Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Potrzebne jest mi źródło napięcia stałego, które poprzez kabelek USB wchodzący do gniazda mini-USB mogłoby zasilać w razie takiej potrzeby dany sprzęt.
(te gniazdko znajduje się po lewej stronie na dole - służy nie tylko do wrzucania na sprzęt danych, możemy też przez nie ładować wewnętrzny akumulator - to tak w ramach wyjaśnienia)
Obecnie nie mam głowy by nad tym przysiąść i się zastanowić. A powinno to spełniać wymagania: - zakres napięcia zgodny ze standardem USB: 5V, - wydajność zbliżona do założeń standardu USB: 0,5 A, - być małe czyli mieścić się w kieszeni, - mieć gniazdo wyjściowe typu "normalne USB" - łatwość podłączenia przez standardowy kabel, - kwestię ładowania tego można pominąć - i tak jakoś trzeba by to naładować, ale ważniejszym problemem jest naładowanie naszego sprzętu a nie naszej awaryjnej ładowarki
Jeśli coś takiego można gdzieś kupić to podajcie linki.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic525741.html
F...n grejt!!! Zwłaszcza te drugie, choć powstaje pytanie, czy ten MAXio będzie możliwy do nabycia no i dławik - choć mi on wygląda na standardowy - również do kupienia w sklepie?
Kwestia wyjsciowki mini-USB to nie problem, to trzeba tylko wiedziec, ktore styki sa od ladowania, miec kawalek kabla z koncowka mini-USB i pobawic sie lutownica
Chodzi Ci o podłączane do normalnego gniazkda? Znajdziesz coś takiego w każdym media markcie. Są nawet ładowarki do zapalniczki samochodowej.
Squonk, poszukaj wśród ładowarek do komórek czy innego badziewia (ja mam do Zen'a jedno i drugie do telefonu lubej).
Transmisja odbywa się przy wykorzystaniu dwóch przewodów (zielonego Data+ i białego Data-). Magistrala zawiera również linię zasilającą (czerwony (+5VDC) i czarny (masa) przewód) o napięciu 5 V i maksymalnym poborze prądu 0,5 A. W starszych płytach głównych występuje zamiast czterech pięć styków dla każdego gniazda USB; piąty styk należy połączyć z czarnym przewodem GND płytki z gniazdem. W końcówce USB +5V i GND to dwa zewnętrzne (jednocześnie dłuższe niż wewnętrzne (służące do transmisji danych)) styki.
Sqoniaszczowi chyba chodziło o kieszonkową i mobilną ładowarkę... tak, żeby można było sobie coś podładować np. w lesie, gdzie o gniazdko elektryczne ciężko
Chodzi Ci o podłączane do normalnego gniazkda?
A całość jest średnio przenośna W jakąś walizkę to ładnie zamontować i będzie tak samo przenośne jak niegdysiejsze telefony "komórkowe". No i zaletą jest zapewne spora pojemność takiego akumulatora
Bez przesady, wyciągasz z UPS'a akumulator i masz prądu w cholerę. 24V, ile Ah to zależy od modelu. Ciężkie? Może na początku - ja biegałem z takim czymś i zasilałem sobie z tego ruski noktowizor
Larpowe zboczenia Powiedzmy, że ma to być dla studenciaka co robi mieć przy sobie trochę pałeru
Kurna - dynamo se podlacz do roweru - i masz zasilanie do empecza
I jeszcze narób histerycznego wrzasku jak KeniG, gdy mu uświadomiłem, że jest pomysł do d...szy A wie pan inżynier jaki to prąd (nie wartość ale rodzaj) z dynama zachrzania?
Odpowiem rownie retorycznie - a co, nie dasz rady sobie z tym poradzic??
Tylko, że publiczne rzucanie takich pomysłów - bez podania co trzeba zrobić by to zrealizować - jest co najmniej zbrodnią
Ja mam taką reklamówkę-dynamo na korbkę z wymiennymi końcówkami do ładowania telefonów, rewelacja to nie jest i po 10 minutach klnie się na "wynalazcę" ale działa zawsze i wszędzie Jak nie ma podłączanej końcówki to działa jak pseudo latareczka na jedną diodę. Myślałem nawet żeby ją podrasować ale nigdy nie mam czasu...
A jakie to ma parametry, i na ile starcza energii przy robieniu "kręciołki"? Bo widziałem takie coś w sklepie "Toys 4 Boys" (czy jakoś tak) i samą ceną to nie zachęcało do kupna.
Postaram się zmierzyć pod obciążeniem(jak nie zapomnę), trzymam to w pracy jako ciekawostkę pewnie niewiele daje ale parę razy poratowała mnie i koleżanki, jest to gadżet ale na rynku znajdzie się pewnie kilka lepiej wykonanych i działających urządzeń tego typu - latarka na korbkę z ładowarką do telefonu - jest kwesta stabilności napięcia ale urządzenia z wbudowaną baterią li-po mają rozbudowaną stabilizacje zasilania i przed przeładowaniem i nadmiernym rozładowaniem; te 5V to tak umownie - powinno pójść z większą tolerancją - oczywiście mp3 - mp4 nierówna...
Se przypomniałem co kiedyś oglądałem i znalazłem to teraz w sieci >>> Osobista Elektrownia >>> cena 59,00.
No dobra, ale: - jeśli jest tam jeden akumulator (jak jest w opisie) - to napięcie jakie może to oddać to 1,2V. Z przetwornicą powielającą to może 3 do 3,6 V. - a skoro tak, to napięcie "uzyskuje" się kosztem większego poboru prądu - czyli całość będzie miała raczej doraźne zastosowanie.
Czyli na wiele (znaczy na długo) to nam się chyba nie przyda. No tak to koncypuję na swój łeb. Chyba że siedzi tam złożona z np. trzech pojedynczych akumulatorów ogniwo - to mamy 3,6 V i wtedy łatwo uzyskamy i napięcie i prąd.
A jakie to ma parametry, i na ile starcza energii przy robieniu "kręciołki"? Bo widziałem takie coś w sklepie "Toys 4 Boys" (czy jakoś tak) i samą ceną to nie zachęcało do kupna. Podam zmierzone parametry: Zalecana prędkość obrotu(kręcenia) 1,5/s - z instrukcji... Pod obciążeniem dynamo daje około 5V dochodząc do 6V (czyli napięcie 5-6V) Prąd zwarcia czyli najwyższy możliwy do oddania(przy który rośnie opór kręcenia) to 200 - 300mA przy wyższych wartościach gwałtownie rośnie opór mechaniczny dynama stąd takie wahania. Więcej się z tego nie wyciśnie, chyba że zacznie kręcić Pudzian Do podładowania aku chyba się nada ale do bezpośredniego zasilania raczej nie, za duże wahania. Dokładając stabilizator/przetwornicę możemy uzyskać stabilniejsze parametry kosztem sprawności.
Parametry wydają się być w porządku - tym bardziej, że z ładowarki 230V do takich zastosowań tyle samo mniej więcej można wycisnąć. Bo i jest taka potrzeba.
A z podrasowaniem to chyba można zapomnieć, bo szukałem necie sklepu gdzie można by wysyłkowo kupić tego MAX'a756 i kicha. Chyba, że na jakimś innym układzie Stąd ja np. nigdy na poważnie nie zająłem się budową przetwornic impulsowych na własne potrzeby bo oprócz zdobycia odpowiedniego układu trzeba sie jeszcze bujać z dławikiem/transformatorem. A szkoda bo w dobie dbania o energię można wiele fajnych rzeczy uzyskać
I co - czy moj pomysl z dynamem byl taki zly???
@#$%*(=\^&%&!!!!
To ja proponuję ogniwo paliwowe zasilane naszym własnym bio... gazem, w którym znajdziemy metan
@Squonk - kup sobie na bazarze (mówię poważnie) latarkę ręczną produkcji rosyjskiej, napędzaną dźwigienką naciskową (wygląda jak rączka od kierownicy rowerowej z przymocowanym hamulcem ręcznym). Działa podobnie, jak dynamo. Niedawno widziałem taką - tyle, że z dodatkowymi akumulatorkami, które były przez to "dymano" ładowane. Mieści się w jednym ręku, jednej ręki wymaga do obsługi, po dorobieniu odpowiedniego gniazda może służyć jako akumulator i jednocześnie generator energii. A dodatkowo ma jeszcze jedną funkcję (fanfary! ): ŚWIECI .
Buszując po lokalnym Saturnie znalazłem w akcesoriach telefonicznych urządzenia podobne do tego >>>
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic525741.html Jako, że okazało sie, że zdobycie układu na którym pracuje owo urządzonko jest mało możliwe, to dałem sobie spokój z partyzantką i zakupiłem gotowe.
Cechy: - cena: 39,99. - zawiera kilka końcówek pasujących do różnych telefonów (Nokia, Samsung, SE, Motorola) - zasilane dwoma ogniwami AA (normalny paluszek) - w środku (choć nie rozkręcałem) znajduje się przetwornica napięcia, gdyż jego wartość w stanie bez obciążenia wynosi ponad 5 V - niektóre urządzenia, których akumulatory mają wysoki prąd ładowania mogą nie być ładowane gdy użyjemy akumulatorków zamiast ogniw alkalicznych - napięcie 1,2 V (a nawet i mniejsze jeśli ogniwo jest rozładowane) może nie wystarczyć do "przetransformowania" go na takie, które rozpocznie proces ładowania
Zalety: - duża uniwersalność związana z liczbą wymiennych końcówek - dioda mogąca robić za lampkę
Wady: - jako, że połączenie ładowarki z ładowanym urządzeniem jest realizowane na "sztywno" to nie mamy możliwości włożenia tego do kieszeni czy jakiegoś spięcia tego ze sobą - urządzenia muszą leżeć obok siebie jak "chłop z babą po wizycie księdza" - podczas ładowania cały czas świeci się dioda - dodatkowe obciążenie i pobór prądu dla ogniw
Tym samym dziękuje wszystkim (może poza bio_sabotażystom ) za myślowe zapłodnienie i rozwiązanie tegoż problemu.