Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Witam,
Uzytkuje w/w model od około 2 tygodni i zauważyłem, że o ile na wczesniejszych CRT powierzchnia (płaszczyzna) kineskopu elektryzowała się w miare reguralnie (kurz zgromadzony na calej powierzchni kineskopu), to w tym jest inaczej. Widze, ze jest takie kolko z grubszego kurzu - i to juz po jednym dniu, zeby nie bylo, ze nie sprzątam;-) - w kształcie takiego krążka w centrum ekranu, pewnie na przeciwko działek, a na reszcie powierzchni juz mniej, normalnie tak.
Czy Wy tez tak macie? Podejrzewałbym coś takiego, gdyby to był kineskop SLIM, ale ten jest reczej classic. Reklamować to jako wadę?
Pozdrawiam;
U mnie jest normalnie - na całej powierzchni.
u mnie na 32PW9551 występuje dokładnie takie same zjawisko
u mnie na 32PW9551 występuje dokładnie takie same zjawisko
O, to już jest nas dwóch:-) Trochę mnie to uspokoiło, dzięki za info:-)
Pozdr;
Witam serdecznie.
Po dwóch miesiącach pracy obejrzałem dokładnie swój egzemplarz. Kurz na całej powierzchni rozłożony jest równo i jest go bardzo, bardzo mało. Ledwie da się dostrzec pod światło. Nie był do tej pory czyszczony. Myślę, że to nie jest normalne zjawisko z tym elektryzowaniem się środka. Szukałbym przyczyny w wadliwej konstrukcji działa elektronowego. Być może zbyt duża część promieniowania jonizującego generowanego przez lampę trafia na ekran? To tylko gdybanie, ale myślę, że warto się tematem zainteresować bo z promieniowaniem jonizującym nie ma żartów. Wydaje się, że nie powinno przedostać się na zewnątrz, poza tym jest go bardzo mało, ale przy wadliwej budowie działa... Pozdrawiam.
Posiadam Philipsa29PT9521 i też kineskop nie kurzy się na całej powierzchni - mniej więcej na środku plama bez kurzu.
abramQ czy u Ciebie ten telewizor piszczy i czy przy ściszonym głosie słychać takie falowania dźwięku (nie wiem jak to nazwać, ale mniej więcej chodzi o takie buczenie jak w starych telewizorach, tylko to buczenie nasila się i zmniejsza). Czy ktoś wie co z tym zrobić, kwalifikuje się to do naprawy gwarancyjnej?
Po dwóch miesiącach pracy obejrzałem dokładnie swój egzemplarz. Kurz na całej powierzchni rozłożony jest równo i jest go bardzo, bardzo mało. Ledwie da się dostrzec pod światło. Nie był do tej pory czyszczony.
Po dwóch miesiącach nie czyszczenia jest bardzo mało kurzu? Hmm...mieszkasz w hermetycznej kapsule? Nie włączasz w ogóle telewizora? Matko, wydaje mi się to nieprawdopodobne... U mnie juz po kilku dniach jest tyle kurzu, że widać go (przy wyłączonnym odbiorniku) na tyle, że nie daje spokoju. Zresztą, przy poprzenim odbiorniku (17-calowy Philips) było podobnie - choć rozłożenie kurzu było faktycznie równomierne na całej powierzchni).
Niemniej, to co napisałeś o promieniowaniu (a jestem na tym punkcie przewrażliwiony) spowoduje, że zadzwonię do serwisu. Obawiam się jednak, że zignoprują tego typu doległość, wiem, jak ludzie patrzą na tego typu podejrzenia ("Promoeniowanie? Panie, cały kosmos na Pana promieniuje"). Bedzie trzaba coś wymyślić, żeby uzasadnić usterkę... Właśnie, może ktoś ma jakiś pomysł? Moje do jakichś norm można się odwołać?
Pozdrawiam, RA
Posiadam Philipsa29PT9521 i też kineskop nie kurzy się na całej powierzchni - mniej więcej na środku plama bez kurzu.
Czyli odwrotnie jak u mnie? Bo u mnie w centrum jest właśnie więcej kurzu. Jesteś pewien, że u ciebie mniej?
abramQ czy u Ciebie ten telewizor piszczy i czy przy ściszonym głosie słychać takie falowania dźwięku (nie wiem jak to nazwać, ale mniej więcej chodzi o takie buczenie jak w starych telewizorach, tylko to buczenie nasila się i zmniejsza).
Nie, nie zauważyłem nic takiego, to znaczy nie usłyszałem;-)
Pozdrawiam, RA
Witam ponownie.
Nie mieszkam w kapsule, ale kurzu właściwe na ekranie brak. Faktem jest, że na starym Shneiderze było go po 2 miesiącach trochę. Tutaj prawie nie da się dostrzec. TV włączony maksymalnie 2-3h. dziennie. Myślę, że serwis Cię wyśmieje jeśli wspomnisz o promieniowaniu jonizującym. Musisz szukać alternatywnej możliwości potwierdzenia. Sanepid, wydział radiologii ma odpowiednie detektory i przeszkolonych ludzi, ale musiałbyś chyba zapłacić za pomiar? Promieniowanie jonizujące o wysokiej energii powstaje w kineskopie w bardzo małych ilościach, w najniższym zakresie (za niskie WN) i w dodatku powinno być emitowane do tyłu. Jeśli jednak ktoś ma lepszy pomysł, to może będzie miał rację. Mi w tej chwili nie nasuwa sie inne wyjaśnienie niż wadliwa budowa działa i emisja miękkiego promieniowania jonizującego na ekran. Nawet kształt pasowałby, bo ono o ile pamiętam nie ulega odchylaniu przez cewki w kineskopie. Ma znacznie wyższą energie niż strumień elektronów. Spróbuję potwierdzić u fizyków bo nie jestem pewien, a to byłoby kluczowe. Jeśli ulega odchylaniu to nie powinno być koła. Pozdrawiam.
[quote name='abramQ' date='03.12.2007, 01:04 ' post='71069'] Czyli odwrotnie jak u mnie? Bo u mnie w centrum jest właśnie więcej kurzu. Jesteś pewien, że u ciebie mniej?
Przepraszam, pokręciłem. Kineskop cały zakurzony, w miejscu gdzie jest ta plama - kurzu mniej.
A odnośnie tego buczenia (falowania) ktoś się wypowie?
U mnie się też bardzo mało kurzu zbiera (czyszczę chyba raz na 2-3 mies.), ale u mamy w identycznym modelu po tygodniu jest już straszny syf na kineskopie.
Tez mi sie zbiera kurz tylko na srodku.
To koło w środku to efekt z procesu produkcji, ślad po przyssawce. która trzyma kineskop
Bardzo prawdopodobne. Chyba najbardziej z dotychczasowych propozycji. Powinno zniknąć po przetarciu wodą z detergentem. Pozdrawiam.
To koło w środku to efekt z procesu produkcji, ślad po przyssawce. która trzyma kineskop
Taką samą odpowiedź uzyskałem na elektroda.pl, wiec to wielce prawdopodobne.