ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Na wyraźną prośbę Rawdana przenoszę sprawę nakręcenia filmu na nowy topic.

Kilka słów o tym projekcie :

Film ma być jak najbardziej klimatyczny i jak najbardziej w realiach oldtown.
Jako że chce żeby to była zabawa dla wszystkich przede wszystkim to chce wcisnąć w ten film scenę dużej batalii między zlotowiczami ( może byc jakas obrona miasta albo zwykła rozróba w barze ewentualnie przed )
Ponadto chciałbym że film ukazywal dosyc prostą a jednak zawila fabule w ktora bylby wkrecony 1 głowny bohater . To wlasnie wokół jego zycia i postepowania krecila by sie akcja filmu . Oczywiscie chcialbym zeby g. bohater na koncu zginął ale co tam

Moim zdaniem film powinien zawierac :

- historie oldtown ( może w postaci czarnobiałych wstawek , takich myslowych przeblysków głownego bohatera ) .
- historie bohatera ( czyli kwintesencje filmu ) .
- dużą walke (z uczestnikami zlotu zeby bylo czym ich nakusic na przyjazd i .zrobienie sobie klimatycznego stroju )
- indywidualny pojedynek bohatera z kims lub czymś .
- wspaniałą scene smierci bohatera .

ażeby dodac filmowi osobliwosci chcialbym zeby bohater cały czas był pokazywany z tyłu lub boku albo jakkolwiek inaczej ( byle nie bylo widac jego twarzy ) a scena smierci pokazala by jego oczy potem troche by sie kamera odsunela zeby bylo widac oczy i czoło , potem bohater zamyka oczy słychac strzal a na jego czole ukazuje sie krew :] przewala sie na ziemie i tyle tzn tyle z zakonczenia .

A teraz pare pytan dla X'a :

- jaka dokladnie to jest kamera ?
- czy na bank ją bedziesz mógł mieć ?
- czy masz do niej statyw tzn ta 3nozna podpórkę ?

Spicmir, przeginasz <- Theya


Kamera firmy sony, model ma ok. 2lat. Mogę ją wziąść na stówkę, statyw posiadam (nawet umie go obsłużyć). Żeby było weselej chodziłem do kółka filmowego i nawet coś jeszcze pamiętam.
No to majsterujemy scenario, na zlocie sie popyta kto chce jakies role (i rzesze statystów ) i coś się nakręci... pojary ist gut!
X jak możesz napisz dokladnie nazwe kamery i modelu .
ulatwi mi to pisanie scenariuszu .



1.Tytuł : Krew Brata

Zarys fabuły :

Wydarzenia przed filmem ukazane w myślowych czarnobiałych migawkach :
txt czytany:
„W OldTown rządzi ład i pokój mimo że miasteczko jest rządzone przez dwie wrogo nastawione do siebie rodziny ; Monterów i Kapturów .
Pewnego dnia z kasy miejskiej , a zarazem banku , znikają wszystkie kapsle - dorobek całego miasteczka . W tym samym czasie dwaj bracia Syrius i Max zdobywają dużą ilość kasy” , szeryf pod wplywem impulsu pędzi w stronę domu braci Harth . Nieszczęście chciało że Max akurat wychodzi z domu z nowo zakupioną strzelbą . Syrius jednak woła go by wrócił, Max się obraca i z powrotem wchodzi do bloku . Idzie wolnym krokiem i nagle słychać strzał a jego pierś rozrywa pocisk . Gesta krew i kawałki miecha ochlapują Syriusa także kula z giwery szeryfa trafia , przeszywszy ciało Maxa , twarz Syriusa . Syrius widzi jak szeryf zbliża się do domu i dalej strzela lecz strzały chybią . Syrius rzuca się w ucieczkę .

I to by była zaczątek fabuly .

Potem można uniknąć więcej migawek i zrobić takie rzuty gazetą gdzie by były zawarte informacje :

Nagłówek : Śmierć za niewinność - czyli wielka pomyłka szeryfa .

i potem text może być tylko napisany ale przydał by się tez lektor :

Wczoraj dzień po zniknięciu majątku miasta OldTown miejscowy szeryf Mark zastrzelił jednego z braci Harth , jak twierdzi szeryf byli oni głównymi podejrzanymi w tej sprawie ,a jeden z nich mierzył do mnie nowo zakupioną strzelbą . W ich domu znaleziono dużą ilość kapsli . jednak jak się później okazało były to pieniądze które chłopaki znaleźli na pustyni , jakiś skarb czy cuś . Majątek OldTown ukradł miejscowy złodziejaszek Filiph który po zajściu sam oddał się w ręce szeryfa. Mark zażenowany całą sprawą zabił na miejscu drania . W chwile po tym rada miasta pozbawiła go funkcji szeryfa .

No i to na tyle przed filmem , a teraz sam film ( jak już mówiłem chce żeby nie było widac twarzy bohatera lecz trza to załatwić elegancko )

FILM:

Bohaterek kroczy sobie płyta lotniska ( kamera przy ziemi) i idzie sobie .
Obok przejeżdża samochód z rajdersami , bohater dalej idzie . Powoli majaczy mu sie sylwetka miasta i tu tu te wcięcie z przeszłości + gazetki .

Bohater wchodzi do miasta mija kilku mieszkańców którzy się na niego dziwnie patrzą . schodzi do baru . ( może być małe wspomnienie pijanego Maxa z butelką winiacza. ) potem Syrius zamawia piwko i piej je powoli do stolika przysiada się ktoś z miejscowej mafii i wypytuje kim jest po co itd. On odpowiada czarnym dowcipem , rozmówca się denerwuje i chce go praca ale bohater wyjmuje gnata i przykłada mu do interesu . Rzuca jakimś dowcipnym tekstem po czym rzuca chłopakiem o ziemie . Cala sala wybucha śmiechem a zawstydzony i wkurzony chłopak wychodzi .
Teraz do stolika przysiada się 2 facetów i zaczynają gadać z Syriusem o tej akcji potem schodzą na temat wszędzie węszących rajdersów i nieuniknionym ataku . Syrius podczas całej rozmowy tylko mówi „bywa” i „tak tak „ . po czym zadaje pytanie gdzie może znaleźć Marka Shanona .
Mieszkańcy mówią że rano wyszedł na polowanie i ze wróci nie prędzej niż jutro .Glowny bohater dopija browara i wychodzi na zewnątrz baru . Tam juz na niego czeka kilku ludzi z mafii i rozgoryczony małolat . Dwóch ludzi szybko chwyta Syriusa i zabiera mu broń . Młodzieniec mówi spróbuj teraz po czym zaczyna atakować Syriusa . No i tu scena walki w chwili gdy syrius ma fatalnie dokopać młodziakowi przychodzi szeryf ( ale nowy ) ludzie mafii się zmywają zostawiajac bron Syriusa a szeryf mówi do niego cos w stylu żeby nie fikać bo jest tu nowy i ze może pójść siedzieć następnym razem o ile szeryf będzie mieć dobry humor . Potem główny bohater przechadza się po mieście wraca do baru i pije kolejnego browarka .

I tu złamana zostaje moja piekna zasada kamera on bohater ale cóż :
taki krótki przerywnik .:

Zwiadowca oldTown wyczaił gdzieś tam rajdersów i pędzi przez lotnisko by donieś o tym ludziom w miasteczku . Nagle z krzaków pada strzał i pocisk przeszywa nogę zwiadowcy , za zakrętu wyjeżdża pojazd rajdersów padają strzały w stronę kulejącego zwiadowcy po czym pojazd przejeżdża po trupie potem z krzaków wyłania się duża ilość rajdersów i razem mkną w stronę miasta . I tu duża scena walki - obrony miasta w której biorą czynny udział wszyscy ( włącznie z bohaterem .) po wygranej bitwie (oldtown rulez) czas na imprezke mimo wielkich strat miasto balanguje . Rano wszyscy się budzą g.bohater tez , do baru wbiega Mark
gratuluje szeryfowi itd. Po czym spiesznym krokiem wychodzi z baru . Główny bohater za nim podąża i w ustronnym miejscu go likwiduje. Wraca do baru i pije kolejnego browara ( chyba rawdan zostanie g.bohaterem ) po chwili wbiega szeryf ze swoimi ludźmi i wynoszą Syriusza na plac . Dostaje kilka butów i klęczy przed szeryfem , szeryf rzuca haslo typu „to ja jestem prawem w tej dziurze „ Wtedy kamera pokazuje twarz bohatera widzowie wszytko rozumieją i jest pięknie . Jakiś anielski śpiew , migawki z dzieciństwa po czym dźwięk strzału . I krew pojawia sie na czole bohatera . Kamera się zaciemnia i napisy

zarys scenaiusza : prosze o komentarze :]

no, no taki długi tekst a tak malo błędów cieszę się <- Theya
Spic, mogę być głównym bohaterem?? Proszę . A jak nie , to chcę go, chociaż zastrzelić za to, że mi nie przypadła główna rola . Mam też pomysł na scenariusz i jak go tylko spiszę to wybierze się najwyżej najlepszy.

Ps. Ja zawsze chciałem grać główną rolę, ale nikt mi jej nie chciał dać (ale doświadczenie w tym mam już, kiedyś mogę się pochwalić na jakimś zlocie Orgów, jak już się wszyscy spijemy, na max lol'owym filmem, w którym grałem )

O, Cień sie nada na główną rolę IMHO. Good idea, malo skromna ale good
Był kiedyś taki film z Brucem Willisem "The Last Man Standing" (Ostatni Sprawiedliwy) na podstawie scenariusza Kurosawy. To było o gangsterach, lata bodajże 40 XX w (Opis tu. Bruce wszystkich wybijał w małym miasteczku znajdującym się na pustyni. Ktoś może pamięta ten film? Może coś podobnego by zrobić?

Ps. Dzieki They'a . Zgadzam się w pełni z twoją opinią
Pamiętam film, fajny był, można by cos zrobić podobnego, ale najpierw niech scenariusz porządny będzie
Oto mój pomysł na scenariusz:

Tytuł: Za garść kapsli*

Bohater podąża samotnie opuszczoną autostradą lub stoi na autostradzie (jak w Mad Max 2), za nim wschodzi słońce. Tu można wrzucić narratora + jakieś przebłyski z przeszłości. Nagle pojawiają się Raiders i dostają łomot od wędrowca, jednak w końcu oni wygrywają i zostawiają bohatera, na pół żywego i obrabowanego. Przypadkiem (całkowicie przypadkiem) rannego znajduje ksiądz Deat&copy;hClaw i zabiera go do swojego kościółka. Tam, gdy bohater budzi się, ksiądz opatruje go i opowiada historię miasta, w którym się znajduje, mówi też o obecnej sytuacji. Po jakimś czasie pojawiają się w kościele ludzie jednej z rodzin i ściągają haracz z księdza. Bohater próbuje stanąć w jego obronie, lecz bandyci spuszczają mu łomot. Godzinę później przychodzą ludzie drugiej rodziny i też ściągają haracz z księdza, a bohater znów dostaje po łbie. Gdy wędrowca dochodzi do siebie przyrzeka księdzu, że rozprawi się z bandytami by spłacić dług wdzięczności (a po części z zemsty) i dostaje od klechy broń, bo przecież nie może tak po prostu nie może robić w Old Town „interesów” bez broni. W pierwszej kolejności trafia do baru, gdzie podpada szeryfowi, który przesiadywał tam w cywilu. Na koniec wymiany zdań szeryf „grzecznie” radzi bohaterowi by ten opuścił miasto. Od Barmanki wędrowca dowiaduje się gdzie znajdują się siedziby obu rodzin i odwiedza jedną z nich. Big Boss pierwszej rodziny (nazwijmy go umownie Jan), zleca bohaterowi by dowiedział się o kursach karawan, nad którymi władzę ma druga rodzina, której przywódcą jest (nazwijmy go umownie) Borys. W domu Jana, bohater zwraca uwagę na młodą niewolnicę. Bohater „wyciąga” od zarządcy karawan kursy i wraca z tą informacją do Jana. Jan zdradza mu plan zdobycia ładunku, który będzie transportowany tej nocy z New Reno do Old Town (powiedzmy, że wziąłem New Reno, bo to siedziba największych mafii w Falloucie i tam produkowany jest Jet, który będzie tym ładunkiem transportowanym przez karawanę, oczywiście to można pominąć i nie wymieniać New Reno, a oglądający tylko będą mogli domyślać się, że chodzi o jakiś narkotyk). O północy ludzie Jana wraz z bohaterem i najemnikami, którymi okażą się Raidersi, którzy okradli bohatera, napadają na karawanę i zabiją wszystkich, a potem zabierają towar do obozu Riders’ów. Borys wpada w wściekłość i wyznacza nagrodę za odnalezienie zaginionego ładunku. Wędrowiec przesiadując w barze poznaje (nazwijmy ją) Agnieszkę, córkę Borysa. Dziewczyna próbuje flirtować z bohaterem, jednak on traktuje ją dość szorstko. Dowiaduje się od niej o nagrodzie wyznaczonej przez jej ojca. Zjawia się w domu Borysa i mówi mu, że gdy usłyszał o tym, że Big Boss poszukuje zaginionego towaru wycisnął z jednego z ludzi Jana informacje o ukryciu ładunku. Big Boss wysyła go wraz ze swoimi ludźmi do kryjówki Riders’ów. Potajemnie zleca jednemu z nich zabić wędrowce, jak będzie po wszystkim, bo mu nie ufa. Grupa dociera do obozowiska i zabija zaskoczonych bandytów. Jeden z ludzi Borysa, już po przeniesieniu towaru próbuje zabić bohatera, jednak ginie, a potem pozostali jego ludzie. Wędrowca podpala stary magazyn, do którego przeniesiono towar i wraca do domu Jana, jednak w rezydencji jest tylko niewolnica. Bohater spędza z nią noc poza miastem. Gdy wracają z powrotem, w tym samym momencie przybywa Jan ze swoimi ludźmi. Jest wściekły, gdyż wraca z obozowiska Raiders’ów. Bohater chce odkupić od Jana niewolnicę, lecz Big Boss się nie zgadza. Wędrowca daje niewolnicy kapsle i każe jej opuścić miasto, ale wpierw chce się z nią spotkać w miejscu gdzie spędzili ze sobą noc zanim dziewczyna wyruszy z miasta. Ktoś podsłuchuje ich rozmowę. Wraz z ludźmi Jana porywa córkę Borysa, jednak tuż po porwaniu bohater zabija ludzi Jana i ukrywa dziewczynę w kościele. W tym samym czasie Borys dowiaduje się o porwaniu córki i zbiera ludzi, by wybić przeciwną rodzinę. Niewolnica przybywa na umówione miejsce pobita. Mówi bohaterowi, że Jan dowiedział się o tym, że chce uciec i w napadzie złości pobił ją. Ukrywa dziewczynę w kościele i idzie do Jana. Jan chce żeby bohater pomógł wsparł jego rodzinę, ponieważ szykują się do wojny z rodziną Borysa. Wędrowca idzie do szeryfa i mówi mu o wszystkim. Zbiera z szeryfem Rangers’ów i wyruszają na miejsce walki. Zjawiają się na miejscu w momencie, gdy Jan i jego ostatni ludzie giną. Borys pozostał tylko z paroma swoimi ludźmi. Szeryf chce ich aresztować, jednak oni nie poddają się tak łatwo. Kilku z nich i Borys zostają ranni, a następnie aresztowani. Szeryf triumfalnie prowadzi Bossa mafii, wraz z pozostałymi przy życiu jego ludźmi do aresztu. Bohater stoi przy ścianie jakiegoś budynku, po drugiej stronie ulicy pojawia się ksiądz z niewolnicą (teraz już wolną) i Agnieszką. Zmierzają w jego kierunku. W tym momencie przechodzi szeryf z Rangers’ami prowadzącymi więźniów. Borys wyciąga jednemu z Rangersów broń, odpycha go na bok i strzela do bohatera. Wędrowca zostaje raniony w brzuch i upada na ziemię, opierając się placami o ścianę. Trzyma się za brzuch, słyszy głosy w swojej głowie. Kamera odpływa od niego, jakby jego duch wypływał z ciała. Widzi dziewczynę, klęczącą przy nim, płaczącą, błagającą by nie umierał, lecz jej nie słyszy, są tylko głosy, te w jego głowie…

* Tytuł zapożyczony z filmu "Za garść dolarów" z Clint'em Eastwood'em
Niezłe! Mam tylko jedno zasadnicze pytanie: skąd my weźmiemy tyle dziewczyn?
Ale podoba mi się (choć trochę zakręcone, ale przy dobrej realizacji to zaleta ).

Kurcze, ale mnie nakręciliście na to kręcenie !
Spox ;], dziewczyn mam nadzieję, że będzie wystarczająco (a jak nie to stargardzka jest blisko ). Zawsze coś się wymyśli (kogoś przebierzemy?? )
Jakby co to się Zwonimira, albo Jabota przebierze - oni młodzi jeszcze to się im mopa na głowę da już (i ładniejsi będą niż te ze stargardzciej ) - nie no żartuję sobie, bo bym tam chyba padł ze śmiechu

Poza tym myślę, że na dwie niewiasty możemy spokojnie liczyć
Mam nadzieję że pomyśleliście o tym że zlot będzie trwał najwyżej 4 dni? Czy aby na pewno da się nakręcić te wszystkie sceny itd. w cztery dni? Weźcie pod uwagę że zlotowicze będą na początku spięci, będą odgrywać swoje role byle jak - będą się nawzajem wstydzić i wymawiać kwestie jak komputery. Sytuacje kiedy bohater będzie wchodził do baru, zmuszą nas do wyrzucenia wszystkich z tego baru no i zrobi się publiczność przy której nie każdy odważy się zagrać (bądźmy szczerzy). Może lepiej nakręcić jakąś scenę walki albo jakieś coś wymownego... nie wiem.
Nie bój się Rawdan, nie podchodź tego tak pesymistycznie (ja tu jestem pesymistą waszym). Poradzą sobie, przecież oni nie będą musieli nic mówić, albo nie będą musieli dużo mówić... Cztery dni w zupełności wystarczą. Wbrew pozorom nie jest to produkcja na 2 lata kręcenia . Zastanawiam się tylko jak wykombinować "efekty" trafień przeciwników, chyba, że zostaniemy przy zwykłym "pifpaw" i przeciwnik leży.
pomysł cienia zwanego duchem jest dobry tyle ze za dużo w nim scen walki , za duzo torche bohaterów i spektakularnych wp*****w . W 4 dni by dalo rade to zrobic ale co wtedy mielibysmy ze zlotu . A co do mojego projektu to szło by to sklecić w jeden dzien oczywiscie jesli predzej przetrenowalo by się sceny walki :] zeby nie bylo zadnych wypadków :]

Spic, jeszcze jeden niewyedytowany bluzg i dostajesz warna, traktuj to jako oficjalne upomnienie, pierwszy raz jesteś na shamo? To że tablice są ukryte nie znaczy że możesz sobie pozwalać na bluzganie takie<-Theya

A co zrobicie jeśli się okaże że brakuje zlotowiczów którzy (jak już mówiłem) albo się będą wstydzić przy widowni grać swoją rolę albo po prostu będą woleli robić coś innego? I co? Przez ten okres kręcenia zabierać im czas który mogą spożytkować na branie udziału w atrakcjach, konkursach itp?
ja wiem jak robić efekty obrażeń, ale to troche zajmie (chodzi o farbę która wybucha przez ubranie ), nie jest to jeszcze takie drogie. Rzucę to do instytutu, opracujemy całe FX którym mogę się zająć (z kims ofcorz) i będzie git.

Rawdanitsu - nie sadze zeby sie wstydzili, ci co sie wstydza moga byc statystami, miejsc do obsadzenia jako postacie 2 planowe tez nie mozna za duzo wjebać.
Rawdan jest po prostu pesymistycznie do tego nastawiony. Jabot, ja z chęcią bym pomógł Tobie, ale niestety raczej nie wypali, bo nie mieszkam zbyt blisko.
Uno, część scen, w których nie biorą udziału Zlotowicze możemy spokojnie nakręcić przed i po Zlocie.
Secundo, NIe doceniacie programu, który posiadam na kompie, jest AdobePremiere 6.0, który był używany do robienia efektów specjalnych (musze tylko dojść jak on działa, węc sobie jakąś głupotkę nakręcę).
Trippo, sceny w stylu Bohater wchodzi do miasta, genialnie się kręci w off'ie lub półplanie dalekim, czyli z dystansu (musze znaleść notatki).
Możnabby tez pokrecić sceny w noktowizji, bo mam tę funcję.
No dobra.. powiedzmy że wam zaufam
a wieć :
Cień - scenareiusz&reżyseria
Spic - reżyseria&techniks
Xweet - kamerzysta&SF

i wszytko jasne :]

cien czekamy na pełen scenariusz
Chciałbym pomóc przy FX i scenach niektórych, lubię teatr i sporo widziałem dobrego teatru (raczej w TV większość, ale na żyw też niemało) a na dodatek mam kolege zajmującego się tym profesjonalnie, więc omówienie z nim niektorych kwestii (podejme się tego sam) na pewno wpłynie na dobre. Zdecydujmy się tylko na konkretny scenariusz i niech scenarzysta/scenarzyści się spotkaja i to obgadamy, tzn poszczególne sceny. Jeśli film się uda będziemy na prawdę górą!

* * *

Teraz chciałbym zapytać odnośnie 'dystrybucji' filmu. Skoro ustanowiono wysoką składkę, to proponuję, by każdy zlotowicz otrzymał film na płytce cd-r (czyli w formacie CD-Video). Cena płytki hurtem wyniesie kilkadziesiat groszy (pojadę w poniedziałek do MAKRO bądz SELGROS cash and carry - to hurtownia dla hurtowników - gdzie zakup płyt w stosunku do jednej sztuki to mało to zakupię trochę i myślę żeby każdemu konwentowiczowi taką płytkę wysłać później (znaczki trochę mogą kosztować, ale czego to sie nie robi dla konwentowiczów ) czego jak czego, ale to dla nich robimy i dzięki nim możemy to robić. Wysłać tak jak email - z podziękowaniami, za to że byli i się z nami bawili oraz za statystowanie/granie roli etc. Taki oficjalny list na pewno byłby niezły, nie wiem tylko jak z realizacją (do każdego wysyłać etc). Co do płyt to ja je mógłbym ufundować, przegrać również, z pocztą polską nie wiem jak (może kupując znaczki hurtem będzie taniej?? )

* * *

Ja jako aktor nie jestem zbyt dobry, ale służę uprzejmie - mogę pojawic się w jakimś epizodzie (nawet jako schwarz charakter - specjalnie dla was mogę się nawet 2 tygodnie nie golić! ). Dodatkowo mogę robić za kaskadera, bo wypadki są mi nieobce (podobnie Zwonimirowi, choć nie wiem w jakim stopniu, ale on zna nasze wyczyny z niejakim 'teKenem', co może potwierdzić hehe pozdro).
Małe CV w postaci doświadczenia:

Wspinaczka - (przede wszystkim styl wolny <jestem uczniem mistrza wspinaczki freestylowej - teKena >, ale ze sprzętem też sobie poradze - choc i tak nie dość że takiego nie mam to i tak nie mamy w okolicach gór )
Skoki z wysokości - (rekordowy skok - ponad 9,5 metra)
Nieco walki wręcz (a na dodatek oglądałem dużo K1, więc moge podpowiedzieć jak zrobić 'realizm', no i mogę służyć jako "chłopiec do bicia" czy jako "przeciwnik masowy" (rodem z tanich filmów akcji ). Zwonimir lubi walkę więc możliwe że też się zgodzi zagrać.
Zwłoki - doskonale gram sceny śmierci oraz dobrze udaje zwłoki (lata treningu bezdechu na basenie oraz w domu). Zareklamował bym w tym moje 'hobby' - free diving (nurkowanie swobodne) ale nie ma miejsca, jak kogoś intryguje to bądź zasłyszał to i chce sprawdzić bądź ma dużo czasu i/lub jest ciekawy to TUTAJ ma fajna stronkę po Polsku....
Skoro Jabot tak się zadeklarował to ja też chcem! (@Theya: wiem, że się pisze 'chcę', ale ja tak specjalnie - wiesz taki jajcarski slang )

Ja mogę (a nawet chcę) robić za kaskadera! W tej kwestii mogę się popisać również widowiskowymi upadkami itp.
Ponadto jeśli byłyby (z czego zresztą byłbym bardzo content) jakieś sceny walki wręcz, albo na broń białą to z chęcią zajmę się choreografią i wszystkim z tym związanym!
Zresztą X też zapewne chętnie w tej kwestii pomoże!

Co do tych płytek Jabot, to nie ma co teraz tego rozkminiać. Jak się nakręci to się zobaczy!!!
Co do nagrania filmów... wiesz Jabot... zastanawiam się czy nagranie np. 80 CD troche nie potrwa:D A może lepiej im ten film sprzedawajmy później w sieci? na CD... bo tak to serio ciężko będzie tyle filmów nagrać. W sumie myślałem raczej o tym, że jeśli będzie już ta cała superprodukcja nakręcona przed końcem konwentu to możnaby na szybko nagrać i rozdać ale no... niestety jeszcze raz mówię że cięzko by było nagrać tyle płyt - nawet na 3 nagrywarach.
Ty chyba nigdy gier nie piraciłeś Co to jest 80 płyt?? To jest max 6 godzin na 1 nagrywarce! (A przeciez nie tylko ja mam nagrywarkę)
Jabot true true nie tylko ty soiedziałeś w tym Pamietam jak przegrywalem bg1 8 osobom to był matrix ale uwinąlem sie w 3h.

Nie wiem czy wiesz co spotkało Ghula. Ghula spokało to że ma nadzór, nadzór polega na tym, że zanim jego post pojawi sie na Shamo to któryś z moderatorów musi go zatwierdzić, jak nie zaczniesz pisać poprawnie dostaniesz ostrzeżenie, to będzie twoje kolejne ostrzeżenie, będziesz miał 50% wtedy i taki nadzór może cie też spotkać, PISZ POPRAWNIE, to jest oficjalne upomnienie <-Theya
No i własnie o tym mówie... mi by się serio nie chciało siedzieć tych klika godzin nad nagrywaniem płyt. Ale skoro macie ochotę... W każdy razie może się okazać że trzeba ich będzie nagrać i 200
Ja bym proponował nakręcić krótki 30 sekundowy może minutowy trailer i puścić go w sieć jako reklame konwnetu. Ostanio pare imprez tak robiło i wychodziło im to całkiem zgrabnie. Taki plik nie powinnień chyba dużo zajmować w jakieś znośnej rozdzielczości. Zebrało by się kiedyś ekipe i wykręciło jakąs mini scenke w stylu Klecha kogoś nawraca a podchodzi jakiś many i strzela mu w głowe, klecha klęka i modli się podchodzi "ochrona" i zabiera delikwneta po schodach do baru słychać strzały ochrona wychodzi zjazd kamery na Rawdana i kogoś tam może jeszcze i jakaś krótka gadka w stylu "W Old Town trudno przeżyć, ale przez te pare dni w lipcu pomożemy wam i pokazemy co to postapoaklipsa". Or something like that.
Można te nakręcić drugi filmik z oględziń terenu. Też minuta góra dwie. Widział bym to jako taką szybką wizje. Trach wchodzimy główną drogą, schodzmy o baru, sala prlekcyjna, kolejny budyneczek, pole namiotowe, ognisko, budynek burmistrza. Oczywiście dodało by się do każdego misejsca jakiś przypis na kompie w stylu "tu bedzie coś tam".

Taka reklma mogła by zachęcić niezdecydowanych. Wkońcu teren klimat i teren to jeden z naszyn głównych walorów.

A filmy podczas konwnetu też można by krećić dwa. Jeden taki ogólny co to się dzieje i później gdzięś wrzucić a drugi fabularyzowany, tak jak już to obgadywaliście. Gdyby to się udało to poraz kolejny bylibyśmy pionerami :]

Edit -> Theya
IMO good idea!
Trailer by był fajny, tylko trzeba by się spotkać jeszcze sporo przed zlotem, żeby był wcześniej!
W sumie, jesli chodzi o trailer to pomysł niezły. Jakby nakręcić kilka scenek walk, biegnącej gromady raidersów, jakiejś grupy (przy odpowiedniej pogodzie) maszerujacej w oddali - i inne takie - później to pocuiąć, posklejąc i zmontować dynamiczny filmik w stylu trailerów filmów akcji - do tego muza i ... damn we're good!
:-) Ekipa Stagard - Szczecin napewno się zbierze. Weźmie się statystów - kolegów i będzie dobrze :] tyle, że trzeba się za to zabrać albo w sieprniu, albo po feriach jak już zejdą śniegi. Myśle, że drugi termin będzie lepszy.
Mam dużo lepszy pomysł. Stwórzmy filmik na zasadzie wstępu do każdej części Fallouta (War, War never changes...). Porobi się po prostu zdjęcia, wykorzysta te ze zlotu, napisze do tego jakiś tekst, który ktoś przeczyta do mikrofonu (może Lubaszenko znów się zgodzi )... Tylko jest jeden problem.. najlepiej wykorzystać podkład dźwiękowy ze wstępu, ale on chyba jest zastrzeżony . Zawsze też można pod koniec dodać normalne, ale bardzo dynamiczne sceny. (Sam wstęp w Falloucie 2 trwa około 2 minut 30 sekund)
Do napisania "muzyki" (szumu udającego pustynię) poprosi się kogoś, Rawdan - moze w ekipie burżuazji znajdzie się jakiś muzykant?
Nie widze tego. Moim zdaniem to za dużo pracy ze zbyt niepewnym efektem. Nie widziałem co prawda wszystkich zdjec także nie moge się w pełni wypowiedzieć (widziałem te co są na stronie). Ale uważam, że to nie wypali.
Jeśłi już jesteśmy przy kaskaderse i walkach, to może rzuce swoje CV:
-5 lat karate shotokan
-rok choy li fut kung fu
-pobieżna znajomość kilku innych styli
-umiejętność (i warunki) robienia broni białej (specjalizacja ninjutsu)
-nagrywarka DVD (a co se będziemy żałować )
Przy okazji chciałbym już teraz zrobić kilka ujeć do wspomnień bohatera. Przy okazji miał bym na czym ćwiczyć montażówkę i efekty spejcalne. Można by nawet taką reklamówkę zrobić.
jakies luzne trailery mozna juz robic byle nie wyszła chała i nie odstraszały one od konwentu . Ale o filmie tez trza się zastanowic porzadnie ....

dostajesz warna, w tym samym temacie kilka postów wyżej upominałam cię oficjalnie... <- Theya
No to moje CV też tu dodam:
- 3 lata noszenia talerzy (zawodowo),
- 4 lata polewania wódki (2 zawodowo),
- 5 lat picia piwa,
Hobby:
- palenie w piecu,
- skrobanie kartofli,

Jestem wysoką blondynką, z dużym biustem.. ups to nie tu

Kemer, a ja to widzę i dodatkowe zdjęcia się też porobi do projektu. Po prostu wierzę w to, co chcę zrobić...

to ja tez sie pochwale
-wlosy w nosie (4 lata zawodowo)
-miod w uszach (zloty medal w seulu)
-robie wielka kupe (od urodzenia zawodowo-ksiega rekordow guinessa)
-rzyganie na zawolanie (amatorsko)

a kto przyjmuje do pracy? :>
A u mnie sie pisze hała przez samo H
dyskryminacja slązaków
dyskryminacja obejmuje osoby ktore pisza niepoprawnie i nic z tym nie robia...
Dla mnie to zwykłe do********nie się, ale jak wam się nudzi to sobie poprawiajcie
Dobra, ale nie róbcie tu offtopa... Ja już biorę się za scenariusz.
jabot wlasnie zarobiles warna za bluzganie, niech to bedzie tez nauczka dla reszty, ze powtarzanie w kolko to nie wolno tamto nie wolno sie konczylo, od teraz wale warny bez ostrzezenia, kto nie zna regulaminu niech przeczyta i nie ma pozniej pretensji, wszystkich obejmuja rowne zasady niewazne czy sie znamy i lubimy czy nie...
Spic. Ale do czego piszesz ten scenariusz?? Do pełnometrażowego czy do trailerów? Z chęcią bym pomógł.
To jest topic o filmie pełnometrazowym prosze tu pisac tylko w zwiazku z tym przedsiewzieciem .

Dla tarilerów zrobcie sobie nowy topic .

jak daje tylko warna to pisze tylko pm jak upominam reszte to pisze posta, ale ok jak chcesz nie bedzie wiecej upomnien...
<X wyjmuje tybe z napisem "chyba reżyser"> Kończmy z off'em, bo tej pełnometrażówki nie zrobimy do końca świata (i jeden dzień dłużej). Wyskoczyła sprawa:
-Istnieje takie <auto-cenzura> jak związek artystów i scen polskich (czy jakoś tak) i jeśli chcemy film rozpowszechniać to MUSIMY im zapłacić.

Spic czekam na wstępną wersje scenariusza, żeby zrobić scenopis.
Wyślij na xweet@o2.pl
Vatos Lotos Cieniu to ty tu piszesz scenariusz potem razem go poprawiamy .
Na miejscu razem reżyserujemy .
kreci Xweet i jest muciacio :]
Dokładnie a ide do innego tematu dyskutować o trailerach. Róbcie swoje chopaki
Hehe, imć Jabot, takie jest prawo w naszym <czemu nie mogę klnąć?> kraju, że nawet, jak za własne środki zrobisz to płacisz. Nie wiem tylko ile, ale przeczuwam kwotę, której nigdy na oczy nie widziałem (czyt. kilka ładnych tys.). Mam nadzieję, że dotczy to tylko publicznego wyświetlania.
Co do reżyserki, to prawda jest taka, że każdy z nas robi coś, ponieważ nadzór nad montażem, scenariuszem, operatorką itp. należy do ob. reżysera. Mogę wiedzieć, kiedy będzie scenariusz (nie dzień. ale mniej więcej)?
Jeśli się nic nie zmieni, to zrobię na początku każdego filmu planszę z naszym logo (i napis prodakszyn) i podziękowaniami (coś w stylu: "Dziękujemy <ksywka> za wzięcie udziału w Zlocie '06. Zapraszamy na film" czy coś podobnego. Roboty przy tym mało, a film i tak zmontuje się najszybciej w ciągu 2 tygodni (zależy od efektów specjalnych, które się "dorysuje" i dźwięku, który będzie trzeba dograć i zsynchonizować).
Nie no cos mi tu nie gra zkumplami may juz na koncie kilka filmików i to nie koniecznie takich jak te zryte . i normalnie fungaja one po swiecie na cd na dvd no i vhs no i kiedys w necie były i nic nikomu nie musielismy placić a kumpel za jeden z nich jakas nagrode ogolnaoslaską zebral w kategori film amatorski . Wiec oni napewno wiedzieli cos o tym a nic nie placil wiec luz . Pozatym co moaj do naszego filmu artysci artystami jestesmy my a tym real h w d Nakrecimy to chocby na nielegalu . Wilekie Joł
hehe swój chłop Spicmir jesteś hehehe
Wery ważne info, naj prawdopodobniej w poniedziałek (8) będę w stanie obsłużyć kamerę i przygotować dysk do obróbki filmu. W ciągu kilku dni mokaże materiał podstawowy (bez sensu, fabuły itp.), który co jakiś czas będę wzbogacał w efekty specjalne i inne bajery. Służyć to ma tylko i wyłącznie ukazaniu możliwości programu (i moich), oraz pokazać, co moża zrobić w filmie. Przy okazji pytam sie scenarzystów: KIEDY DOSTANĘ SCENARIUSZ? Dziękuje za uwagę.
ja także caly czas czekam na scenariusz od cienia .
Xweet jak bedziesz kiedys krecic cos na lotnisku to przedewszytkim uchwyc od dolu plyte lotniska , buknkry , ruiny . Ogolnie takie przerywniki do filmu . Chodzi o to zeby koncentrowac obiektyw na jakims detalu ( cokolwiek ) a zeby reszta byla jak najbardziej postnuklearna . wtedy uzyskasz efekt ze ta wyj**** w kosmos reszta jest standardem ...
Spicmir, niestety to nie będzie materiał z Kluczewa, ponieważ z powodu złamaniej kostki (zerwanego więzadła, rozerwanej torebki stawowej) nie jestem w stanie chodzić (siedzieć też nie), i kiedy będę jako tako na chodzie to robie parę scenek z czymkolwiek (nawet psa i kota, jak nic innego nie zostanie) w celu samoedukacji.
wporzadku xweet życze ci szybkiego powrotu do zdrowia.
A co do filmu to mysle ze na stronie ooo powinnen byc dział o filmie . wkoncu to duza reklama dla zlotu albo atrakcja jak kto woli
Jako, że (nie)stety wróciłem i jestem w stanie chodzić (tak jakby) to chce omówić parę spraw:
1) Spicmir, jeśli można to pisz mój nick z dużej litery oki?
2) Dział o filmie, jak najbardziej ZA, w tym topicu pomysły ludzi niezwiązanych (dobrze byłoby zrobić tak do każdej sekcji).
3) Kiedy dostane ten sceneriusz! Miał być w środę (o ile mnie moja ztabaczona pamięć nie myli) i go nie ma.
4) Formatuje dysk (poświęcenie) i rozpracowuje program, przy okazji biore notatki z moją wiedzą o filmie (plany, pólplany, kadry, ujęcia, sceny, scenopisy, materiały do efekktów specjalnych)
5) Robimy małą (albo dużą) ekspozje? Można łatwo (i bezpiecznie) nagrać coś takiego za pomocą banalnego triku filmowego. Biore kilka gram prochu czarnego, robie mega zoom ze statywu i wysadzam makietę (albo bez to się podłoży). efekt jak, przy kilkudziesieciu kilo trotylu (chyba, że mi dacie trotyl).
6) Spic Kiedy będziesz na gg? Musze z Tobą parę spraw omówić.
Xweet wybacza ze pisalem z malej ale zawsze pisalem duze X a potem zapominalem reszty mazalem to i potem jak zobacyzlem jak sie pisze pisalem z malej . Wybacz .

Na gg bede jutro z rana i postaram sie byc popoludniu też .

Co do wybuchów wiecie najlepsze by byly takie konkretne ale na to nas niestac ( a domowe sposoby sa zbyt niebezpieczne) wiec mysle ze na filmie ebda montowane eksplozje , ewentualnie mała sciema explozyjna czyli wybucha petarda swietnlo dymna a ktosc cos rzuca w miejscie wybuch i jest git
pozatym scenariusz chyba pominie wielkie ekzplozje
Spoko, Spic wybaczam. Ekspolozje zrobimy podkładem dwuplanowym (ale profesjonalnie to brzmi). Kto odpowiada za choreografie walk (chyba, że ktoś ma tańczyć)? Bo zawsze można by zrobić coś w stylu Matrix'a
Jak trzeba to się choreografią mogę zająć, ale najpierw potrzebny jest scenariusz więc pokoleji

P.S. Dobrze, że już lepiej X
Jeśłi się Cieniu wyrobi, to scenario będzie na 17 (jego słowa). Fajnie, że mamy chętny worek treni... znaczy sie choeografa. Napisy końcowe (a raczej poczatkowe) będę z lekka dziwne np. "operetor, montaż, tabaczenie, efekty specjalne i darcie się na reszte-Xweet... Głowna rola, scenariusz i masa innych rzeczy Shawod Ranger czyt. Cieniu". Chyba, że wyjdzie nam posepny i mroczny klimat (a czuje to bedzie raczej coś w stylu "Zabójczej Broni"). Myślę (rzut i... udało się), że dialogi się dogra, jeśli kiepsko się nagrają na taśmie (może uda mi się je poprawić). Pożyjem zobaczym.
Prosze o przeniesienie tematu do sekcji filmowej.
Temat przeniesiony.
Główne pytanie to :
Co ze scenariuszem ! ? !
Cieniu !!! ? !!!
Osobnik odpowiedzialny za scenariusz (Cieniu) proszony o dostarczenie go przed końcem miesiąca. Jeśli jeszcze nie został on wykonany to są dwie opcje:
I. Wysyłasz ogólny zarys, ktoś dokończy.
II. Piszemy od nowa.
Proszę o pospieszenie się.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting