Afterfall na konsole

Katalog znalezionych fraz

Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress

Kojarzycie Afterfall? Tak jest, flagowy polski postapokaliptyczny, na dodatek hardcorowy cRPG, od lat nazywany przez rodaków polskim Falloutem. Czy słusznie dowiemy się w 2010, kiedy to ponoć gra ma oficjalnie wyjść, debiutując także na... konsolach nowej generacji. O czym mowa? Ano Xbox 360 oraz PlayStation 3.

Cóż to znaczy - póki co nic, bowiem żadnych szczegółów nie ujawniono, poza... ano poza faktem, iż chłopaki z Nicolas Intoxicate pracują nad autorskim, nowatorskim systemem sterowania „Countdown”. Przyczyna jest oczywista - kontrolerami w konsolach są pady, różniące się wszystkim od typowej, "oldschoolowej" myszy i klawiatury.

Jak wyczytamy na oficjalnym devblogu:

Przypuszczałem, że stanie się to prędzej czy później. Oficjalnie chcemy Was poinformować, ze nasz projekt Afterfall pojawi się również na konsole nowej generacji!

I dalej:

Poinformować Was mogę, że specjalnie na potrzeby konsol pojawił się specjalny system ’sterowania grą’, który wg nas zrewolucjonizuje gry cRPG na konsole To dziwne, ale cały nasz skomplikowany system gry: „Countdown” będzie można obsługiwać na konsoli bez żadnych zmian w stosunku do wersji PC.

Miejmy nadzieję, że chłopakom uda się i zaserwują nam na 2010 rok doskonałego, klimatycznego i hardcorowego cRPGa, który zrewolucjonizuje gatunek i przetrze szlaki następnym tytułom ze stajni Nicolas Intoxicate.

Dostrzeżono na oficjalnym DevBlogu Nicolas Intoxicate.

"Konsole nowej generacji"? o X360 i PS3 teraz mówi się, że to konsole obecnej generacji a w roku 2011 oczekuje się pojawienia prawdziwie "nowej generacji"

To znaczy wiesz jak jest - przyjęło się mówić, że to nowa generacja, gdyż nastała jako kolejna i jest obecna.

(dlatego też dałem jako podkreślenie słowo nowej

)

Tak naprawdę nie ma znaczenia jak to określimy, i tak wszyscy wiedza że chodzi o Xboxa360 i PS3.

Co się tyczy PS4 - początkowo miało wyjść w 2014 - nie wiem jak z tym będzie w końcu, narazie trójka ma średnią sprzedaż - choć sam zakupiłem.

Łeee, zabili Afterfalla, teraz już widać, że lecą tylko i wyłącznie na kasę, a sama gra będzie na poziomie dwunastoletniego dzieciaka - nie kupię tego, czuję się oszukany i już!

A tak na poważnie - o ile pierwszą platformą zostanie PC, to mogą robić sobie konwersję i na Atari - ani mnie to ziębi, ani mnie to grzeje... o ile oczywiście gra nie straci swojego ambitnego, prawdziwie cRPGowatego charakteru - hociaż i tak może się to stać w toku produkcji - ale to już raczejnie wina wersji na konsole by była...

Ciekaw jestem niezmiernie tego systemu

że niby w sumie co ? będziemy nawalać kombosy na padzie, żeby móc wejść do dziennika i zapisać przydatne informacje, albo sprawdzić jaki quest jest do wykonania ?

IMHO nie wróży to nic dobrego...ale mam nadzieje, że nasi koledzy nas nieco uspokoją i może zdradzą rąbka tajemnicy ? Bo serio przykładanie wagi do sterowania przy cRPG jest dla mnie dość dziwne, bo to przecież nie o to chodzi w tego typu grach...
Ja mam pytanko do kogoś z teamu NI (mam nadzieję, że prędzej czy później ktoś taki się tu zjawi):
Dwa miesiące temu na Valhalli został umieszczony wywiad z Patrykiem Hamerlakiem. Padło w nim takie pytanie (i odpowiedź):

Link z wywiadem

Valhalla: Afterfall jest projektem stricte pecetowym czy myślicie też o przeniesieniu gry na konsole? Nie obawiacie się piractwa na pecetach?

PH: Przeniesienie Afterfalla na konsole nie jest proste ze względu na złożoność gry. Jeśli tytuł taki pojawi się na konsolach, z pewnością nie będzie dokładnie tą samą produkcją, która zostanie wydana na PC. Jest to po prostu niemożliwe. Nie wykluczamy jednak wydania Afterfalla w wersji dostosowanej do konsol. Takie postawienie sprawy, może stworzyć złudzenie, iż wersja konsolowa byłaby gorsza, jeśli jednak zdecydujemy się na taki krok, to zrobimy coś nieco innego o tej samej jakości.[...]
Na czym z dzisiejszej perspektywy ma polegać to "coś nieco innego o tej samej jakości". Czy chcecie na konsole przenieść dokładną wersję PC, czy rzeczywiście gra konsolowa będzie się w jakimś odczuwalnym stopniu różniła od wersji na PC? Czy decyzja o wydaniu Afterfalla na konsole oznacza konieczność zrezygnowania z jakichś elementów w wydaniu pecetowym w stosunku do tego, co planowaliście przed decyzją o wydaniu wersji na konsole?
"Dał nam przykład Fallout 3 jak postępować mamy!!!"

Pamparam pampam!!!

Albo też zrobią oddzielnie trzy gry na raz na trzy różne platformy. Tu już big podziw dla takiego tytanizmu pracy

Albo też zrobią oddzielnie trzy gry na raz na trzy różne platformy. Tu już big podziw dla takiego tytanizmu pracy

Niech zrobią tak jak twórcy Wiedźmina - najpierw PeCety, potem konsole

No i niech gry się różnią, by np. posiadacze blaszaków mieli powód do kupna PS3 lub Xbox 360

Do tego, żeby kupować konsolę, jeśli jest gra na PC, musieliby zrobić faktycznie cudo nad cudami - i to praktycznie całkowicie inne od wersji na pieca. A przy całym szacunku, jakim obdarzam ekipę AF, nie wierzę w to, żeby coś takiego im się udało - ani w tym życiu, ani nawet w przyszłym

.
Jeśli robią ciągle tego - tak jak mówią - hardcore'owego/oldchoolowego cRPGa i chcą wydać go w takiej właśnie postaci na konsole... Za tym stoi tylko idea, wspaniała, ale rynek konsolowy jest podły i może Ich zeżreć żywcem. Pewnie, fajnie gdyby się udało - trzeba kształcić konsolowców

, ale nie wiem czy jest sens podejmować tak duże ryzyko. Jeśli będą chcieli zrobić z Afterfalla pół-RPGa/aRPGa (co byłoby oczywiste i właściwie zrozumiałe) to - szczerze mówiąc - przestaje mnie ten projekt interesować.
Myślę że powinni się wstrzymać z takimi planami i wydać ta grę najpierw na pc i jeżeli odzew i sprzedaż będzie dobra, to wtedy można myśleć nad przeniesieniem AF na konsole (w końcu konwersja na inne platformy to dodatkowe, duże koszty i wielkie ryzyko dla debiutanta).
Bo jak okaże się że te grę kupią tylko fani starych Falloutów, to może to oznaczać niestety tylko jedno. Zgon świetnie zapowiadającego się studia.