Katalog znalezionych fraz
Jak robi się nas - klientów w jajo
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Oto zdjęcia ofert ze sklepów największych sieci handlujących sprzętem elektronicznym.
Czyli dlaczego warto poczytać www.HDTVPolska.com przed udaniem się na zakupy do wielkich sieci.
Dowody:
- amatorstwa
- bałaganu
- nie liczenia się z klientem
- oszukiwania nie orientujących się na rynku klientów
Zdjęcie nr 1 - full HD = 1366x768
- kontrast 6000:1 w LCD
Zdjęcie nr 2 oraz Zdjęcie nr 3
- oglądamy Discovery HD na 852x480
Zdjęcie nr 4
- Oglądamy HDTV na 1024x768
Hehe, najbardziej mnie rozbawiło zdjęcie nr 4 - oświadczenie brzmi poważne. Ci, którzy się nie znają, po przeczytaniu, mogą poczuć się wyróżnieni
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Superpromocja znanego wszystkim sklepu
link
pozdrawiam
Buster
hahahaha dobre texty i zdjęcia chłopaki Mnie rozbawił ostatnio gość, którego wystawiło SONY na stoisku z Braviami w Satku. Podchodzi do niego maksymalnie zielony koleś i się pyta czy lepiej LCD czy Plazme (wiemy ze SONY stały same LCD). A gość:
"Plazmy nie warto. W środku jest gaz, który z biegiem czasu się ulatnia. Pozatym na LCD są rewelacyjne barwy a najlepsza jest czerń. Nie umywa się ona to telewizorów plazmowych" LOL aż się włączyłem w dyskusje bo nie wytrzymałem
ulatniający się gaz...ależ to musi być ciekawe dla zielonego użytkownika..
Taką reklamę znalazłem w dzisiejszej gazecie - "Dziennik Polska Europa Swiat":
Electro World ma w ofercie plazmę z rodziałką poziomą 480 linii, która została przez tą sieć opatrzona logo HD ready (patrzcie na róg ramki po prawej stronie).
To już się nadaje na sprawę sądową !!!
To logo zostało stworzone właśnie po to żeby zaradzić masowemu wprowadzaniu konsumentów w błąd.
Po prostu skandal...
Oczywiście Panasonic na swoich stronach przy opisie tej plazmy nie używa logo HD ready.
tutaj polska strona producenta
Reklame można by skwitować, że to owszem gol tyle, że do własnej bramki
LOOOOOOOOOOOOL Electro World to niech lepiej wyczyści telewizory bo są brudne jak niewiem
Kto wogle zarządza tą siecią....bez urazy ale ten ktoś ma chyba problemy z poznaniem naszego rynku.... i nie może zrozumieć, że u nas odpady wcale tak łatwo nie zejdą ...
Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
Dzięki Lizarazu bo to BARDZO pomoże tym co kupują bo często nie mają pojęcia o co biega. Widać, że ciągle pozbywają się syfu.... ile oni tam jeszcze tego mają...bo już chyba niedługo skończą się te śmieszne wyprzedarze
tego badziewia ; / poniżej 720p
Kolejny kwiatek tym razem z Electro World. Telewizor Panasonic z HD Ready 480i 
Jak wiemy HD Ready to nie jest. Tylko aptekarska plazma bardzo niskiej klasy. Cena też dobra. A i HDMI tęż rządzi w tej klasie TV.
Rany to AMOIa mamy za tą cenę FULL HD... ależ ten kraj jest beznadziejny.
zwracam jedynie uwagę, że na tym zdjęciu pomyłka wynika z podanej błędnie rozdzielczości Panasonica. Z opisu i wyglądu wynika, że jest to model 37PV60, z rozdzielczością 720p, czyli HDReady. Pomylili się "tylko" podając błędną rozdzielczość 480i.
A cena 6990 zł to o ponad 1000 zł drożej niż na Allegro. 500 zł taniej można kupić też Panasonica 42PV60.
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Co do pomyłek w reklamówkach to musze powiedzieć że nie zawsze są winą reklamodowcy (marketów, sklepów czy jak tam kto woli) ale czasami również firma drukująca odpowiada za takowe babole.
Co do wypowiedzi:
A cena 6990 zł to o ponad 1000 zł drożej niż na Allegro. 500 zł taniej można kupić też Panasonica 42PV60
to sorry ale porównując aukcje internetowe czy nawet sklepy internetowe do cen w MM Saturnie ElectroWorldach czy innych sklepach to chyba nie masz pojęcia skąd takie różnice się biorą - to tak jakbyś porównał salon samochodowy z giełdą czy też allegro (nie mówie tu o stanie tylko cenie). Inną sprawą jest, że i tak wiele ludzi przychodzi do takich marketów i mówi, że na allegro jest taniej ale i tak woli kupić w sklepie - dlaczego??? Bo może dotknąć towaru, polizać, wyprubować i tutaj maja przewagę takie sklepy.
mała polemiczka nareszcie
wolę sklep internetowy niż MM czy Saturn bo:
ten sam asortyment, te same gwarancje, niższe ceny w internecie i możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny. Spróbuj zwrócić towar w MM, jeśli się okaże po paru dniach, że jesteś rozczarowany, a sprzedawca cię naciągnął np. na aptekarską plazmę.
Dlaczego w Niemczech bardzo populane są sklepy internetowe, np.: www.hifi-regler.de, www.audiovision-shop.de, itd. Bo są tańsze.
MM ma tylko JEDNĄ zaletę: jest w mieście, najczęściej w centrum handlowym i mają tam większość oferty rynkowej. Łatwy dostęp, ale ceny najwyższe. Bo trzeba opłacić sklep, pracowników, kretyńskie reklamy, itp.
Ale co ma zrobić 80% społeczeństwa, którzy nie mają w zasięgu sklepów MM, Saturn, itp.
Mogą przepłacić, albo..... kupić w necie. Nic nie ryzykują, bo towar mogą zwrócić.
Ja wybieram net, co nie znaczy, że odbieram prawo komukolwiek kupowania w MM i tam, gdzie ktoś chce.
Skoro w necie jest taniej, to po co przepłacać (parafrazując pewną reklamę
)
P.S. Od kilkunastu lat jestem w handlu i poznałem wiele jego mechanizmów.
Mój największy w Polsce klient ma najwyższe ceny, dlaczego?, bo ma największe koszty własne. Chyba jasne. Ale ludzie i tak kupują, bo są nieświadomi, bo myślą, że jak kupują drożej, to lepiej, bo marka sklepu daje im poczucie bezpieczeństwa, itd, itp.
W Castoramie taśma malarska kosztuje 6 zł, ta sama taśma w sklepie przemysłowym 2 zł. I co jest nie dla idiotów ???????
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragment mi się spodobał:
Wygodnie położony panel tego telewizora wykonany jest w technice ALIS z kryciem AR-Film. HD-Ready jest kompatybilna z HDMI, co daje odtwarzanie sygnału 1080i bez skalowania. łał, ale bajer.
łał, chyba ktuś tłumoczył wiernie z japońskiego
super !!!
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragnebt mi się spodobał: łał, ale bajer.
hłehłehłe i ciekawe na co komu taka informacja....jak ludzie nie widzą jakie są rodzielczości...
Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragment mi się spodobał: łał, ale bajer.
Sklep Avans z Ostrołęki.
Podchodzę do plazmy chyba Samsunga rozdzielczość cośokoło 1200 x 700.Podchodzi sprzedawca i pyta : zainteresowany ? to wysoka rozdzielczość ,niedługo wchodzi n-platforma.
Ja na to :plazmy akurat z wysokiej rozdzielczości nie słyną .A dla mnie HD to 1920x1080.
Sprzedawca : No tak . Ale to ............. najniższa z wysokich rozdzielczości.
Ja : AHA ........ co by to nie znaczyło
jaka jest Polska strona www. saturna???
Ostatnio w MM na broszurce informującej o parametrach telewizora w nagłówku zauważyłem napis "KDL-40X2000", a pod spodem "LCD 42'' ".
Co do samsunga 32 z 308p, to posiada napis w górnym prawym rogu HDTV 1080i READY.
LOOOOOOOOOOOOL Electro World to niech lepiej wyczyści telewizory bo są brudne jak niewiem Kto wogle zarządza tą siecią....bez urazy ale ten ktoś ma chyba problemy z poznaniem naszego rynku.... i nie może zrozumieć, że u nas odpady wcale tak łatwo nie zejdą ...
Electro należy do tej samej grupy kapitałowej co MediaMarkt.
A co do znajomości rynku...hmm...chyba coś jednak wiedzą skoro wystartowali.
Byłem tam 2 razy i choć percepcja jakości sprzedawanych tam produktów, u mnie, niska to patrzyłem z podziwem na ludzi kupujących "tanioszkę".
Widać jaka zasobność kieszeni, takie zaQpy.
Kupiłem sobie komplet baterii...
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
Ja kupiłem golarke philipsa, wypasna o 300zl taniej niz w euro i innych sieciach mm itp a kilka dni pozniej szukalem malej mikrofali do kuchni , kupilem lg 200zl taniej od mm itp
Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
tak właśnie zostałem oszukany przez Szajsunga który umieścił na TV WS 32 Z 308 P logo HD Ready 1080i sprawę reklamowałem jako niezgodność towaru z umową a oni my wysłali jpeg z logo HD READY i napisali że to nie to samo. A ja [beeep] zamiast poszukać po forach uległem magi słów czytaj logo HD Ready 1080i - ot czytać czytać i jeszcze raz czytać to nie boli
acha ten TV nie przyjmuje 720p sprawdzałem na nboxie
Electro należy do tej samej grupy kapitałowej co MediaMarkt.
Electroworld NIE należy do tej samej grupy kapitałowej co MM
tak właśnie zostałem oszukany przez Szajsunga który umieścił na TV WS 32 Z 308 P logo HD Ready 1080i sprawę reklamowałem jako niezgodność towaru z umową a oni my wysłali jpeg z logo HD READY i napisali że to nie to samo. A ja [beeep] zamiast poszukać po forach uległem magi słów czytaj logo HD Ready 1080i - ot czytać czytać i jeszcze raz czytać to nie boli
acha ten TV nie przyjmuje 720p sprawdzałem na nboxie
To wina sprzedawcy ktory pomylił modele i na tym Z308 umieścił HD Redy ( pytanie czy celowo czy przez nie uwage ) bo faktycznie to model Z409P i WS-32Z419P odbiera sygnał HD a najlepiej wejdż na strone Samsunga i sie dokładnie dowiesz ! tak czy inaczej sprzedawcy często mylą modele bo sie kompletnie nie znaja !
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
Mati,
dzięki, chodziło mi o Saturna...
Jest topic trochę podobny, może warto podążyć również i tym tropem, tzn. sporządzić listę sklepów, w których mają miejsce tzw. dziwne przypadki godne ARCHIWUM X, czyli agentów Scully i Mulder'a z pewnego serialu.
Oto mój przypadek:
http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=3229
Panie i panowie HDTV-maniacy co wy NATO?
--------------------------------------------
PS:
A wg mnie firma Electro...COŚTAM mogłaby się śmiało przemianować na ELECTRO-III-WORLD [czyt. elektrothirdworld] - byłoby to posunięcie profesjonalne i bardziej przyjazne dla klientów z III świata.
Opiszę kwiatek jaki udało mi się zaobserwować:
Lokalizacja: Sklep firmowy Sony.
Opis: W sklepie podłączone jest kilkanaście telewizorów, leci Discovery HD z Nboxa, wszystko połączone za pomocą jakiegoś splittera po componencie i jak się później okazało sygnał przechodzi przez jakiś ichni amplituner. Czyli standard, zasadniczo wszystko jak należy.
Wchodzi klient.
Klient: jestem zainteresowany zakupem tego telewizora i wskazuje na jeden z droższych modeli, w cenie "promocyjnej" niby jakaś przekreślona cena i jest nowa, wcale nie mała, blisko 10 tys.
Sprzedawca: Wielkie ożywienie, wężowym ruchem podbiega do Nboxa, łapie pilota i czym prędzej przerzuca na Luxe.TV HD. Po czym mówi: proszę zobaczyć jaki ładny obraz mamy na tym telewizorze ...
Klient: Słyszałem że na zwykłych kanałach SD obraz jest sporo gorszy, czy mógłby pan zademonstrować....
Opis:
Ano właśnie co na to sprzedawca, cały czas trzyma w ręku pilota od Nboxa i myślicie że przełącza na jedynkę albo TVN? Nic bardziej mylnego.
Sprzedawca:
Łapie za pilota od amplitunera, modelu nie znam, kosztował 4999zł. Po czym pojawia się na ekranie menu: Konwersja sygnału -> wybiera opcję: konwersja do 480p i włącza. Na ekranie ukazuje nam sie Luxe TV.HD przeskalowane do 480p. Sprzedawca do klienta: To jest właśnie sygnał SD, jak Pan widzi nie ma specjalnej różnicy, twierdzenie że sygnał SD wygląda znacznie gorzej nie jest prawdziwe.
Klient: Ano faktycznie, obaj siadają przy stoliku uzgodnić szczegóły sprzedaży ratalnej.
Opis:
Klient wychodzi załatwiać papiery, sprzedawca ze spokojem wyłącza konwersję na 480p i puszcza sygnał jak było pierwotnie, przełącza się na Discovery HD.
Przyznam że mnie zamurowało, wiem że w sklepach liczy się tylko zysk, ale są pewne granice.... Specjalnie nie podaję dokładnie co to za sklep, żeby ktoś nie powiedział że robię tu jakąś krecią robotę.
Wiem że teoretycznie to był PRAWIE sygnał ze stacji nadających SD, ale jak wiadomo prawie robi wielką różnicę. Minimum uczciwości nakazywało włączyć dowolny kanał SD, a nie robić klienta w jajo.
Pozdrawiam
Sławek
Opiszę kwiatek jaki udało mi się zaobserwować:
Lokalizacja: Sklep firmowy Sony.
Opis: W sklepie podłączone jest kilkanaście telewizorów, leci Discovery HD z Nboxa, wszystko połączone za pomocą jakiegoś splittera po componencie i jak się później okazało sygnał przechodzi przez jakiś ichni amplituner. Czyli standard, zasadniczo wszystko jak należy.
Wchodzi klient.
Klient: jestem zainteresowany zakupem tego telewizora i wskazuje na jeden z droższych modeli, w cenie "promocyjnej" niby jakaś przekreślona cena i jest nowa, wcale nie mała, blisko 10 tys.
Sprzedawca: Wielkie ożywienie, wężowym ruchem podbiega do Nboxa, łapie pilota i czym prędzej przerzuca na Luxe.TV HD. Po czym mówi: proszę zobaczyć jaki ładny obraz mamy na tym telewizorze ...
Klient: Słyszałem że na zwykłych kanałach SD obraz jest sporo gorszy, czy mógłby pan zademonstrować....
Opis:
Ano właśnie co na to sprzedawca, cały czas trzyma w ręku pilota od Nboxa i myślicie że przełącza na jedynkę albo TVN? Nic bardziej mylnego.
Sprzedawca:
Łapie za pilota od amplitunera, modelu nie znam, kosztował 4999zł. Po czym pojawia się na ekranie menu: Konwersja sygnału -> wybiera opcję: konwersja do 480p i włącza. Na ekranie ukazuje nam sie Luxe TV.HD przeskalowane do 480p. Sprzedawca do klienta: To jest właśnie sygnał SD, jak Pan widzi nie ma specjalnej różnicy, twierdzenie że sygnał SD wygląda znacznie gorzej nie jest prawdziwe.
Klient: Ano faktycznie, obaj siadają przy stoliku uzgodnić szczegóły sprzedaży ratalnej.
Opis:
Klient wychodzi załatwiać papiery, sprzedawca ze spokojem wyłącza konwersję na 480p i puszcza sygnał jak było pierwotnie, przełącza się na Discovery HD.
Przyznam że mnie zamurowało, wiem że w sklepach liczy się tylko zysk, ale są pewne granice.... Specjalnie nie podaję dokładnie co to za sklep, żeby ktoś nie powiedział że robię tu jakąś krecią robotę.
Wiem że teoretycznie to był PRAWIE sygnał ze stacji nadających SD, ale jak wiadomo prawie robi wielką różnicę. Minimum uczciwości nakazywało włączyć dowolny kanał SD, a nie robić klienta w jajo.
Pozdrawiam
Sławek
To nadaje się do gazety R E W E L K A zdarzenie 
Który to salon? Jaka ulica? Bede tam wkrótce. Chętnie zajdę do tego salonu;p
To nadaje się do gazety R E W E L K A zdarzenie Który to salon? Jakia ulica? Bede tam wkrótce. Chętnie zajdę do tego salonu;p
Nie powiem... Możliwe że sprzedawcy z tego sklepu tu zaglądają skoro tacy cwani są A nie mam ochoty na polemikę na temat tego czy przeskalowane Luxe.TV HD do 480p to typowyprzykład sygnału SD, jakim raczą nas nadawcy. .
Z formalnego punktu widzenia, czysto teoretycznie rzecz ujmując, jest to przecież sygnał SD Z pozostałych punktów widzenia,moralnego na przykład, to każdy może sam ocenić.
Zdarzenia sobie nie wymyśliłem, miało miejsce 3 dni temu około godziny 14. Mam z niego podwójny pożytek:
Raz:Wiem że raczej nie kupię nic w tym sklepie.
Dwa: Nigdy mnie nie interesowały amplitunery firmy Sony, a teraz przynajmniej wiem że niektóre potrafią przeskalowywać obraz. Jako ciekawostka dodam, że jak klient wyszedł, sprzedawca z rozpędu włączył skalowanie do 1080p bo chciał żeby było najlepiej jak się da. A tu du...a nie chciało mu działać, znaczy się ciemność widzę. Oczywiście całe zdarzenie widziałem dokładnie, bo jego zabiegi były wyświetlane przez splitter na wszystkich odbiornikach w sklepie.Jak był klient, co się biedak namotał w menu żeby znaleźć opcje przeskalowania do tego nieszczęsnego 480p. A wystarczyło włączyć TVN w Nboxie pilotem który trzymał w ręku.
Tak że jasno widać, że robił to wszystko świadomie chcąc osiągnąć konkretny efekt. A i sygnał leci przez amplituner nieprzypadkowo. Hmm, może sam tam jeszcze raz pójdę i poproszę o demo sygnału SD, zobaczymy co zrobią
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Zrobił to jednym ruchem. I chwała mu za to.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
A sprzedawca zrobił deal.
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Czyli nie tak zawodowo, jak usiłujesz nam uświadomić. Miał pokazać typowy sygnał SD, a nie najlepsze źródło. Zresztą miał tam jeszcze odtwarzacz Blueray z jakimś ślicznym sygnałem demonstracyjnym, z niego downscaling pewnie dałby jeszcze lepszy efekt, dlaczego tego nie zrobił?. No tak, miał przecież pokazać TYPOWY sygnał SD z Nki.
Zrobił to jednym ruchem.
Gdzie wyczytałeś że zrobił to jednym ruchem, ja tak napisałem ? Jednym ruchem to byłoby wcisnąć klawisz 3 na pilocie Nboxa. A tak to motał się dobre 2 minuty kombinując jak koń pod górę.
I chwała mu za to.
Jak napisałem, kazdy to oceni przykładając swoją miarę. Widać mamy zdecydowanie różne miary. Życzę Ci w takim razie abyś napotykał podczas wydawania swoich pieniędzy, tylko na takich ZAWODOWCÓW skoro tak ich podziwiasz.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
Klient poprosił o prezentację typowego sygnału SD z Nboxa. Czy downscale Luxe.TV HD możemy nazwać typowym sygnałem SD? Z Twojego rozumowania wynika, że większość ludzi tak właśnie ogląda Luxe.TV HD.
A ZDF to nie jest program SD z "n", a zwykły program SD FTA. Dobrze że napisałeś że to PRAWIE HD
A sprzedawca zrobił deal.
Jedyny punkt w którym się zgadzamy. I jeszcze raz życzę Ci abyś na swej drodze napotykał tylko takich zawodowych i kryształowych sprzedawców. Przynajmniej nie będziesz musiał później wylewać na forach dyskusyjnych swoich frustracji. A to już coś
Ogólnie:
Uwielbiam SlawkaR.
Widzę, że dziś też nie śpisz.
[1] spór : typowy sygnał SD
prośba z zdefiniowanie dla dalszych miłych dywagacji:
co to takoje jest "typowy". Będzie łatwiej gadać.
[2]
Pojęcie "jednym ruchem" jest znane powszechnie.
Chodzi o przyciskanie w odpowiedniej kolejości klawiszy na pilotach a nie o hardwarowe, kłopotliwe przepinanie unitów.
[3]
usiłujesz nam uświadomić Nie usiłuję tylko uświadamiam (czynność dokonana). Tera kuma ?
[4] klawisz "3" to znakomicie nadawany kanał TVN. Najwyższy bitrate w polskiej branży.
Mam obna nbox-y.
[5] Tak, mam zawsze stres, że sprzedawca to tylko marketingowiec albo samorodny talent opłacany prowizyjnie od voluminu sprzedaży.
Kupowanie to fascynująca mnie od lat procedura.
Zalecenie:
Czytać fora i prasę "fachową" przed decyzją !!!
Prosta uwaga:
Najpierw w wydawnictwie analizuj ile stron reklamowych zostało opłaconych przez "brand - firmę - markę".
Wtedy wiesz jaka kasa wspiera pismo co miesiąc. I już weż jak to czytać.
Sławku. Czy coś się własnie nauczyłaś ? Myślę, że tak.
[6]
ZDF to nie jest program SD z "n", a zwykły program SD FTA. Dobrze że napisałeś że to PRAWIE HD
Drogi Sławku, naprawdę Cię polubiłem:
ZDF to SD w Free To Air ( Twoje FTA - dla wyjaśnienia). I nie jest to zwykły kanał satelitarny , tylko top tego co może technologia SD 16:9.
Na "n" to kanał 222. Sprawdź proszę bo może wybierasz ZDF w wersji okrojonej z satelity ASTRA.
Jest na kilku kanałach i z kilku satelit.
Na koniec :
Jak zarobisz to kupisz HD.
Więc zarabiajmy bo bez tego droga do HD za długa.
ps.
Czy masz kilka ników na tym forum lub na "olsztynie" ?
napisz jak sobie przypomnisz.
Ogólnie:
Uwielbiam SlawkaR.
Widzę, że dziś też nie śpisz.
[1] spór : typowy sygnał SD
prośba z zdefiniowanie dla dalszych miłych dywagacji:
co to takoje jest "typowy". Będzie łatwiej gadać.
[2]
Pojęcie "jednym ruchem" jest znane powszechnie.
Chodzi o przyciskanie w odpowiedniej kolejości klawiszy na pilotach a nie o hardwarowe, kłopotliwe przepinanie unitów.
[3] Nie usiłuję tylko uświadamiam (czynność dokonana). Tera kuma ?
[4] klawisz "3" to znakomicie nadawany kanał TVN. Najwyższy bitrate w polskiej branży.
Mam obna nbox-y.
[5] Tak, mam zawsze stres, że sprzedawca to tylko marketingowiec albo samorodny talent opłacany prowizyjnie od voluminu sprzedaży.
Kupowanie to fascynująca mnie od lat procedura.
Zalecenie:
Czytać fora i prasę "fachową" przed decyzją !!!
Prosta uwaga:
Najpierw w wydawnictwie analizuj ile stron reklamowych zostało opłaconych przez "brand - firmę - markę".
Wtedy wiesz jaka kasa wspiera pismo co miesiąc. I już weż jak to czytać.
Sławku. Czy coś się własnie nauczyłaś ? Myślę, że tak.
[6]
Drogi Sławku, naprawdę Cię polubiłem:
ZDF to SD w Free To Air ( Twoje FTA - dla wyjaśnienia). I nie jest to zwykły kanał satelitarny , tylko top tego co może technologia SD 16:9.
Na "n" to kanał 222. Sprawdź proszę bo może wybierasz ZDF w wersji okrojonej z satelity ASTRA.
Jest na kilku kanałach i z kilku satelit.
Na koniec :
Jak zarobisz to kupisz HD.
Więc zarabiajmy bo bez tego droga do HD za długa.
ps.
Czy masz kilka ników na tym forum lub na "olsztynie" ?
napisz jak sobie przypomnisz.
[1] Typowy sygnał SD z Nki oznacza średni poziom tego co oferują nadawcy. Napisać, że przeskalowane Luxe.TV HD to typowy sygnał SD, to tak jak napisać że Claudia Schiffer to typowa kobieta, czyli reprezentująca typowy, średni typ urody Może takie obrazowe porównanie pomoże.
[2] Dla mnie pojęcie jednym ruchem oznacza jednym ruchem i tyle, nie ma tu co komentować.
[3] To Ci się tylko tak wydaje że jest to czynność dokonana. Przyjmujesz swoje zdanie jako aksjomat. Ja twierdzę że USIŁUJESZ nam coś uświadomić. Mamy w tym względzie rozbieżne punkty widzenia i tyle.
[4] Dlatego też napisałem że to byłby idealny przykład na TYPOWY sygnał SD, do tego osiągalny jednym przyciśnięciem klawisza, nie potrzeba do tego kombinacji alpejskich.
[5] Nie potrzebuję się niczego uczyć z Twojej wypowiedzi. Jakoś wychwyciłem "marketingowy" sposób przedstawienia sprawy w zdarzeniu, które opisałem. A kolega Blueray zdaje się nie dostrzegać tendencyjności podejścia sprzedawcy i do tego usprawiedliwia takie działanie, a przecież sam podajesz przykłady tendencyjnego podejścia. Ale wolny kraj mamy, masz oczywiście do tego prawo.
A tak przy okazji, moja płeć jest podana w moim profilu, jeśli tego nie zauważyłeś. Więc nic się nie "nauczyłam".
[6] SD nie wyklucza FTA. Kanał ZDF jest właśnie FTA (Free To Air) do tego SD właśnie. Co do jego topowości to kwestia gustu i totalnie nie widzę związku z opisanym przeze mnie zdarzeniem. Czy ja tam pisałem coś o kanale ZDF? Co to ma wspólnego z zabiegiem przeskalowania Luxe.TV do 480p. Toż jakby włączył choćby ZDF to postąpiłby bardziej uczciwie, bo byłoby to bardziej "życiowo" zbliżone do typowego sygnału SD, o jaki prosił klient.
Co do tego, że nie śpię, to właśnie tak jest. Śpię w godzinach takich jak mi wygodnie i jakie wymusza charakter mojej pracy. Nie widzę związku z omawianym wątkiem. Co do zarabiania, i tego co kupię czy też nie, to totalnie też nie ma związku z wątkiem. Usiłujesz robić co najwyżej wycieczki osobiste, a tego sobie nie życzę. Nie powinna Cię obchodzić moja siła nabywcza tak samo jak ja nie czepiam się Ciebie ani nikogo innego w kwestii jego dochodów.
Nie mam innych nicków na tym ani innych forach, od lat posługuję się tym samym jednym nickiem, zawsze i wszędzie, nie widzę potrzeby takich kombinacji i nie mam nic do ukrycia. Nawet nie wiem co usiłujesz sugerować bo nie napisałeś tego jasno. Pamięć też mi nie szwankuje.
Na koniec napiszę, że zawsze będę przeciwny łamaniu zasad na wszelkich forach dyskusyjnych, czy się to komuś podoba czy nie. Na pewno nie pozwolę też nikomu na wycieczki osobiste jako formę dyskusji merytorycznej.
A widzę że każdą dyskusję sprowadzasz do dziwnych dla mnie i mało akceptowalnych poziomów, a tam już pokonujesz adwersarzy doświadczeniem. Więc z mojej strony koniec dyskusji.
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Zrobił to jednym ruchem. I chwała mu za to.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
A sprzedawca zrobił deal.
Może i sprzedawca zachował się "zawodowo", ale na pewno nie fair w stosunku do klienta. No chyba, że według Ciebie powszechnie u nas nadawane "SD" to 480p, które jest skalowane z 1080i. Jestem ciekaw czy również pochwalałbyś "zawodowość" np. dealer'a samochodów, który sprzedająć Ci nowe auto, na pytanie o spalanie w mieście podałby Ci dane dotyczące spalania w trasie, bo sobie "zawodowo zeskalował" sytuację.
Hehe... pozno juz, a ja jakos spac nie moge... no coz ciekawe to przepychanki na tym forum :-)
Dla ochloniecia zapraszam do lektury ;-)
http://www.gajdaw.pl/wiersze/jan_brzechwa/na_straganie.html
pozdrawiam
no i uspilem dziecko tymi wierszykami prosze moze moja Zona dostrzeze plusy hdtvpolska.com
Ja ostatnio widziałem niezły wałek i RTV Euro AGD w Wawie: Na 32" telewizory LG były nalepki o następującej treści:
FULL HD 1080p
resolution:
1366x768
To nie były opisy na tabliczkach z ceną, na których sprzedawcy często robią błędy ale nalepki na telewizorach, które wyglądały jakby były naklejane fabrycznie przez producenta... Nie wiem czyja to sprawka ale niezły LOL
Witam. Jak dla mnie rekordzisci PROFESJONALIZMU to pracownicy Carrefoura w Lodz. Ze 2 miesiace stal tam tv LCD Samsunga podlaczony do Xboxa 360. Za kazym razem jak bylem na zakupach dziwilem sie czemu obraz jest taki kiepski (slabe SD). Wiecie czemu????? Poniewaz panoweie eksperci podlaczyli konsole przez euro (i to takie z kosza za 5zl). A jak zwrocilem im uwage to byli ciezko zdziwieni. Dalem sobie spokoj z dalsza rozmowa bo nie bylo z kim i o czym. Po tych 2 miesiacach Xboxa w Carrefourze nie ma i nie bedzie poniewaz slabo sie sprzedawal (tak powiedzial sprzedawca). Dobre co?
Pozdrawiam
Może i sprzedawca zachował się "zawodowo", ale na pewno nie fair w stosunku do klienta. No chyba, że według Ciebie powszechnie u nas nadawane "SD" to 480p, które jest skalowane z 1080i. Jestem ciekaw czy również pochwalałbyś "zawodowość" np. dealer'a samochodów, który sprzedająć Ci nowe auto, na pytanie o spalanie w mieście podałby Ci dane dotyczące spalania w trasie, bo sobie "zawodowo zeskalował" sytuację.
Sorki, ze rozgrzebuja ta dyskusje, ae tez chce cos napisac :-). W pewnym sensie rozumiem tego sprzedawce. Tzn powrzechnie utarl sie mit, ze kanaly SD na LCD/plazmie wygladaja fatalnie. Wiec nie jest to prawda. Tzn ogolnie rzecz biorac faktycznie wikeszosc kanalow SD wyglada kiepsko. Ale to nie wina telewizorow, tylko nadawcow! Kanaly nadawane w SD "uczciwie" tzn pelny PAL 16:9 wygladaja zupelnie dobrze (czasem sami na forum nie potrafimy takiego SD od HD odroznic :-).
Klient chcial kupic telewizor.Zainteresownay byl jak on sobie radzi z sygnalem SD. Wiec sprzedawca mu pokazal. To co mial wlaczyc POLONIE1 i tlumaczcyc, ze to nie wina TV, ze wyglada jak smarki? Co innego gdyby klient kupowal Nke, a on by mu pokazal LUXE jako przyklad kanalu SD.
Klient chcial kupic telewizor.Zainteresownay byl jak on sobie radzi z sygnalem SD. Wiec sprzedawca mu pokazal. To co mial wlaczyc POLONIE1 i tlumaczcyc, ze to nie wina TV, ze wyglada jak smarki? Co innego gdyby klient kupowal Nke, a on by mu pokazal LUXE jako przyklad kanalu SD.
Tylko, że klientowi chodziło o typowy sygnał SD, więc sprzedawca powinien mu pokazać kanał typu TVP, Polsat czy też TVN. Po powrocie do domu i podłączeniu nowego nabytku klient mógł się nieco zdziwić, że "jego SD" nie wygląda tak jak "sklepowe SD".
A moim zdaniem powinnismy skonczyc winic producentow telewizorow za fatalna jakosc serwowana przez nadawcow. Normalne jest, ze sprzedawca chce pokazac swoj produkt w pozytywnym swietle. Ty wymagasz, zeby sprzedawca Ferrari przed jazda probna zatankowal kiepskie paliwo. A kiedy auto dostanie czkawki ma sie tlumaczyc, ze no niestety na niektorych polskich stacjach takie sprzedaja i dlatego ten smaochod tak bedzie jezdzil.
Ale ja wcale nie winię producentów tv za to że mamy takie SD jakie mamy. Tylko, że skoro znajdujemy się w określonej sytuacji to chcę zobaczyć jak dany tv radzi sobie właśnie z takim SD jakie mamy dostępne na codzień. Ja nie wymagam, żeby przytoczony przez Ciebie sprzedawca Ferrari zatankował jakieś badziewie, tylko żeby zatankował to co jest powszechnie dostępne i czego na codzień się używa, a nie żeby czarował jakimś rajdowymi wynalazkami, tak jak tamten sprzedawca przedstawił zeskalowane 1080 jako sygnał SD. No chyba że masz dostęp do najpopularniejszych kanałów w takiej właśnie jakości to wtedy sprawa wygląda inaczej.
Wczoraj byłem w Eldomie.Na półce stała nagrywarka LG rh256 za 899zł.Wychodząc ze sklepu wziąłem gazetkę reklamową.Znalazłem w niej LG rh277 w promocji za 719zł.Może to nie dziwne,że tak tanio.Bo w promocji.Dziwne natomiast jest to,że poza promocją kosztuje 839 zł.Mimo wszystko taniej od gorszego sprzętu.
Ostatnio, gdy wypytywałem się w MM o Panasonica PY80, którego akurat nie było w sklepie pracownik pokazał mi Panasonica PV70 i stwierdził "ten też jest dobry". Nie pytałem się już go co rozumie przez to pojęcie, bo można by tak powiedzieć o naprawdę wielu modelach.
Gdy poszedłem przejść się jeszcze po sklepie i popatrzeć na inne modele dopadł mnie ponownie i zaczynał przekonywać do Samsungów twierdząc, że "tak naprawdę Panasonic był dobry kiedyś, teraz już ma słabe telewizory, a najlepszy na rynku jest właśnie Samsung".
Ostatnio, gdy wypytywałem się w MM o Panasonica PY80, którego akurat nie było w sklepie pracownik pokazał mi Panasonica PV70 i stwierdził "ten też jest dobry". Nie pytałem się już go co rozumie przez to pojęcie, bo można by tak powiedzieć o naprawdę wielu modelach.
Gdy poszedłem przejść się jeszcze po sklepie i popatrzeć na inne modele dopadł mnie ponownie i zaczynał przekonywać do Samsungów twierdząc, że "tak naprawdę Panasonic był dobry kiedyś, teraz już ma słabe telewizory, a najlepszy na rynku jest właśnie Samsung".
Prawda wyglada tak, ze sprzedwaca w sklepie poleca to z czego ma profity, byc moze w tym przypadku Samsung ma konkurs dla sprzedawcow... jest to wielce prawdopodobne
Empik Promenada Wawa:
Bosze.....
Bylem dzisiaj swiadkiem rozmowy sprzedawcy z MM Poznan M1 z klientem, cyt.:
- Klient : to co kupic tego full HD ??
- Sprzedawca : polecam HD Ready, full HD do niczego sie panu nie przyda
- Klient : nie przyda ??
- Sprzedawca - tak jak mowilem panu wczesniej, full HD to tylko jak by pan mial PS 3
Rozmowa toczyla sie przy stoisku telewizji n, gdzie sprzedawca pokazywal klientowi kanaly HD.
Bez komenatrza !
W ok. 95% witryn sklepów online w pozycji TOSHIBA XE1 widnieje zdjęcie....E1 Możecie się śmiać ale dlatego do dziś nie mam tego CACUSZKA tylko EP10
Bylem dzisiaj swiadkiem rozmowy sprzedawcy z MM Poznan M1 z klientem, cyt.:
- Klient : to co kupic tego full HD ??
- Sprzedawca : polecam HD Ready, full HD do niczego sie panu nie przyda
- Klient : nie przyda ??
- Sprzedawca - tak jak mowilem panu wczesniej, full HD to tylko jak by pan mial PS 3
Rozmowa toczyla sie przy stoisku telewizji n, gdzie sprzedawca pokazywal klientowi kanaly HD.
Bez komenatrza !
Ja to czasami nie wytrzymuję i wtrącam się do rozmowy uświadamiając gawiedź . Szkoda tylko ,że w wełnianym garniturze chodzę może 3/rok , gdybym pracował w banku (UBIÓR) pewnie moja misja HD maniaka miała by może jakiś sens . A najśmieszniejsze jest to ,że 97% tych biednych ludzi na tych swoich FUL HD 50" ogląda ( i chwali się przed rodziną , znajomymi i sąsiadami ) osiedlową kablówkę a w porywach DVD via EUROSCARD i to z wyłączoną funkcją RGB tylko po COMPOSITE -serio !
Tak to jest jak świadomość nt. nowych technologii czerpie się od sprzedawców - w czasie ostatniej wizyty wujaszek pytał o mój tv ( Sharp 46X20 ) - więc mówię, że Full HD i wogóle, a on na to, że w sklepie mu powiedzieli, że po co Full skoro się tego nie wykorzysta (?).
Śmiech na sali ale przeciętny Kowalski bazuje na wiedzy sprzedawców (wychodząc z założenia, że skoro ci obcują na co dzień z tym sprzętem to doskonale się na nim znają).
Dla mnie wiedza tych panów jest żenujaca i z rozrzewnieniem wspominam jak swego czasu prowokacyjnie spytałem czy HDMI w tym telewizorze obsługuje protokół HDCP - a Pan na to: "I niech Pan patrzy - ON (telewizor znaczy) ma nawet wejście USB !
Panowie ale z drugiej strony jakby sprzedawcy byli takimi super znawcami nie było by tutaj tego extra wątku a tak można sie trochę pouśmiechać szczególnie przy takiej pogodzie
Full HD sie nie wykorzysta. tego jestem pewien skoro dzieja się takie rzeczy:
Empik... Scenka:
- macie filmy na bluray ? Chciałem w końcu od tej strony potestować PS3
- Mamy - zostało na magazynie - świetny polski serial z szycem !! moment !!
...15 bitych minut czekania na gostka który w eufori postanowił mi sprzedać to co ma...
Przychodzi z jakims serialem... HDDVD.
- Proszę !
- To HDDVD
- No tak. A co ?
- Szukam wydania na Bluray do PS3
...kilkanaście sekund czytania pudełka wraz z koleżanką czy aby na pewno nie jest do ps3 i odkrycie:
- bluray nie mamy
- wiem bo pytam co drugi dzień więc się zdziwiłem że macie ale... kiedy bedą ?
- nie wiadomo - nie sprzedaje sie - to nie zamawiamy
- jak ma sie sprzedawać skoro nie macie ?
- no tak...
- Tam lezy stos PS3, którys z koleii - gdzie użytkownicy tego sprzetu maja kupowac płyty ?
- mozna u nas zamówić.
- zamówić to ja mogę wszedzie tylko taniej ja chce kupić towar w sklepie
- to nie ma..
...
I tyle. Magluje już kilka miesięcy kazdego sprzedawce o bluray na półkach w 130 tyś miescie. W każdym sklepie.
Kupiłem popcorna. Potem mówią że te ludzie są złe... A te ludzie po prostu szukają równosci i nie daja sobie robić wsi na podwórku.
Tak więc drodzy dystrybutorzy i sieci handlowe - tam gdzie wy macie mój dostep do XXI wieku tam dokładnie ja mam wasz zysk dzisiaj i w przyszłości. Pozdro.
Sama prawda Negoz.
Sklepy sprzedajace sprzet czesto z najwyzszej polki nie maja podstawowej wiedzy z tego zakresu, ale ja widze swiatelko w tunelu.
Ostatnio u mnie na osiedlu otworzyli taki sklep AGD-RTV (sieciowy) i nawet mieli nowego Samsunga na LED-ach.
Osoba, z ktora zaczalem rozmawiac i zadawac pytania po kilku minutach zalapala, ze nie ma wystarczajacej wiedzy i przyznala sie do tego. Nawet poprosila o pomoc i edukacje z tego zakresu wzamian za mozliwosc przeprowadzania testow u nich. Oczywiscie nie omieszkalem pobawic sie troche telewizorkiem ale muzialem gonic do domu po swoje pomoce naukowe Blu Ray, HD-DVD, PC i Sat HD
WOW - bylem w szoku
Szkoda, ze mam coraz mniej czasu na swoje zamilowania bo pewnie przesiedzalbym tam duuuzo czasu i namowil ich na sciaganie calkiem niezlych zabawek.
Co mnie jeszcze rzucilo na kolana to calkiem profesjonalne rozdzielenie sygnalu po HDMI (splittery i switche HDMI). Za zrodlo sygnalu sluzy im TiVx.
No nO
Pozdrawiam
braavoo
Hej , muszę coś na temat sprzedawców napisać... bo trochę nim sam byłem ..prawda jest prozaiczna ale jakże prawdziwa , wszystko rozbija się o kasę a raczej jej brak, i o podejście do sprzętu właścicieli sieci a co za tym idzie kierowników i sprzedawców...
Wygląda to mniej więcej tak pod koniec lat 90 jeszcze podchodziło się do tematu w miarę uczciwie wyrównana linia produktów, mała konkurencja nikt sie nie silił a zarobić było można nieźle w samym sklepie jak i np podczas instalacji sprzętu u samego klienta...Wszystko zaczęło się zmieniać po roku 2002, konkurencja , wojna cenowa i bum promocji na wszystko...
Najlepsi sprzedawcy choć nie chcieli musieli zacząć sprzedawać kicz bo takie było nastawienie sieci lub właściciela który liczył wyłącznie na zysk a nie na nowinki...I koło ruszyło wynagrodzenie sprzedawcy jako najniższego ogniwa spadało , wymagania rosły , a pasja do sprzętu nikła...I ludzie z pasja znający sie na sprzęcie zaczęli odchodzić lub cwaniakować czyli sprzedawać to co szło sprzedać i dodatkowo zarobić na tym (bo akurat był konkurs dla sprzedawców , bo było można dostać jakieś gifty....)
Obecnie teoretycznie pracownik MM, Saturn czy Model 1 pracuje swoje 160 godzin w praktyce bywają tacy co zasuwają po 300 godzin za niewielkie pieniądze a sprzedaż w MM jest akurat nie na najwyższym miejscu w hierarchii jego zadań... porządek i pakowanie oraz ustawianie i wywożenie sprzętu zajmuje 80% czasu...A nowych pracowników uczą starsi którzy również mało wiedzą bo po 2002 roku zatrudniano już wszystkich a teraz z roku na rok za ta pensje już praktycznie nie ma chętnych z kwalifikacjami... więc przyjmuje się młodych którzy zaczynają tą pracą swoja przygodę z 1 pracą...tak wygląda rynek i czyja to wina ... wina leży po stronie chęci zysku...
Sklepy wola mieć zysk niż posiadających wiedzę inteligentnych sprzedawców patrzących na potrzeby klienta, gdyby musieli zatrudniać takich sprzedawców musieli by im płacić powyżej 3 tysięcy i zmniejszyć zysk pewnie o połowę... a to im nie na rękę...
Zresztą dla nich tłum i klient nic nie wiedzący jest najlepszym klientem bo nie kłopotliwym...po prostu widziały gały co brały i wynocha...
pozdrawiam
Popatrzcie na to :strona PIXMANI -cytat "informacje techniczne Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB
Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB Sony oferuje idealny obraz high definition. Aparat posiada technologię Upscalling 1080p do ulepszenia jakości obrazu i odbioru sygnału video przez kabel HDMi.
Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB dysponuje Progressive Scan do wygładzania obrazu i ulepszenia precyzji.
Odtwarzacz DVD jest kompatybilny z MPEG4, posiada procesor BRAVIA Theatre Sync do idealnego video.
Kompleksowy i skuteczny odtwarzacz DVD DVP-NS78HB Sony oferuje wspaniałą rozrywkę." - koniec cytatu.
Dobre no nie?
Oni mają fajnych tłumaczy. W FAQ'u na pytanie: JAKĄ MAM GWARANCJĘ , ŻE PO WPŁACIE PIENIĘDZY NAPRAWDĘ OTRZYMAM PACZKĘ ? jest np. oświadczenie: "Pixmania to poważna firma.[...] Nie jesteśmy firma hackerską."
Ja byłem w piątek w MM we Wrocku (Bielany). Oczywiście, ze względu na wygodę nie chciało mi się chodzić po cały dziale, więc poprosiłem pana sprzedawcę aby mi powiedział w jakiej cenie mają TV 37'', full hd (pixel to pixel). Pan oczywiście nie podał mi cen, tylko od razu zaprosił na dział i zaczął prezentować najnowszy lcd "pioniera" (ok. 4999 zł). Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
. Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
może pomyliłeś promotora ze sprzedawcą
.... więc poprosiłem pana sprzedawcę ....
Handlowałem kiedyś w sklepie z komputerami. Ta sama firma miala też sklepy RTV... Powiem Ci tak - innym zresztą też - nigdy niech nie przychodzi Ci (Wam) do głowy aby pytać sprzedawców/handlowców o rady.
W ich interesie jest aby:
- wyprzedać starocie
- sprzedac produkt promocyjny (dostają np za sprzedaz tv - dla siebie kuchenke mikrofalową)
- wyrobić zysk - sprzedają produkt z największą marzą
- klient przekazal innym klientom że on - własnie on - jest hiperkompetentny i pomoże Ci "bezinteresowanie". za co klient przyprowadzi mu kolejne owieczki na rzeź ;P
W odległych czasach (czasy ery386/486) handlowcy mieli jeszcze zasady i ambicje - mimo to powyzsze punkty były stosowane dosyć gęsto chociaż z żalem bo wiedze musieliśmy miec potężną (nadal mam np. złoty zegarek od HP ;-). Na dzień dzisiejszy sa tylko zasady handlu i wiedza na poziomie tego co mozna przeczytać na stojącym przed wami podczas rozmowy TV.
Jedyne pytanie jakie mi przychodzi do głowy kiedy widze handlowca to - "z taką cena musicie chyba szukac pasjonata - a to potrwa - ja od reki dam tyle... Podejmuje Pan męska decyzje ?"
Ale wiedzę czerpie z forum, swoich błędów a najchętniej cudzych
Wszystkie posty nie na temat poszły tutaj: http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=15551&st=25
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Ciekawi mnie kto umieścił ten chamski licznik pod postem? Myślałem , że to forum wolne od polityki, ale się myliłem.Co na to administrator?
Ja bym nie zaczynał pierwszego postu od narzekania na innych. Moze najpierw cos pozytywnego.
Bez urazy @Ramol ale to chyba miało być celowe @autorus bo sam Nick kolegi mówi za siebie.
Przeglądając gazetkę z Tesco trafiłem na ofertę specjalną dla niezdecydowanych co wybrać plazmę czy LCD.
oferta
mała polemiczka nareszcie
wolę sklep internetowy niż MM czy Saturn bo:
ten sam asortyment, te same gwarancje, niższe ceny w internecie i możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny. Spróbuj zwrócić towar w MM, jeśli się okaże po paru dniach, że jesteś rozczarowany, a sprzedawca cię naciągnął np. na aptekarską plazmę.
Dlaczego w Niemczech bardzo populane są sklepy internetowe, np.: www.hifi-regler.de, www.audiovision-shop.de, itd. Bo są tańsze.
MM ma tylko JEDNĄ zaletę: jest w mieście, najczęściej w centrum handlowym i mają tam większość oferty rynkowej. Łatwy dostęp, ale ceny najwyższe. Bo trzeba opłacić sklep, pracowników, kretyńskie reklamy, itp.
Ale co ma zrobić 80% społeczeństwa, którzy nie mają w zasięgu sklepów MM, Saturn, itp.
Mogą przepłacić, albo..... kupić w necie. Nic nie ryzykują, bo towar mogą zwrócić.
Ja wybieram net, co nie znaczy, że odbieram prawo komukolwiek kupowania w MM i tam, gdzie ktoś chce.
Skoro w necie jest taniej, to po co przepłacać (parafrazując pewną reklamę )
P.S. Od kilkunastu lat jestem w handlu i poznałem wiele jego mechanizmów.
Mój największy w Polsce klient ma najwyższe ceny, dlaczego?, bo ma największe koszty własne. Chyba jasne. Ale ludzie i tak kupują, bo są nieświadomi, bo myślą, że jak kupują drożej, to lepiej, bo marka sklepu daje im poczucie bezpieczeństwa, itd, itp.
W Castoramie taśma malarska kosztuje 6 zł, ta sama taśma w sklepie przemysłowym 2 zł. I co jest nie dla idiotów ???????
bardzo ciekawe tylko w polsce nie wyglada to tak pieknie bo gwarancje miedzynarodowe nie działeja jesli kupisz pioniera lub panasonika w necie to pozegnaj sie z polska gwarancja masz ja w reku lecz jest ona nie wazna gdyz te firmy maja wprowadzone numery seryjne w system i po wprowadzeniu wyskakuje im ze nie przeszedł towar przez rece np panasonic polska tylko np czechy i nie beda cie obsługiwac bezplatnie a orzeczenie o nie naprawialnosci sprzetu powodzenia do sprzedawcy musisz sie zwrócic ale juz go nie mam bo sklep internetowy zmienił np nazwe i płyniesz kase
Ja byłem w piątek w MM we Wrocku (Bielany). Oczywiście, ze względu na wygodę nie chciało mi się chodzić po cały dziale, więc poprosiłem pana sprzedawcę aby mi powiedział w jakiej cenie mają TV 37'', full hd (pixel to pixel). Pan oczywiście nie podał mi cen, tylko od razu zaprosił na dział i zaczął prezentować najnowszy lcd "pioniera" (ok. 4999 zł). Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
w mm pracownicy nie moga promowac danej marki tylko promotorzy a to roznica wiec trzeba rozmawiac ze sprzedawca a nie z promotorem ktory ma premie od ilosci co do sprzedawcow to zawsze moga byc rozne opinie gdyz jeden woli plazme i zaproponuje pioniera bo nie ma lepszej a inny woli technologie lcd i zaproponuje philipsa bo nie ma lepszego tv lce z takim obrazem
Hej , muszę coś na temat sprzedawców napisać... bo trochę nim sam byłem ..prawda jest prozaiczna ale jakże prawdziwa , wszystko rozbija się o kasę a raczej jej brak, i o podejście do sprzętu właścicieli sieci a co za tym idzie kierowników i sprzedawców...
Wygląda to mniej więcej tak pod koniec lat 90 jeszcze podchodziło się do tematu w miarę uczciwie wyrównana linia produktów, mała konkurencja nikt sie nie silił a zarobić było można nieźle w samym sklepie jak i np podczas instalacji sprzętu u samego klienta...Wszystko zaczęło się zmieniać po roku 2002, konkurencja , wojna cenowa i bum promocji na wszystko...
Najlepsi sprzedawcy choć nie chcieli musieli zacząć sprzedawać kicz bo takie było nastawienie sieci lub właściciela który liczył wyłącznie na zysk a nie na nowinki...I koło ruszyło wynagrodzenie sprzedawcy jako najniższego ogniwa spadało , wymagania rosły , a pasja do sprzętu nikła...I ludzie z pasja znający sie na sprzęcie zaczęli odchodzić lub cwaniakować czyli sprzedawać to co szło sprzedać i dodatkowo zarobić na tym (bo akurat był konkurs dla sprzedawców , bo było można dostać jakieś gifty....)
Obecnie teoretycznie pracownik MM, Saturn czy Model 1 pracuje swoje 160 godzin w praktyce bywają tacy co zasuwają po 300 godzin za niewielkie pieniądze a sprzedaż w MM jest akurat nie na najwyższym miejscu w hierarchii jego zadań... porządek i pakowanie oraz ustawianie i wywożenie sprzętu zajmuje 80% czasu...A nowych pracowników uczą starsi którzy również mało wiedzą bo po 2002 roku zatrudniano już wszystkich a teraz z roku na rok za ta pensje już praktycznie nie ma chętnych z kwalifikacjami... więc przyjmuje się młodych którzy zaczynają tą pracą swoja przygodę z 1 pracą...tak wygląda rynek i czyja to wina ... wina leży po stronie chęci zysku...
Sklepy wola mieć zysk niż posiadających wiedzę inteligentnych sprzedawców patrzących na potrzeby klienta, gdyby musieli zatrudniać takich sprzedawców musieli by im płacić powyżej 3 tysięcy i zmniejszyć zysk pewnie o połowę... a to im nie na rękę...
Zresztą dla nich tłum i klient nic nie wiedzący jest najlepszym klientem bo nie kłopotliwym...po prostu widziały gały co brały i wynocha...
pozdrawiam
nie zgadzam sie z tym owszem pracownikow znajacych sprzet jest coraz mniej ze wzgledu na kase ale pozostało wiele takich którzy robia to z pasji co do nad godzin to ich nie ma a jak sie zdarza to płaca dobrze mysle ze nie wiele jest zakładów przcy ktore wyplacaja nadgodziny na takich warunkach a juz napewno nie sklepy moze w gornictwie a co do wykladania sprzetu to zajmuje nam to ok 10-20% czasu pracy poza sesonem jest plaza w pracy.
Widze ze juz nie jeses pracownikiem tej firmy dlatego moze jedziesz tak po MM I Saturn
bardzo ciekawe tylko w polsce nie wyglada to tak pieknie bo gwarancje miedzynarodowe nie działeja jesli kupisz pioniera lub panasonika w necie to pozegnaj sie z polska gwarancja masz ja w reku lecz jest ona nie wazna gdyz te firmy maja wprowadzone numery seryjne w system i po wprowadzeniu wyskakuje im ze nie przeszedł towar przez rece np panasonic polska tylko np czechy i nie beda cie obsługiwac bezplatnie a orzeczenie o nie naprawialnosci sprzetu powodzenia do sprzedawcy musisz sie zwrócic ale juz go nie mam bo sklep internetowy zmienił np nazwe i płyniesz kase
Dlatego trzeba wybierać pewne sklepy internetowe.
Takie które istnieją od lat.
Takie które nie zwiną się po miesiącu.
Takie które oferują sprzęt z polską gwarancją.
Wystarczy poszperać po internecie (nie mówię o ceneo czy skąpcu) tylko o forach dyskusyjnych.
Przejrzeć tego dużo (nie zadowalać się jedną pozytywną opinią). Zresztą każdy sklep który istnieje od dłuższego czasu, ma pozytywne jak i negatywne opinie. Brak tych drugich jest równie podejrzany jak brak tych pierwszych
Trzeba podejść do tematu z głową.
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
Zgadzam sie całkowicie No może nie cały przedmiot ale na informatyce powinno być z tego jakieś zaliczenie
Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.
Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.
A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.
No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.
Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.
Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)
To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)
A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.
Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.
Przyklad MM w Łodzi.
Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.
Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)
Pozdrawiam
braavoo
Dlatego trzeba wybierać pewne sklepy internetowe.
Takie które istnieją od lat.
Takie które nie zwiną się po miesiącu.
Takie które oferują sprzęt z polską gwarancją.
Wystarczy poszperać po internecie (nie mówię o ceneo czy skąpcu) tylko o forach dyskusyjnych.
Przejrzeć tego dużo (nie zadowalać się jedną pozytywną opinią). Zresztą każdy sklep który istnieje od dłuższego czasu, ma pozytywne jak i negatywne opinie. Brak tych drugich jest równie podejrzany jak brak tych pierwszych
Trzeba podejść do tematu z głową.
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora a tylko tak to mozna sprawdzic znajac nr seryjny np panasonica i zadzwonic do serwisu mozesz miec polska gwarancje podbita przez polski sklep ale moze byc ten tv zakupiony w np czechach i lipa
tak sie skada ze znam system działania serwisow i niektore firmy prowadza rejestr nr seryjnych
Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.
Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.
A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.
No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.
Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.
Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)
To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)
A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.
Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.
Przyklad MM w Łodzi.
Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.
Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)
Pozdrawiam
braavoo
nietety mm to nie mix ani euro karzdy MM działa sam to jaka jest cena zalezy od tego jak zosał zakupiony towar natomiast jak bys powiedział sprzedawcy ze chcesz kupic ta płytke lecz w cenie drugiego MM nie sadze aby był z tym problem .Kto pyta nie błądzi. No chyba ze ten MM jest w innym miescie gdzie są całkiem inne ceny ale zapytac nie zaszkodzi.
jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora
Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.
Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.
Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.
Wciąż nie widzę problemu.
Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.
Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.
Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.
Wciąż nie widzę problemu.
No to spróbuj tak zrobić.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu.
I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Dlaczego nie otwieranym? Chodzi tylko o to aby nie było zniszczone. Jeśli przetniesz taśmy i potem w tym samym miejscu nakleisz znów nikt się do ciebie nie może przyczepić.
Poza tym kupując wyraźnie zaznaczasz że chcesz z POLSKĄ gwarancją.
Jeśli ten warunek nie jest spełniony (a sklep potwierdzał że tak będzie) to jest to jednoznaczne za uznanie towaru jako nie spełniającego warunków. Oddajesz i tyle.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
A to już inna bajka.
Dlatego kupuje się w pewnych sklepach a nie tam gdzie najtaniej.
Tym bardziej że istnieje coś takiego jak negocjacja ceny. Z reguły da się coś uszczknąć.
My sobie tak dyskutujemy ale to dyskusja akademicka. Jeśli z głową podejdziesz do zakupów to wszystko będzie grało.
Wydałem już w sklepach internetowych pewnie z 30 tyś i nigdy nie miałem problemów. Chociaż oczywiście zaliczyłem 2 reklamacje ale poszło BEZ problemów.
Zresztą poczytaj sobie w internecie o sytuacjach że ktoś kupił coś np. w MM, oddał w ramach reklamacji i czeka ... 2,3,4 miesiące. Nic szczególnego.
Nie ma to nic wspólnego z rodzajem sklepu (stacjonarnym internetowy). Często nie ma też znaczenia czy to renomowany sklep czy nie.
Po prostu się zdarza.
Nie po to kupuje sprzet z gwarancja zebym pozniej musial sprawdzac czy numer seryjny modelu jest zarejestrowany w bazie w serwisie polskim.
To juz lekka paranoja i oszustwo a to juz podlega odpowiedniemu zgloszeniu.
Nie sadze, zeby osoby ktore sprzedaja sprzet od jakiegos czasu pisaly sie na tak oczywisty szwindel bo to wiaze sie wczesniej czy pozniej z upadkiem takiego sklepu.
A z tym zwrotem w ciagu 7 albo 10 dni to zalezy jak zwykle od sklepu. Kazdy bedzie stal przy swoim stanowisku.
Pozdrawiam
braavoo
Jeżeli chodzi o zwrot towaru w ciągu 10 dni to nie wiem jak jest ze strzętem zakupionym na miejscu w sklepie ale jeżeli chodzi o zakup przez internet to obowiązuje to zarówno przy zakupie w sklepach jak i używanych rzeczy na allegro. Co do gwarancji to nawet jeżeli sprzęt byłby sprowadzony z zagranicy, a producent nie uznaje gwarancji na taki produkt to i tak gwarancję możemy realizować w tym sklepie, bo w świetle prawa przy sprzedaży nowego sprzętu udziela on 24 miesięcznej rękojmi.
Witam wszystkich,
Trochę szkoda że pierwszy mój post i od razu muszę ponarzekać. Niedawno w poszukiwaniu nowego TV odwiedziłem RTV EURO AGD. Oczywiście tak jak to już padło w jednym z wątków ściana odbiorników na których "leci" MTV HD ale po analogu . Podszedł pan, zagadnął, więc mówię że chciałbym przetestować tego oto Panasonica na różnych sygnałach. Okazało się że sklep NIE MOŻE podpiąć żadnego innego sygnału ponieważ są zobowiązani jakąś tam umową, która dopuszcza HD czy blu-ray tylko na tzw. wyspach- wydzielonych stanowiskach czyli aktualnie LCD SONY i SAMSUNGA. Delikatnie pan zasugerował że gdybym już kupował to może na zapleczu dałoby się coś podłączyć
Nie wiem, stary już jestem i może nie znam do końca realiów współczesnego marketingu jednak szczęka mi opadła...
Pozdrawiam,
No to spróbuj tak zrobić.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
Chcialem tylko zauwazyc ze opakowanie nie jest elementem czy fragmentem zakupowanego towaru, koniecznosc odsylania czy zwrotu (w przypadku tradycyjnego sklepu) w oryginalnym opakowaniu to bujdy wciskane przez sprzedawcow. Pomijam ze same regulaminy wielu sklepow internetowych sa niezgodne z prawem, w razie problemow ze zwrotem czy reklamacja najlepiej skontaktowac sie z urzedem ochrony konsumenta.
pozdr
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Oto zdjęcia ofert ze sklepów największych sieci handlujących sprzętem elektronicznym.
Czyli dlaczego warto poczytać www.HDTVPolska.com przed udaniem się na zakupy do wielkich sieci.
Dowody:
- amatorstwa
- bałaganu
- nie liczenia się z klientem
- oszukiwania nie orientujących się na rynku klientów
Zdjęcie nr 1 - full HD = 1366x768
- kontrast 6000:1 w LCD
Zdjęcie nr 2 oraz Zdjęcie nr 3
- oglądamy Discovery HD na 852x480
Zdjęcie nr 4
- Oglądamy HDTV na 1024x768
Hehe, najbardziej mnie rozbawiło zdjęcie nr 4 - oświadczenie brzmi poważne. Ci, którzy się nie znają, po przeczytaniu, mogą poczuć się wyróżnieni
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Superpromocja znanego wszystkim sklepu
link
pozdrawiam
Buster
hahahaha dobre texty i zdjęcia chłopaki
Mnie rozbawił ostatnio gość, którego wystawiło SONY na stoisku z Braviami w Satku. Podchodzi do niego maksymalnie zielony koleś i się pyta czy lepiej LCD czy Plazme (wiemy ze SONY stały same LCD). A gość:"Plazmy nie warto. W środku jest gaz, który z biegiem czasu się ulatnia. Pozatym na LCD są rewelacyjne barwy a najlepsza jest czerń. Nie umywa się ona to telewizorów plazmowych" LOL aż się włączyłem w dyskusje bo nie wytrzymałem
ulatniający się gaz...ależ to musi być ciekawe dla zielonego użytkownika..
Taką reklamę znalazłem w dzisiejszej gazecie - "Dziennik Polska Europa Swiat":
Electro World ma w ofercie plazmę z rodziałką poziomą 480 linii, która została przez tą sieć opatrzona logo HD ready (patrzcie na róg ramki po prawej stronie).
To już się nadaje na sprawę sądową !!!
To logo zostało stworzone właśnie po to żeby zaradzić masowemu wprowadzaniu konsumentów w błąd.
Po prostu skandal...
Oczywiście Panasonic na swoich stronach przy opisie tej plazmy nie używa logo HD ready.
tutaj polska strona producenta
Reklame można by skwitować, że to owszem gol tyle, że do własnej bramki
LOOOOOOOOOOOOL Electro World to niech lepiej wyczyści telewizory bo są brudne jak niewiem
Kto wogle zarządza tą siecią....bez urazy ale ten ktoś ma chyba problemy z poznaniem naszego rynku.... i nie może zrozumieć, że u nas odpady wcale tak łatwo nie zejdą ...Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
Dzięki Lizarazu bo to BARDZO pomoże tym co kupują bo często nie mają pojęcia o co biega. Widać, że ciągle pozbywają się syfu.... ile oni tam jeszcze tego mają...bo już chyba niedługo skończą się te śmieszne wyprzedarze
tego badziewia ; / poniżej 720pKolejny kwiatek tym razem z Electro World. Telewizor Panasonic z HD Ready 480i
Jak wiemy HD Ready to nie jest. Tylko aptekarska plazma bardzo niskiej klasy. Cena też dobra. A i HDMI tęż rządzi w tej klasie TV.Rany to AMOIa mamy za tą cenę FULL HD... ależ ten kraj jest beznadziejny.
zwracam jedynie uwagę, że na tym zdjęciu pomyłka wynika z podanej błędnie rozdzielczości Panasonica. Z opisu i wyglądu wynika, że jest to model 37PV60, z rozdzielczością 720p, czyli HDReady. Pomylili się "tylko" podając błędną rozdzielczość 480i.
A cena 6990 zł to o ponad 1000 zł drożej niż na Allegro. 500 zł taniej można kupić też Panasonica 42PV60.
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Co do pomyłek w reklamówkach to musze powiedzieć że nie zawsze są winą reklamodowcy (marketów, sklepów czy jak tam kto woli) ale czasami również firma drukująca odpowiada za takowe babole.
Co do wypowiedzi:
A cena 6990 zł to o ponad 1000 zł drożej niż na Allegro. 500 zł taniej można kupić też Panasonica 42PV60
to sorry ale porównując aukcje internetowe czy nawet sklepy internetowe do cen w MM Saturnie ElectroWorldach czy innych sklepach to chyba nie masz pojęcia skąd takie różnice się biorą - to tak jakbyś porównał salon samochodowy z giełdą czy też allegro (nie mówie tu o stanie tylko cenie). Inną sprawą jest, że i tak wiele ludzi przychodzi do takich marketów i mówi, że na allegro jest taniej ale i tak woli kupić w sklepie - dlaczego??? Bo może dotknąć towaru, polizać, wyprubować i tutaj maja przewagę takie sklepy.
mała polemiczka nareszcie
wolę sklep internetowy niż MM czy Saturn bo:
ten sam asortyment, te same gwarancje, niższe ceny w internecie i możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny. Spróbuj zwrócić towar w MM, jeśli się okaże po paru dniach, że jesteś rozczarowany, a sprzedawca cię naciągnął np. na aptekarską plazmę.
Dlaczego w Niemczech bardzo populane są sklepy internetowe, np.: www.hifi-regler.de, www.audiovision-shop.de, itd. Bo są tańsze.
MM ma tylko JEDNĄ zaletę: jest w mieście, najczęściej w centrum handlowym i mają tam większość oferty rynkowej. Łatwy dostęp, ale ceny najwyższe. Bo trzeba opłacić sklep, pracowników, kretyńskie reklamy, itp.
Ale co ma zrobić 80% społeczeństwa, którzy nie mają w zasięgu sklepów MM, Saturn, itp.
Mogą przepłacić, albo..... kupić w necie. Nic nie ryzykują, bo towar mogą zwrócić.
Ja wybieram net, co nie znaczy, że odbieram prawo komukolwiek kupowania w MM i tam, gdzie ktoś chce.
Skoro w necie jest taniej, to po co przepłacać (parafrazując pewną reklamę
)P.S. Od kilkunastu lat jestem w handlu i poznałem wiele jego mechanizmów.
Mój największy w Polsce klient ma najwyższe ceny, dlaczego?, bo ma największe koszty własne. Chyba jasne. Ale ludzie i tak kupują, bo są nieświadomi, bo myślą, że jak kupują drożej, to lepiej, bo marka sklepu daje im poczucie bezpieczeństwa, itd, itp.
W Castoramie taśma malarska kosztuje 6 zł, ta sama taśma w sklepie przemysłowym 2 zł. I co jest nie dla idiotów ???????
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragment mi się spodobał:
Wygodnie położony panel tego telewizora wykonany jest w technice ALIS z kryciem AR-Film. HD-Ready jest kompatybilna z HDMI, co daje odtwarzanie sygnału 1080i bez skalowania. łał, ale bajer.
łał, chyba ktuś tłumoczył wiernie z japońskiego
super !!!
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragnebt mi się spodobał: łał, ale bajer.
hłehłehłe i ciekawe na co komu taka informacja....jak ludzie nie widzą jakie są rodzielczości...
Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
znalazłem coś takiego:
http://www.luxlux.pl/artykul/188/telewizor_plazmowy_yamaha
szczególnie ten fragment mi się spodobał: łał, ale bajer.
Sklep Avans z Ostrołęki.
Podchodzę do plazmy chyba Samsunga rozdzielczość cośokoło 1200 x 700.Podchodzi sprzedawca i pyta : zainteresowany ? to wysoka rozdzielczość ,niedługo wchodzi n-platforma.
Ja na to :plazmy akurat z wysokiej rozdzielczości nie słyną .A dla mnie HD to 1920x1080.
Sprzedawca : No tak . Ale to ............. najniższa z wysokich rozdzielczości.
Ja : AHA ........ co by to nie znaczyło
jaka jest Polska strona www. saturna???
Ostatnio w MM na broszurce informującej o parametrach telewizora w nagłówku zauważyłem napis "KDL-40X2000", a pod spodem "LCD 42'' ".
Co do samsunga 32 z 308p, to posiada napis w górnym prawym rogu HDTV 1080i READY.
LOOOOOOOOOOOOL Electro World to niech lepiej wyczyści telewizory bo są brudne jak niewiem
Kto wogle zarządza tą siecią....bez urazy ale ten ktoś ma chyba problemy z poznaniem naszego rynku.... i nie może zrozumieć, że u nas odpady wcale tak łatwo nie zejdą ... Electro należy do tej samej grupy kapitałowej co MediaMarkt.A co do znajomości rynku...hmm...chyba coś jednak wiedzą skoro wystartowali.
Byłem tam 2 razy i choć percepcja jakości sprzedawanych tam produktów, u mnie, niska to patrzyłem z podziwem na ludzi kupujących "tanioszkę".
Widać jaka zasobność kieszeni, takie zaQpy.
Kupiłem sobie komplet baterii...
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
Ja kupiłem golarke philipsa, wypasna o 300zl taniej niz w euro i innych sieciach mm itp a kilka dni pozniej szukalem malej mikrofali do kuchni , kupilem lg 200zl taniej od mm itp
Kolejny dzień, kolejny "Dziennik" i kolejna wpadka, kolejnej wielkiej sieci
Tym razem Saturn i wpadka idzie w dwie strony:
1. prezentują TV CRT Ssmsunga który jest HD ready WS 32 Z 308 P bez logo HD ready. tutaj polska strona producenta
2. prezentują Sharp-a TV LCD - LC 37 P55E o natywnej 960x540 z logo HD ready.
Najciekawsze ze Sharp na swojej polskiej stronie stosuje na oznaczenie tego LCD takie oto logo które wyraźnie stara się przypominać logo HD ready
tak właśnie zostałem oszukany przez Szajsunga który umieścił na TV WS 32 Z 308 P logo HD Ready 1080i sprawę reklamowałem jako niezgodność towaru z umową a oni my wysłali jpeg z logo HD READY i napisali że to nie to samo. A ja [beeep] zamiast poszukać po forach uległem magi słów czytaj logo HD Ready 1080i - ot czytać czytać i jeszcze raz czytać to nie boli
acha ten TV nie przyjmuje 720p sprawdzałem na nboxie
Electro należy do tej samej grupy kapitałowej co MediaMarkt. Electroworld NIE należy do tej samej grupy kapitałowej co MM
tak właśnie zostałem oszukany przez Szajsunga który umieścił na TV WS 32 Z 308 P logo HD Ready 1080i sprawę reklamowałem jako niezgodność towaru z umową a oni my wysłali jpeg z logo HD READY i napisali że to nie to samo. A ja [beeep] zamiast poszukać po forach uległem magi słów czytaj logo HD Ready 1080i - ot czytać czytać i jeszcze raz czytać to nie boli
acha ten TV nie przyjmuje 720p sprawdzałem na nboxie
To wina sprzedawcy ktory pomylił modele i na tym Z308 umieścił HD Redy ( pytanie czy celowo czy przez nie uwage ) bo faktycznie to model Z409P i WS-32Z419P odbiera sygnał HD a najlepiej wejdż na strone Samsunga i sie dokładnie dowiesz ! tak czy inaczej sprzedawcy często mylą modele bo sie kompletnie nie znaja !
chyba do troche innej grupy nalezy jednak
radze poszukac w googlach
i jak na razie nie stanowi zagrozenia nawet dla avansu nie mówiac o MM, Saturnie czy sklepach internetowych
Mati,
dzięki, chodziło mi o Saturna...
Jest topic trochę podobny, może warto podążyć również i tym tropem, tzn. sporządzić listę sklepów, w których mają miejsce tzw. dziwne przypadki godne ARCHIWUM X, czyli agentów Scully i Mulder'a z pewnego serialu.
Oto mój przypadek:
http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=3229
Panie i panowie HDTV-maniacy co wy NATO?
--------------------------------------------
PS:
A wg mnie firma Electro...COŚTAM mogłaby się śmiało przemianować na ELECTRO-III-WORLD [czyt. elektrothirdworld] - byłoby to posunięcie profesjonalne i bardziej przyjazne dla klientów
z III świata.Opiszę kwiatek jaki udało mi się zaobserwować:
Lokalizacja: Sklep firmowy Sony.
Opis: W sklepie podłączone jest kilkanaście telewizorów, leci Discovery HD z Nboxa, wszystko połączone za pomocą jakiegoś splittera po componencie i jak się później okazało sygnał przechodzi przez jakiś ichni amplituner. Czyli standard, zasadniczo wszystko jak należy.
Wchodzi klient.
Klient: jestem zainteresowany zakupem tego telewizora i wskazuje na jeden z droższych modeli, w cenie "promocyjnej" niby jakaś przekreślona cena i jest nowa, wcale nie mała, blisko 10 tys.
Sprzedawca: Wielkie ożywienie, wężowym ruchem podbiega do Nboxa, łapie pilota i czym prędzej przerzuca na Luxe.TV HD. Po czym mówi: proszę zobaczyć jaki ładny obraz mamy na tym telewizorze ...
Klient: Słyszałem że na zwykłych kanałach SD obraz jest sporo gorszy, czy mógłby pan zademonstrować....
Opis:
Ano właśnie co na to sprzedawca, cały czas trzyma w ręku pilota od Nboxa i myślicie że przełącza na jedynkę albo TVN? Nic bardziej mylnego.
Sprzedawca:
Łapie za pilota od amplitunera, modelu nie znam, kosztował 4999zł. Po czym pojawia się na ekranie menu: Konwersja sygnału -> wybiera opcję: konwersja do 480p i włącza. Na ekranie ukazuje nam sie Luxe TV.HD przeskalowane do 480p. Sprzedawca do klienta: To jest właśnie sygnał SD, jak Pan widzi nie ma specjalnej różnicy, twierdzenie że sygnał SD wygląda znacznie gorzej nie jest prawdziwe.
Klient: Ano faktycznie, obaj siadają przy stoliku uzgodnić szczegóły sprzedaży ratalnej.
Opis:
Klient wychodzi załatwiać papiery, sprzedawca ze spokojem wyłącza konwersję na 480p i puszcza sygnał jak było pierwotnie, przełącza się na Discovery HD.
Przyznam że mnie zamurowało, wiem że w sklepach liczy się tylko zysk, ale są pewne granice.... Specjalnie nie podaję dokładnie co to za sklep, żeby ktoś nie powiedział że robię tu jakąś krecią robotę.
Wiem że teoretycznie to był PRAWIE sygnał ze stacji nadających SD, ale jak wiadomo prawie robi wielką różnicę. Minimum uczciwości nakazywało włączyć dowolny kanał SD, a nie robić klienta w jajo.
Pozdrawiam
Sławek
Opiszę kwiatek jaki udało mi się zaobserwować:
Lokalizacja: Sklep firmowy Sony.
Opis: W sklepie podłączone jest kilkanaście telewizorów, leci Discovery HD z Nboxa, wszystko połączone za pomocą jakiegoś splittera po componencie i jak się później okazało sygnał przechodzi przez jakiś ichni amplituner. Czyli standard, zasadniczo wszystko jak należy.
Wchodzi klient.
Klient: jestem zainteresowany zakupem tego telewizora i wskazuje na jeden z droższych modeli, w cenie "promocyjnej" niby jakaś przekreślona cena i jest nowa, wcale nie mała, blisko 10 tys.
Sprzedawca: Wielkie ożywienie, wężowym ruchem podbiega do Nboxa, łapie pilota i czym prędzej przerzuca na Luxe.TV HD. Po czym mówi: proszę zobaczyć jaki ładny obraz mamy na tym telewizorze ...
Klient: Słyszałem że na zwykłych kanałach SD obraz jest sporo gorszy, czy mógłby pan zademonstrować....
Opis:
Ano właśnie co na to sprzedawca, cały czas trzyma w ręku pilota od Nboxa i myślicie że przełącza na jedynkę albo TVN? Nic bardziej mylnego.
Sprzedawca:
Łapie za pilota od amplitunera, modelu nie znam, kosztował 4999zł. Po czym pojawia się na ekranie menu: Konwersja sygnału -> wybiera opcję: konwersja do 480p i włącza. Na ekranie ukazuje nam sie Luxe TV.HD przeskalowane do 480p. Sprzedawca do klienta: To jest właśnie sygnał SD, jak Pan widzi nie ma specjalnej różnicy, twierdzenie że sygnał SD wygląda znacznie gorzej nie jest prawdziwe.
Klient: Ano faktycznie, obaj siadają przy stoliku uzgodnić szczegóły sprzedaży ratalnej.
Opis:
Klient wychodzi załatwiać papiery, sprzedawca ze spokojem wyłącza konwersję na 480p i puszcza sygnał jak było pierwotnie, przełącza się na Discovery HD.
Przyznam że mnie zamurowało, wiem że w sklepach liczy się tylko zysk, ale są pewne granice.... Specjalnie nie podaję dokładnie co to za sklep, żeby ktoś nie powiedział że robię tu jakąś krecią robotę.
Wiem że teoretycznie to był PRAWIE sygnał ze stacji nadających SD, ale jak wiadomo prawie robi wielką różnicę. Minimum uczciwości nakazywało włączyć dowolny kanał SD, a nie robić klienta w jajo.
Pozdrawiam
Sławek
To nadaje się do gazety
R E W E L K A zdarzenie Który to salon? Jaka ulica? Bede tam wkrótce. Chętnie zajdę do tego salonu;pTo nadaje się do gazety
R E W E L K A zdarzenie Który to salon? Jakia ulica? Bede tam wkrótce. Chętnie zajdę do tego salonu;p Nie powiem... Możliwe że sprzedawcy z tego sklepu tu zaglądają skoro tacy cwani są
A nie mam ochoty na polemikę na temat tego czy przeskalowane Luxe.TV HD do 480p to typowyprzykład sygnału SD, jakim raczą nas nadawcy. .Z formalnego punktu widzenia, czysto teoretycznie rzecz ujmując, jest to przecież sygnał SD
Z pozostałych punktów widzenia,moralnego na przykład, to każdy może sam ocenić.Zdarzenia sobie nie wymyśliłem, miało miejsce 3 dni temu około godziny 14. Mam z niego podwójny pożytek:
Raz:Wiem że raczej nie kupię nic w tym sklepie.
Dwa: Nigdy mnie nie interesowały amplitunery firmy Sony, a teraz przynajmniej wiem że niektóre potrafią przeskalowywać obraz
. Jako ciekawostka dodam, że jak klient wyszedł, sprzedawca z rozpędu włączył skalowanie do 1080p bo chciał żeby było najlepiej jak się da. A tu du...a nie chciało mu działać, znaczy się ciemność widzę. Oczywiście całe zdarzenie widziałem dokładnie, bo jego zabiegi były wyświetlane przez splitter na wszystkich odbiornikach w sklepie.Jak był klient, co się biedak namotał w menu żeby znaleźć opcje przeskalowania do tego nieszczęsnego 480p. A wystarczyło włączyć TVN w Nboxie pilotem który trzymał w ręku.Tak że jasno widać, że robił to wszystko świadomie chcąc osiągnąć konkretny efekt. A i sygnał leci przez amplituner nieprzypadkowo. Hmm, może sam tam jeszcze raz pójdę i poproszę o demo sygnału SD, zobaczymy co zrobią
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Zrobił to jednym ruchem. I chwała mu za to.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
A sprzedawca zrobił deal.
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Czyli nie tak zawodowo, jak usiłujesz nam uświadomić
. Miał pokazać typowy sygnał SD, a nie najlepsze źródło. Zresztą miał tam jeszcze odtwarzacz Blueray z jakimś ślicznym sygnałem demonstracyjnym, z niego downscaling pewnie dałby jeszcze lepszy efekt, dlaczego tego nie zrobił?. No tak, miał przecież pokazać TYPOWY sygnał SD z Nki.Zrobił to jednym ruchem.
Gdzie wyczytałeś że zrobił to jednym ruchem, ja tak napisałem ? Jednym ruchem to byłoby wcisnąć klawisz 3 na pilocie Nboxa. A tak to motał się dobre 2 minuty kombinując jak koń pod górę.
I chwała mu za to.
Jak napisałem, kazdy to oceni przykładając swoją miarę. Widać mamy zdecydowanie różne miary. Życzę Ci w takim razie abyś napotykał podczas wydawania swoich pieniędzy, tylko na takich ZAWODOWCÓW skoro tak ich podziwiasz.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
Klient poprosił o prezentację typowego sygnału SD z Nboxa. Czy downscale Luxe.TV HD możemy nazwać typowym sygnałem SD? Z Twojego rozumowania wynika, że większość ludzi tak właśnie ogląda Luxe.TV HD.
A ZDF to nie jest program SD z "n", a zwykły program SD FTA. Dobrze że napisałeś że to PRAWIE HD
A sprzedawca zrobił deal.
Jedyny punkt w którym się zgadzamy. I jeszcze raz życzę Ci abyś na swej drodze napotykał tylko takich zawodowych i kryształowych sprzedawców. Przynajmniej nie będziesz musiał później wylewać na forach dyskusyjnych swoich frustracji. A to już coś
Ogólnie:
Uwielbiam SlawkaR.
Widzę, że dziś też nie śpisz.
[1] spór : typowy sygnał SD
prośba z zdefiniowanie dla dalszych miłych dywagacji:
co to takoje jest "typowy". Będzie łatwiej gadać.
[2]
Pojęcie "jednym ruchem" jest znane powszechnie.
Chodzi o przyciskanie w odpowiedniej kolejości klawiszy na pilotach a nie o hardwarowe, kłopotliwe przepinanie unitów.
[3]
usiłujesz nam uświadomić Nie usiłuję tylko uświadamiam (czynność dokonana). Tera kuma ?
[4] klawisz "3" to znakomicie nadawany kanał TVN. Najwyższy bitrate w polskiej branży.
Mam obna nbox-y.
[5] Tak, mam zawsze stres, że sprzedawca to tylko marketingowiec albo samorodny talent opłacany prowizyjnie od voluminu sprzedaży.
Kupowanie to fascynująca mnie od lat procedura.
Zalecenie:
Czytać fora i prasę "fachową" przed decyzją !!!
Prosta uwaga:
Najpierw w wydawnictwie analizuj ile stron reklamowych zostało opłaconych przez "brand - firmę - markę".
Wtedy wiesz jaka kasa wspiera pismo co miesiąc. I już weż jak to czytać.
Sławku. Czy coś się własnie nauczyłaś ? Myślę, że tak.
[6]
ZDF to nie jest program SD z "n", a zwykły program SD FTA. Dobrze że napisałeś że to PRAWIE HD
Drogi Sławku, naprawdę Cię polubiłem:
ZDF to SD w Free To Air ( Twoje FTA - dla wyjaśnienia). I nie jest to zwykły kanał satelitarny , tylko top tego co może technologia SD 16:9.
Na "n" to kanał 222. Sprawdź proszę bo może wybierasz ZDF w wersji okrojonej z satelity ASTRA.
Jest na kilku kanałach i z kilku satelit.
Na koniec :
Jak zarobisz to kupisz HD.
Więc zarabiajmy bo bez tego droga do HD za długa.
ps.
Czy masz kilka ników na tym forum lub na "olsztynie" ?
napisz jak sobie przypomnisz.
Ogólnie:
Uwielbiam SlawkaR.
Widzę, że dziś też nie śpisz.
[1] spór : typowy sygnał SD
prośba z zdefiniowanie dla dalszych miłych dywagacji:
co to takoje jest "typowy". Będzie łatwiej gadać.
[2]
Pojęcie "jednym ruchem" jest znane powszechnie.
Chodzi o przyciskanie w odpowiedniej kolejości klawiszy na pilotach a nie o hardwarowe, kłopotliwe przepinanie unitów.
[3] Nie usiłuję tylko uświadamiam (czynność dokonana). Tera kuma ?
[4] klawisz "3" to znakomicie nadawany kanał TVN. Najwyższy bitrate w polskiej branży.
Mam obna nbox-y.
[5] Tak, mam zawsze stres, że sprzedawca to tylko marketingowiec albo samorodny talent opłacany prowizyjnie od voluminu sprzedaży.
Kupowanie to fascynująca mnie od lat procedura.
Zalecenie:
Czytać fora i prasę "fachową" przed decyzją !!!
Prosta uwaga:
Najpierw w wydawnictwie analizuj ile stron reklamowych zostało opłaconych przez "brand - firmę - markę".
Wtedy wiesz jaka kasa wspiera pismo co miesiąc. I już weż jak to czytać.
Sławku. Czy coś się własnie nauczyłaś ? Myślę, że tak.
[6]
Drogi Sławku, naprawdę Cię polubiłem:
ZDF to SD w Free To Air ( Twoje FTA - dla wyjaśnienia). I nie jest to zwykły kanał satelitarny , tylko top tego co może technologia SD 16:9.
Na "n" to kanał 222. Sprawdź proszę bo może wybierasz ZDF w wersji okrojonej z satelity ASTRA.
Jest na kilku kanałach i z kilku satelit.
Na koniec :
Jak zarobisz to kupisz HD.
Więc zarabiajmy bo bez tego droga do HD za długa.
ps.
Czy masz kilka ników na tym forum lub na "olsztynie" ?
napisz jak sobie przypomnisz.
[1] Typowy sygnał SD z Nki oznacza średni poziom tego co oferują nadawcy. Napisać, że przeskalowane Luxe.TV HD to typowy sygnał SD, to tak jak napisać że Claudia Schiffer to typowa kobieta, czyli reprezentująca typowy, średni typ urody
Może takie obrazowe porównanie pomoże.[2] Dla mnie pojęcie jednym ruchem oznacza jednym ruchem i tyle, nie ma tu co komentować.
[3] To Ci się tylko tak wydaje że jest to czynność dokonana. Przyjmujesz swoje zdanie jako aksjomat. Ja twierdzę że USIŁUJESZ nam coś uświadomić. Mamy w tym względzie rozbieżne punkty widzenia i tyle.
[4] Dlatego też napisałem że to byłby idealny przykład na TYPOWY sygnał SD, do tego osiągalny jednym przyciśnięciem klawisza, nie potrzeba do tego kombinacji alpejskich.
[5] Nie potrzebuję się niczego uczyć z Twojej wypowiedzi. Jakoś wychwyciłem "marketingowy" sposób przedstawienia sprawy w zdarzeniu, które opisałem. A kolega Blueray zdaje się nie dostrzegać tendencyjności podejścia sprzedawcy i do tego usprawiedliwia takie działanie, a przecież sam podajesz przykłady tendencyjnego podejścia. Ale wolny kraj mamy, masz oczywiście do tego prawo.
A tak przy okazji, moja płeć jest podana w moim profilu, jeśli tego nie zauważyłeś. Więc nic się nie "nauczyłam".
[6] SD nie wyklucza FTA. Kanał ZDF jest właśnie FTA (Free To Air) do tego SD właśnie. Co do jego topowości to kwestia gustu i totalnie nie widzę związku z opisanym przeze mnie zdarzeniem. Czy ja tam pisałem coś o kanale ZDF? Co to ma wspólnego z zabiegiem przeskalowania Luxe.TV do 480p. Toż jakby włączył choćby ZDF to postąpiłby bardziej uczciwie, bo byłoby to bardziej "życiowo" zbliżone do typowego sygnału SD, o jaki prosił klient.
Co do tego, że nie śpię, to właśnie tak jest. Śpię w godzinach takich jak mi wygodnie i jakie wymusza charakter mojej pracy. Nie widzę związku z omawianym wątkiem. Co do zarabiania, i tego co kupię czy też nie, to totalnie też nie ma związku z wątkiem. Usiłujesz robić co najwyżej wycieczki osobiste, a tego sobie nie życzę. Nie powinna Cię obchodzić moja siła nabywcza tak samo jak ja nie czepiam się Ciebie ani nikogo innego w kwestii jego dochodów.
Nie mam innych nicków na tym ani innych forach, od lat posługuję się tym samym jednym nickiem, zawsze i wszędzie, nie widzę potrzeby takich kombinacji i nie mam nic do ukrycia. Nawet nie wiem co usiłujesz sugerować bo nie napisałeś tego jasno. Pamięć też mi nie szwankuje.
Na koniec napiszę, że zawsze będę przeciwny łamaniu zasad na wszelkich forach dyskusyjnych, czy się to komuś podoba czy nie. Na pewno nie pozwolę też nikomu na wycieczki osobiste jako formę dyskusji merytorycznej.
A widzę że każdą dyskusję sprowadzasz do dziwnych dla mnie i mało akceptowalnych poziomów, a tam już pokonujesz adwersarzy doświadczeniem. Więc z mojej strony koniec dyskusji.
Sprzedawca zachował się absolutnie ZAWODOWO.
Zrobił downscaling do SD z najlepszego dostępnego żródła sygnału jaki miał pod ręką.
Tylko dlaczego do NTSC a mógł do 576p. I było by jeszcze lepiej.
Zrobił to jednym ruchem. I chwała mu za to.
Każdy musi sie martwić o jakość żródłowych sygnałów.
Niektóre programy SD z "n" idą jak burza.
Taki np. ZDF w 16:9 to prawie jak HD. Ogłądałem dzisiaj film o jakiś osiołkach w ZOO. Super.
A sprzedawca zrobił deal.
Może i sprzedawca zachował się "zawodowo", ale na pewno nie fair w stosunku do klienta. No chyba, że według Ciebie powszechnie u nas nadawane "SD" to 480p, które jest skalowane z 1080i. Jestem ciekaw czy również pochwalałbyś "zawodowość" np. dealer'a samochodów, który sprzedająć Ci nowe auto, na pytanie o spalanie w mieście podałby Ci dane dotyczące spalania w trasie, bo sobie "zawodowo zeskalował" sytuację.
Hehe... pozno juz, a ja jakos spac nie moge... no coz ciekawe to przepychanki na tym forum :-)
Dla ochloniecia zapraszam do lektury ;-)
http://www.gajdaw.pl/wiersze/jan_brzechwa/na_straganie.html
pozdrawiam
no i uspilem dziecko tymi wierszykami
prosze moze moja Zona dostrzeze plusy hdtvpolska.com Ja ostatnio widziałem niezły wałek i RTV Euro AGD w Wawie: Na 32" telewizory LG były nalepki o następującej treści:
FULL HD 1080p
resolution:
1366x768
To nie były opisy na tabliczkach z ceną, na których sprzedawcy często robią błędy ale nalepki na telewizorach, które wyglądały jakby były naklejane fabrycznie przez producenta... Nie wiem czyja to sprawka ale niezły LOL
Witam. Jak dla mnie rekordzisci PROFESJONALIZMU to pracownicy Carrefoura w Lodz. Ze 2 miesiace stal tam tv LCD Samsunga podlaczony do Xboxa 360. Za kazym razem jak bylem na zakupach dziwilem sie czemu obraz jest taki kiepski (slabe SD). Wiecie czemu????? Poniewaz panoweie eksperci podlaczyli konsole przez euro (i to takie z kosza za 5zl). A jak zwrocilem im uwage to byli ciezko zdziwieni. Dalem sobie spokoj z dalsza rozmowa bo nie bylo z kim i o czym. Po tych 2 miesiacach Xboxa w Carrefourze nie ma i nie bedzie poniewaz slabo sie sprzedawal (tak powiedzial sprzedawca). Dobre co?
Pozdrawiam
Może i sprzedawca zachował się "zawodowo", ale na pewno nie fair w stosunku do klienta. No chyba, że według Ciebie powszechnie u nas nadawane "SD" to 480p, które jest skalowane z 1080i. Jestem ciekaw czy również pochwalałbyś "zawodowość" np. dealer'a samochodów, który sprzedająć Ci nowe auto, na pytanie o spalanie w mieście podałby Ci dane dotyczące spalania w trasie, bo sobie "zawodowo zeskalował" sytuację.
Sorki, ze rozgrzebuja ta dyskusje, ae tez chce cos napisac :-). W pewnym sensie rozumiem tego sprzedawce. Tzn powrzechnie utarl sie mit, ze kanaly SD na LCD/plazmie wygladaja fatalnie. Wiec nie jest to prawda. Tzn ogolnie rzecz biorac faktycznie wikeszosc kanalow SD wyglada kiepsko. Ale to nie wina telewizorow, tylko nadawcow! Kanaly nadawane w SD "uczciwie" tzn pelny PAL 16:9 wygladaja zupelnie dobrze (czasem sami na forum nie potrafimy takiego SD od HD odroznic :-).
Klient chcial kupic telewizor.Zainteresownay byl jak on sobie radzi z sygnalem SD. Wiec sprzedawca mu pokazal. To co mial wlaczyc POLONIE1 i tlumaczcyc, ze to nie wina TV, ze wyglada jak smarki? Co innego gdyby klient kupowal Nke, a on by mu pokazal LUXE jako przyklad kanalu SD.
Klient chcial kupic telewizor.Zainteresownay byl jak on sobie radzi z sygnalem SD. Wiec sprzedawca mu pokazal. To co mial wlaczyc POLONIE1 i tlumaczcyc, ze to nie wina TV, ze wyglada jak smarki? Co innego gdyby klient kupowal Nke, a on by mu pokazal LUXE jako przyklad kanalu SD.
Tylko, że klientowi chodziło o typowy sygnał SD, więc sprzedawca powinien mu pokazać kanał typu TVP, Polsat czy też TVN. Po powrocie do domu i podłączeniu nowego nabytku klient mógł się nieco zdziwić, że "jego SD" nie wygląda tak jak "sklepowe SD".
A moim zdaniem powinnismy skonczyc winic producentow telewizorow za fatalna jakosc serwowana przez nadawcow. Normalne jest, ze sprzedawca chce pokazac swoj produkt w pozytywnym swietle. Ty wymagasz, zeby sprzedawca Ferrari przed jazda probna zatankowal kiepskie paliwo. A kiedy auto dostanie czkawki ma sie tlumaczyc, ze no niestety na niektorych polskich stacjach takie sprzedaja i dlatego ten smaochod tak bedzie jezdzil.
Ale ja wcale nie winię producentów tv za to że mamy takie SD jakie mamy. Tylko, że skoro znajdujemy się w określonej sytuacji to chcę zobaczyć jak dany tv radzi sobie właśnie z takim SD jakie mamy dostępne na codzień. Ja nie wymagam, żeby przytoczony przez Ciebie sprzedawca Ferrari zatankował jakieś badziewie, tylko żeby zatankował to co jest powszechnie dostępne i czego na codzień się używa, a nie żeby czarował jakimś rajdowymi wynalazkami, tak jak tamten sprzedawca przedstawił zeskalowane 1080 jako sygnał SD. No chyba że masz dostęp do najpopularniejszych kanałów w takiej właśnie jakości to wtedy sprawa wygląda inaczej.
Wczoraj byłem w Eldomie.Na półce stała nagrywarka LG rh256 za 899zł.Wychodząc ze sklepu wziąłem gazetkę reklamową.Znalazłem w niej LG rh277 w promocji za 719zł.Może to nie dziwne,że tak tanio.Bo w promocji.Dziwne natomiast jest to,że poza promocją kosztuje 839 zł.Mimo wszystko taniej od gorszego sprzętu.
Ostatnio, gdy wypytywałem się w MM o Panasonica PY80, którego akurat nie było w sklepie pracownik pokazał mi Panasonica PV70 i stwierdził "ten też jest dobry". Nie pytałem się już go co rozumie przez to pojęcie, bo można by tak powiedzieć o naprawdę wielu modelach.
Gdy poszedłem przejść się jeszcze po sklepie i popatrzeć na inne modele dopadł mnie ponownie i zaczynał przekonywać do Samsungów twierdząc, że "tak naprawdę Panasonic był dobry kiedyś, teraz już ma słabe telewizory, a najlepszy na rynku jest właśnie Samsung".
Ostatnio, gdy wypytywałem się w MM o Panasonica PY80, którego akurat nie było w sklepie pracownik pokazał mi Panasonica PV70 i stwierdził "ten też jest dobry". Nie pytałem się już go co rozumie przez to pojęcie, bo można by tak powiedzieć o naprawdę wielu modelach.
Gdy poszedłem przejść się jeszcze po sklepie i popatrzeć na inne modele dopadł mnie ponownie i zaczynał przekonywać do Samsungów twierdząc, że "tak naprawdę Panasonic był dobry kiedyś, teraz już ma słabe telewizory, a najlepszy na rynku jest właśnie Samsung".
Prawda wyglada tak, ze sprzedwaca w sklepie poleca to z czego ma profity, byc moze w tym przypadku Samsung ma konkurs dla sprzedawcow... jest to wielce prawdopodobne
Empik Promenada Wawa:
Bosze.....
Bylem dzisiaj swiadkiem rozmowy sprzedawcy z MM Poznan M1 z klientem, cyt.:
- Klient : to co kupic tego full HD ??
- Sprzedawca : polecam HD Ready, full HD do niczego sie panu nie przyda
- Klient : nie przyda ??
- Sprzedawca - tak jak mowilem panu wczesniej, full HD to tylko jak by pan mial PS 3
Rozmowa toczyla sie przy stoisku telewizji n, gdzie sprzedawca pokazywal klientowi kanaly HD.
Bez komenatrza !
W ok. 95% witryn sklepów online w pozycji TOSHIBA XE1 widnieje zdjęcie....E1
Możecie się śmiać ale dlatego do dziś nie mam tego CACUSZKA tylko EP10 Bylem dzisiaj swiadkiem rozmowy sprzedawcy z MM Poznan M1 z klientem, cyt.:
- Klient : to co kupic tego full HD ??
- Sprzedawca : polecam HD Ready, full HD do niczego sie panu nie przyda
- Klient : nie przyda ??
- Sprzedawca - tak jak mowilem panu wczesniej, full HD to tylko jak by pan mial PS 3
Rozmowa toczyla sie przy stoisku telewizji n, gdzie sprzedawca pokazywal klientowi kanaly HD.
Bez komenatrza !
Ja to czasami nie wytrzymuję i wtrącam się do rozmowy uświadamiając gawiedź . Szkoda tylko ,że w wełnianym garniturze chodzę może 3/rok , gdybym pracował w banku (UBIÓR) pewnie moja misja HD maniaka miała by może jakiś sens
. A najśmieszniejsze jest to ,że 97% tych biednych ludzi na tych swoich FUL HD 50" ogląda ( i chwali się przed rodziną , znajomymi i sąsiadami ) osiedlową kablówkę a w porywach DVD via EUROSCARD i to z wyłączoną funkcją RGB tylko po COMPOSITE -serio !Tak to jest jak świadomość nt. nowych technologii czerpie się od sprzedawców - w czasie ostatniej wizyty wujaszek pytał o mój tv ( Sharp 46X20 ) - więc mówię, że Full HD i wogóle, a on na to, że w sklepie mu powiedzieli, że po co Full skoro się tego nie wykorzysta (?).
Śmiech na sali ale przeciętny Kowalski bazuje na wiedzy sprzedawców (wychodząc z założenia, że skoro ci obcują na co dzień z tym sprzętem to doskonale się na nim znają).
Dla mnie wiedza tych panów jest żenujaca i z rozrzewnieniem wspominam jak swego czasu prowokacyjnie spytałem czy HDMI w tym telewizorze obsługuje protokół HDCP - a Pan na to: "I niech Pan patrzy - ON (telewizor znaczy) ma nawet wejście USB !
Panowie ale z drugiej strony jakby sprzedawcy byli takimi super znawcami nie było by tutaj tego extra wątku a tak można sie trochę pouśmiechać szczególnie przy takiej pogodzie
Full HD sie nie wykorzysta. tego jestem pewien skoro dzieja się takie rzeczy:
Empik... Scenka:
- macie filmy na bluray ? Chciałem w końcu od tej strony potestować PS3
- Mamy - zostało na magazynie - świetny polski serial z szycem !! moment !!
...15 bitych minut czekania na gostka który w eufori postanowił mi sprzedać to co ma...
Przychodzi z jakims serialem... HDDVD.
- Proszę !
- To HDDVD
- No tak. A co ?
- Szukam wydania na Bluray do PS3
...kilkanaście sekund czytania pudełka wraz z koleżanką czy aby na pewno nie jest do ps3 i odkrycie:
- bluray nie mamy
- wiem bo pytam co drugi dzień więc się zdziwiłem że macie ale... kiedy bedą ?
- nie wiadomo - nie sprzedaje sie - to nie zamawiamy
- jak ma sie sprzedawać skoro nie macie ?
- no tak...
- Tam lezy stos PS3, którys z koleii - gdzie użytkownicy tego sprzetu maja kupowac płyty ?
- mozna u nas zamówić.
- zamówić to ja mogę wszedzie tylko taniej ja chce kupić towar w sklepie
- to nie ma..
...
I tyle. Magluje już kilka miesięcy kazdego sprzedawce o bluray na półkach w 130 tyś miescie. W każdym sklepie.
Kupiłem popcorna. Potem mówią że te ludzie są złe... A te ludzie po prostu szukają równosci i nie daja sobie robić wsi na podwórku.
Tak więc drodzy dystrybutorzy i sieci handlowe - tam gdzie wy macie mój dostep do XXI wieku tam dokładnie ja mam wasz zysk dzisiaj i w przyszłości. Pozdro.
Sama prawda Negoz.
Sklepy sprzedajace sprzet czesto z najwyzszej polki nie maja podstawowej wiedzy z tego zakresu, ale ja widze swiatelko w tunelu.
Ostatnio u mnie na osiedlu otworzyli taki sklep AGD-RTV (sieciowy) i nawet mieli nowego Samsunga na LED-ach.
Osoba, z ktora zaczalem rozmawiac i zadawac pytania po kilku minutach zalapala, ze nie ma wystarczajacej wiedzy i przyznala sie do tego. Nawet poprosila o pomoc i edukacje z tego zakresu wzamian za mozliwosc przeprowadzania testow u nich. Oczywiscie nie omieszkalem pobawic sie troche telewizorkiem ale muzialem gonic do domu po swoje pomoce naukowe Blu Ray, HD-DVD, PC i Sat HD
WOW - bylem w szoku
Szkoda, ze mam coraz mniej czasu na swoje zamilowania bo pewnie przesiedzalbym tam duuuzo czasu i namowil ich na sciaganie calkiem niezlych zabawek.
Co mnie jeszcze rzucilo na kolana to calkiem profesjonalne rozdzielenie sygnalu po HDMI (splittery i switche HDMI). Za zrodlo sygnalu sluzy im TiVx.
No nO
Pozdrawiam
braavoo
Hej , muszę coś na temat sprzedawców napisać... bo trochę nim sam byłem ..prawda jest prozaiczna ale jakże prawdziwa , wszystko rozbija się o kasę a raczej jej brak, i o podejście do sprzętu właścicieli sieci a co za tym idzie kierowników i sprzedawców...
Wygląda to mniej więcej tak pod koniec lat 90 jeszcze podchodziło się do tematu w miarę uczciwie wyrównana linia produktów, mała konkurencja nikt sie nie silił a zarobić było można nieźle w samym sklepie jak i np podczas instalacji sprzętu u samego klienta...Wszystko zaczęło się zmieniać po roku 2002, konkurencja , wojna cenowa i bum promocji na wszystko...
Najlepsi sprzedawcy choć nie chcieli musieli zacząć sprzedawać kicz bo takie było nastawienie sieci lub właściciela który liczył wyłącznie na zysk a nie na nowinki...I koło ruszyło wynagrodzenie sprzedawcy jako najniższego ogniwa spadało , wymagania rosły , a pasja do sprzętu nikła...I ludzie z pasja znający sie na sprzęcie zaczęli odchodzić lub cwaniakować czyli sprzedawać to co szło sprzedać i dodatkowo zarobić na tym (bo akurat był konkurs dla sprzedawców , bo było można dostać jakieś gifty....)
Obecnie teoretycznie pracownik MM, Saturn czy Model 1 pracuje swoje 160 godzin w praktyce bywają tacy co zasuwają po 300 godzin za niewielkie pieniądze a sprzedaż w MM jest akurat nie na najwyższym miejscu w hierarchii jego zadań... porządek i pakowanie oraz ustawianie i wywożenie sprzętu zajmuje 80% czasu...A nowych pracowników uczą starsi którzy również mało wiedzą bo po 2002 roku zatrudniano już wszystkich a teraz z roku na rok za ta pensje już praktycznie nie ma chętnych z kwalifikacjami... więc przyjmuje się młodych którzy zaczynają tą pracą swoja przygodę z 1 pracą...tak wygląda rynek i czyja to wina ... wina leży po stronie chęci zysku...
Sklepy wola mieć zysk niż posiadających wiedzę inteligentnych sprzedawców patrzących na potrzeby klienta, gdyby musieli zatrudniać takich sprzedawców musieli by im płacić powyżej 3 tysięcy i zmniejszyć zysk pewnie o połowę... a to im nie na rękę...
Zresztą dla nich tłum i klient nic nie wiedzący jest najlepszym klientem bo nie kłopotliwym...po prostu widziały gały co brały i wynocha...
pozdrawiam
Popatrzcie na to :strona PIXMANI -cytat "informacje techniczne Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB
Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB Sony oferuje idealny obraz high definition. Aparat posiada technologię Upscalling 1080p do ulepszenia jakości obrazu i odbioru sygnału video przez kabel HDMi.
Odtwarzacz DVD DVP-NS78HB dysponuje Progressive Scan do wygładzania obrazu i ulepszenia precyzji.
Odtwarzacz DVD jest kompatybilny z MPEG4, posiada procesor BRAVIA Theatre Sync do idealnego video.
Kompleksowy i skuteczny odtwarzacz DVD DVP-NS78HB Sony oferuje wspaniałą rozrywkę." - koniec cytatu.
Dobre no nie?
Oni mają fajnych tłumaczy. W FAQ'u na pytanie: JAKĄ MAM GWARANCJĘ , ŻE PO WPŁACIE PIENIĘDZY NAPRAWDĘ OTRZYMAM PACZKĘ ? jest np. oświadczenie: "Pixmania to poważna firma.[...] Nie jesteśmy firma hackerską."
Ja byłem w piątek w MM we Wrocku (Bielany). Oczywiście, ze względu na wygodę nie chciało mi się chodzić po cały dziale, więc poprosiłem pana sprzedawcę aby mi powiedział w jakiej cenie mają TV 37'', full hd (pixel to pixel). Pan oczywiście nie podał mi cen, tylko od razu zaprosił na dział i zaczął prezentować najnowszy lcd "pioniera" (ok. 4999 zł). Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
. Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
może pomyliłeś promotora ze sprzedawcą
.... więc poprosiłem pana sprzedawcę ....
Handlowałem kiedyś w sklepie z komputerami. Ta sama firma miala też sklepy RTV... Powiem Ci tak - innym zresztą też - nigdy niech nie przychodzi Ci (Wam) do głowy aby pytać sprzedawców/handlowców o rady.
W ich interesie jest aby:
- wyprzedać starocie
- sprzedac produkt promocyjny (dostają np za sprzedaz tv - dla siebie kuchenke mikrofalową)
- wyrobić zysk - sprzedają produkt z największą marzą
- klient przekazal innym klientom że on - własnie on - jest hiperkompetentny i pomoże Ci "bezinteresowanie". za co klient przyprowadzi mu kolejne owieczki na rzeź ;P
W odległych czasach (czasy ery386/486) handlowcy mieli jeszcze zasady i ambicje - mimo to powyzsze punkty były stosowane dosyć gęsto chociaż z żalem bo wiedze musieliśmy miec potężną (nadal mam np. złoty zegarek od HP ;-). Na dzień dzisiejszy sa tylko zasady handlu i wiedza na poziomie tego co mozna przeczytać na stojącym przed wami podczas rozmowy TV.
Jedyne pytanie jakie mi przychodzi do głowy kiedy widze handlowca to - "z taką cena musicie chyba szukac pasjonata - a to potrwa - ja od reki dam tyle... Podejmuje Pan męska decyzje ?"
Ale wiedzę czerpie z forum, swoich błędów a najchętniej cudzych
Wszystkie posty nie na temat poszły tutaj: http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=15551&st=25
--->Ironia mode on: Jak możecie twierdzić że 852x480 nie nadaje sie do HDTV, wogóle się nie znacie; musicie uzupełnic swoją wiedzę i poczytać wpisy ( o które na wszelkich forach związanych ze sprzętem AV nietrudno ) pewnego sprzedawcy z Olsztyna.
---> Ironia mode of
Ale tak poważnie wpisy tego kolesia to szczyt "nowomowy" i niekompetencji. W jednyz z tzw. "testów" ( nie wiem dlaczego to się tak nazywa bo z testami to to nie ma nic wspólnego ) porównując nowe lcd napisał iż: "obraz z X jest bardzo dobry, ale z Y jest jeszcze lepszy, generalnie jednak X to bardzo dobry sprzęt ale ludzie kupują Y."
Jak dla mnie zgroza.
Ciekawi mnie kto umieścił ten chamski licznik pod postem? Myślałem , że to forum wolne od polityki, ale się myliłem.Co na to administrator?
Ja bym nie zaczynał pierwszego postu od narzekania na innych. Moze najpierw cos pozytywnego.
Bez urazy @Ramol ale to chyba miało być celowe @autorus bo sam Nick kolegi mówi za siebie.
Przeglądając gazetkę z Tesco trafiłem na ofertę specjalną dla niezdecydowanych co wybrać plazmę czy LCD.
oferta
mała polemiczka nareszcie
wolę sklep internetowy niż MM czy Saturn bo:
ten sam asortyment, te same gwarancje, niższe ceny w internecie i możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny. Spróbuj zwrócić towar w MM, jeśli się okaże po paru dniach, że jesteś rozczarowany, a sprzedawca cię naciągnął np. na aptekarską plazmę.
Dlaczego w Niemczech bardzo populane są sklepy internetowe, np.: www.hifi-regler.de, www.audiovision-shop.de, itd. Bo są tańsze.
MM ma tylko JEDNĄ zaletę: jest w mieście, najczęściej w centrum handlowym i mają tam większość oferty rynkowej. Łatwy dostęp, ale ceny najwyższe. Bo trzeba opłacić sklep, pracowników, kretyńskie reklamy, itp.
Ale co ma zrobić 80% społeczeństwa, którzy nie mają w zasięgu sklepów MM, Saturn, itp.
Mogą przepłacić, albo..... kupić w necie. Nic nie ryzykują, bo towar mogą zwrócić.
Ja wybieram net, co nie znaczy, że odbieram prawo komukolwiek kupowania w MM i tam, gdzie ktoś chce.
Skoro w necie jest taniej, to po co przepłacać (parafrazując pewną reklamę
)P.S. Od kilkunastu lat jestem w handlu i poznałem wiele jego mechanizmów.
Mój największy w Polsce klient ma najwyższe ceny, dlaczego?, bo ma największe koszty własne. Chyba jasne. Ale ludzie i tak kupują, bo są nieświadomi, bo myślą, że jak kupują drożej, to lepiej, bo marka sklepu daje im poczucie bezpieczeństwa, itd, itp.
W Castoramie taśma malarska kosztuje 6 zł, ta sama taśma w sklepie przemysłowym 2 zł. I co jest nie dla idiotów ???????
bardzo ciekawe tylko w polsce nie wyglada to tak pieknie bo gwarancje miedzynarodowe nie działeja jesli kupisz pioniera lub panasonika w necie to pozegnaj sie z polska gwarancja masz ja w reku lecz jest ona nie wazna gdyz te firmy maja wprowadzone numery seryjne w system i po wprowadzeniu wyskakuje im ze nie przeszedł towar przez rece np panasonic polska tylko np czechy i nie beda cie obsługiwac bezplatnie a orzeczenie o nie naprawialnosci sprzetu powodzenia do sprzedawcy musisz sie zwrócic ale juz go nie mam bo sklep internetowy zmienił np nazwe i płyniesz kase
Ja byłem w piątek w MM we Wrocku (Bielany). Oczywiście, ze względu na wygodę nie chciało mi się chodzić po cały dziale, więc poprosiłem pana sprzedawcę aby mi powiedział w jakiej cenie mają TV 37'', full hd (pixel to pixel). Pan oczywiście nie podał mi cen, tylko od razu zaprosił na dział i zaczął prezentować najnowszy lcd "pioniera" (ok. 4999 zł). Zapytałem a co z innymi modelami, może wśród nich da się coś wybrać - pan powiedział, że owszem ale do 17 października ma podpisaną umowę na promowanie "pioniera" i wskazał kolejnych kolegów, którzy promują inne marki.
Wniosek z tego jest zatem taki, że należy każdego sprzedawcę spytać osobno o to samo i każdy powie że inny TV jest najlepszy
w mm pracownicy nie moga promowac danej marki tylko promotorzy a to roznica wiec trzeba rozmawiac ze sprzedawca a nie z promotorem ktory ma premie od ilosci co do sprzedawcow to zawsze moga byc rozne opinie gdyz jeden woli plazme i zaproponuje pioniera bo nie ma lepszej a inny woli technologie lcd i zaproponuje philipsa bo nie ma lepszego tv lce z takim obrazem
Hej , muszę coś na temat sprzedawców napisać... bo trochę nim sam byłem ..prawda jest prozaiczna ale jakże prawdziwa , wszystko rozbija się o kasę a raczej jej brak, i o podejście do sprzętu właścicieli sieci a co za tym idzie kierowników i sprzedawców...
Wygląda to mniej więcej tak pod koniec lat 90 jeszcze podchodziło się do tematu w miarę uczciwie wyrównana linia produktów, mała konkurencja nikt sie nie silił a zarobić było można nieźle w samym sklepie jak i np podczas instalacji sprzętu u samego klienta...Wszystko zaczęło się zmieniać po roku 2002, konkurencja , wojna cenowa i bum promocji na wszystko...
Najlepsi sprzedawcy choć nie chcieli musieli zacząć sprzedawać kicz bo takie było nastawienie sieci lub właściciela który liczył wyłącznie na zysk a nie na nowinki...I koło ruszyło wynagrodzenie sprzedawcy jako najniższego ogniwa spadało , wymagania rosły , a pasja do sprzętu nikła...I ludzie z pasja znający sie na sprzęcie zaczęli odchodzić lub cwaniakować czyli sprzedawać to co szło sprzedać i dodatkowo zarobić na tym (bo akurat był konkurs dla sprzedawców , bo było można dostać jakieś gifty....)
Obecnie teoretycznie pracownik MM, Saturn czy Model 1 pracuje swoje 160 godzin w praktyce bywają tacy co zasuwają po 300 godzin za niewielkie pieniądze a sprzedaż w MM jest akurat nie na najwyższym miejscu w hierarchii jego zadań... porządek i pakowanie oraz ustawianie i wywożenie sprzętu zajmuje 80% czasu...A nowych pracowników uczą starsi którzy również mało wiedzą bo po 2002 roku zatrudniano już wszystkich a teraz z roku na rok za ta pensje już praktycznie nie ma chętnych z kwalifikacjami... więc przyjmuje się młodych którzy zaczynają tą pracą swoja przygodę z 1 pracą...tak wygląda rynek i czyja to wina ... wina leży po stronie chęci zysku...
Sklepy wola mieć zysk niż posiadających wiedzę inteligentnych sprzedawców patrzących na potrzeby klienta, gdyby musieli zatrudniać takich sprzedawców musieli by im płacić powyżej 3 tysięcy i zmniejszyć zysk pewnie o połowę... a to im nie na rękę...
Zresztą dla nich tłum i klient nic nie wiedzący jest najlepszym klientem bo nie kłopotliwym...po prostu widziały gały co brały i wynocha...
pozdrawiam
nie zgadzam sie z tym owszem pracownikow znajacych sprzet jest coraz mniej ze wzgledu na kase ale pozostało wiele takich którzy robia to z pasji co do nad godzin to ich nie ma a jak sie zdarza to płaca dobrze mysle ze nie wiele jest zakładów przcy ktore wyplacaja nadgodziny na takich warunkach a juz napewno nie sklepy moze w gornictwie a co do wykladania sprzetu to zajmuje nam to ok 10-20% czasu pracy poza sesonem jest plaza w pracy.
Widze ze juz nie jeses pracownikiem tej firmy dlatego moze jedziesz tak po MM I Saturn
bardzo ciekawe tylko w polsce nie wyglada to tak pieknie bo gwarancje miedzynarodowe nie działeja jesli kupisz pioniera lub panasonika w necie to pozegnaj sie z polska gwarancja masz ja w reku lecz jest ona nie wazna gdyz te firmy maja wprowadzone numery seryjne w system i po wprowadzeniu wyskakuje im ze nie przeszedł towar przez rece np panasonic polska tylko np czechy i nie beda cie obsługiwac bezplatnie a orzeczenie o nie naprawialnosci sprzetu powodzenia do sprzedawcy musisz sie zwrócic ale juz go nie mam bo sklep internetowy zmienił np nazwe i płyniesz kase
Dlatego trzeba wybierać pewne sklepy internetowe.
Takie które istnieją od lat.
Takie które nie zwiną się po miesiącu.
Takie które oferują sprzęt z polską gwarancją.
Wystarczy poszperać po internecie (nie mówię o ceneo czy skąpcu) tylko o forach dyskusyjnych.
Przejrzeć tego dużo (nie zadowalać się jedną pozytywną opinią). Zresztą każdy sklep który istnieje od dłuższego czasu, ma pozytywne jak i negatywne opinie. Brak tych drugich jest równie podejrzany jak brak tych pierwszych
Trzeba podejść do tematu z głową.
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
Zgadzam sie całkowicie
No może nie cały przedmiot ale na informatyce powinno być z tego jakieś zaliczenie Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.
Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.
A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.
No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.
Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.
Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)
To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)
A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.
Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.
Przyklad MM w Łodzi.
Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.
Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)
Pozdrawiam
braavoo
Dlatego trzeba wybierać pewne sklepy internetowe.
Takie które istnieją od lat.
Takie które nie zwiną się po miesiącu.
Takie które oferują sprzęt z polską gwarancją.
Wystarczy poszperać po internecie (nie mówię o ceneo czy skąpcu) tylko o forach dyskusyjnych.
Przejrzeć tego dużo (nie zadowalać się jedną pozytywną opinią). Zresztą każdy sklep który istnieje od dłuższego czasu, ma pozytywne jak i negatywne opinie. Brak tych drugich jest równie podejrzany jak brak tych pierwszych
Trzeba podejść do tematu z głową.
Twierdzę i będę twierdził że wyszukiwanie informacji jest sztuką i umiejętnością którą powinni uczyć w szkole. Najlepiej w oddzielnym przedmiocie
jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora a tylko tak to mozna sprawdzic znajac nr seryjny np panasonica i zadzwonic do serwisu mozesz miec polska gwarancje podbita przez polski sklep ale moze byc ten tv zakupiony w np czechach i lipa
tak sie skada ze znam system działania serwisow i niektore firmy prowadza rejestr nr seryjnych
Czesto bywa tak, ze sklep internetowy zakladany jest przez normalnie funkcjonujacy sklep, ktory istnieje od lat. Znam kilka takich. Sa roznice w cenach pomiedzy ta na polce i ta w necie. Taki sklep to gwarancja tego, ze nie zwina interesu po miesiacu dzialalnosci tylko sa osobami siedzacymi w branzy od jakiegos czasu i z tradycjami.
Poza tym maja stala siedzibe do ktorej zawsze mozna pofatygowac sie osobiscie i w razie niezadowolenie pojeczec troche na pracownika albo wlasciciela.
A jak tu rozmawiac z taka Pania z infolinii, ktora wyslucha co ma wysluchac lewym uchem a wypusci prawym.
No i ostatnia rzecz to gwarancja. Tutaj jest najwiekszy haczyk.
Doputy wszystko jest OK dopuki cos nie walnie. Jak juz walnie i nie ma polskiej gwarancji to wtedy zaczynaja sie schody.
Czasami warto zaplacic troche wiecej ale miec spokojne noce :-)
To tak jak z kredytem na 30 lat. Wszystko dobrze ale budzisz sie rano i wiesz, ze ci jeszcze pozostalo 10 lat do splaty, a wiek i zdrowie juz nie to co kiedys :-)
A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat to dodam, ze najwieksi jajcarze to MediaMarkt.
Roznice w cenach pomiedzy 2-ma sklepami na terenie jednego miasta to juz lekkie przegiecie. Rozumiem roznice pomiedzy oddzialami w Polsce.
Przyklad MM w Łodzi.
Ceny w M1 na plyty blu ray sa nizsze niz w Galerii Centrum.
Podobnie w sieciach Art Dom. W Kutnie mozna ten sam sprzet kupic o jakies 200-300 zl taniej :-). Czym to tlumacza, klient jest biedniejszy wiec trzeba do niego wyjsc z pomocna dlonia :-). Akurat to mi sie podaba :-)
Pozdrawiam
braavoo
nietety mm to nie mix ani euro karzdy MM działa sam to jaka jest cena zalezy od tego jak zosał zakupiony towar natomiast jak bys powiedział sprzedawcy ze chcesz kupic ta płytke lecz w cenie drugiego MM nie sadze aby był z tym problem .Kto pyta nie błądzi. No chyba ze ten MM jest w innym miescie gdzie są całkiem inne ceny ale zapytac nie zaszkodzi.
jak mozesz stwierdzic czy masz polska gwarancje skoro nie znasz nr seryjnego telewizora
Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.
Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.
Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.
Wciąż nie widzę problemu.
Hmmm ... gdy kupujesz w sklepie wysyłkowym przysługuje ci prawo do zwrotu towaru w terminie 7 dni.
Wystarczy, gdy już dostaniesz sprzęt, sprawdzić numer seryjny, zadzwonić do serwisu, zapytać i jeśli coś będzie nie tak, odesłać do sklepu z rezygnacją.
Najlepiej wcześniej uprzedzić sklep o tym że sprawdzisz to.
Wciąż nie widzę problemu.
No to spróbuj tak zrobić.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu.
I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Dlaczego nie otwieranym? Chodzi tylko o to aby nie było zniszczone. Jeśli przetniesz taśmy i potem w tym samym miejscu nakleisz znów nikt się do ciebie nie może przyczepić.
Poza tym kupując wyraźnie zaznaczasz że chcesz z POLSKĄ gwarancją.
Jeśli ten warunek nie jest spełniony (a sklep potwierdzał że tak będzie) to jest to jednoznaczne za uznanie towaru jako nie spełniającego warunków. Oddajesz i tyle.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
A to już inna bajka.
Dlatego kupuje się w pewnych sklepach a nie tam gdzie najtaniej.
Tym bardziej że istnieje coś takiego jak negocjacja ceny. Z reguły da się coś uszczknąć.
My sobie tak dyskutujemy ale to dyskusja akademicka. Jeśli z głową podejdziesz do zakupów to wszystko będzie grało.
Wydałem już w sklepach internetowych pewnie z 30 tyś i nigdy nie miałem problemów. Chociaż oczywiście zaliczyłem 2 reklamacje ale poszło BEZ problemów.
Zresztą poczytaj sobie w internecie o sytuacjach że ktoś kupił coś np. w MM, oddał w ramach reklamacji i czeka ... 2,3,4 miesiące. Nic szczególnego.
Nie ma to nic wspólnego z rodzajem sklepu (stacjonarnym internetowy). Często nie ma też znaczenia czy to renomowany sklep czy nie.
Po prostu się zdarza.
Nie po to kupuje sprzet z gwarancja zebym pozniej musial sprawdzac czy numer seryjny modelu jest zarejestrowany w bazie w serwisie polskim.
To juz lekka paranoja i oszustwo a to juz podlega odpowiedniemu zgloszeniu.
Nie sadze, zeby osoby ktore sprzedaja sprzet od jakiegos czasu pisaly sie na tak oczywisty szwindel bo to wiaze sie wczesniej czy pozniej z upadkiem takiego sklepu.
A z tym zwrotem w ciagu 7 albo 10 dni to zalezy jak zwykle od sklepu. Kazdy bedzie stal przy swoim stanowisku.
Pozdrawiam
braavoo
Jeżeli chodzi o zwrot towaru w ciągu 10 dni to nie wiem jak jest ze strzętem zakupionym na miejscu w sklepie ale jeżeli chodzi o zakup przez internet to obowiązuje to zarówno przy zakupie w sklepach jak i używanych rzeczy na allegro. Co do gwarancji to nawet jeżeli sprzęt byłby sprowadzony z zagranicy, a producent nie uznaje gwarancji na taki produkt to i tak gwarancję możemy realizować w tym sklepie, bo w świetle prawa przy sprzedaży nowego sprzętu udziela on 24 miesięcznej rękojmi.
Witam wszystkich,
Trochę szkoda że pierwszy mój post i od razu muszę ponarzekać. Niedawno w poszukiwaniu nowego TV odwiedziłem RTV EURO AGD. Oczywiście tak jak to już padło w jednym z wątków ściana odbiorników na których "leci" MTV HD ale po analogu
. Podszedł pan, zagadnął, więc mówię że chciałbym przetestować tego oto Panasonica na różnych sygnałach. Okazało się że sklep NIE MOŻE podpiąć żadnego innego sygnału ponieważ są zobowiązani jakąś tam umową, która dopuszcza HD czy blu-ray tylko na tzw. wyspach- wydzielonych stanowiskach czyli aktualnie LCD SONY i SAMSUNGA. Delikatnie pan zasugerował że gdybym już kupował to może na zapleczu dałoby się coś podłączyć Nie wiem, stary już jestem i może nie znam do końca realiów współczesnego marketingu jednak
szczęka mi opadła...Pozdrawiam,
No to spróbuj tak zrobić.
Po pierwsze - zwrot jak najbardziej ale w oryginalnym, nie otwieranym opakowaniu. I tu jest haczyk bo często nr seryjny jest tylko na tabliczce lub naklejce na urządzeniu.
Po drugie - jeżeli Ci nawet przyjmą z powrotem (oczywiście przesyłka zwrotna na Twój koszt) to będziesz czekał mniej więcej dwa miesiące na zwrot kasy.
Chcialem tylko zauwazyc ze opakowanie nie jest elementem czy fragmentem zakupowanego towaru, koniecznosc odsylania czy zwrotu (w przypadku tradycyjnego sklepu) w oryginalnym opakowaniu to bujdy wciskane przez sprzedawcow. Pomijam ze same regulaminy wielu sklepow internetowych sa niezgodne z prawem, w razie problemow ze zwrotem czy reklamacja najlepiej skontaktowac sie z urzedem ochrony konsumenta.
pozdr