ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

Zakładam ten temat z przeczuciem ze i tak mnie zjedziecie no ale cóż mamcie do tego prawo .. ale ja mam też prawo założyć ten topic .

A wiec ocb... chętnie podyskutuje , lub dowiem się kto z shamowiczów był w wojsku a kto nie ...i dlaczego [ mowa tu o osobach które miały realną szanse być w wojsku a nie są , a nie o dzieciach i osobach które są na studiach] .

A co co byli proszę może żeby napisały gdzie były (miejscowość rodzaj jednostki , czas trwania ZSW) no i może jakieś luźne wspomnienia .

Nie chodzi o to żeby pokazać kto jest twardy bo teraz wojsko to istne przedszkole .... tylko chce wiedzieć jaki macie pogląd / wspomnienia związane z nasza biedną armią .

Ja mimo ze na początku chciałem się wywinąć arami , idę do woja i się cieszę .... zawsze mnie to wszystko jarało ,. tym bardziej się cieszę na nasza zaje*ista zimę która ma nadciagnąć -40 *C ... może być ciekawie .

A jak juz to mam się wstawić do woja 2.11.2005 roku w Poznaniu do Centrum kształcenia wojsk lądowych na ulicy Wojska Polskiego w Poznaniu . gdzie będę przez jakiś czas na szkoleniu jako elektrotechnik (LOL) , a potem mnie gdzieś przeniosą ... szkoda że to tylko 9 miesięcy .. pewnie pomyślicie ze ściemniam ze nie chciałbym dłużej bo chciałem się wywinąć , ale szczerze nawet jak by służba trwała 2 lata to i tak bym się cieszył ...
Moja rodzina jako tako ma pewne tradycje wojskowe .
Pradziadek walczył na froncie podczas 1 wojny światowej , dziadek na 2 był w marynarce ... został we Francji , gdzie urodził się moje stary (ale pech) ale na szczęście wrócili do polski , mój ojciec był w wojsku niestety zjeb*l sprawę bo rok odsłużył a 2 rok odpracował na kopalni ( wtedy to była normalka).
Natomiast z strony mojej matki dziadek był wcielony do Wermachtu ( podobnie jak dziadek Tuska może będę prezydentem za kilka lat . Mój kuzyn służy W Bundeswerze( albo jak to tam się nazywa ) mój brat jest w Ostrudzie za kierowcę .... bla a ja chciałem iść do zwiadu ale baba w WKU mnie wyśmiała ... na początku chciała mnie wysłać do Zagania ( podobno jest tam duża plantacja marihuany) ale ja się uparłem ze nie chce do Zagania bo tam jest chu*owo , wiec wysłała mnie na elektrotechnika do poznania .

tyle ode mnie


Żagań jest fajny Nie wiem skąd pomysł ze jest niefany ;P
No nie Kds? Fajny jest Żagań, prawda? Chodziłam tam przez rok do szkoły Ale o żadnej plantacji nie słyszałam ...
Niefajnie tam jest bo nic sie nie robi cala armia non stop siedzi na dupie i nic nie robi ... no np kumpel tam byl za kierowce na 12 mc , no i w sumie nawet nie widzial tego ( jednego z wiekszych poligonów ) placu zabaw .

A co do plantacji to sa domysły [teoria spiskowa] na które składaja sie takie oto przyczyny :
- w żaganiu jest od zaje*ana zioła (niemalże za friko)
- w okresie wiosna - lato - kawałek jesieni ( okres hodowlany ) dowodzcow nie ma niem i nie ma .
- przez kawalek jesieni i zimy sa ale sa bardzo radosni i pokojowi ( thc działa .. )
- no to ze chyba nikt nie widzial poligonu ktory moze zamienil sie w plantacje

jak jeszcze Przystanek Woodstock byl w Zarach - to bys mial jakas atrakcje latem z Zaganiu

Ja nie bylem we woju - bo mnie NATO uratowalo Tzn. caly moj rocznik i jeden wyzej albo nizej (juz nie pamietam dokladnie)
Jak bylem na studiach to w sumie o woju nie myslalem, tzn. raczej nie chcialem isc, ale olalem totalnie odraczanie co roku i wogole do WKU nie jezdzilem i dostalem niemalze bilet na 4 roku bo jak zaczynalem studia to one byly tylko 3,5 roczne (inzynierskie) dopiero potem przeksztalcili na 5 letnie (magisterskie) i u nich w papierach widnialem jakobym juz studia skonczyl, ale major podarl troche ryja i na tym sie skonczylo trzeba bylo oswiadczenie jaies napisac cos tam z uczelni przyniesc i tyle.
A potem przyjeli nas do nato i w wyniku reorganizacji cale dwa roczniki przeniesli automatycznie do rezerwy zdaje sie przez to ze w nato nie ma podchorazych? dobrze mowie...?
i nie zaluje ze do syfu nie poszedlem (chociaz po studiach to nie to samo co zasadka) isc po to zeby sobie po polu pobiegac i postrzelac? - sa teraz inne sposoby na to niz wojo


ja tam sie ciesze że weszła nowa ustawa o woju. na studiach sie poucze po, a potem na 6 tygodni do woja i stosunek dpo służby wojskowej uregulowany i o prace łatwiej. w sumie jakbym został w technikum to moze i bym poszedł gdieś na elektryka, ale elektryka nie okazała sie moim powołaniem
Ja mam coś podbnie jak Bio, z tym że jako absolwent polibudy zostałęm od razu przeniesiony do rezerwy. Po pokazaniu dyplomu w WKU wbili mi do książeczki decyzję wraz z nadaniem stopnia szeregowego rezerwy

A jak nie wiecie gdzie się pchać to zapraszam do siebie Jednostka w Pruszczu Gdańskim jest wypas! Są śmigłowce, i w ogóle...
a ja do dęblina mamy szkołe lotniczą [do której uczęszczał mój śp dziadek]
Jak cie tak do wojska ciagnie Spicmir to po odsluzeniu obowiazku idz na zawodowego - 15 lat zabawy i emeryturka
Zagan jest fajny, to fakt. Jak na Woodstock'u bylem, to mialem nieplanowana wycieczke autobusem w srodku nocy. Nawet kolo jednostki przejezdzalem Kumpel tam kiedys sluzyl, ale nic o plantacji mi nie wspominal... Moze oni tam jakas dodatkowa przysiege skladaja
Mnie do wojska nie ciagnie, ale jak by mnie wzieli to raczej tez by mi to roznicy wiekszej nie robilo. Mam kat.A, studia juz skonczylem Tylko nie wiem, czy do WKU papiery doszly, bo ja jeszcze indeksu nie oddalem, wiec moze jeszcze figuruje na liscie studentow
Acha. Doszly mnie sluchy, ze od przyszlego roku kalendarzowego nasze wojsko ma byc w pelnie zawodowe. Prawda to czy plotki tylko?
el_g jak bedzie mozna to pojde ... wkoncu zawod jak kazdy inny nawet w simsach byl
O, ja przeca koło jednostki mieszkam wojskowej, przybywaj Spic do nas, cała masa ludzi z Sahmo we wrocku przecież mieszka
no ja co prawda jestem kapke za mlody na woja ale nie mam zamieru nigdy isc ede sie trzymal rekami i nogami:) na samą mysl o tym co sie w wojsku dzieje...brrrrr! Chociaż - tak, jak pisał el_g, kariera zawodowego trepa jest krótka i nieźle płatna. Mimo wszystko nie mam zamiaru wskakiwac w kamasze
A ja się wybieram w przyszłym roku zaraz po studium. Zostanę generałem i będę przewodził Brotherhood of Steel...
Jak masz studia skończone, to idziesz do wojska, odsłużysz te kilkanaście lat i masz emeryturkę. Możesz sobie iść pracować a będziesz dalej kasę dostawał. Układ nie jest taki zły.

Ale jeśli chodzi o wojsko z poboru... have a nice running
no oczywiscie bycie zawodowcem podczas wojny nie jest fajne, ale to na szczescie nie zdarza sie czesto w Europie. Od IIWŚ minelo 60 lat zanim zsylali naszych do Iraku. Mieszkanie sie dostaje służbowe (przynajmniej kiedys nie wiem jak teraz)
kasa jest calkiem niezla okolo 2tys. złotych a to jest calkiem dobrze. Opieka medyczna tez jest, nie wiem co masz na mysli mowiąc ze cywile mają lepszą? Przeciez armia nie dostaje leków drugiej swieżosci czy cos A jezeli masz na mysli budżet to mi sie zdaje ze kasa na sluzbe zdrowia nie dzieli sie na wojsko i cywili ale to jest jeden pies.... moze sie myle?
nie bylem w woju - ale niedlugo po mnie zapukaja - tylko studia skoncze.. heh
A ja mam w profilu napisane "JW-1300" - więc to samo przez się coś mówi. Choć od razu zaznaczam - nie jestem w służbie

A to co pisze Święty o swoim odsłużeniu, emeryturce i kasce...

Bo:
- teraz już nie ma tak, że jak zostaniesz zawodowcem to służysz do końca - czyli do emerytury
- dobrą emeryturę będzie się miał, jeśli zakończysz służbę w stopniu wyższego oficera - wierzysz, że zostaniesz pułkownikiem?

A tak w ogóle to kto wam powiedział, że tak będzie? Przecież wojskowi to nie górnicy. Jak im zabiorą przywilej wczśniejszej emerytury, to oni nie pójda pod sejm protestować. A nowa władza aż zaciera paluszki aby odebrać wojsku ten bonus.

I kwestia zdrowia. Praca w wojsku to nie praca, ale służba. Pamiętajcie o tym
A ja nie wiem co co tyle krzyku .... w wojsku nie jest zle ani na zasadniczej ani na zawodowej ...
Larp w Afganistanie albo Iraku heh chciałbym ale i tak biora nielicznych , moj kumpel byl na zasadniczej w szturmowo-desantowej jednosce w Bytomiu . Chciał jechac do Iraqu dupa pocisneli mu walek ze nie potrzebuja takiego typu zolnierza tylko od zabezpieczenia chemicznego itd . Wiec chlopak w 6 mc narobil sobie kursów od chemi obrony civilnej itd i co zonowu go przyjeli bo powiedzieli ze chcą inzynierów dróg i mostów . Wniosek po prostu ciezko sie dostać na wojne .... przynajmniej ta . Pozatym statsy nie strasza ile naszych wyjechalo nogami do przodu ? 30 ...

Ehmmm co do bonusów jest w wojsku tego sporo ( kiedys w wyborczej byl wypis bonusów dla różnych służb [ policja /wojsko/ nauczyciel /SG/ strazacy itd ]) .

Eh i tak najlepsze jest to ze wojsko jest takie biedne ze na zasadniczej nie doznam przyjemnosci strzelania seriami [ zawsze tylko te 5p] Pozatym nikt nie pwoiedzial ze zostajac zawodowym bede skazany na to przez cale zycie przeciez zawsze moge odejsc do cywila
A pomyśleliście fani zawodowych kamaszy gdzie będziecie służyć? Padnie rozkaz i jedziecie do "zielonego garnizonu". Wytłumaczcie teraz swojej dziewczynie, że mieszkanie w hotelu garnizonowym to jest to

A co do statsów z Iraku - powiedzccie to dzieciom, żonom, rodzicom tych żołnierzy, co wyjechali nogami

Owszem wojsko fajne jest - ale jak się chce miec pierdolca po zakończeniu kilkunastoleteniej służby to czemu nie

A co do Koszernej... To jest Wyborczej.... Oni tam różne bzdury piszą - chyba także to, że w woju się nic nie robi

Wojsko jest SUPER!!!!
odnośnie statsów z afganistanu - to jest wojna, a na wojnie jak świat światem gineli ludzie. zresztą za to im w wojsku płacą, żeby nadstawiali dupy na wojnie w imie wujka dżrodża czy innego józefa
Dobrze prawi - dać mu

A jak kto nie chce nadstawiać dupy za 2000 kapsli miesięcznie, potencjalnie narażać na samotne życie swoją żonę i dzieci - to niech zostanie piekarzem . A nie zawodowym wojskowym

No co - to jest w końcu służba a nie grzanie sobie dupy w biurze
Dokładnie !
wiadomoze tysiace zawodowych siedza w domciach przy cieplutkiej kawusi , i dostaje te 2k kapsli no ale juz jest hu*owo jak dostanie zaproszenie na wojen . W sumie mysle ze poczesci sa oni an to przygotowani (pychicznie i fizycznie) no ale zawsze zostaje ten ciern w umysle mówiacy a co by bylo gdyby sie kulke zarobilo ..

Statsy statsami ale ktoś kiedyś powiedzial takie coś (mniejwiecej):
śmierc jednostki to tragedia a smierc tysięcy to tylko statystyka ... ( no wiadomo o co chodzi) nie boli i nie mysli sie nad czyms co kogoś nie dotknelo .

No ale w sumie kazdy ma los w wlasnych rekach i moze zrobic z nim co chce .

Nasza jednostka wysłała do Iraku cięzkie śmigłowce szturmowe. Piloci nie mieli dużo do dyskusji czy chcą jechać czy nie. Reszta, jeśli nie miała uprawnień emerytalnych, również nie wdawała się w dyskusję.

Bycie pilotem kilkutonowej bryki nie jest grzaniem się w kapciach. Podobnie jak zajmowanie się uzbrojeniem - oprócz jaj może urwać też głowę

Widzę, że NAPRAWDĘ WIELKA jest świadomość w Narodzie, czym się nasza armia zajmuję

Squonk to powiedz mi ile polska armia mam zawodowych żolnierzy ? a ilu z nich jest w iraku ?

Za stroną MONu:

Liczba kadry zawodowej – 73 787, w tym w korpusie kadry:

oficerów – 27 127 (37% ogółu kadry zawodowej),
podoficerów zawodowych – 41 364 (56% ogółu kadry zawodowej),
szeregowych zawodowych – 5296 (7% ogółu kadry zawodowej).

Liczba kadry zawodowej wg rodzaju służby wojskowej:
a. generałowie – 120,
b. oficerowie starsi – 11 461,
c. oficerowie młodsi – 15 546,
d. podoficerowie zawodowi – 41 364,
e. szeregowi zawodowi – 5 296;

limit CFE - 234 000

Ile my tam mamy chłopa w Iraku? Tak z 2500, licząc na każdej zmianie było. A zmian było z 5 Doliczmy do tego misje w Afganistanie, Bośni, Kosowie...
No tak moze odrazu zaliczymy naszych biedaków z gromu co nóż nastawiaja dla paru groszy karku ....
Wez moge zrozumiec iraq ( choć moim zdaniem polacy tam dostaja najmniej w dupe i jest to kwestia nijako i przygotowania i szczescia )
Ale wspominanie o Afganistanie , Bośni , Kosowie to jest bez sensu to sa misje pokojowe .... jakos dawno nie mialem okazji w tv ani radiu słyszec by cokolwiek tam sie dzialo . Wiadomo moze sie stać ale szansa na to jest taka jak na SM na shamo czyli niewielka

Co do iraku to przez ten caly czas tam bylo kolo 10k żolnierza z tego nogami do przoodu wyjechalo no dajmy 30 (MAX) no w sumie szkoda 30 chłopa , młodzi starzy nie ważne zgineli w? słuzbie ojczyzny? ,? spełniając swój obowiazek ? .
Oj racja nastawianie dupy za kase i po to zeby wez amerykancom do tylków bez wazeliny jest słuzą dla ojczyzny jak cholera . Mnie ciekawi ze ten idiota kwasniewski wyslal chlopaków do iraku ( a to pewnie nie tania wycieczka) choć mielismy jakas ( i mamy) kosmiczna dziure budrzetową ...

No tam zreszta nieważne .

30/10000.... to trza miec festr nieffarta.
No moze jak by polacy byli amerykancami[ na szczescie nie sa ] to bym sie jednak niezdecydowal bo tam przynajmniej z 300 zginelo od ognia wlasnych braci ...

Służba ojczyźnie...heh... gdzie ojczyzna a gdzie pogoń za kasą...
Świety to nie najemnicy wiec to nie pogon za kasa w sumie w iraku dostaja napewno duzo ale watpie ze jak ktos tam juz sie dostanie o tym mysli .
Najwazniejsza mysl to chyba przezyć ...
Powiedzmy sobie szczerze: to nie jest nasza wojna. Jak barany poszliśmy za Amerykanami. Tyle że oni z tego mają ropę a my nie. Więc służba ojczyźnie odpada. Bo komu się tu przysłużysz? Najwyżej bandzie Busha jeśli wogóle. Więc po to tam jechać? Ano bo ktoś coś daje za to w zamian. Zresztą bardzo wiele było oferowane żołnierzom którzy by się zdecydowali tam pojechać, a różnie to było z wywiązaniem się z umowy.
Właściwie to jeżeli już jesteśmy sojusznikami USA to powinniśmy im pomóc, ale moim zdaniem moglibyśmy interweniować w przypadku ataku na USA a nie amerykańskiej bandyckiej grabierzy. A miało być tak piknie mieliśmy dostawać miliardowe kontrakty i wogóle... Heh a kase to zgarniają inni np.Turcja (niby za co?)

PS. Wiecie, że DureńBush zamiast wydawać miliardy buksów na Iraq mógłby zainwestować w alternatywne źródła uzyskiwania paliw. Na pewno takie są, ale jak on z tatusiem Seniorem mają jakieś Petrochemie czy coś w tym rodzaju
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting