Katalog znalezionych fraz
Sprawa Kantorka
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Raw, a pamiętasz, że jeden bunkier to będzie magazyn i kantorek?
kantorek=miejsce skladowania narzędzi
Zwoniu a nie mozecie tych narzedzi upchnac w siedzibie Flying Caravans? :>
Albo w naszym ratuszu jak by już miejsca nigdzie nie było ? Tam przynajmniej nikt by ich nie ruszał
w zeszłym roku daliśmy radę bez narzędzi, bo taplaliśmy się we własnym syfie, w barze pijąc piwo musiałeś sobie odgarąć kilogram śmieci i puszek, siedziałeś na rozwalających się ławkach z desek na cegłach a do baru wchodziłeś po kupce piasku dawniej zwanej schodami. Chcesz wrócić do tego, smoku? IMO miejsce na narzędzia i jakiś chłodny magazyn na piwo i jedzenie jest niezbędny.
Zwoniu ma racje... Trzeba coś wykombinowąc. Ja sam mam zamiar przyjechać z jakimiś konserwami i innymi cudami na OT.
Ale czy bunkrów nie ma więcej. Pozatym taki magazyn musi być non stop na oku - nigdy nie wiadomo kto do nas przyjedzie.
BTW. Niech ktoś podzieli ten temat.
EDIT: Done
Bunkier ma tą zaletę, że wystarczy postawić przy wejściu jednego czowieka i mamy pewność, że nikt do środka nie wejdzie. Wystarczy zrobić obok wejścia posterunek Rangers czy coś takiego...
Powiem jedno, miejsce musi być chłodne, czemu? patrzeć mój podpis...
Klejna sprawa, wiem zę to miasteczko postapokaliptyczne itp.. .ale jak ma sie sprawa ze śmieciami, przecież klimat klimatem, ale śmieci typu puszki, opakowania, kubki chyba w jakiś sposób musimy składowac? - nie znaklazłem pokrwnego zagadnienia więc pytam.
W zeszłym roku to kulało potężnie, jak wcześniej pisałem śmieci walały się po całym barze, a i poza nim nie było najlepiej. W tym roku zrobimy jakieś kosze na śmieci i Repairing Centre będzie dbało o opróżnianie ich w razie potrzeby.
Żarcie i piwo będziemy przecież trzymali w spiżarni w barze tak jak roku temu. Każdy sobie najwyżej podpisze reklamówkę, żeby było wiadomo co komu wydawać, a ponieważ tam będzie w tym roku kontuar to Zocik i Hammer będą pilnowali, żeby nikt niczego nie podwędził (a na noc strażnika się walnie).
Jeśli spiżarnie zrobimy w innym bunkrze to będzie tak, że ktokolwiek będzie mógł sobie wejść i po prostu wziąść nie swoje żarcie czy picie - tak być nie może dlatego moim zdaniem osobny bunkier odpada bo ktoś musi pilnować porządku i jako orgaznizatorzy nie możemy dopuścić, że komuś coś ktoś podwędzi!
A narzędzia to można schować gdziekolwiek. Nawet w ostateczności na tyłach Games Rooma, w ratuszu (który może w tym roku ratuszem wcale nie być - zależy co tym Maćkiem wskóramy), czy gdziekolwiek indziej. Ile tych narzędzi tak naprawdę będzie? Parę szpadli, młotków, jakaś piłka pewnie, siekiera, pare wiader i troche mniejszego sprzetu - przeciez to nie zajmuje calego bunkra! Zacytuje Rawdana: "Litości!!!"
A 100 5-litrowych baniaków z wodą też włożysz do spiżarni przy barze? "Litości!"
Na pewno nie znajdzie się choćby jeden bunkier na magazyn?
Żeby nie było niejasności - ja również uważam games room w bunkrze za dobry pomysł. Poprostu zastanawiam się co z magazynowaniem jadła i piwa zwiezionego przez Karawany...
Obadajmy i omówmy to na spotkaniu na lotnisku, ok?
Bodbra, ake musiałbyś tego wtedy pilnować.. znaczy dołów (nie wiem jak jest ukształtowany teren itp) ale nie zostawisz tego odłogiem...
OK - obgadamy to na miejscu bo przez forum to se można o dupie maryni gadać
Będziesz Adam we wtorek? Pisz w temacie o spotkaniach!
A ten temat powinien być chyba raczej na tablicy Repair
Ewentualnie możnaby wykopac eine kleine dół koło siedziby FC, chociaż roboty przy tym co nie miara (jakość glebo-gruzu).
Tam jest trochę dołów.
A jeśli chodzi o butelki z wodą - przynajmniej tą do kąpieli to przecież nie możemy tego trzymać w chłodnym miejscu tylko właśnie na słońcu - żeby się ładnie nagrzewała w nich woda. A pitna - no to już problem ale przecież niech oni sobie sami trochę o siebie zadbają i postarają się je schować - inaczej będzie trzeba je podpisywać i im ich pilnować jak samochodów na parkingu strzeżonym.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Raw, a pamiętasz, że jeden bunkier to będzie magazyn i kantorek?
kantorek=miejsce skladowania narzędzi
Zwoniu a nie mozecie tych narzedzi upchnac w siedzibie Flying Caravans? :>
Albo w naszym ratuszu jak by już miejsca nigdzie nie było ? Tam przynajmniej nikt by ich nie ruszał
w zeszłym roku daliśmy radę bez narzędzi, bo taplaliśmy się we własnym syfie, w barze pijąc piwo musiałeś sobie odgarąć kilogram śmieci i puszek, siedziałeś na rozwalających się ławkach z desek na cegłach a do baru wchodziłeś po kupce piasku dawniej zwanej schodami. Chcesz wrócić do tego, smoku? IMO miejsce na narzędzia i jakiś chłodny magazyn na piwo i jedzenie jest niezbędny.
Zwoniu ma racje... Trzeba coś wykombinowąc. Ja sam mam zamiar przyjechać z jakimiś konserwami i innymi cudami na OT.
Ale czy bunkrów nie ma więcej. Pozatym taki magazyn musi być non stop na oku - nigdy nie wiadomo kto do nas przyjedzie.
BTW. Niech ktoś podzieli ten temat.
EDIT: Done
Bunkier ma tą zaletę, że wystarczy postawić przy wejściu jednego czowieka i mamy pewność, że nikt do środka nie wejdzie. Wystarczy zrobić obok wejścia posterunek Rangers czy coś takiego...
Powiem jedno, miejsce musi być chłodne, czemu? patrzeć mój podpis...
Klejna sprawa, wiem zę to miasteczko postapokaliptyczne itp.. .ale jak ma sie sprawa ze śmieciami, przecież klimat klimatem, ale śmieci typu puszki, opakowania, kubki chyba w jakiś sposób musimy składowac? - nie znaklazłem pokrwnego zagadnienia więc pytam.
W zeszłym roku to kulało potężnie, jak wcześniej pisałem śmieci walały się po całym barze, a i poza nim nie było najlepiej. W tym roku zrobimy jakieś kosze na śmieci i Repairing Centre będzie dbało o opróżnianie ich w razie potrzeby.
Żarcie i piwo będziemy przecież trzymali w spiżarni w barze tak jak roku temu. Każdy sobie najwyżej podpisze reklamówkę, żeby było wiadomo co komu wydawać, a ponieważ tam będzie w tym roku kontuar to Zocik i Hammer będą pilnowali, żeby nikt niczego nie podwędził (a na noc strażnika się walnie).
Jeśli spiżarnie zrobimy w innym bunkrze to będzie tak, że ktokolwiek będzie mógł sobie wejść i po prostu wziąść nie swoje żarcie czy picie - tak być nie może dlatego moim zdaniem osobny bunkier odpada bo ktoś musi pilnować porządku i jako orgaznizatorzy nie możemy dopuścić, że komuś coś ktoś podwędzi!
A narzędzia to można schować gdziekolwiek. Nawet w ostateczności na tyłach Games Rooma, w ratuszu (który może w tym roku ratuszem wcale nie być - zależy co tym Maćkiem wskóramy), czy gdziekolwiek indziej. Ile tych narzędzi tak naprawdę będzie? Parę szpadli, młotków, jakaś piłka pewnie, siekiera, pare wiader i troche mniejszego sprzetu - przeciez to nie zajmuje calego bunkra! Zacytuje Rawdana: "Litości!!!"
A 100 5-litrowych baniaków z wodą też włożysz do spiżarni przy barze? "Litości!"
Na pewno nie znajdzie się choćby jeden bunkier na magazyn?
Żeby nie było niejasności - ja również uważam games room w bunkrze za dobry pomysł. Poprostu zastanawiam się co z magazynowaniem jadła i piwa zwiezionego przez Karawany...
Obadajmy i omówmy to na spotkaniu na lotnisku, ok?
Bodbra, ake musiałbyś tego wtedy pilnować.. znaczy dołów (nie wiem jak jest ukształtowany teren itp) ale nie zostawisz tego odłogiem...
OK - obgadamy to na miejscu bo przez forum to se można o dupie maryni gadać
Będziesz Adam we wtorek? Pisz w temacie o spotkaniach!
A ten temat powinien być chyba raczej na tablicy Repair
Ewentualnie możnaby wykopac eine kleine dół koło siedziby FC, chociaż roboty przy tym co nie miara (jakość glebo-gruzu).
Tam jest trochę dołów.
A jeśli chodzi o butelki z wodą - przynajmniej tą do kąpieli to przecież nie możemy tego trzymać w chłodnym miejscu tylko właśnie na słońcu - żeby się ładnie nagrzewała w nich woda. A pitna - no to już problem ale przecież niech oni sobie sami trochę o siebie zadbają i postarają się je schować - inaczej będzie trzeba je podpisywać i im ich pilnować jak samochodów na parkingu strzeżonym.