Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
O, ktos tu co¶ dopisa³. A ja dopiero teraz zauwa¿y³am. Powiadomienie ¿adne nie przysz³o.
Eeee??? Zaczyna mi to przypominaæ dyskusjê ze studentami z zarz±dzania PG. Wy¿szo¶æ i ³apanie za s³owa Skoro ¼le zinterpretowa³em Twoj± potencjaln± propozycjê podzielenia siê, posiadan± przez Ciebie próbk± twórczo¶ci tego autora, no to moge powiedzieæ, ¿e siê pomyli³em. Natomiast teksty w stylu "komu mam zrobiæ ³askê" proszê zachowaj dla siebie. Bo jako¶ mam awersjê na tego typu gadki w stylu "warszafki".
Mo¿e nie zauwa¿y³a¶ ale tu na Shamo, panuje raczej zasada pomagania sobie - oczywi¶cie w miarê mo¿liwo¶ci - a nie dociekania co kto komu chce zrobiæ.
Czym koñczê t± swoj± ma³omerytoryczn± wypowied¼, prosz±c wy¿sze Kierownictwo o wyrozumia³o¶æ
psychotiqute nie rozumiem o co ci chodzi i mam wrazenie ze nie tylko ja... ale z twoich wypowiedzi mozna wywnioskowac raczej ze wlasnie tego wymagasz, zeby bic poklony i prosic na kolanach bo ty czy ktokolwiek meczyl sie z przepisaniem tej ksiazki... squonk uzyl emotikonek, to ze nie podoba ci sie jego luzny styl wypowiedzi czy tez zapytanie wydalo ci sie za malo uprzejme nie znaczy ze squonk robi ci ³aske czy ze musisz go traktowac z gory
Oto jak rodza sie pyskówki na SHAMO - a wystarczylo dopisaæ "proszê"
Mysle ze nie byloby tego calego klopotu i offtopu gdyby squonk po prostu poprosil o scan gdzies na PW albo chociazby mailem. Zachowalby chociaz pozory ze nie propaguje piractwa (w koncu to scanowanie i kopiowanie dla innych za darmo bez wiedzy autora/wydawcy itd).
Przepraszam, juz na wstepie, ze odzywam sie nie na temat i byc moze dokladam oliwy do ognia - ale nie moge nie wstawic sie za Squonkiem..
Az zdebialem gdy przeczytalem kilka ostatnich postow w tym temacie - pomyslalem sobie "ze niby Squonk byl nieuprzejmy?? niemozliwe" - kogo jak kogo, ale Squonka nigdy nie podejrzewa³bym o bycie nieuprzejmym - zw³aszcza wobec kobiety. Przeciez on nigdy konfliktu nie wzbudzil - zawsze stara sie je lagodzic, a w swoich postach jak ognia unika narazania sie komukolwiek..
W mysl zasady "nie otwieraj jadaczki na jakis temat, zanim sie z nim nie zapoznasz" przeczytalem wszystkie posty w temacie.
Psychotique - moim zdaniem jestes nieco przewrazliwiona, hmm a moze powinienem powiedziec: "jest Pani, w mojej opinii, nieco przewra¿liwiona na punkcie s³ów jakie siê w Pani stronê kieruje - pokornie przepraszam je¶li charakter tej uwagi odebrany przez Pani± zostanie jako zgry¼liwy" - to tak profilaktycznie, ¿ebym zaraz nie zosta³ pos±dzony o to, ze jestem nieuprzejmy.. no i ta roznica wieku.. no tak-starszym nalezy sie szacunek..(no bo skoro Squonk podchodzi pod 30-stke, ja mam zaledwie 23 lata, a Squonka wrzucasz do jednego worka z m³odzie¿± - to ja musze byc dla Ciebie kims z zakresu przedszkola?) - czyzby jakis uraz z przeszlosci? obsesja na punkcie swojego wieku?..
A teraz powa¿nie: zaatakowalas Squonka calkowicie bez powodu - gdyz opatrznie zrozumialas jego calkiem zwyczajn± i nie nacechowan± negatywnie odpowiedz kierowana pod Twoim adresem. Skoro nikt procz Ciebie nie widzi nic negatywnego czy nietaktownego w wypowiedzi Squonka, to albo z nami wszystkimi jest cos nie tak.. albo z Toba - jedno z dwojga. I to tyle - bo reszte trafnych i odpowiednio dobitnych komentarzy wysun±³ Widgetrex - moze dadz± Ci one nieco do myslenia.
Przepraszam za moje zachowanie - mam trudne dni (taak - faceci tez je miewaja)
Eee... Pewnie nie powinienem zabierac tu glosu, bo z tego co widze, to moge sie w tej dyskusji uwazac za noworodka, ale musze to napisac, bo nie moge tego wszystkiego czytac juz - smiac mi sie chce ... A czemu? Bo zachowujecie sie, jak dzieci... Tylko, ze uzywacie bardziej skomplikowanego niz one jezyka. Przeciez klucicie sie o totalna glupote. Moze ja nie jestem najlepszym kandydatem na tlumienie sprzeczki, bo sam mialem kilka tematow w TD, ale z boku naprawde sie widzi wszystko inaczej... Nie chce byc posadzony o trzymanie ktorejs strony... Albo w sumie co mi tam! Jesli mam byc posadzony o 'meska solidarnosc' to niech tak bedzie, lepiej trzymac ze swoimi, niz z plcia przeciwna ... Tak czy inaczej interpretujcie ponizsza wypowiedz, jak chcecie...
Moze malo mam latek, ale z mojego doswiadczenia z przedstawicielkami plci przeciwnej wynika, ze maja (czasami) calkiem inne spojrzenie na swiat. Nie mowie, ze jest to zle, ale dzieki temu swiat jest troche ciekawszy ... Zdazylem sie juz nauczyc matody 'milcz-by-nie-wywolac-reakcji-lancuchowej'... Czasami lepiej odpuscic...
To jedyna moja wypowiedz w tym temacie, tym razem bede konsekwentyny i nie odpisze na jakiekolwiek wypowiedzi dotyczace tego posta. Nie mam czasu na TD ...
skoro uwazasz ze jestem gruboskornym samcem to oczywiscie nie wypada mi sie nie zogdzic, po twojej wypowiedzi widze ze mam do czynienia albo z feministka albo ze stara panna (nie chodzi mi o stan cywilny raczej o cos czego nie zrozumiesz) na zakonczenie tych bzdetow powiem ci tylko: wiecej samokrytyki i dodam ze zaluje ze wogole zabralem glos w tej dyskusji bo do takich jak ty to mozna grochem o sciane: TY jestes nie omnylna i masz racje, reszta jest glupia albo to faceci (wiec jeszcze gorzej) z mojej strony eot
Dogmeacie, odpowiedzi na zadane przeze Ciebie pytania znajdziesz cztery posty wy¿ej.
Moim zdaniem banda meskich szowinistow rzucila sie na jedna kobiete poniewaz sprzeciwila sie tym, ktorzy chcieli ja zdominowac.
Po co to wszystko? Odnoszê wra¿enie, ¿e z nudów. Nagle z idiotycznego powodu rozpêta³a siê wojna pomiêdzy psychotique a reszt± ¶wiata. Jaki to ma sens? Po co ta wrogo¶æ?
Lol! To przestao ju¿ przypominaæ dyskusjê na temat braku wychowania u Squonka, a zaczê³o przypominaæ kabaret.
A wszystko zaczê³o siê od pojawienia Bia³ego
Cz³owieku! Nie ¿yjemy w ¶redniowieczu. Mê¿czy¼ni i kobiety maj± takie same prawa wiêc po co komu ca³y ten feminizm?
Podpis do tematu:
"Psychotique vs sojusz plemnikow" (czy cos takiego)
Czyli jest to offtop. Kolejne jak to ktos nazwal "postobicie". Takie Vale Tudo wiec nie musi byc zadnego stalego tamatu. Jako, ze grupa mezczyzn rzucila sie na jedna kobiete poczulem sie w obowiazku pomoc jej sie bronic.
Psychotique ju¿ dawno tutaj nie ma wiêc my¶lê, ¿e temat siê zakoñczy³.
Ja siê na razie przygl±dam ale miejcie na uwadze to, i¿ je¶li dojdzie do pewnych "chorych" sytuacji to zaregauje z pe³nymi tego konsekwencjami , pomimo, i¿ to jest "THE THUNDERDOME !" ;] bo sporo pyskówek ju¿ tu by³o i zawsze koñczy³y siê w jednaki sposób.
Bez obaw, Obsy. Na razie jest wrêcz ba¶niowo. Mamy niecnych, gruboskórnych samców, atakuj±cych ksiê¿niczkê, której na ratunek rusza szlachetny rycerz w bieli.
Wracam z pracy i przeczytalem podzielony temat. Jako iz poznalem Psychotique osobiscie i poniekad poznalem jej zachowanie po prostu nie wypada mi sie nawet wypowiadac w tym temacie.
Obsy gwarantuje ze ten temat nie bedzie przypominal prostackiej pyskowki pelnej miecha i flakow, mozesz sie wyluzowac. Najprawdopodobniej niektorym facetom moga puscic nerwy, kasacja posta i jakis warn napewno pomoga.
Radzilbym zachowac zimna krew Zycze milej rozmowy w TD
Trzy strony bicia piany w jeden dzieñ. Gratulujê. Tylko czemu s-modzi tak chêtnie podsycaj± to ca³e pieprzenie (s³owo "dyskusja" ni cholerê tu nie pasowa³o)?.
Wszyscy s± spokojni i opanowani, nie ma powodów do obaw... Ale temat powoli zacz±³ schodziæ na psy...
Z jakiej¶ niewiadomej przyczyny dzieje siê tak wszêdzie, gdzie siê pojawiam
Noooo eeeeej! Nie robcie tu Cats Paw - nie spamujcie.
Wolv o Psychotique ja sie w ogole nie martwie
Oczekuje wiecej ciekawych, wartych poczytania postow ^^
mimo wszystko jesli chodzi o pisanie 3 postow po rzad to sa pewne regulacje i to czy post ma byc czytelny czy nie mozna zastosowac inne zabiegi ;] tak tez prosze o wcisniecie magicznego przycisku EDYTUJ i usuniecie zbednych 2 postow.
Ciekawe co admini na to ;] ...
mialem juz nie zabierac glosu w dyskusji ale nie moge sie powstrzymac...
nawiazujac, sytuacja wczorajszego wieczora: wysiadamy z magda z samochodu, bylo gdzies kolo 22: idzie (najprawdopodobniej) malzenstwo: ona pijana, zatacza sie po chodniku, on idacy prosto (nie wachalem go czy pil ), i ona co tam do niego gada podnisionym glosem, facet nie reaguje, kiedy nas mijaja i skrecaja na pasy kobieta zaczyna sie drzec, palilem jeszcze fajka wiec stalismy przez dobre 5 min przygladajac sie nim, jak tylko mineli pasy kobieta zaczela okladac faceta drzec sie ze go nienawidzi, wymyslac i takie tam, facet zero reakcji, nie wiem czy byl winny czy nie ale czy to usprawiedliwia kobiete? i wcale nie chodzi mi tu o plec, bo gdyby sytuacja byla odwrotna pewnie nie patrzylbym tak spokojnie... ale wiem ze sytuacji o ktorych mowi grig jest sporo, wiec moze faeci tez powinni zorganizowac sie w grupe podobna do feministek? znajac zycie i tak nas by nikt nie wysluchal, bo przeciez co to za facet ktory sobie z kobieta nie moze dac rady... a mowia ze to kobiety sa "ucisnione"
W dyskusji pojawi³ siê Mr.White i od razu musia³ dopieprzyæ DargHowi i Widowi Pewnie jakby ¦wiêty tu siê za du¿o "ponaudziela³" to te¿ by od niego oberwa³
Dobrze ale zarazem jednak szkoda, ¿e takich dyskusji nie prowadzi siê w dziale Nauka i Technika. Ech... posprzeczaæ siê tak na temat, czy w schronie p-atomowym powinny byæ kible osobne dla ka¿dej p³ci czy te¿ nie
Oftop jest dlatego, ¿e pobierznie przejrza³em temat i chcia³em co¶ tu dopisaæ. A po dopisaniu przeczytaæ go od pocz±tku. W koñcu skoro psychotique jest jego matk± to ja jestem jego ojcem
A tak jak ju¿ jeste¶my do czynienia z generalizowaniem, to wydaje mi siê, ¿e psychotique "zagenaralizowa³a" mnie do tych co nie maj± taktu. Owszem - przyznaje siê - s³owo "proszê" mog³o w moich wypowiedziach o opowiadaniu M. Baranieckiego siê znale¼æ No ale mia³em napisaæ o generalizacji. Otó¿ mia³em okazjê poznaæ pewn± dziewczynê, która etatowo traktuje wszystkich facetów z góry, z dystansem, wynios³o¶ci±, choæ jest przy tym bardzo mi³a. Sk±d siê to niej bierze? Otó¿ doszed³em do wniosku, ¿e ona uwa¿a, ¿e wszystkie samce lec± na maj±teczek jej tatu¶ka a przy okazji chcieliby j± tak¿e, no wiecie co (albo w innej kolejno¶ci). Wiêc ktokolwiek do tej dziewczyny z facetów bêdzie siê chcia³ zbli¿yæ to zostanie potraktowany z tej¿e mañki. Podejrzewa³em, ¿e jej zachowanie wynika z jej sk³onno¶ci homoseksualnych - ma tak± kole¿ankê dla której jest ona jej s³oneczkiem, i takie tam. No i zosta³a zachowana zasada w takich zwi±zkach: pasztet - lasencja (tak samo jak i w mêskich: luj - ciota). Ale moje domys³y okaza³y siê b³êdne.
Jak ju¿ to ustalili¶my, nie wiemy ile psychotique ma lat. Je¶li za³o¿ymy, ¿e urodzi³a siê po roku 1984, to nale¿y ona do tzw. "pokolenia tsunami". A to wiele t³umaczy
Masz na mysli zdominowanie? pokonanie 'slowne'.. czy zwykla brutalnosc?
Ciesze siê Wolviku i Grigu, ¿e mamy podobne opinie Z tym niemiecko-polskim obozem to mnie zaskoczy³e¶, mo¿e Polki powinny doceniæ swój kraj )
Zdominowanie czy ubóstwianie hmm...powiedzia³abym, ¿e mieszanka obojga, ale to tylko mój punkt widzenia
Ja Ci przedstawie temat w szowinistyczny, typowo meski, brutalny, malo romantyczny i nieczuly sposob: kazdy kto puszczany jest przodem ma pierwszenstwo -> kazy kto ma pierwszenstwo jest w pewien sposob wywyzszany -> kazdy kto jest wywyzszany czuje sie doceniony i .. wywyzszony -> jak ktos czuje sie doceniony, to jest rowniez zadowolony/szczesliwy/jest w dobrym humorze -> gdy kobieta jest w odbrym humorze, to szansa na kilka milych chwil w intymnej atmosferze wzrasta o kilkadziesiat procent
To po rpostu ewolucyjnie wyksztalcony czynnik, uwarunkowany instynktem prztrwania gatunku, zwiekszajacy przyrost naturalny ;P ;]
I znów dyskusja wraca na odpowiednie tory - biali rycerze walcz± gdzie indziej ze smokami
Dziwna sprawa z tym równouprawnieniem, w stosunku do naszych kobiet. Przyjemno¶ci i zalety tego to chcia³y by wykorzystwaæ. Ale gdy pojawiaj± siê jakie¶ niedogodno¶ci to od razu wrzask "¿e kobiet± jestem". A t³umaczenia tego typu zachowañ, ¿e "jestem kobiet±, mam stresa, albo okres", s± takie nie na miejscu Bo facet mo¿e siê równie dobrze t³umaczyæ, ¿e siê nie ogoli³, nie waln±³ sobie lufy albo ¿e siê nie wyspa³".
T± dyskusjê zamkn±³ bym stwierdzeniem, ¿e tak jak dupa jest od srania, tak fact powiniem dbaæ, troszczyæ, kochaæ i (w³a¶ciwe wpisaæ) swoj± kobietê. A ona powinna oddawaæ mu no prawie to samo i tyle. Te prawie wynika z tego, ¿e to jednak kobiety rodz± dzieci i to na nich spoczywa ten ZASZCZYTNY OBOWI¡ZEK Wiêc jaka¶ nierówno¶æ na korzy¶æ kobiet mo¿e byæ w tym ¶wiecie
A dla roz³adowanie nastroju ok³adka ksi±¿ki, jak± pisze mój kole¶
Ostatni post Psychotique - chyba najdluzszy na tym forum. Mial chyba z 5 czy 10 stron Ogolnie jestem pod wrazeniem.
Ale siê ³adnie przerzucaj± cytatami
Ale fajny temat Tylko od glupoty sie zaczal. Ile razy ja juz to widzialem - dwoje ludzi rozmawia i ni stad ni zowad pojawia sie spor. I wszystko byloby na miejscu gdyby nie fakt, ze obie strony maja racje. A pewnie, ze tak! Psychotiqu, bo Squonk mogl wyrazic sie grzeczniej niezaleznie od tego co mysli o zalatwianiu spraw miedzy Shamowiczami. Squonk, bo psychotiqu niepotrzebnie zaczela okazywac swoja wyzszosc, co do niczego konkretnego nie prowadzilo. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze: - dwie (uwazajace sie za dojrzale i wogole) osoby nie potrafia zalatwic sprawy miedzy soba, - kazda z nich uparcie broni swojej strony, jedynie poprawnej wizji swiata i to ta druga osoba powinna ustapic, bo to ja mam racje, - a tu sie okazuje, ze reprezentuja ten sam poziom (pomimo roznicy wieku, plci, sredniej z matury, uzebienia i stanu konta), - spor zaczal sie wlasciwie o nic... A spory toczone o blachostki sa najgorsze. Ale sa tez plusy - zostalo poruszonych kilka ciekawych watkow. Tsunami? Przeczytalem artykul i musze przyznac, ze cos w tym jest. Myslalem, ze w Polsce jest z mlodymi zle (nie uogolniam, chodzi mi o mlodziez podchodzaca do zycia zbyt loozacko). Ale sie patrze od pewnego czasu co sie wyprawia na Wyspach. I moze byc gorzej :/ A tak jeszcze a'propos wieku psychotiqu - cyferki nie maja znaczenia w dyskusji. To, kiedy sie urodzila moze okazac sie wazne przy zalatwianiu kredytu. Ale nie na Shamo, gdzie kazdy ma takie same prawa i obowiazki, i gdzie kazdy (przynajmniej z zalozenia) jest traktowany tak samo. Szacunek dla innego czlowieka nie powinien przychodzic z jego wiekiem ale z tym jak sie potrafi zachowac. Jak dla mnie w starciu psychotiqu - Squonk jest remis. Co bedzie dalej?
Na poczatek: wybacz, ale ogranicze sie do skomentowania Twych zdan skierowanych pod moim adresem - moze jestem leniwy, moze ograniczony intelektualnie, a moze nie mam zdania na ten temat - wybierz sobie ktoras z opcji ;]
BRAWA DLA EL_Q - JEDYNEGO, KTÓRY ROZS¡DNIE SIÊ WYPOWIEDZIA£ W TYM TEMACIE!
Wy mi tu glupot na moj temat nie wypisujcie, bo... ja sie zarumienie, a Wy jeczcze warna zarobicie za offtop
Nie nalezy pytac kobiety o wiek a juz tymbardziej nie wypada o nim rozmawiac otwarcie:)
I tak do niczego konkretnego w tym temacie nie ustalili¶my Poruszali¶my siê wrêcz po omacku i po op³otkach, bo:
Ja tak tylko przelotem wtrace swoje 3 grosze...
Tak przeczytalem sobie Twoje wypowiedzi, psychotique i jedna rzecz mi sie rzucila w oczy:
- roznica pokolen blablabla - zwracanie sie do rozmowcow per "mlody czlwieku" blablabla - ogolnie w klimatach - "jestem starsza, wy osrajmajtki, wiec wiem lepiej..." blablabla
Urazilas sie za brak slowa "prosze" w poscie Squonka, a Twoje wypowiedzi dot. wieku niestety nie wzbudzaja pozytywnej reakcji (przynajmniej u mnie, a inni tez mogli poczuc sie lekko urazeni Twoja "wyzszoscia")
Slyszalas to moze? "Zapomnial wol jak cieleciem byl..." ???
PS. Rozmowa o penisie mnie rozbawila. Zwlaszcza to o mozliwosci przytrzasniecia go sobie przy siadaniu... Zastanawia mnie skad znasz takie rewelacje?
Ewidentnie nie doczyta³e¶ czego¶, Zociku. Nawiazanie do ró¿nicy pokoleñ by³o ¿artem, choæ, tak jak pisa³am, do takiego efektu wystarczy róznica kilku roczników zaledwie. Mo¿na je te¿ interpretowaæ jako eufemizm. Nie chodzi³o o szacunek nalezny starszym, tylko o róznice realiów, w jakich wychowywali¶cie siê Wy i ja. Nazwanie salmona "m³odym cz³owiekiem" równie¿ mia³o charakter ¿artobliwy, co podkre¶li³am stosownym emotikonem.
Resztê do¶piewa³e¶ sobie sam.
Natomiast co do penisa; mowa by³a o genitaliach jako takich, a wiêc nie tylko o penisie, ale i o j±drach. Poza tym wiesz, jakby to powiedzieæ, du¿o od gabarytów tych¿e elementów zale¿y
Erich Fromm niegdys napisal
Artyku³ na temat przemocy na facetach: KLIK
Nie twierdze, ze tylko mezczyzni dyskryminuja kobiety. Wrecz przeciwnie, w dzisiejszych czasach notuje sie wzrost agrasji kobiet wobec mezczyzn. W takiej Szwecji radykalne feministki coraz czesciej legalnie wydaje bibule gdzie glosza, ze mezczyzn mozna a nawet trzeba kastrowac.... Taka postawa moim zdaniem ma malo wspolnego z prawdziwym feminizmem a blizsza jest raczej feminofaszyzmowi. Choc niestety bruzdzi calemu ruchowi, bo juz tak jest, "mozesz zbudowac tysiac mostow i raz obciagniesz druta to nie nazwa cie budowniczym tylko lachociagiem"
Choæ po obu stronach s± osoby maj±ce inne pogl±dy - to jednak kobieta jak i mê¿czyzna s± takimi samymi lud¼mi. Wszelkie teorie ze ¶redniowiecza, g³osz±ce paranaukowe pogl±dy na temat tego, ¿e kobieta to nie cz³owiek, powinny byæ publicznie spalone i schowane gdzie¶ tam glêboko
Fajnie ta dyskusja siê skoñczy³a, znaczy wygasi³a Choæ tematem do omówienia mog³oby byæ to czy kobiecie z racji tego, ¿e jest kobiet± przys³uguj± jakie¶ prawa - czy te¿ powinni¶my wprowadziæ 100% równouprawnienie. W koñcu kobiety w wojsku te¿ s³u¿±.
O to bym siê zapyta³ tych feministek ze Szwecji A zarazem dobrze, ¿e psychotique tak± nie jest - bo bym musia³ siê pewnie ukrywaæ. Co najmniej jak Salman Rushdie