Zakup telewizora - HD Ready czy Full HD?

Katalog znalezionych fraz

Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress

Zakup nowego telewizora w moim domu wchodzi w prawie decydującą fazę ;-). Zaczęły się dyskusje i wymiana poglądów, także trzeba określić, co powinniśmy kupić. Przy tej okazji sprzeczałem się w sobotę z bratem nad rozdzielczością nowego telewizora. Mamy N, a więc teoria wskazywałaby na FullHD. Przy tej dyskusji mieliśmy właśnie problem z obrazem, ale SD. Zdecydowaliśmy, że nie kupimy telewizora powyżej 46 cali, bo po 1 - nie wiem czy to w ogóle wygodne oglądanie ;-), a 2 - pokój jeszcze 42 cale pomieści, z większym monitorem będzie gorzej, nie chcemy więc go szpecić. Uznaliśmy, że 42 cale będzie najbardziej odpowiednie i przeszliśmy do tematu rozdzielczości. Mój brat optował za opcją Full HD, ja jednak poważnie zastanawiałem się czy nie lepiej zdecydować się na HD Ready. I tu pojawia się pierwsze pytanie: Mamy 2 identyczne telewizory 42 calowe. Na którym lepiej będzie wyglądał niski obraz SD - na Full HD czy HD Ready? Bo obraz HD to chyba oczywiste, ze 1080i będzie lepiej wyglądał na Full. Moje kolejne pytanie dotyczy już szczegółów technicznych nowego telewizora. Na jakie marki powinienem spoglądać? Jaki kontrast będzie "dobrym kontrastem" i na jakie jeszcze elementy powinienem spoglądać? I czy +/- 4000zł starczy na dobre 42 cale?

Full HD za 4tys nie ma szans. Jeżeli chodzi o jakość SD to rozdzielczość nie gra roli tylko technologia (LCD, Plazma, tylna projekcja itd). Najlepiej SD widać na tylnej projekcji potem plazma a potem LCD. Plazma Full HD Panasonic dobry przykład: http://www.allegro.pl/item208358472_panaso...0_full_hd_.html
Polecam Ci np. Panasonica PV70 HD Ready jeżeli nie będziesz na tym tylko grał i oglądał HD bo z SD radzi sobie lepiej niż LCD. Ja jestem fanem LCD bo mało oglądam SD więc idę w Samsunga, Sharpa. (w sumie czasem zagram na konsoli czy popatrzę na HD a SD to tylko chyba fakty i tvn turbo ;p )
Co do kontrastu itd to musisz zobaczyć na własne oczy: dane nic nie mówią. Tzn mało....
A czy w ogóle różnice przy SD zależnie od technologii są mocno różne? I co to jest tylna projekcja, bo z tym terminem spotykam się może nie po raz pierwszy, ale dokładnie nie wiem o co chodzi. I co do LCD vs. Plazma - dziś to już nie jest problem psujących się tv, wszystkie są "bezpieczne" i będą działały jakies 10 lat? Czy przesadzam? Czy jednak lepiej LCD kupić? I czy duzo strace nie kupując Full HD, a HD Ready?

A czy w ogóle różnice przy SD zależnie od technologii są mocno różne? I co to jest tylna projekcja, bo z tym terminem spotykam się może nie po raz pierwszy, ale dokładnie nie wiem o co chodzi. I co do LCD vs. Plazma - dziś to już nie jest problem psujących się tv, wszystkie są "bezpieczne" i będą działały jakies 10 lat? Czy przesadzam? Czy jednak lepiej LCD kupić?

Dla mnie różnica jest widoczna gołym okiem. Plazma sobie radzi lepiej z niską rozdziałką. Tak czy owak na płaskich odbiornikach jest DUŻO gorsza jakość SD niż na CRT. A na plaźmie troszkę lepiej widać to SD.
Teraz już nie ma tego co 10 lat temu ;p Zobacz tego panasonica plazmę albo samsunga czy sharpa LCD.

Powiedz sobie: co ty na tym będziesz oglądał i poszukaj na forum bo już takich tematów było sporo

Tylna projekcja: http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=1705&st=50

Odnośnie różnicy między HD ready a Full HD to liczy się odległość oglądania, na 42" przy 2m widać różnicę, przy 3m już nie. Generalnie zaleca sie dla full HD odległość oglądania z przedziału 2-3 szerokości ekranu, a 42-calowy TV ma szerokość ok 90cm. Poniżej tego zakresu widać pojedyńcze piksele a powyżej nie widać różnicy w stosunku do HDReady więc po co przepłacać

PS
Dodam że w tym zakresie mieści się też optymalny kąt patrzenia na ekran, zbliżony do tego jaki jest w kinie w środkowych i dalszych rzędach.

Odnośnie różnicy między HD ready a Full HD to liczy się odległość oglądania, na 42" przy 2m widać różnicę, przy 3m już nie. Generalnie zaleca sie dla full HD odległość oglądania z przedziału 2-3 szerokości ekranu, a 42-calowy TV ma szerokość ok 90cm. Poniżej tego zakresu widać pojedyńcze piksele a powyżej nie widać różnicy więc po co przepłacać

PS
Doadam że w tym zakresie mieści się też optymalny kąt patrzenia na ekran, zbliżony do tego jaki jest w kinie w środkowych i dalszych rzędach.
Ja do tego jeszcze dodam ceny,które lecą na łeb na szyję. dzisiejsze full HD za 1500€, za pół roku warte będzie tylko 1000€.
dlatego warto się zastanowić. jeżeli chcemy mieć w domu dwa TV np. w sypialni drugi. to szkoda przepłacać, za rok czy dwa kupimy sobie nowy i lepszy , z lepszą czernią czy reakcją poniżej 4ms. Za to będziemy mogli pooglądać w domu HD i nabrać doświadczenia czego oczekiwać.
Wg. mnie różnica pomiędzy jakością i ceną, między 1080i/1080p A ILOŚCIĄ MATERIAŁU 1080p, nie warta jest przepłacania.
Ja przynajmniej wyszedłem z takiego założenia, kupiłem tv 42 cale za 1000€ i już się cieszę HD w domu.
czekam na obniżki telewizorów FULL HD. Obecna toshiba za 2/3 lata zawiśnie w sypialni. A ja już wiem czego będę oczekiwał od nowości.

POZDRAWIAM

A czy w ogóle różnice przy SD zależnie od technologii są mocno różne? I co to jest tylna projekcja, bo z tym terminem spotykam się może nie po raz pierwszy, ale dokładnie nie wiem o co chodzi. I co do LCD vs. Plazma - dziś to już nie jest problem psujących się tv, wszystkie są "bezpieczne" i będą działały jakies 10 lat? Czy przesadzam? Czy jednak lepiej LCD kupić? I czy duzo strace nie kupując Full HD, a HD Ready?

zgadzam się z Gmeru, do sygnału SD najlepsze są standardowe TV CRT kineskopowe.
plazmy w większości lepiej sobie radzą z sygnałem SD niż LCD, a ostatnia generacja G10 plazm Panasonica i nowe Samsungi C91, Q91 są w tym bliskie jakości jak na CRT.
co do wyboru HD Ready czy Full HD, to tak jak piszą koledzy, przy odległości powyżej 1,8 m od ekranu o przekątnej 42 cale nie zauważysz różnicy, lecz mimo, że jest to zmierzone, potwierdzone naukowo i rozsądnie rzecz biorąc nie ma sensu przepłacać na Full HD, to jednak pozostaje efekt marketingowy, wolałbym mieć ekran Full HD, bo uważa się, że daje lepszą jakość.
Ale uwaga, jeżeli już wybierasz ekran Full HD, to najlepiej taki, żeby przyjmował sygnał 1080p/24pfs, bo wtedy przy posiadaniu w przyszłości playera HD z tym samym trybem obejrzysz film bezstratnie w najlepszej możliwej jakości (bez niepotrzebnego przekonwertowania sygnału).
Co do kontrastu, najnowsze Panasoniki, Samsungi (zarówno LCD jak i plazmy), Sharpy (nowe serie) nie mają już kompleksów w tym zakresie.
Pamiętaj też, że w sklepie większość plazm będzie sprawiała wrażenie, że kontrast jest słaby, ale już w oświetleniu domowym, przy jasności mniejszej znacznie niż w sklepie, efekt się odwraca, wówczas na ekranie LCD obraz robi się szary.
W ostatni weekend można było kupić w MM w promocji bez VATu plazmę 42 cale Panasonika 42PV7 już za 3689 zł, to bardzo dobra cena.
A z LCD Full HD polecam zdecydowanie najnowszą serię Samsunga z szybą (TV 40 cali o symbolu LE40F86BD), które wejdą niedługo do sprzedaży, będą miały kontrast dynamiczny 25.000:1 i odświeżanie 100 Hz. To będzie killer wśród LCD, niestety raczej za jakieś 6-7 tysięcy.