Katalog znalezionych fraz
Neuroshima vs. Shadowrun
Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Która z gier waszym zdaniem jest lepsza? Jak możecie to podawajcie powody dlaczego akurat ta gra. Akurat te dwie mają działy na Shamo więc uważam że pojedynek może byc ciekawy. Przy okazji zachęcam do odwiedzania obu działów bo coś ostatnio u nas pusto jest
Hmm, a może raczyłbyś mi powiedzieć co te dwa rpgi mają ze sobą wspólnego?
Jeden jest typowo postapokaliptyczny, a drugi jest mieszanką cyber punka i fantasy.
Rozumiem, gdybyś porównywał Neuroshimę do Gamma World albo do Darwin's World, a Shadowruna do Cyberpunka 2020. A tak to jednak wybieram piwo (jak zawsze)
A co ma piernik do wiatraka
Czy to że oba systemy traktują o innym świecie i w inny sposób przeszkadza oceniać i porównywać poziom, jakość i grywalność? Ja stawiam na Neuroshimę, bo zasadniczo połączenie fantasy i cyberpunka mi sie nie widzi
Oba systemy są z gatunku postnuklearnych, dlatego też je porównuję. To co że Shadowrun jest też trochę fantasy, gdyby nie był post, nie miałby tablicy na Shamo
Ludzie syste(chodzi o mechanike) jest tak genialny że skoda gadać...
Do gry w NS potrzebujesz samych k20. Na pierwszy żut oka może to się wydawać skąplikowane, dużo tesków i ...... td. Ale jeśli zaczniesz już grać gra cię wciągnie, i to jak. Pamiętam jeszcze te wakacyjne nocki jak grywaliśmy w Neuroshim'e.
Jak jeden z moich graczy nie wiedział co zrobić z prądnicom. Po parunastu minutach (wszyskie testy były nie udane) z zdenerwowaniem powiedział "Mi się nie uda" wzioł wyżucił dwie 2.. A, że ja wcześniej mówiłem mu iż mu się nie uda to powiedziałem "Machasz rękoma parenaście minut nad prądnicą aż wkońcu bierzesz i jeb ją przez okno." Ech..... Za******** było. Sie rozpisałem.... Z tego co tu napisałem łatwo wywnioskować iż stawiam na Neuroshime co nie znaczy, że tępie Shadowrun'a.
Po prostu nigdy nie grałem i nie widziałem.... Jak bym widział lub coś to się jeszcze wypowiem.
Ps: przepraszam za to j** niechcący mi się wyrwało. Więcej się to nie powturzy.
Jesteś tu nowy więc informuję że istnieje taka opcja jak edytowanie postów. Póki co więcej głosów oddano na Neuroshimę.
Stawaim na NS. Dlaczego?
1. Bo taką już mam naturę ;>
2. Bo Shadowrun to tak naprawdę nie postapokaliptyczny susyem - to przyszłość Barsavii opisaej w EarthDawnie (oficjalna wersja Autorów obu gier - osobiście mi się nie podoba). Świat SR jest światem budzącym się, ale nie ze zniszczeń. No i polska edycja jest strasznie nafaszerowana błędami ortograficznymi i stylistycznymi.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl erfly06132.opx.pl
Która z gier waszym zdaniem jest lepsza? Jak możecie to podawajcie powody dlaczego akurat ta gra. Akurat te dwie mają działy na Shamo więc uważam że pojedynek może byc ciekawy. Przy okazji zachęcam do odwiedzania obu działów bo coś ostatnio u nas pusto jest
Hmm, a może raczyłbyś mi powiedzieć co te dwa rpgi mają ze sobą wspólnego?
Jeden jest typowo postapokaliptyczny, a drugi jest mieszanką cyber punka i fantasy.
Rozumiem, gdybyś porównywał Neuroshimę do Gamma World albo do Darwin's World, a Shadowruna do Cyberpunka 2020. A tak to jednak wybieram piwo (jak zawsze)
A co ma piernik do wiatraka
Czy to że oba systemy traktują o innym świecie i w inny sposób przeszkadza oceniać i porównywać poziom, jakość i grywalność? Ja stawiam na Neuroshimę, bo zasadniczo połączenie fantasy i cyberpunka mi sie nie widzi
Oba systemy są z gatunku postnuklearnych, dlatego też je porównuję. To co że Shadowrun jest też trochę fantasy, gdyby nie był post, nie miałby tablicy na Shamo
Ludzie syste(chodzi o mechanike) jest tak genialny że skoda gadać...
Do gry w NS potrzebujesz samych k20. Na pierwszy żut oka może to się wydawać skąplikowane, dużo tesków i ...... td. Ale jeśli zaczniesz już grać gra cię wciągnie, i to jak. Pamiętam jeszcze te wakacyjne nocki jak grywaliśmy w Neuroshim'e.
Jak jeden z moich graczy nie wiedział co zrobić z prądnicom. Po parunastu minutach (wszyskie testy były nie udane) z zdenerwowaniem powiedział "Mi się nie uda" wzioł wyżucił dwie 2.. A, że ja wcześniej mówiłem mu iż mu się nie uda to powiedziałem "Machasz rękoma parenaście minut nad prądnicą aż wkońcu bierzesz i jeb ją przez okno." Ech..... Za******** było. Sie rozpisałem.... Z tego co tu napisałem łatwo wywnioskować iż stawiam na Neuroshime co nie znaczy, że tępie Shadowrun'a.
Po prostu nigdy nie grałem i nie widziałem.... Jak bym widział lub coś to się jeszcze wypowiem.
Ps: przepraszam za to j** niechcący mi się wyrwało. Więcej się to nie powturzy.
Jesteś tu nowy więc informuję że istnieje taka opcja jak edytowanie postów. Póki co więcej głosów oddano na Neuroshimę.
Stawaim na NS. Dlaczego?
1. Bo taką już mam naturę ;>
2. Bo Shadowrun to tak naprawdę nie postapokaliptyczny susyem - to przyszłość Barsavii opisaej w EarthDawnie (oficjalna wersja Autorów obu gier - osobiście mi się nie podoba). Świat SR jest światem budzącym się, ale nie ze zniszczeń. No i polska edycja jest strasznie nafaszerowana błędami ortograficznymi i stylistycznymi.