Baal Lukor?

Katalog znalezionych fraz

Baal Lukor?

Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress

Witajcie!
Otóż od jakiegoś czasu gram w Waszą modyfikację. Jest bardzo dobra, ale mam pewien kłopot. Jest to niby problem związany z podstawką, tyle tylko, że w podstawce taki błąd ani razu miejsca nie miał.

Jestem w rozdziale trzecim i zszedłem do cmentarzyska orków. Wszystko zgrabnie, dałem Lukorowi obie części teleportu, ale (!) kiedy jesteśmy pod tą ścianą (tylko tam można użyć tego zwoju) on do mnie nie zagaduje. Spróbowałem się przeteleportować, otworzyłem mu drogę kołowrotem, ten dalej nic nie mówi. Idziemy w to miejsce, gdzie zwykle rzuca się on na nas - również nic... A to oznacza, że fabuły dalej pociągnąć nie mogę, gdyż nie mam co powiedzieć Angarowi.

Jeśli to coś pomoże, to:
-Ken'Udz pozwolił mi skorzystać już z teleportu (czyli wrócić od Pradawnych)
-potem musiałem odnaleźć ten Almanach dla Kaloma, następnie było przywołanie i gadka z Angarem
-no i później pobiegłem na to cmentarzysko

Mam wszystkie nowe, "MT'owe" obozy, jednak zorientowałem się, że u Pradawnych Sheer'Ghar nie zaatakował mnie (po prostu skończył gadkę, schował miecz i zagadnął jeszcze raz - że jestem godzien itp.) oraz po przeczytaniu Illuminati nie zaatakowały mnie dwa demony, bo ich po prostu nie było. Reszta działa tak, jak miało być.

Na Marvinie nie gram.

Co się więc stało i jak temu zaradzić?

Tych demonów nie ma u nikogo. Myślę że musisz najpierw skończyć fabułę u pradawnych ( przecież jest limit czasowy : 3 dni).
Ale to było tak, że już od Pradawnych wróciłem i zacząłem robić quest główny - Almanach (ten, co daje się Kalomowi). Zabiłem gobliny, wziąłem księgę, przywołanie nastąpiło, mam wejść do tego cmentarzyska i uaktywnia się w.w. problem. Żeby skończyć Pradawnych, muszę mieć dostęp do Magów Wody (quest Dowody), a jestem w SO, więc jeszcze nie mam. A ten limit to przecież 7 dni

W sumie mi tez się tak często robi. A byleś najpierw na środku jaskini gdzie jest takie światło i taki jakby ołtarz ?? Bo on tam właśnie zagaduje, że jesteśmy blisko celu po czym rusza pod ścianę. I tam już zagaduje do ciebie z tym zwojem i fabuła toczy się dalej.

Byłem, obszedłem wszystko. W podstawce nie było takiego problemu ani razu, więc nie wiem co jest.
Możesz dostac się do magów wody idąc w bok. A jeśli nie , to może masz jakieś wcześniejsze savy?
Ale rozmawiałeś z nim na środku ?? To znaczy gadaliście o tej wizji ??
Dantello, właśnie o to chodzi, że on w ogóle do mnie nie zagaduje; nigdzie.

A z wcześniejsze save'y to koncert In Extremo; moment, kiedy Skrzypek pyta nas o boga (zapisałem na wypadek, gdyby ta odpowiedź miała wpływ na fabułę); oraz moment, kiedy trzeba wybrać sobie mistrza u Pradawnych. Save właśnie z tymi Pradawnymi ma pół godziny gry odstępu od momentu wystąpienia mojego problemu, więc w przyspieszonej wersji od tegoż save'u próbowałem kilka razy, jednak problem nie zniknął.
Nie wiem czy to może pomóc, ale do mnie też ten Baal nie chciał zagadać w tej jaskini. Biegałem po całej jaskini i nie wiedziałem co robić. Dopiero gdy zacząłem chodzić po tej jaskini na Shifcie to mnie zaczepił przy tych kolumnach tam gdzie był ork wojownik.
No ja właśnie miałem to samo. Po biegaj wokół tych czterech kolumn i tam sam do niego zagadaj(przy tych kolumnach) Chyba tak to szło. Pamiętam, że właśnie też się z tym męczyłem.

Możesz dostac się do magów wody idąc w bok. A jeśli nie , to może masz jakieś wcześniejsze savy?

Mógłbyś powiedzieć o co chodzi Ci z tymi magami? Z tego co mi wiadomo nie ma tam żadnego przejścia o.o

Mógłbyś powiedzieć o co chodzi Ci z tymi magami? Z tego co mi wiadomo nie ma tam żadnego przejścia o.o
Bo wcześniej pisał o tym że nie może na razie skończyć wątku pradawnych , bo należy do SO a dowód jest u magów wody w NO.
A tak w ogóle to błąd z Lukorem miałem też w podstawce. Wystarczy trochę połazić naokoło , chociażby jak kolega zaproponował Shiftem.
Chodziłem po całej jaskini, w tę i we w tę. Ale Lukor nigdzie do mnie nie zagadał, nie wiem co się stało. A kiedy ja do niego chciałem porozmawiać, brak opcji dialogowej.

Mógłbyś powiedzieć o co chodzi Ci z tymi magami? Z tego co mi wiadomo nie ma tam żadnego przejścia o.o

Przejścia niby nie ma ale tam gdzie stoją najemnicy którzy tego pilnują to po prostu skaczemy

I jesteśmy u magów wody, ja tak skończyłem wątek z pradawnymi w 2 rozdziale