Katalog znalezionych fraz
Call of Duty
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Gra(ł) ktoś? (Nie uwierzę że nie, to jest pytanie retoryczne
) Świetny klimat, bardzo miodna i taka "filmowa" 
Ja właśnie zagrywam się w drugą część (nie United Offenisve, tylko CoD2). Boska! Na treningu Rosjan rzuca się ziemniakami zamiast granatów
oooo - to juz 2-ka wyszla? przegapilem jakos.... niedawno skonczylem UO - to bylbym na fali
- cza bedzie sciag...... eeee - kupic i pograc 
Hmmm właśnie właśnie, trzeba bedzie znajomych popytać......bo w ciemno nic nie kupuje
A jedynka jest świetna, przeszłem ją ze 3 razy razem z dodatkiem wszystkimi stronami. Poprostu cud, miód i orzeszki
Medal of Honor niedorasta jej do pięt.
Rosyjska kampania rzadzi, a zaraz za nią brytyjska z dodatku, i amerykańska z dodatku. No wszystkie są takie super że aż trudno wybrać.
Rosyjska jest absolutnie najlepsza jak dotąd. Stalingrad jest imo bezapelacyjnie najlepszą misją w grze. W dwójce doszedłem do bardzo wyczekiwanej przeze mnie kampanii Anglików w Afryce (po przejściu pierwszej obowiązkowej misji u rosjan, można dalej kontynuować, bądź wybrać kampanię angielską a do rosyjskiej wrócić później. Sytuacja jest komfortowa bo po każdej misji można się przełączać między kampaniami). Pierwsza misja brytyjczyków to odrazu piękna jazda pod El Alamein - no bajka
Pusta acradowa gierka jakich wiele.
Faktycznie od MOHAA jest duzo lepsza, ale i tak musialem sie zdrowo meczyc przechodzac gierke.
Misje sa absurdalne, a dzialania naszego zolnierza-terminatora naprawde wspaniale!
Nie ma jak niemieccy piloci, ktorzy hurtem wala pod dzialo aa jak lemingi na skaly.
Albo czlogisci czekajacy na smaczny pocisk z wyrzutni lub panzerfausta (lub rusznicy ktora strzela z predkoscia zastanawiajaca nawet traktorzyste z Bialobrzegow).
O piechocie nie wspomne, bo kladziemy ich tysiacami, a ich AI dorownuje takim hitom jak Contra.
Faktycznie - kampania ruskich daje rade, bo ma klawy klimat nawiazujacy do Enemy at the gates i calkiem milo sie tam gralo.
Grze swego czasu dawlem 4/10, ale potem dorwalem Hidden & dangerous 2 i teraz CoD nie jest dla mnie nic warte howgh!
DargH zupełnie się z tobą nie zgadzam
Podchodzisz do tego jakby w FPP najważniejsza była realność. Jakby najbardziej liczyło się to ile kul wytrzymasz i ilu kładziesz przeciwników (im mniej tym lepiej). Wyobraź sobie, jakby się grało w taką twoją wizję Call of Duty
Chodzisz z bandą innych żołnierzy, chodzicie po mieście rozglądając się za każdy róg, żeby raz na 2 minuty powalić trupem jednego Niemca... Co za emocje!!!!
Ja bym nie przeżył przez nadmiar zdarzeń po prostu bym się zagrywał w to cudo na śmierć
W grze FPP nie chodzi o to, żeby była idealnym odzwierciedleniem pola bitwy tylko, żeby była jka najbardziej grywalna. Oczywiście, że bez przesada z tym luzem, żeby nie był taki Rambo, ale lepiej jest dodać trochę zręcznościówy i mamy super grywalny tytuł. Cały czas coś sie dziej na ekranie. Masz wrażenie ciągłęgo zagrożenia i walki, model gry jest przyjemny, dobrze się strzela, nie za trudno, nie bez przesady. Takie wyważenie arcadu i realizmu to najlepszy model rpozgrywki, bo to nie ma być bewzględne odzwierciedlenie pola bitwy tylko gra.. tylko k**wa gra w którą chcę się grać i robi się to z przyjemnością
Gdyby tylko zrobili COOP do H&D2.... żeby można było misje z SP przechodzić na multi... oj działoby się ;-)
Kmieciu może to ja coś nie czaję, jak tak to mi wytłumacz, ale nie do końca rozumiem twoją wypowiedź...
Jeśli masz na myśli cooperative mooda do Hidden and Dangerous 2 to to chyba nie jest najlepsze miejsce do tego
CoD2 i 1 sa kiepskie .. jak na dzisiejsze czasy, praktycznie zero interackji z otoczeniem, skrypty i niesmiertelni teammaci. Polecam Operation flashpoint jak ktos che sobie poprzezywac. Jedyna taka 'sztuczna" (wyrezyserowana) gra i dobra gra byl dla mnie Medal Of Honor: Allied Assault - byl pierwsza gra ktora byla wyrezyserowana... Dzisiaj to juz nie kreci, polecam DoD'a - realniejszy, przyjemniejszy, walka z MYSLACYMI (a nie oskryptowanymi) przeciwnikami i wiele innych rzeczy ktore powoduja ze gra jest przyjemna.
Ja wciąż uważam, że CoD jest spoko
Jeśli chodzi o interakcję z otoczeniem jak mówi Aigan to już kwestia gustu - czy ktoś woli, filmową akcję jak w CoD, czy większą interackję z otoczniem (HL2 rządzi) i rozgrywkę MP (DoD) - kwestia gustu..
H&D2 przeszedłem całego. I nie ma go co porównywać z CoD bo to inna półka jest. W H&D2 grałem godzinami kombinujac kogo kiedy i gdzie. A CoD to była taka baardzo przyjemna łupanka. Fakt, heroizm aż bije po oczach ale czego sie spodziewać po amerykańskiej produkcji?
Aigam widać że nie grałeś w dwójkę skoro zarzucasz jej coś takiego niesmiertelnych teammatów.
Skrypty? To potęga tej gry! Żołnierze wysadzający czołgi, wyskakujący z okien chowający się przed nalotem itp. To właśnie tworzy klimat.
O piechocie nie wspomne, bo kladziemy ich tysiacami, a ich AI dorownuje takim hitom jak Contra.
Jeśli grasz na easy, to tak, racja. Jeśli na hardzie to raczej ty jesteś dla nich mięsem armatnim.
polecam DoD'a - realniejszy, przyjemniejszy, walka z MYSLACYMI (a nie oskryptowanymi) przeciwnikami i wiele innych rzeczy ktore powoduja ze gra jest przyjemna.
Lol, sieciówka na silniku CS'a ma być porównaniem? Wolne żarty...
Polecam Operation flashpoint jak ktos che sobie poprzezywac.
OP to gra w wielu momentach przesadzona, jak np. to że do celu misji trzeba iść przez 15min itp. Zresztą to są zupełnie inne gry! Nie ma porównania.
Slyszalem ze w CoD jest misja w Warszawie. Czy to prawda aby, czy klamstwo?
dod to gra nie silniku CS'a a Half-life'a
Bycmoze po tak doglebnym opisie z twojej strony skusze sie by cos sie o niej dowiedziec jednakze zazwyczaj patrze z zazenowaniem na tego typyu gry dlatego gatunek jest jak dla mnie prawie martwy.
Nie no znalazlo by sie pare tytulow ktore ratuja sytuacje ale wiekszosc to odgrzane kotlety
Half Life i tak pozostanie najlepszy
Ja w CoD nie miałem zaszczytu grać, ale widziałem ją. Przyznam się, że graficznie ta gra mnie odrzuciła. Takie pastelowe kolorki jak w SoF 1. Ale postaram się zagrać, by w pełni ją ocenić.
Co do Operation Flashpoint (aż dziw, że to poszło na moim złomie) to jest naprawdę super gra. Ale to raczej moje upodobanie do gier Łan Szot Łan Ded
W CoD gralem na trudnym, zeby osiagnac minimum realizmu (i tak gra byla prosta - bo w koncu to AI!)
DOD rulez! Faktycznie nie ma co porownywac do CoD bo sa gry dla ludzi i gry dla ...
W Hd2 tez jest sporo skryptow budujacych klimat gry, a mimo to nie powoduja ze zamienia sie ona w durna liniowa lupanke. Zreszta, ktos napisal ze to sa rozne polki i ma racje. Jedna gra wymaga zrecznosci (CoD), druga sprytu i inteligencji (HD2). Ale w koncu i to, ito efpepe ww2.
Coop do HD2? Wlasnie! Poki co ssam Sabre Squad. Kmieciu - gdybys w zakamarkach netu znalazl jakies addony to daj znak! Jestem glodny! Wiecej!
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Gra(ł) ktoś? (Nie uwierzę że nie, to jest pytanie retoryczne
) Świetny klimat, bardzo miodna i taka "filmowa" Ja właśnie zagrywam się w drugą część (nie United Offenisve, tylko CoD2). Boska! Na treningu Rosjan rzuca się ziemniakami zamiast granatów
oooo - to juz 2-ka wyszla? przegapilem jakos.... niedawno skonczylem UO - to bylbym na fali
- cza bedzie sciag...... eeee - kupic i pograc Hmmm właśnie właśnie, trzeba bedzie znajomych popytać......bo w ciemno nic nie kupuje
A jedynka jest świetna, przeszłem ją ze 3 razy razem z dodatkiem wszystkimi stronami. Poprostu cud, miód i orzeszki
Medal of Honor niedorasta jej do pięt.
Rosyjska kampania rzadzi, a zaraz za nią brytyjska z dodatku, i amerykańska z dodatku. No wszystkie są takie super że aż trudno wybrać.
Rosyjska jest absolutnie najlepsza jak dotąd. Stalingrad jest imo bezapelacyjnie najlepszą misją w grze. W dwójce doszedłem do bardzo wyczekiwanej przeze mnie kampanii Anglików w Afryce (po przejściu pierwszej obowiązkowej misji u rosjan, można dalej kontynuować, bądź wybrać kampanię angielską a do rosyjskiej wrócić później. Sytuacja jest komfortowa bo po każdej misji można się przełączać między kampaniami). Pierwsza misja brytyjczyków to odrazu piękna jazda pod El Alamein - no bajka
Pusta acradowa gierka jakich wiele.
Faktycznie od MOHAA jest duzo lepsza, ale i tak musialem sie zdrowo meczyc przechodzac gierke.
Misje sa absurdalne, a dzialania naszego zolnierza-terminatora naprawde wspaniale!
Nie ma jak niemieccy piloci, ktorzy hurtem wala pod dzialo aa jak lemingi na skaly.
Albo czlogisci czekajacy na smaczny pocisk z wyrzutni lub panzerfausta (lub rusznicy ktora strzela z predkoscia zastanawiajaca nawet traktorzyste z Bialobrzegow).
O piechocie nie wspomne, bo kladziemy ich tysiacami, a ich AI dorownuje takim hitom jak Contra.
Faktycznie - kampania ruskich daje rade, bo ma klawy klimat nawiazujacy do Enemy at the gates i calkiem milo sie tam gralo.
Grze swego czasu dawlem 4/10, ale potem dorwalem Hidden & dangerous 2 i teraz CoD nie jest dla mnie nic warte
howgh!DargH zupełnie się z tobą nie zgadzam
Podchodzisz do tego jakby w FPP najważniejsza była realność. Jakby najbardziej liczyło się to ile kul wytrzymasz i ilu kładziesz przeciwników (im mniej tym lepiej). Wyobraź sobie, jakby się grało w taką twoją wizję Call of Duty
Chodzisz z bandą innych żołnierzy, chodzicie po mieście rozglądając się za każdy róg, żeby raz na 2 minuty powalić trupem jednego Niemca... Co za emocje!!!!
Ja bym nie przeżył przez nadmiar zdarzeń po prostu bym się zagrywał w to cudo na śmierć
W grze FPP nie chodzi o to, żeby była idealnym odzwierciedleniem pola bitwy tylko, żeby była jka najbardziej grywalna. Oczywiście, że bez przesada z tym luzem, żeby nie był taki Rambo, ale lepiej jest dodać trochę zręcznościówy i mamy super grywalny tytuł. Cały czas coś sie dziej na ekranie. Masz wrażenie ciągłęgo zagrożenia i walki, model gry jest przyjemny, dobrze się strzela, nie za trudno, nie bez przesady. Takie wyważenie arcadu i realizmu to najlepszy model rpozgrywki, bo to nie ma być bewzględne odzwierciedlenie pola bitwy tylko gra.. tylko k**wa gra w którą chcę się grać i robi się to z przyjemnością
Gdyby tylko zrobili COOP do H&D2.... żeby można było misje z SP przechodzić na multi... oj działoby się ;-)
Kmieciu może to ja coś nie czaję, jak tak to mi wytłumacz, ale nie do końca rozumiem twoją wypowiedź...
Jeśli masz na myśli cooperative mooda do Hidden and Dangerous 2 to to chyba nie jest najlepsze miejsce do tego
CoD2 i 1 sa kiepskie .. jak na dzisiejsze czasy, praktycznie zero interackji z otoczeniem, skrypty i niesmiertelni teammaci. Polecam Operation flashpoint jak ktos che sobie poprzezywac. Jedyna taka 'sztuczna" (wyrezyserowana) gra i dobra gra byl dla mnie Medal Of Honor: Allied Assault - byl pierwsza gra ktora byla wyrezyserowana... Dzisiaj to juz nie kreci, polecam DoD'a - realniejszy, przyjemniejszy, walka z MYSLACYMI (a nie oskryptowanymi) przeciwnikami i wiele innych rzeczy ktore powoduja ze gra jest przyjemna.
Ja wciąż uważam, że CoD jest spoko
Jeśli chodzi o interakcję z otoczeniem jak mówi Aigan to już kwestia gustu - czy ktoś woli, filmową akcję jak w CoD, czy większą interackję z otoczniem (HL2 rządzi) i rozgrywkę MP (DoD) - kwestia gustu..
H&D2 przeszedłem całego. I nie ma go co porównywać z CoD bo to inna półka jest. W H&D2 grałem godzinami kombinujac kogo kiedy i gdzie. A CoD to była taka baardzo przyjemna łupanka. Fakt, heroizm aż bije po oczach ale czego sie spodziewać po amerykańskiej produkcji?
Aigam widać że nie grałeś w dwójkę skoro zarzucasz jej coś takiego niesmiertelnych teammatów.
Skrypty? To potęga tej gry! Żołnierze wysadzający czołgi, wyskakujący z okien chowający się przed nalotem itp. To właśnie tworzy klimat.
O piechocie nie wspomne, bo kladziemy ich tysiacami, a ich AI dorownuje takim hitom jak Contra.
Jeśli grasz na easy, to tak, racja. Jeśli na hardzie to raczej ty jesteś dla nich mięsem armatnim.
polecam DoD'a - realniejszy, przyjemniejszy, walka z MYSLACYMI (a nie oskryptowanymi) przeciwnikami i wiele innych rzeczy ktore powoduja ze gra jest przyjemna.
Lol, sieciówka na silniku CS'a ma być porównaniem? Wolne żarty...
Polecam Operation flashpoint jak ktos che sobie poprzezywac.
OP to gra w wielu momentach przesadzona, jak np. to że do celu misji trzeba iść przez 15min itp. Zresztą to są zupełnie inne gry! Nie ma porównania.
Slyszalem ze w CoD jest misja w Warszawie. Czy to prawda aby, czy klamstwo?
dod to gra nie silniku CS'a a Half-life'a
Bycmoze po tak doglebnym opisie z twojej strony skusze sie by cos sie o niej dowiedziec jednakze zazwyczaj patrze z zazenowaniem na tego typyu gry dlatego gatunek jest jak dla mnie prawie martwy.
Nie no znalazlo by sie pare tytulow ktore ratuja sytuacje ale wiekszosc to odgrzane kotlety
Half Life i tak pozostanie najlepszy
Ja w CoD nie miałem zaszczytu grać, ale widziałem ją. Przyznam się, że graficznie ta gra mnie odrzuciła. Takie pastelowe kolorki jak w SoF 1. Ale postaram się zagrać, by w pełni ją ocenić.
Co do Operation Flashpoint (aż dziw, że to poszło na moim złomie) to jest naprawdę super gra. Ale to raczej moje upodobanie do gier Łan Szot Łan Ded
W CoD gralem na trudnym, zeby osiagnac minimum realizmu (i tak gra byla prosta - bo w koncu to AI!)
DOD rulez! Faktycznie nie ma co porownywac do CoD bo sa gry dla ludzi i gry dla ...
W Hd2 tez jest sporo skryptow budujacych klimat gry, a mimo to nie powoduja ze zamienia sie ona w durna liniowa lupanke. Zreszta, ktos napisal ze to sa rozne polki i ma racje. Jedna gra wymaga zrecznosci (CoD), druga sprytu i inteligencji (HD2). Ale w koncu i to, ito efpepe ww2.
Coop do HD2? Wlasnie! Poki co ssam Sabre Squad. Kmieciu - gdybys w zakamarkach netu znalazl jakies addony to daj znak! Jestem glodny! Wiecej!