê po rozpoczêciu przez nich handlu ).
Jesto to dobry pomys³ zarówno ten z ubraniami (kazdy posiada troche starego syfu (nie mylic ze stufem:P))jak i ten zesklepem z bronia

nawed wpad³em na taki pomys³ ¿ebym ja jako ochroniaz (szef ochrony:D) FC pobiera³ haracz gdzie strona poszkodowana "sie rzuca" i nie chce go dac... w ten sposob powstaje konflkit miedzy sklepem z bronia pod wodz± martineza za ktorym jest i popiera go Widget i jego Milicja a strona przeciwna czyli nam Famili± z karawan
¦wietny pomys³, nied³ugo w Caravans zaczniemy prace nad scenkami z m.in. konkurencj±, raiders itp. - to bêdzie dopiero hardkor!
Karawaniarze mog± liczyæ na to, ¿e ja wejde w role tajemniczego inwestora i napewno bêdê chcia³ rozkrêciæ conajmniej pare interesów :>
adam mam tez pare innych pomyslow... opracujmy to razem kiedys przy biurku

Konflikt Rodziny z Rangers...mniam... Rozumien, ¿e za scenki powoli siê bierzemy i piszemy, potem siê wybierze najlepsze. No to pisze.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele wiÄ™cej na WordPress Design by Colombia Hosting