X
ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Twierdząc, że podobno nazwa Fallout Trilogy (opakowanie ma z przodu loga Fa1, Fo2 i FoT) jest myląco podobna do Fallout 3.

Ponadto nie podoba im się sprzedaż Falloutów drogą elektroniczną, której Interplay z nimi nie konsultował.

No, to tyle, jeśli chodzi o FOOLa.

Więcej tutaj.


Czytałem komentarze ludzi z grampl i jeden spowodował uśmiech na mej twarzy, otóż jakiś gracz napisał że F3 jest w 100% lepszym crpg od Wiedźmina.

Reakcja Bety, pomijając aspekty prawne jest zrozumiała ich "super" produkt się nie sprzedaje a Inter wypuszczając trylogie Fallouta zarabia $ których zazdrości Beta i nie może przełknąć faktu że "odgrzewany kotlet" w postaci F1 i F2 bije na głowę ich "wybitny" produkt.
Też mam takie wrażenie, bo ten kawałek o "mylącej nazwie" śmierdzi złośliwym pozywaniem.
W opisie produktu wyraźnie pisze o, ktore Fallouty chodzi i na opakowaniu są loga Fo1, Fo2 i FoT.
Dla nas to zrozumiałe, ale takie amerykańskie dziecko (które nota bene F3 móc kupić nie powinno) myśli, że Fallout Trilogy to Fallout 1, Fallout 2 i Fallout 3.

I to Interplay nazwał produkt złośliwie, starając się uszczknąć nieco z targetu Bethesdy. Wcześniej nazywało się toto "ultimate collection" i sprzedawało się całkiem nieźle (i nie próbowało nawiązywać designem do gadżetów F3). Sami sobie nawarzyli piwa i wcale się nie zdziwię, jeśli będą musieli je wypić.


Jakie dziecko? Fallout jest produktem skierowanym do osób dorosłych. Zresztą jasno pisze, że opakowanie zawiera Fo1, Fo2, FoT i tego, że grafiki na opakowaniu są z wymienionych gier, więc nie ma mowy o żadnym zwodzeniu :facepalm: .
Kopać się z koniem zamiaru nie mam. :] Faktem jest natomiast, że Interplay celowo zmienił nazwę produktu z ultimate collection na trilogy.
To znaczy celowo by zmylić nabywcę? Jakim cudem skoro na opakowaniu są grafiki i loga F1-FoT i w opisie podane są gry, które są w opakowaniu.
Przede wszystkim nie rzucajmy się do gardła całemu Interplayowi za wymysł grupki marketingowców... w każdej firmie znajdą się cwaniacy z miodem w uszach szukający "sprytnych" sposobów na zarobienie kasy... Szkoda będzie jeżeli całe I za to oberwie...
Ja tam widzę loga gier Interplaya i postać z gry Interplaya.

Ale powiedzmy, że był to chwyt marketingowy - swoją drogą zupełnie niepotrzebny według mnie - stare Fallouty bronią się same.
Może jeszcze się oberwie CDProjektowi za "Sagę Fallouta" ?

Tak czy siak Interplay miał przerąbane od początku, bo Bethesda dała im nierealne warunki do spełnienia co do prac nad MMORPG.
CDProjektowa Saga Fallouta za stara Ale o ile pamiętam, oni mieli jakieśtam problemy swoją drogą. To było dawno temu i trochę to miesza, ale chyba niektóre te sagi musiały być wycofywane, ne?

Kopać się z koniem zamiaru nie mam. :] Faktem jest natomiast, że Interplay celowo zmienił nazwę produktu z ultimate collection na trilogy.


Szkoda tylko Chrisa Taylora ...

Co do durnej umowy - miał do wyboru albo to albo bankructwo i utratę wszystkiego.
Miał również do wyboru przeczytanie tej całej umowy przed podpisaniem

No cóż. Warto pamiętać, że zawsze mogło być gorzej. Wciąż mamy na co czekać i na co liczyć - jeżeli nie ze strony Interplaya (bo z pewnością nie Beth) to pozostaje chociażby FOnline, czy pokładanie nadziei w New Vegas.

Szkoda tylko Chrisa Taylora ...
Czy ja wiem, może sprawi to że dołączy do Briana Fargo, Jasona Andersona i wspomoże produkcję Wasteland 2.


Co do durnej umowy - miał do wyboru albo to albo bankructwo i utratę wszystkiego.


No cóż, teraz już jest za późno. Może gdyby zamiast wydania Fo2 zabrali się za jakiegoś innego cRPGa opartego o SPECIAL i gdyby managment się nie wtrącał, to może trójca by nie odeszła i do dzisiaj byśmy grali w kolejne cRPGi oparte na tym systemie, tyle, że mocno ulepszonym...

Bethesda zrobi wszystko by Interplayowi się nie powiodło wydanie czegokolwiek związanego z Falloutem. Zwłaszcza że od pewnego czasu mają swoje studio odpowiedzialne za gry MMORPG.



a za kilka lat chlopaki z beth niczym... ekhm, przedstawiciele roznych panstw zmienia sobie historie i za wszelka cene beda chcieli z niej wymazac fallouta 1 i 2, tudziez zrobic z nich gry malutkie ktore nie zapowiadaly tego wielkiego przelomu w f3. a ze sile przebicia prawdopodobnie beda miec duza to istnieje spore prawdopodobienstwo ze byloby im sie to udalo, tym bardziej ze stara gwardia powoli przechodzi na emeryture, a mlodym mniej wiecej to wisi i powiewa, wcale bym sie nie zdziwil jesli przecietny nastoletni gracz juz teraz uwaza ze tworca fallouta byla beth.

ta legenda moze zostac meczennikiem i to do tego zapomnianym
mam nadzieje ze to tylko moje fobie, a beth jest firma uczciwa i przyzwoita i przenigdyby nie zrobila czegos tak obrzydliwego


To jest całkiem możliwe. W końcu Fallout Trilogy i ściągalne Fallouty są ogromnym hitem.
Biorąc pod uwagę to, że ludzie z Bethesdy nienawidzą orginalnego designu Falloutów, możliwe jest, że albo chcą zwyczajnie je pogrzebać albo nie potrafią sobie wytłumaczyć ich sukcesu niczym innym, niż tym, że ludzie kupują Fallout Trilogy myśląc, że to jest Fallout 3.
Beth kieruje zwykła zawiść i tyle. W końcu ponaddziesięcioletnie gry, które idą jak świeże bułki i to w momencie, w którym o F3 powoli wszyscy zaczynają zapominać będą solą w ich oku do ostatniej sprzedanej kopii. Zresztą wcale bym się nie zdziwił, gdyby Interplayowi dowalili taką karą finansową, że już się nie pozbiera. A wtedy - sieciowa gra z żółtymi mutantami - zombie w roli głównej stanie się straszną rzeczywistością (bo w sumie od zawsze czaili się właśnie na odebranie praw do FOOL). Zaprzestanie sprzedaży starych Falloutów będzie tylko wisienką na torcie - a potem Howard będzie jeździł po świecie i niszczył wszystkie zachowane kopie poprzednich części...

Zresztą, zobaczymy, co będzie z tym calym New Vegas - jeśli to okaże się lepsze od 3, to Beth chyba z pianą na ustach postara się wybić wszystkich jego twórców, bo kasa i tak spłynie szerokim strumieniem.
Ciekawe jest to, że "stwarzanie rynku dla Fallouta 3" na którym rzekomo nie ma już miejsca na takie stare gry jak pierwsze Fallouty, odbywać się będzie na sądowej sali

Chłopaczki z Beth chyba naprawdę sami uwierzyli w to co wszystkim do okoła wciskali (sami i za pomocą swoich medialnych przydupasów), że ich zeszłoroczny produkt jest GRĄ ROKU, że każdy choćby drobny pyłek na tym obrazie, urasta do rozmiarów godzillowej pauki. Którą zresztą possywają od dawna.

<tu śmiech w stylu Wacława Gąsiora>


Temat na forum Bethesdy założony przez Ausira. Oczywiście jak widać Bethstapo czuwa i usunęło wszystkie posty sugerujące że to spisek Bethesdy i inne nie miłe komentarze wobec tej firmy. [EDIT]Nawet posty użytkowników cenzurują...

Wiecie co jest w tej całej sprawie najśmieszniejsze? jeśli Bethesda wygra sprawę to prawdopodobnie Interplay nie będzie mógł sprzedawać w jakiejkolwiek formie starych Falloutów. Chciałbym zobaczyć miny użytkowników Steam jak dojdzie do takiej sytuacji
Może wreszcie Valve dostanie solidnego kopniaka .

stare Fallouty bronią się same
No i właśnie dlatego posunięcie Interplay jest zupełnie bez sensu. Podejrzewam, że sprzedaż im nie skoczyła.

Jeśli Bethesda doprowadzi do zakazu sprzedaży starych F'ów przez Interplay to sobie sami wykopią grób i sami się w nim żywcem zakopią. Będą mogli zainstalować w pupach smoczki i robić debilne gry dla dzieci na Wii. A ludzie, zamiast grać w Fallouta 7, zrobią taki darmowy mod, że Beth narobi w pieluszki. Falloutowcy to zbyt duże grono, by z nimi zadzierać.

Jeśli Bethesda doprowadzi do zakazu sprzedaży starych F'ów przez Interplay to sobie sami wykopią grób i sami się w nim żywcem zakopią. Będą mogli zainstalować w pupach smoczki i robić debilne gry dla dzieci na Wii. A ludzie, zamiast grać w Fallouta 7, zrobią taki darmowy mod, że Beth narobi w pieluszki. Falloutowcy to zbyt duże grono, by z nimi zadzierać.

Falloutowcy - tzn. ci starzy na wymarciu, czy nowy, Bethowy gatunek?
Nie wydaje mi się, żeby Howard i spółka potrzebowali pierwszych Falloutów do czegokolwiek - target ichni i Interplaya dzielą lata świetlne.
A nawet, jeśli wykopią sobie ten grób - zawsze mają jeszcze serię TES.

Zresztą zobaczymy, co powie cały ten amerykański sąd - chociaż łudzenie się, że wyrok będzie przynajmniej w części korzystny... ech, szkoda gadać.

target ichni i Interplaya dzielą lata świetlne
Ale jednak ktoś kupuje poprzednie eFki. I być może w Beth zdali sobie sprawę, że ich całe te marketingowe napinanie się, może gruchnąć o glebę gdy nawet część zacieszu co kupi stare Fallouty nawróci się na to co dobre

Tylko, że jest to takie gdybanie, jeśli się nie wie jak przedstawia się sprzedaż klasyki w porównaniu do "gry roku". I wobec tego co może być prawdziwym powodem wytoczenia pozwu.
News na Shacknews zawierający pewne szczegóły sprawy. Zaczyna być ciekawie...
a może się skończyć nakazem zmiany nazwy na np. "Interplay Fallout Pack", ale to łamejrika to wszystko jest możliwe.

Swoją drogą to miłe w tej niemiłej sprawie, że Fallout tak żyje. Rokuje to ożywienie w postapo na rynku

A fajnie by było gdyby interplay teraz udostępnił wszystkie źródła Fallouta na licencji OpenSource. W przypadku gdyby nie mógł sprzedawać to by było.

btw: jakby ktoś jeszcze nie widział concept art do Project V13 to zapraszam tu:

http://loot-ninja.com/2009/04/05/concept-art-project-v13/

Bethesda further claims that Interplay's unapproved re-releases of Fallout, Fallout 2 and Fallout Tactics: Brotherhood of Steel though the "Fallout Trilogy," "Fallout Collection" and "Saga Fallout" bundles are "confusingly similar to Fallout 3" and "are in direct competition with Bethesda's Goods and cannibalizes on sales of 'Fallout 3.'"
http://www.shacknews.com/onearticle.x/60435




No i właśnie dlatego posunięcie Interplay jest zupełnie bez sensu. Podejrzewam, że sprzedaż im nie skoczyła.

Jeśli Bethesda doprowadzi do zakazu sprzedaży starych F'ów przez Interplay to sobie sami wykopią grób i sami się w nim żywcem zakopią. Będą mogli zainstalować w pupach smoczki i robić debilne gry dla dzieci na Wii. A ludzie, zamiast grać w Fallouta 7, zrobią taki darmowy mod, że Beth narobi w pieluszki. Falloutowcy to zbyt duże grono, by z nimi zadzierać.


Nie wiem skąd u was (no u co niektórych) taka silna wiara w potencjał i możliwości fanów Fallouta[1]? Fanów to znaczy kogo? Betonów, zacieszu, optymalistów? Bo jak się teraz okazało (hipotetycznie na razie przyjmijmy, że tak jest) jaka Bethesda jest naprawdę, to nagle ciach - wszystkim spadły klapki z oczu i każdy jedzie betonem

Mody modami, zaangażowani fani fanami. Interplay w końcowej fazie kiedy jeszcze normalnie dychał, jak i obecnie Bethesda nigdy nie mierzyła w ten target. Im zależało na kasie, którą może dostarczyć większość mająca wyrąbane w "wielce ciekawe dylematy" to czy Mistrz był zombiem, ghulem czy rycerzem na białym koniu. A większość ludzi pracujących w mediach zajmujących się grami tylko temu przyklasną - z głupoty, lenistwa, bo tak.

Nie ma czego żałować Interplaya i żyć rojeniami, tym jaki to prawdziwie falloutowy będzie ten ich MMORPG, skoro skoro cała rzekomo silna społeczność falloutowa nie zrobiła nic w sprawie F3. Pogryzły się między sobą dwa dzikie psy - jeden słaby, kokieteryjnie mruga do nas, że on to ten prawdziwy, drugi silny - mruga jeszcze mocniej, że nawet jeśli masz wątpliwości to on cię przekona, że jest zupełnie inaczej. Nie ma żadnego powodu by obu im współczuć i czegoś żałować

A górą będą za to konformistyczne bubki, które w LOGO (czy innym takim pisemku) przeczytają, że warto zagrać w Fallouta 3 bo to jest modne. I to oni "zadecydują" jaki będzie efekt tego sporu między Iply a Beth, a nie ludzie, którzy święcie wierzą, że stare Fallouty coś zmieniły w ich życiu[2]

[1] - wystarczy spojrzeć co zdziałała rzekomo silna i prężna polska społeczność w sprawie F3
[2] - m.in. ja

Nie wiem skąd u was (no u co niektórych) taka silna wiara w potencjał i możliwości fanów Fallouta[1]? Fanów to znaczy kogo? Betonów, zacieszu, optymalistów? Bo jak się teraz okazało (hipotetycznie na razie przyjmijmy, że tak jest) jaka Bethesda jest naprawdę, to nagle ciach - wszystkim spadły klapki z oczu i każdy jedzie betonem 

Mody modami, zaangażowani fani fanami. Interplay w końcowej fazie kiedy jeszcze normalnie dychał, jak i obecnie Bethesda nigdy nie mierzyła w ten target. Im zależało na kasie, którą może dostarczyć większość mająca wyrąbane w "wielce ciekawe dylematy" to czy Mistrz był zombiem, ghulem czy rycerzem na białym koniu. A większość ludzi pracujących w mediach zajmujących się grami tylko temu przyklasną - z głupoty, lenistwa, bo tak.

Tak w zasadzie, to jak dotąd, to społeczność Fallout'a zawodzi na całej linii. Bądźmy szczerzy - Fallout jako seria gier jest martwy.
Powstaje trochę drobnych modów, ale nikt nie wyprodukuje moda, który porównywalny byłby w skali do oryginalnego Fallout'a.
Miał być Fan Made Fallout, ale go już nie ma.

To jest ilość pracy, przy której równie dobrze można stworzyć własną grę. Tak samo nie ma możliwości zamiany FINO3 w prawdziwego Fallout'a przez modderów.


Nie ma czego żałować Interplaya i żyć rojeniami, tym jaki to prawdziwie falloutowy będzie ten ich MMORPG, skoro skoro cała rzekomo silna społeczność falloutowa nie zrobiła nic w sprawie F3. Pogryzły się między sobą dwa dzikie psy - jeden słaby, kokieteryjnie mruga do nas, że on to ten prawdziwy, drugi silny - mruga jeszcze mocniej, że nawet jeśli masz wątpliwości to on cię przekona, że jest zupełnie inaczej. Nie ma żadnego powodu by obu im współczuć i czegoś żałować 
Ano. FOOL będzie foolem, niezależnie od tego kto go zrobi.
Relatywnie do innych gier, wcale nie jest tak źle. Poza tym - FOnline, Aweken, Restoration do F2, Burżuazja której początki wiązały się głównie z nieprzyjemnie zgryźliwym dystansem reszty a w tym momencie, co by nie było, urosła trochę ponad rangę "ciekawego projektu, którym możnaby się zająć" (niezależnie od tego czy zostanie wydana czy nie.. Erm - Afterfall). Jak jeszcze grywałem w F3 u kumpla, już wtedy roiło się od bardzo sensownych modów.

No cóż. Jak dla mnie, to wcale nie jest tak mało, a już na pewno pokazuje, że da się i odpowiedni ludzie na scenie istnieją.

Wydaje mi się, że niektórych gubi takie założenie, że już udowodniliśmy wszyscy, że do niczego się nie nadajemy i nic nam nie wyjdzie. Anyways - jak na tak starą grę, Fallout ma potężną scenę. "Cały czas, całe życie!"

Z resztą. Trochę przeginacie, panowie, twierdząc, że społeczność dała dupy bo nie wyprodukowali moda, który okazałby się grą mierzącą się z falloutem. No bez przesady.

Wydaje mi się, że niektórych gubi takie założenie, że już udowodniliśmy wszyscy, że do niczego się nie nadajemy i nic nam nie wyjdzie. Anyways - jak na tak starą grę, Fallout ma potężną scenę. "Cały czas, całe życie!"
Potężną w porównaniu z którą sceną?


Z resztą. Trochę przeginacie, panowie, twierdząc, że społeczność dała dupy bo nie wyprodukowali moda, który okazałby się grą mierzącą się z falloutem. No bez przesady.
Czemu? Engine jest, grafiki są, trzeba "tylko" to napisać i zaskryptować. Tyle, że oczywiście nie ma na to szans.

No, ale gdzieś koło 3-setnego rozpoczynania Fallout'a człowiek zaczyna tęsknić za czymś nowym i na to właśnie nie ma szans.
Gdy słyszę o tej sprawie, przypomina mi się reklama Plusa, tylko że w wersji: "Fallout Trilogy czyli Fallout Three . To nie jest przypadkiem taki celowy szok literacki?" . Jakoś tak
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting