Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Jak podaje gram.pl:
"S.T.A.L.K.E.R.: Clear Sky to tytuł nowej odsłony słynnej gry GSC GameWorld. Ukraińcy zdradzili, że tytuł ten będzie prequelem Cienia Czarnobyla, trafi na PeCety i ukaże się w pierwszej połowie 2008 roku.
To, że Stalker doczeka się kontynuacji, było wiadomo już od pewnego czasu. Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy nie kryli bowiem za bardzo, że coś się wokół gry święci, choć konkretów brakowało. Te pojawiły się, zgodnie z oczekiwaniami, na targach E3. S.T.A.L.K.E.R.: Clear Sky przeniesie graczy do czasów poprzedzających wydarzenia znane z Cienia Czarnobyla. Fabuła toczyć się będzie wokół jednej z postaci znanych z poprzedniej części gry, a użytkownicy wcielą się w stalkera z wrogiego obozu, mając za zadanie zlikwidować delikwenta.
Między frakcjami stalkerów toczyć się będzie sterowana przez AI wojna, a użytkownik zostanie wrzucony w jej wir. Zadecyduje on, do którego z ośmiu ugrupowań dołączyć. Stalkerzy będą walczyć o poszczególne lokacje czy zdobywać bazy przeciwnika. Gracz rozpocznie w swojej frakcji od najniższego szczebla, jednak w miarę rozwoju rozgrywki zacznie się wspinać na coraz wyższe stopnie. Im wyżej zajdzie we własnym ugrupowaniu, tym ważniejsze zadania dostanie do wykonania i jego wpływ na losy wojny będzie większy.
Co ciekawe, gracze nie będą musieli wcale przyłączać się do jednego z ugrupowań, jednak tylko zniszczenie którejś z głównych frakcji otworzy drogę do głównego wątku, jaki porusza Clear Sky. Trzeba jednocześnie pamiętać, że akcja gry toczyć się będzie przed wydarzeniami przedstawionymi w Cieniu Czarnobyla i, jak podkreślają przedstawiciele GSC GameWorld, środowisko stanie się o wiele bardziej wrogie i przesycone różnorodnymi anomaliami. Tereny dostępne w drugiej części będą w połowie znane z pierwszej odsłony, a w połowie zupełnie nowe. Wkrótce powinny pojawić się pierwsze screeny. Do zobaczenia zatem w zonie w pierwszej połowie 2008."
Co nie którzy nie kupili jeszcze podstawy, a tu proszę prequel ;]
Nie no ja jeszcze nie uzbierałem na kompa co pociagnie stalkera a oni już 2 część szykują. Pewnie z F3 będzie tak samo ja uruchomie F3 a w sklepach już F5 będzie.
KeniG - rok temu robiłem update kompa... Myslałem że jeszcze istnieje szansa na Van Burena Niech autorzy robią sobie ten prequel, ja chcę jednak żeby było w nim dużo elementów RPG'owych tak jak to w obietnicach z Cieniem Czarnobyla dawniej kiedy ta gra była jeszcze RPG'iem z 1 osoby
KeniG u mnie ten sam problem liczylem ze na moim sprzecie pociagne F3, ale.... przestalem wierzyc w mozliwosc swobodnej gry nawet na minimalnych ustawieniach. Wracajac do stalkera, w pierwsza czesc sie dalo u mnie grac.. ale... pewnie mnie zaraz zjecie... nie wciagnela mnie ta gra. Fajnie sie w nia gralo, ale jakos tak... Moze lepiej, bedzie przy tym wydaniu
To może ktoś bardziej kumaty w końcu to zaopiniuje
Otóż, skoro nowy Stalker ma mieć rendering obsługiwany przez DX10, to czy prawdą jest, że on to tylko na Viście ma śmigac?
No póki co to tylko Vista ma biblioteki DX10. Dla XP Microsoft chyba nie zamierza ich przygotowywać. Well, prepare for the future;P
Cytat z Hard_Pc.pl :
Falling Leaf Systems opublikowało wersję alpha bibliotek DirectX 10, przeznaczonych dla systemu Windows XP. Narzędzie znajduje się na razie we wstępnej fazie rozwoju, więc nie należy od niego wiele oczekiwać. Projekt Alky, bo taką nosi nazwę, pozwala na obsługę najnowszych bibliotek DirectX w systemie Windows XP, dzięki przekształceniu shaderów geometrycznych do postaci kodu maszynowego. Przedsięwzięcie ma być cały czas rozwijane. Wersję alpha projektu, można pobrać stąd.
Czyli, ze oficjalnie DX10 tylko pod Vistę, a nieoficjalnie ktoś pracuje nad sterownikami do DX10 pod WinXP.
Niezła afera była ostatnio, niektóre gry only Vista dało się uruchamiać bez problemu pod XP i bardzo to wku...ło tych którzy specjalnie dla tych gier zakupili nowe dziecko Majtysoftu.
Wycinamy lub też kropkujemy co niektóre brzydkie słowa - dozwolone tylko na tablicach CP/TT
Mi się tam takie podejście coraz mnie podoba Np. taka Tunguska jest tylko na XP - już na W98 nie pójdzie. Stalker zresztą też. Kończą się czasy, kiedy PC był do komputerem do wszystkiego w tym i do gier. I komu to przeszkadzało - ta rewolucja multimedialna z połowy lat 90, kiedy wyszedł W95, heee
Zważywszy na fakt że największy bajer Visty (czyli zmodyfikowane menu ) da się bez problmu zrobić na XP i wcale nie potrzeba mieć do tego mocnego kompa.
Ja czytalem juz na tym forum, ze Razor wydal cracki do gier ktore mialy byc vista only ktore pozwolily odpalic je na XP, wszystko da sie obejsc. Inna wiocha, to to, ze polityka Mikroszitu to szit ;]
Sqounk człowieku mamy 2007 rok a ty narzekasz że ci pare gierek nie działa na sytemie z 98 roku tylko ci wredni twórcy wymagają sytemu mającego mniej 9 lat. Jakoś nie pamiętam narzekania ludzi że gierki na Amige nie chodzą na C64 no bo niby ta sama forima więc jakim prawem nowy komputer stworzyli?? Gdyby nie ta rewolucja medialna to pewnie byś się nigdy czegoś takiego jak Fallout nie doczekał no co najwyżej bys sobie wgrywał Westlanda z kasety i ustawiał głowice 8 razy dziennie ( jakie to było wku**ające!). Ja sie na przykład ciesze że ma XP który mi się ani trazu nie zawiesił i nie popsuł w przeciwieństwie to wiecznie nawalającego 98.
A wiesz, że Fallouty 1 i 2 - zwłaszcza te wydane przez CD Action są też na DOS'a? I co ma porównanie do serii Windows do gier z Amigi?
W98 potrafi być dobrą platformą - trzeba tylko umieć wysilić łepetynę i tak go ustawić by chodził jak przecinak, ot co!
Choć muszę stwierdzić, że moje rewolucje systemowe były wykonywane pod presją chęci pogrania sobie w gry. Np w 1998 roku postanowiłem w końcu zainstalowć sobie W95, gdyż korzystanie z hybrydy DOS 6.0/Win 3.11 nie pozwalało m.in na odpalenie C&C w wersji wysokiej rozdzielczości.
Ale tu mamy przykład sporej zmiany jakościowej - gry na DOS'a i te magiczne ustawianie przerwań i kanałów by mieć dźwięk w grach, a gry na W95 - ustawiające się same - bo za wszytko odpowiada biblotek DX.
A co ma przynieść Vista? Co ma przynieść DX 10? Chyba tylko nieudolną możliwość odtworzenia rzeczywistości w grafice - czyli coś co w o wiele lepszy sposób umożliwiają wysoce profesjonalne komputery, np. wojskowe.
Ale takich to normalny gracz nigdy nie kupi. Więc wciska mu się nowy produkt i przekonuje, że to będzie dla niego dobre.
Kiedy na starym kompie miałem Win98 to się cholernie bałem że mi część gier na XP nie będzie chodziła. Ale jak się szybko okazało, bujdą coś takiego było i każda gra którą zainstalowałem (a która powinna mieć problemy z systemem) działała. To jest już standardowa zagrywka M$.
win2k stracil wsparcie msa tez i np tunguska, jade empire czy dirt sa juz nie do odpalenia pod tym systemem (choc podobno jakos tam sie da, sek w tym ze dllele spod win2k odnosza sie do innych rzeczy tj sa po prostu inne niz te spod xp, wiec jedyna szansa to modyfikacja dllelow wlasnie, a to jest juz dosc ryzykowna zabawa). stalker chodzi wiec nie zdziwilbym sie jak pod 98 tez ruszy.
ps: http://www.benchmark.pl/r.php?file=http://...sci/news772.php
Win98, Me są bardzo stabilnymi systemami jak się głową pobawi w ustawienie ich. Niestety zrezygnowałem z pracy na nich ze względu na uruchomieniowe wymagania niektórych programów(np legalny atywirus nie działa na 98, a żeby zainstalować go na Wk2 musiałem wgrać parę łatek i demo wcześniejszego! Sterownik do modemu GSM działa od Wk2 wzyż). Pamiętam sytuację sprzed kilku lat na których gry nie ruszały mi na 98, musiałem używać firmowego 2000. Ostatecznie przesiadłem się na ten system mimo upierdliwości instalacji. Ale i tak widząc jakie problemy mają ludzie z XP, nie przesiadł bym się z radością(na razie) na niego a tym bardziej na Wistę, nie jest to dla mnie skok jakościowy. Inna sprawa: Nie zapominajmy że sterowniki do urządzeń musza być dostępne, w tej chwili większość firm nie udostępnia starych sterowników do 98/Me(np. HP) lub ich się nie robi do nowych urządzeń. Mój mocny komp z lat 2000-2004 nie ruszył by chyba pod Wistą właśnie że względu na brak niektórych sterowników do posiadanych urządzeń(kontroler SCSI, karta dźwiękowa, streamer DAT). Co innego jak ktoś ma nowy komputer, sytuacja jest odwrotna, ludzie ci używają XP/Wisty i u nich to w miarę chodzi. Komputery mają niewielką możliwość zmiany systemu na wyższy, inna generacje sprzętu i oprogramowania. Przykładowa sytuacja w firmie: Win 3.11, 98, 98SE i te komputery są używane bo mają drogie, specjalistyczne oprogramowanie - do pracy biurowej nowsze komputery z XP. Gdyby nie gry, zrezygnował bym Windows i przesiadł definitywnie na Linuxa, wiem ze są emulatory ale moc kompa też ma znaczenie gdy gra pod windą mi czasami chrupie. W niedalekich planach - mocny laptop z XP, z myślą o F3 i kilku nowych grach których nie kupiłem bo mają wymagania XP.
Cos temat "odjechal" Jako ze pewnie ktos z moderki go wytnie to sie dopisze. Za czasow Win98 (najbardziej nieudanego systemu operacyjnego w historii ludzkosci) uzywalem combo Win95 + Win NT (pierwszy do grania, drugi do pracy). Po zmianie sprzetu przesiadlem sie na Win2k ktorego uzywalem do grudnia 2006roku kiedy to dostalem w prezencie WinXp Pro ENG Sp2 i z grzecznosci go uzywam teraz. Przez 5 dni uzytkowania XP mialem wiecej bledow niz przez 5lat uzywania 2k. W tej chwili wciaz wychodza "fanowskie" uaktualnienia do Win2k - sp5, autopatcher, nakladki XP'kowe. Historyjki o tym ze pod 2k gry nie chodza zawsze mnie smieszyly. Z wielu gier w ktore gralem w owym czasie pod 2k nie chodzil mi tylko Warhammer: Dark Omen. Odpalalem rowniez gry dosowe, bywaly problemy z dzwiekiem ale wystarczylo pogrzebac w configach:) Oprocz stabilnosci 2k wzruszal wydajnoscia. Zuzycie na starcie ok 100mb ramu przy pelnym pakiecie programow (xp = 260). Oprocz tego wszystko dzialalo szybciej i sprawniej (porownuje sobie montaz video pod 2k a teraz pod xp - na oko 20% wolniejszy). Tak czy inaczej przechodzac do meritum - w tej chwili mam firmowego laptoka Toshiby z Vista (wszystkie laptopy ktore przychodza do sprzedazy w tej chwili maja Viste w standardzie, ew. Acery czy Fujitsu siemens mozna trafic bez systemu) i to jak w tej chwili ten system dziala zakrawa o pomste do nieba. Bledy pojawiaja sie prawie ciagle, duza wina lezy po stronie niekompatybilnosci wszelakiego softu (nie mowie o grach) ale tez i MS'owe programy potrafia zmusic problemiste to szukania informacji o bledach. Do tego wymagania - 13gb na hdd, 600mb ram na starcie w Basic'u. Bez dwurdzenia nie ma sensu, ale to akurat wiadomo. Co oferuje system w zamian? Dx10, szybki start (nie wiem jak na stacjonarnych, ale na laptopie uruchamia sie w mniej niz 10sekund), troche przydatnych funkcji ktore mnie zaskoczyly ale nie potrafie ich teraz przytoczyc. Szczerze powiedziawszy po pracy z problemista doceniam to jak pieknie chodzi mi blaszak na xp (pewnie i 98 by mnie ucieszyl ).
Według mnie temat jeszcze nie "zjechał" - a przy najmniej na tyle by go dzielić Choć zawsze może się tu wypowiedzieć i zadecydować inny smod bądź bucadmin
Szykują się nowe gry, do tego że wymagają one takiego a nie innego sprzętu nikt nie ma chyba wątpliwości. Dyskusyjne są za to wymagania odnośnie systemu operacyjnego. A co z Linuxami - czy one też mają być pozbawione możliwości obsługi nowych gier, tylko dlatego, że programiści mają lenia?
Temat o nowym Stalkerze, jest chyab dobry by te problemy poruszyć