"W dniu 25 kwietnia 1986 roku personel obsługujący reaktor czwarty w elektrowni jądrowej w Czarnobylu prowadził przygotowania do niezwykle niebezpiecznego testu, który miał polegać na znacznym zmniejszeniu mocy reaktora, następnie na zablokowaniu dopływu pary do turbin generatorów i mierzeniu czasu ich pracy po odcięciu w taki sposób zasilania. Test miał zostać przeprowadzony następnego dnia. W ramach przygotowań do testu technicy wyłączyli niektóre z sytemów kontroli pracy reaktora, m.in. system automatycznego wyłączania reaktora w razie awarii. Wyłączenie tego systemu było konieczne dla sprawnego przeprowadzenia tegoż testu. Reaktory pracujące w Czarnobylskiej elektrowni to reaktory typu RBMK-1000, które są niestabilne przy małej mocy i każdy symulowany wzrost ilości wytwarzanej pary może spowodować zwiększanie ilości wytwarzanej przez reaktor energii. Wzrost energii powoduje wzrost wytwarzania pary co w konsekwencji powoduje dalszy wzrost ilości wytwarzonej przez reaktor energii. Powoduje to niekontrolowany wzrost mocy reaktora. Krótko po godzinie pierwszej w nocy 26 kwietnia 1986, woda chłodząca przestała płynąć i moc reaktora zaczęła się gwałtownie zwiększać.
O godzinie 01:23 jeden z techników obsługujących czwarty reaktor próbuje uruchomić system zabezpieczeń, który jednak nie zadziałał, a reaktor nie wyłączył się. Reakcja rozwija się nadal. Mija jeszcze kilkanaście sekund. Ilość energii produkowanej przez reaktor stukrotnie przewyższa dopuszczalny poziom. Tak gwałtowny wzrost mocy i temperatury doprowadził do potężnej eksplozji pary wodnej znajdującej się w reaktorze, w wyniku której rozsadzona zostaje ciężka, ważąca blisko 2000 ton osłona antyradiacyjna pokrywająca reaktor. Ciśnięta z olbrzymim impetem zniszczyła budynek czwartego reaktora. W następstwie eksplozji wybucha pożar, który przez następne 9 dni trwa w budynku reaktora. Do atmosfery dostaje się radioaktywny pył. Większość z 211 prętów kontrolujących pracę rdzenia reaktora stopiła się. Następnie druga eksplozja, której przyczyna jest wciąż niewyjaśniona, wyrzuciła fragmenty palącego się radioaktywnego paliwa pozwalając na wniknięcie świeżego powietrza do wewnątrz reaktora. Spowodowało to zapłon kilku ton grafitowych bloków izolujących reaktor. Ugaszenie płonącego grafitu było niezwykle trudne. Potrzeba było 9 dni i kilku tysięcy ton piachu, boru, dolomitu, gliny i ołowiu zrzucanych z helikopterów zanim zdołano go ugasić. Właśnie ten płonący przez 9 dni grafit uwolnił do atmosfery najwięcej izotopów promieniotwórczych. Po 10 dniach przepaliła się płyta betonowa i radioaktywne szczątki reaktora runęły do pomieszczenia przeznaczonego na odpady, znajdującego się tuż pod reaktorem."
Ehhh... brak słów jak można było do tego dopuścić, jednak gdyby nie zawinił sprzęt skutki nie były by tak tragiczne.
Theya
Z tego co czytalem to nie zawinil sprzet, tylko czlowiek ;]
Powinni byli przewidziec tez taka wersje wydarzen przed planowaniem eksperymentu. I przede wszystkim powinni najpierw sprawdzic systemy zabezpieczen. Jak mawia moj dobry przyjaciel (cytujac bodajrze Michala Aniola) - "Pomysl tysiackrotnie, zmierz stukrotnie, tnij raz." Obsluga reaktora chyba wogole nie pomyslala...
Zawinił człowiek to prawda! Ale człowiek chciał to naprawić kiedy matka natura akurat teraz chciała przeprowadzić lekcję pokory i zablokowała system zabezpieczeń -który w momencie przesilenia jeden z pracowników chcial wyłączyć reaktor ale się nie dało- Dlatego napisałem, że skutki były by mniejsze gdyby nie siadł system zab.
Siadly bo sie blacha nagrzala i wygiela i sie borowy pret zablokowal, co ma matka natura do tego ?!
Dziękuje Darl, że odpowiedziałeś za mnie ;P
PS : Matka natura stworzyła człowieka, człowiek chciał testować, człowiek popsuł, człowiek wybuchł - następstwa
EDIT : Ohh gad ... Richard Grey uzytkownik tego forum urodził się tego samego dnia, tego samego roku kiedy wybuchł reaktor w Czarnobylu :/
A ja może przypomnę o tym iż dzisiaj o 21:00 na Discovery Channel leci dokument zatytułowany Czarnobyl. Więcej szczegółów na stronie poświęconej programowi.
Troche info na temat akurat w związku z rocznica
Wiekszosc info zaczerpniete z Forum Brotherhood of Beer Powtorka z rozrywki? (za GW) Pewnie w najblizszym czasie bedzie wiecej szczegolow...
Kiedy wydarzyła się katastrofa w Czarnobylu, mój ojciec wrócił dopiero co z wojska i był na polu siać. Mówił że czuł jakiś dziwny zapach...