Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
Wszystko zaczê³o siê w temacie o koszulkach z logiem Cat's Paw. Kontynuacja tego w Klatce ma chyba sens.
Prawo autorskie, przeca to proste, Nie twoje? nie tykaj. A jak tkniesz bez mojej zgody w jakim kolwiek celu to licz sie z konsekwencjami je¿eli ktos cie przylapie i doniesie komu trzeba.
,,Ostatni± cech± tego przestêpstwa jest uzyskanie w celu osi±gniêcia korzy¶ci maj±tkowej. Korzy¶ci± finansow± jest tak¿e to, ¿e kupujemy p³ytkê pirack± z programem komputerowym za np. 20 z³, zamiast kupiæ oryginaln± za ok. 100 z³."
To zdanie ciekawie interpretuje korzysc majatkowa i niby sie zgadza wszystko. Jezeli rzeczywiscie korzyscia majatkowa jest zakupienie taniej oprogramowania to ok. Ale dziwna jest dla mnie taka korzysc w ktorej i tak trace 20 zl...w sumie to chyba mozna to tak zakwalifikowac. Ale jezeli nie mialem zamiaru kupowac programu za 100 i postanowie sobie go przegrac od kolegi to osiagne jakas korzysc ? Zalozmy ze program mi do niczego nie potrzebny i wcale nie musialem go kupowac...
edit :
nie moge znale¼æ dokladnej definicji korzy¶ci finansowej, lub nawet jakiej kolwiek korzy¶ci...jedyne co znalazlem to
KORZY¦CI ZEWNÊTRZNE, ekon. korzy¶ci uzyskiwane z produkcji i konsumpcji dóbr, otrzymywane przez ludzi nie bior±cych udzia³u bezpo¶rednio w ich produkcji, konsumpcji lub wymianie, np. korzy¶ci uzyskiwane przez przedsiêbiorców, którzy nie ponie¶li nak³adów na kszta³cenie pracowników, a korzystaj± z ich umiejêtno¶ci.
Wynika z tego ze posiadanie plyty jest legalne, nielegalne jest czerpanie korzysci z niej...czyli uzytkowanie. Chociaz samo nabycie czegos tez moze byc kwalifikowane jakos korzysc...a w cholere za pozno juz dla mnie ide spac
Widzê, ¿e tu jakie¶ powa¿ne dysputy na odwieczny problem! Przypomnia³o mi siê, ¿e mam na tym semestrze przedmiot o nazwie "Ochrona praw autorskich" ... niestety jest w on w pi±tek na 8:30 i jako¶ nie uda³o mi siê tam jeszcze wybraæ
To ze to jest niemorlane to ja o tym wiem doskonale, ale jestem ciekaw jak to intepretuje nasze prawo. W kazdym razie jezeli program w sklepie kosztuje 100 zl a kolega przegra mi za 150 zl to nikt mnie chyba nie moze ukarac bo karalne jest jedynie odnoszenie korzysci finansowych a tego chyba korzyscia nie mozna nazwac ?
A jak ukradne ci samochód na w³asny u¿ytek, to tez nie bêdzie kradzie¿?
Ale jakbys wykonal kopie tego samochodu tzn. sam go zrobil. Wtedy nie jest to przestepstwem dopoki nie walniesz znaczka ferrari.
No ale ja wymieniam konkretny paragraf w ktorym jest wlasnie napisane ze karane jest jedynie uzyskiwanie cudzego programu w celu korzysci finansowej ! Przepisow nie trzeba znac, wystarczy je przeczytac.
Vic : jakos sobie nie wyobrazam sprawy w sadzie gdzie ktos kogos oskarza ze ten przepisal sobie jego prace i czyta ja w domu... nie ma zadnego przepisu ktory zabrania kopiowania cudzych utworow, jezeli nie osiagamy z tego powodu zadnych korzysci...przepisanie wypracowania czy pracy magisterskiej po to by ja sobie w domu przepisac jest legalne.
Jezeli zle cos rozumiem to jeszcze raz prosze moich wspoldyskutantow aby zagladneli do ustawy i poparli swoje wypowiedzi jakimis konkretnymi artykulami. Bo takie stereotypowe tezy na temat piractwa wiele nie wnosza do dyskusji...
Jeszcze raz przypominam ze ja nie sprzeczam sie z tym co jest moralne a co nie, tylko co jest karalne a co nie...
Nie jestem zwolennikiem piractwa, ale to tylko w interesie wielkich wytworni jest mowienie ze kradziesz gry czy muzyki jest taka sama kradzieza jak kradziez samochodu. Zreszta nie o tym sie tutaj sprzeczamy, tylko o tym jak to interpretuje nasze prawo.
Jeszcze raz Art. 118 1. Kto w celu osi±gniêcia korzy¶ci maj±tkowej przedmiot bêd±cy no¶nikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo przedmiot ten przyjmuje lub pomaga w jego ukryciu, podlega karze pozbawienia wolno¶ci od 3 miesiêcy do lat 5.
Czyli jezeli nie osiagam korzysci finansowej tj. kupuje program wart 100 zl u pirata za 150 zl to nikt mnie nie moze za to skazac Poza tym nie wiem czy program komputerowy mozna uznac za majatek...
A wiêc jeszcze raz:
Art. 278. § 2. Tej samej karze podlega, kto bez zgody osoby uprawnionej uzyskuje cudzy program komputerowy w celu osi±gniêcia korzy¶ci maj±tkowej.
Wyja¶nienie (mam wra¿enie ¿e konieczne): Kupujesz pirata. Bez zgody osoby uprawnionej (producent, dystrybutor) uzyskujesz cudzy (producenta) program w celu osi±gniêcia korzy¶ci maj±tkowej (niezap³acenie autorom programu nale¿nego im wynagrodzenia). I nikogo nie obchodzi czy proram dosta³e¶ za darmo, czy go znalaz³es na ulicy, czy kupi³e¶ razem ze s³oikiem ogórków za 15 000 000 z³otych. Uzyska³e¶ korzy¶æ finansow± niep³ac±c uprawionej osobie NIC za jej pracê. A to co robisz ze swoimi pieniêdzmi i komu p³acisz za co, to ju¿ inna kwestia.
Tu sie mylisz, bo korzysc finansowa odnosze wtedy kiedy kupuje cos taniej niz powininem. A jezeli kupie pirata drozej niz kosztuje on w normalnym sklepie to nie odnosze korzysci przez to i w swietle prawa wszystko jest legalnie.
PS. W jakiej ustawie znalazles ten przepis ? moglbys podac linka ? bo ja korzystam w naszej rozmowie z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. I tam nie ma 278 artyku³ow. (Bo chyba nie jestes na tyle smieszny by samemu wymyslac przepisy liczac na to ze rozmawiasz z jakims glupkiem)
W kazdym razie dalej mi nie udowodniles ze odnosze korzysc finansowa gdy kupuje gre drozej niz jest ona warta Artyku³ który czesciowo porusza problem o który rozprawiacie tak namiêtnie ...uprzedzam ze równiez nie do konca wyjasnia specyfike "osi±gniêcia korzysci maj±tkowej"...
A oto jak Kodeks Karny definiuje "korzy¶c maj±tkow±"
"...§ 4. Korzy¶ci± maj±tkow± jest korzy¶æ dla: 1) siebie, 2) innej osoby fizycznej lub prawnej, 3) jednostki organizacyjnej nie maj±cej osobowo¶ci prawnej, 4) grupy osób prowadz±cej zorganizowan± dzia³alno¶æ przestêpcz±. ..."
To wersja z kodeksu przed nowelizacj± (1997) Po nowelizacji brzmi to tak:
"...§ 4 otrzymuje brzmienie: „§ 4. Korzy¶ci± maj±tkow± lub osobist± jest korzy¶æ zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego.”,..."
Trudnosci w interpretacji tego zapisu nie da sie uniknac i anwet prawnicy maij± z tym problem...ale w skrócie mozna to stresciæ tak:
"Korzysc majatkowa rozumiana jest jako: 1. Powiekszenie aktywow (dostajesz kase, samochod itp) 2. Zmniejszenie pasywow (ktos zwalnia cie z dlugu) 3. Unikniecie zmniejszenia aktywow (np kopiujesz program zamiast go kupic)..."
Co do twojego pytania czechu..nie mozna jednoznacznie stwierdziæ czy kupuj±c nielegaln± kopiê programu o wy¿szej cenie ni¿ orgina³ osi±gn±³e¶ korzy¶, natomiast jednego mozna byc pewnym - jestes jeleniem
Smoq :
po pierwsze : caly czas rozmawiamy teoretycznie, analizujac polskie prawo po drugie : prawo rozroznia terminy kradziec i nielegalne powielanie... poza tym kodeks karny wyrazie mowi ze nabywanie nielegalnych kopii to czerpanie korzysci majatkowych a nie wspoludzial w kradziezy, ktorej de facto nie bylo. Bylo tylko nielegalne powielanie, a to roznica. po trzecie : a jak przed sadem udowodnie ze zyskalem na kupnie pirata ? pokaze im paragon ze kupielm go taniej ?
Nie wkurzajcie sie tak bo to nie o to chodzi ja poprostu lubie czasem czysto teoretycznie sobie porozprawiac i jak kogos to wkurza to niech tu nie zaglada, bo takich absuradlnych przykladow jak kupowanie pirata drozej niz oryginala moge tu jeszcze kilka podac
A wiecie co? Kiedy¶ tam ¶ci±gn±³em z neta kilka kreatorów aukcji. Na allegro s± do kupienia za jakie¶ 5 z³. Do ka¿dego z nich potrzeba indywidualnego seriala. Przy uruchomieniu jednego z nich pojawia siê napis o tym ¿e zostanie ukarany ten którego serial zosta³ rozpowszechniony a nie ten który nielegalnie go u¿ywa³. Byæ mo¿e jest to indywidualny wypadek, ale chcia³em o nim poinformowaæ.
¦wiêty: takie o¶wiadczenie nie wi±¿e prawnie. Winne s± obydwie strony i tako¿ zostan± ukarane.
Jakos nie slyszalem by kogokolwiek aresztowano za kupno nielegalnego oprogramowania...jedyne co slyszalem to ze karano tych co sprzedaja...jezeli znacie jakis przypadek to mnie poprawcie.
prawda taka ¿e trza z³apaæ na kupnie takiego oprogramowania... Nie mog± ci siê wbiæ do domu bez nakazu...