Od siebie powiem tyle, ¿e ju¿ mo¿na graæ, jest patch 1.5.04. Od razu polecam nie porywaæ siê na max o¶wietlenie bo a¿ tyle nie daje a r¿nie kompa ¿e masakra.
¦wietny klimat, jest na co wydawaæ kasê (ulepszenia i naprawa broni), artefakt w ci±gu 7 godzin gry znalaz³em jeden, s± momenty ¿e mo¿na siê porz±dnie przestraszyæ.
Gra jest bardzo trudna nawet na poziomie Stalker (2 z 4).
Ogólnie jako¶ wiêcej ni¿ w SoC uwagi zwracam na pokonywanie przeciwników bez strzelania, tzn. prowadzê ich w anomalie, pozwalam na walki ludzi z mutantami i obserwujê jak siê wybijaj±. A pó¼niej te zwierzaki lataj± po budynku, a ja siedzê na strychu i nie mogê zej¶æ ze strachu.
Polecam chodziæ na misje w nocy. Za dnia lokacje znane z SoC mog± nu¿yæ, ale noc± wszystko zmienia siê o 180 stopni...
No ja gram. Troszkê mi siê balans nie podoba. Kule przebijaj±ce drzewa, za du¿o od³amków i fakt ¿e stalkerzy np. nie bior± udzia³u w walkach, ot siedz± sobie przy ognisku, a ca³a robotê odwalam ja. A podobno jest walka frakcji. Marnujê du¿o w³asnej amunicji i wygl±da to trochê jakbym by³ jakim¶ frakcyjnym m¶cicielem,który sam jeden ma pokonaæ wszystkich. Ju¿ wola³em star± wersjê A Live, to znaczy do wojen frakcji nic nie mam, ale dwie grupy rzadko na siebie wpadaj± a respawn wrogów jest w Clear Sky niemal natychmiastowy przez ten pomys³ wojny, co powoduje ¿e ci±gle muszê walczyæ. Sam. W SOC te¿ walczy³o siê samemu ale po oczyszczeniu terenu punkty by³y przejmowane no i wrogowie nie respawnowali siê w przeci±gu minuty.
Walki s± i AI leje siê ze sob±, ale raczej na linii bandyci kontra reszta.
mam ale czasu jakos nie bylo - musze zassac tego nowego pacza bo poki co nie moge wlaczyc aa (a mam gf a nie radoslawa :s). ze swiatlem jw - na 4-tym najwyzszym stopniu mam sporo mniej niz 20 klatek, gdy dam 2-gi robi sie plynnie - troche szkoda mi tego swiatla bo roznica jednak jest (co widac juz na samym poczatku kiedy swiatlo wpada przez okno) - ale 1920x1200 wymaga kompromisow
to ze to bedzie dobra gra nie mam watpliwosci, mimo ze zjechali ja gdzieniegdzie (m.in. na valhalli) - pogralem chwilke i nie mam sie do czego przywalic.
O co ci chodzi znowu Nathaniel
W³a¶nie wojny frakcji sa takie zar±biste w CS. Po raz pierwszy mia³em okazjê widzieæ WOJNÊ w grze, z frontami i strategicznymi pozycjami. Co wiêcej NPC same moga wykonywaæ wa¿ne dla siebie misje, co poprawia autentyczno¶æ ¶wiata. Po raz pierwszy gracz nie jest superbohaterem od którego zale¿y wszystko
Mimo ¿e to ju¿ klasyczna buglandia do której CSG nas przyzwyczai³o... Gra dla fanów... i tylko i wy³±cznie...
BTW. Mój radeon HD 3850 ci±gnie wszystko na full w 1024x768 bez AA. Shadery wymagaj± kompormisów
STALKER: CS jest taki jaka powinna byæ pierwsza czê¶æ. Wojny frakcji to normalka - przynajmniej u mnie, t³uk± siê a¿ mi³o a ja mam wra¿enie jakbym by³ tylko ma³ym pionkiem. Np. w walkach frakcji Wolno¶æ z Najemnikami, AI zrobi³o ca³± brudn± robotê za mnie.
W koñcu anomalie s± takie jakie mia³y byæ, niedostrzegalne i ¶miertelnie niebezpieczne, a poszukiwania artefaktów maj± nareszcie sens (nie widaæ ich na pocz±tku).
Denerwuje mnie tylko z³y balans u handlarzy którzy za giwerê wo³aj± 6000 RU, a ten sam model 100% sprawny mo¿na im sprzedaæ za nêdzne 350 RU... Pozostaje branie jak najwiêcej zadañ pobocznych bo gotówka koñczy siê w zastraszaj±cym tempie - przynajmniej u mnie.
Nom nie ma lekko z handlarzami. Zawsze jak znajdê apteczki po normalnej cenie to kupujê ca³y zapas. Na ammo te¿ du¿o schodzi. O egzoszkielecie to kmo¿na pomarzyæ, ale mam ju¿ po³owê kasy na niego
mam i gram. w³a¶nie sprawi³em sobie nowego kompa wiêc wszystko na maksa ustawione i hula jak trza. jedno pytanie : jak zamontowaæ lunetê na ak 74 (mechanik zamontowa³ szynê do optyki ale samej lunety [znalezionej w wie¿y obserwacyjnej ]za³o¿yæ nie mogê nijak) i jeszcze czy jak zainstaluje patcha 1.5.04 to bêd± mi dzia³aæ savy z poprzednich wersji? PS. w nocy to raczej z bazy nie wychodzê bo to cz³owiek pob³±dziæ mo¿e i na jakie licho wpa¶æ
Z tego co znajdowa³em to s± 2 wersje lunet i 2 wersje granatników, inne dla karabinów NATO i Uk³adu Warszawskiego. Jak instalniesz Patcha bêdziesz musia³ ³aziæ od nowa :/ zrobi³em ten b³±d ale daleko wcze¶niej nie ugra³em ;]. Noc jest fajna do ataków - chod¼ komputer jak zawsze oszukuje i strzela "automatycznie" naprowadzanymi nabojami... obojêtnie od pory dnia i odleg³o¶ci...
No i ukoñczy³em... straszny zawód, to tyle :/ Kompletnie niezbalansowane ostatnie etapy (musia³em zmieniæ na Novice a bynajmniej nie by³ to mój pierwszy FPS...)
SPOJLER: Ma³o tego materia³u. Z Limañska nie mog³em wynie¶æ nic by sprzedaæ, po Limañsku praktycznie koniec gry... jestem rozczarowany. To mia³ byæ STALKER z terenami z jedynki plus nowe obszary. a ja mia³em wra¿enie ¿e jest pomniejszony...
Skoñczony - jako¶ 2 dni po patchu 1.5 (czy jako¶ tak mu by³o).
Najlepsze kombo: - VAL + PSO (nie wiem jak toto siê w grze nazywa, w ka¿dym razie na 9.39mm, zintegrowany t³umik, upgrade w kierunku celno¶ci) - Skafanderek ten z szybk± (taki czarny), upgrejdowaæ go na maxa, by chroni³ przed promieniowaniem i innymi rzeczami - ca³kowicie olaæ odporno¶ci na strza³y/zadrapania. Nie dotykaæ noktowizora, odblokowaæ wszystkie 5 miejsc na artefakty. - znale¼æ w gierce 2x -6 do promieniowania (wygl±da jak zielony kotlet), - znale¼æ w gierce 2x leczenie (wygl±da jak DNA), - znale¼æ w gierce +30kg do noszenia (¿ó³ty kotlet)
Oto w tym pancerzyku mo¿emy nosiæ ~100kg, mamy noktowizor (jest standardowo w skafandrze), dziêki czemu trudniej nas znale¼æ. Val z upgrejdem na celno¶æ - zabija 2-3 strza³ami, niezale¿nie od miejsca trafienia. Nie tracimy mo¿liwo¶ci biegania (jak to ma miejsce w egzoszkielecie), a nawet jak pancerz nam rozpieprz± w drobny mak - to jedziemy na artefaktach.
--- Co do samego giercowania : tak d³ugo jak nie pójdziemy do Limañska - gra jest miodna. Potem ju¿ jest bleh.
Wojny frakcji s± niez³e, ale czasem frakcja potrafi siê zaci±æ i siedzisz na punkcie kilka dni, czekaj±c a¿ go¶cie rusz± dupê i zajm± go.
--- Ciekawostka : w jednym miejscu le¿y trup Ojca Waleriana (ko³o anomalii nad czo³giem), w tym samym czasie - Ojciec Walerian - siedzi sobie jak gdyby nigdy nic w swojej bazie
mi wintar wypadl juz na smietnisku i uzywalem go do konca gry (aczkolwiek posilkowalem sie valem jak pierwszego nie bylo gdzie naprawic - nosilem tez kalacha na wypadek braku ammo ale cs byl w porownaniu do postawki duzo duzo prostszy w tym wzgledzie) - niesamowita bron. sama gra ? niewatpliwie duzo gorsza od podstawki - krotka, w zasadzie bez porownywalnego klimatu, przez lokacje mozna przeleciec na tate wariata, calkowicie zrezygnowano z lokacji interior (ktore to w podstawce dawaly chyba najlepsze przezycia) - no to ze sie ma wrazenie ze to polowka stalkera to chyba nie tylko wrazenie
chodzi ci o podziemia... s±... i to ze skomplikowanym questem. Ale to trzeba pograæ a nie napierdzielaæ do wszystkiego.
¯e niby jakim?
skomplikowanym
ale to nie dla nas bo my tylko napierdzielamy do wszytkiego (i jak na boga mozemy narzekac na f3, no jak ?)
chodzi³o mi o to ¿e zamiast strzelaæ do np. powinno¶ci i wolno¶ci (albo albo do jednego lub drugiego) bardziej ciekawie jest zostaæ samotnikiem i pracowaæ dla obu grup. Wtedy wiele ciekawych questów siê pojawia, które inaczej s± przerobione pod nowe decyzje.
Przyk³ad poproszê.
no kurde... Maj±c powinno¶æ na WROGI na starcie nie mo¿esz wogóle robiæ dla nich questów, i vice versa. A w i HQ jedyne co mo¿esz robiæ to napierdzielaæ do danej frakcji by fabu³a posz³a do przodu.
Dobrze, dobrze, ale my nie o tym.
Gdzie ten 'skomplikowany quest w podziemiach' ?
No có¿ - przez "skomplikowany" mia³em na my¶li co¶ wiêcej ni¿ "przyjd¼ - zabij" (w koñcu to shooter). Szef powinno¶ci zleca ci zalanie tunelów (przej¶cie przez dziwny ci±g anomalii, pu³apka z kontrolerem, ucieczka przed wod±, odszukanie zagubionego sprzêtu cz³onka Powinno¶ci), potem trzeba odnale¼æ kryjówkê Strieloka.
Nie odbiega to wiele od wcze¶niejszych zadañ z SoC.
---------------------------- BTW. Wczoraj graj±c w nocy prawie wysra³em ceg³ê, jak Pijawka ¶ledzi³a mnie przez jak±¶ minutê (s³ysza³em szlest w krzakach w ró¿nych miejscach) i zaatakowa³a mnie w najmniej spodziewanym momencie. Jak zauwa¿y³em przez pó³ sekundy zbli¿aj±ce siê ¶lepia... a¿ lekko krzykn±³em.
¯aden FEAR mnie tak nie przestraszy³, i nie by³o to co¶ jak DOOMowy potwór z szafy, ja po prostu ba³em siê tych ¶wiec±cych oczu... M-A-S-A-K-R-A
Ca³a rzecz mia³a miejsce w Czerwonym lesie.
To zadanie, które opisujesz - jest czê¶ci± g³ównego w±tku. Puki go nie wykonasz, NIE MO¯ESZ przy³±czyæ siê do Wolno¶ci.
Przesta³em graæ w Clear Sky, nie skoñczy³em gry - podobnie jak nie wytrzyma³em pierwszej czê¶ci. Zrazi³y mnie czêste CTD bez ¿adnego komunikatu b³êdu. Przeszed³em Bioshock i Crysis bez jednej zwiechy. W Clear Sky musia³em sejwowaæ co 5 minut.
To zadanie, które opisujesz - jest czê¶ci± g³ównego w±tku. Puki go nie wykonasz, NIE MO¯ESZ przy³±czyæ siê do Wolno¶ci.
wiesz, to nie test z logiki z pytaniem 'jest czy nie ma' tylko proste stwierdzenie ze interiorow nie bylo - bo te 4 minuty na (skomplikowanym ) quescie o ktorym mowa ciezko podsumowac - 'no przeciez interiory byly' - chyba ze to ma byc maksymalnie ironiczne. zwroc uwage ile bylo interiorow w podstawce - z tego co pamietam 3-4 i przynajmniej 2 z nich byly naprawde duuuuze.
btw - mnie clear sky nie przestraszyl ani raz (w przeciwienstwie do podstawki w ktorej wlasnie w interiorach bylo 'najgesciej') - w fear natomiast do teraz mam w pamieci scene z persus mandate kiedy fabula prowadzi gracza w slepy zaulek, czlowiek sie zastanawia wtf z tymi drzwiami, obraca sie a tu oko w oko jakis maszkaron - moze ze 2 razy w zyciu myszka mi wypadla z reki podczas gry, to byl jeden z nich )
jednak powiedzenie ¿e ich nie ma to dalej k³amstwo. Mog³o ich byæ za ma³o...
teraz rozumiem twoj 0-1 tok myslenia, i jakos latwiej mi odniesc sie do twoich wypowiedzi - wogole, jak i w szczegolnosci dot. f3 :]
Przesta³em graæ w Clear Sky, nie skoñczy³em gry - podobnie jak nie wytrzyma³em pierwszej czê¶ci. Zrazi³y mnie czêste CTD bez ¿adnego komunikatu b³êdu. Przeszed³em Bioshock i Crysis bez jednej zwiechy. W Clear Sky musia³em sejwowaæ co 5 minut.
teraz rozumiem twoj 0-1 tok myslenia, i jakos latwiej mi odniesc sie do twoich wypowiedzi - wogole, jak i w szczegolnosci dot. f3 :]
ano, ale prowadzi to do wnioskow typu - biedak ma pieniadze, a lysy ma wlosy (chocby w nosie). no ale, ja tam nie wnikam w czyis umysl
nie popadajmy w jakie¶ skrajno¶ci...
alez jakiez to skrajnosci - dla mnie to to samo co stwierdzenie ze w cs byly interiory. zastosowalem skrot myslowy mowiac ze dla mnie nie, co jest niezgodne z twoja logika, ale juz moje logiczne przyklady nie powinny w nia godzic.
w logice nie ma skrajnosci poza tym. ale koncze to bo to nie temat o dupie maryni.
Korzystajac z wolnego poniedzialku po weselu skonczylem SCS na 0.5 patch'u. Coz mowic. Telegraficzny skrot dziadka: +y: + grafika - jakosc + wykorzystanie = gesty klimat postapo + dzwiek - jw. + A-LIFe - w koncu to zrobili i swiat naprawde zyje. Nie ma juz momentow kiedy biegnie na mnie sfora psow, ja staje na pienku i wale do ostatniego. Po pierwszym trupie reszta hordy ucieka. Do tego walki frakcji, polowania dzikow na ludzi i czajenie sie pijawek po krzakach (ile to ammo poszlo w glebe ). + do glowy bierzemy realmod'a - powiedzieli tworcy i tak jest, mamy noc jak noc, potrzebe ciulania kasy (przyunajmniej do 2/3 gry), brak debilnych respawnow itd. + upgrade'y + fast travel - mimo ze za drogi :/ + klimacik... mniam fo3 nie bedzie tego mial. Teraz czas kupic FC2 bo najblizsze lata zapowiadaja sie sucho
-y: - od Limanska wieje tandeta z podstawki - lubudu i koniec - koncowka za trudna (dalem rade ale sporo ludzi moze szlag trafic) - zdecydowanie za krotka (wykonalem kilkanascie questow pobocznych - sie przyznaje ) - za malo swobody - fabula nas goni. Z jednej strony plus bo dynamika, z drugiej minus bo na spacery po Zonie czasu malo... - za krotka
Mój X-fire pokazuje 25 godzin... a ci±gle gram jedn± kampaniê i jestem w Limañsku... czas grania zale¿y od tego kto jak gra...
Z reszt± siê zgadzam... poza tym ¿e Limañsk mi siê podoba... Szaleñstwo takiego Gold Rusha i ofiary jakie to niesie za sob±.
Mam problem: zadanie ka¿e mi odzyskaæ pda dla jakiego¶ typa, znajduje siê on w wlocie do zniszczonego tunelu kolejowego... Tylko ¿e jak tam wchodzê, ekran robi siê bia³y i teleportuje siê tu¿ przed tym tunelem wtf?
A i jest jeszcze zadanie z odnalezieniem skrytki stalkerów którzy doszli do centrum zony, znajduje siê ona w kana³ach... Tylko za cholerê nie wiem jak tam wej¶æ;/ Co robiæ?
ad 1. wchodzisz na przês³o mostu - na sam szczyt i wskakujesz w anomalie, przeniesie cie do tunelu ad 2. musisz pogadac z szefem powinnosci i dalej z gorki.
Kurde Twoj± odpowiedz przesz³a mi ko³o nosa, przez nap³yw postów w innych tematach W koñcu sam do tego doszed³em, ale jestem Ci i tak wdziêczny za odpowiedz, bo ap ropo tej kuli co teleportuje gracza do tunelu, doszed³em do tego dopiero po odwiedzeniu podobnej w czerwonym lesie A rozwi±zanie tego drugiego problemu wydaje mi siê dosyæ dziwne... Gra nic nie mówi aby zaprzestaæ d³ubania przy tym zaspawanym w³azie, wiêc kiedy zacz±³em wykonywaæ zadania dla Powinno¶ci my¶la³em na pocz±tku ¿e to tylko side questy, a w tamto zadanie spali³em;/
Tak czy inaczej jeszcze raz dziêki DrPotf0r
A tak poza tym ciekawy bug znalaz³em... Wczoraj wieczorem przeszed³em Clear Sky do koñca, dzi¶ rano po w³±czeniu gry, sta³± siê dziwaczna rzecz: wszystkie stany gry zniknê³y, ustawienia klawiszy zosta³y zresetowane (tzn ¿adna funkcja nie by³a przypisana ¿adnemu klawiszowi) oraz grafika zosta³a ustawiona na minimaln±, tam gdzie tylko siê da³o... WTF?
moze siadles przy kompie zony/dziewczyny/ojca a nie swoim ;]
Pamiêta kto¶ mo¿e, jak zapowiadany by³ Clear Sky?
Zawsze my¶la³em, ¿e jest to pe³noprawny prequel. Tymczasem bodaj¿e na gry-online, czytam o Call of Pripyat, który ma byæ drugim pe³noprawnym dodatkiem. No to ³adnie... Cz³owiek siê spodziewa pe³noprawnej drugiej czê¶ci, p³aci niema³e pieni±dze... Gdybym wiedzia³ ¿e CS bêdzie dodatkiem - a w istocie takie wra¿enie po zagraniu w niego sprawia - nie spodziewa³bym siê po nim tyle czasu gry i terenów, ile siê spodziewa³em, a ju¿ na pewno nie kupi³bym gry od razu po premierze tylko poczeka³ a¿ stanieje... i tak pewnie zrobiê z nowym STALKERem.