Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress
Zastanawia mnie pewna sprawa zwi±zana z odbiciem obrazu w lustrze. Ka¿dy z nas, przegl±daj±c siê w lustrze, zaobserwowa³, ¿e rzeczywista lewa strona jest w lustrze praw± a prawa lew± - takie siê odnosi wra¿enie. A ja chcia³em zapytac dlaczego dó³ nie jest gór± a góra do³em? Dlaczego w³a¶nie takiego wra¿enia nie odbieramy patrz±c w lustro, tylko zauwa¿amy zamianê stron prawej z lew±?
niez³e spostrze¿enie, naukowcy chyba jeszcze nie rozwi±zali tej zagadki cubik, zobaczymy co napisz± inni
ze jak? ;] jakie wrazenie? Po mojej prawej mam moja prawa reke, a po lewej moja lewa... tak samo u gory mam glowe... nie wiem, ale ja zadnych wrazen nie odnosze ;]
A jak ustawisz lustro nad sob± to wtedy góra siê zamieni z do³em. Wszystko zale¿y od ustawienia
BTW Nie ma co, inteligentny temat.
¦wiêty, jak patrzê na kogo¶ stoj±cego naprzeciwko mnie to ja widzê, ¿e jego lewa jest lew± a prawa jest praw± stron±. W lustrze jest co innego i zastanawia mnie, dlaczego postrzegamy tylko zamianê stron lewa-prawa a nie ma problemu z tym, która strona jest gór±, a która do³em.
Dogmeat: ten problem nie jest taki banalny jak ci siê wydaje, po¶wiêci³em niegdy¶ ca³± noc na rozwa¿anie tej sprawy z kumplem jeszcze na studiach i po paru godzinach (i piwach, hehe) byli¶my bliscy podania naukowego uzasadnienia tego zjawska, tyle, ¿e to by³o gdzie¶ oko³o 5 nad ranem i siê nam spac juz zachcia³o... zostawili¶my to na jutro i wraz z piwem wywietrza³o .
EDIT: Z tym piwem to ¿art, my¶leli¶my nad tym na trze¼wo, serio.
Cubik. My¶le, ¿e naukowcy nad niczym siê nie g³owli i niczego nie rozwi±zywali bo to jest do¶æ prosta sprawa. Wyobra¼ sobie, ¿e lustro ¿yje i pokazuje Ciê takim jak Ciê widzi i tyle. Zajrzyj do podrêcznika od fizyki do liceum. To s± bana³y zwi±zane z odbijaniem siê ¶wiat³a.
Wybacz Cubik ale ja nie wiem o co Ci chodzi :/
Nie do koñca Cubik nie ma racji To problem, który zachacza o tzw "filozofiiê nauki"' - czyli co¶ co zatrówno typowo ¶cis³e jak i humanistyczne umys³y traktuj± lekcewa¿±co. Uwa¿aj±c, ¿e tylko ca³ki potrafi± opisaæ ¶wiat, albo ¿e S³owacki wielkim poet± by³. Kwestia za¶ czy jest taka ca³ka co opisze wielko¶æ S³owackiego, to ju¿ dla takich ludzi problem nie do przeskoczenia
A czemu lustro robi tak a nie inaczej? No bo tak ma - i ju¿! Wynika to z zasad optyki - jak zachowa siê promieñ ¶wiat³a odbity na p³askiej powierzchni. Chcemy uzyskaæ obraz odwrócony? To bierzemy zwierciad³o sferyczne Chcemy uzyskaæ jaki¶ inny obraz - to idziemy do gabinetu krzywych zwierciade³ - i ju¿. Natomiast jak kto chce siê zobaczyæ jak naprawdê wygl±da to bierze kamerkê i telewizor i tam siê widzi "normalnie" - z sercem po poprawnej stronie.
A lustro? No lustro odrwraca nam odbijany obraz i widocznie musi to zrobiæ aby siê da³o cokolwiek zobaczyæ. I tyle
Nie ¿ebym siê czepia³ - ale przypominam, ¿e piszemy tutaj pos³uguj±c siê dowodami naukowymi. Proszê kolejnych pisz±cych o pos³ugiwanie siê materia³ami zwi±zanymi z optyk±. W przeciwnym razie wyci±gnê konsekwencje
Czepiasz siê - wyprowadzam Kemera z b³êdu pos³uguj±c siê przyk³adem. Co¶ w tym z³ego?
No dobra, ale do rzeczy Panowie - proszê!
buhaha dobry temat wez sobie olowek narysuj punkty a pozniej zobacz promien bedzie odbijal sie od lustra i trafial do oka. Nastepnie wez postaw "osobe" przed okiem i narysuj sobie jak tam ida linie
nie ma co skomplikowane zagadnienie naukowe
E: pewnie wiekszosc z was jest na politechnice Przyomnial mi sie tekst kumpla inzyniera - ktory dziwil sie jak to oni zrobili ten obracajacy sie zespol w teledysku metaliki
okej, okej :] To tak banalnie proste, ¿e my¶la³em, ¿e temat szybko zamilknie :] Mo¿e odpowiedzi na wszelkie pytania znajdziecie tutaj
W ksi±¿ce z liceum mia³em ³adne zdjêcie na którym przedstawione by³o oko lud¼kie reaguj±ce na odbijany obraz. Ten schemat najlepiej urzeczywistnia³ ten "problem". Niestety ksi±¿ki mi wywia³o i nie jestem w stanie Wam tego zaprezentowaæ.
Mefisto - ja jestem student filozofii a nauk± zajmuje siê hobbystycznie.
Ten temat, jak kto¶ tu ju¿ s³usznie zauwa¿y³, zachacza bardziej o "filozofiê nauki" i chyba nie ma tu ju¿ nad czym dyskutowaæ.
A wiec przed ewentualnym zamkniêciem tematu, podsumowuj±c: tylko ja mam to dziwne wra¿enie ¿e w lustrze zamieniaj± siê strony lewa z praw± i w porz±dku, ale zróbcie do¶wiadczenie, po³ó¿cie sie i spojrzyjcie w lustro wtedy czy lewa z praw± siê zamieni w lustrze? Nie? o, dziwne, a powinno. I o to mi w³asnie chodzi, dlaczego góra-dó³ nie ma zamiany, co? Bo z optyk± to nie mam problemu, z fizycznego punktu widzenia to rozumiem, chodzi mi bardziej o subiektywne podej¶cie do rzeczy.
Subiektywnie rzecz bior±c, to problemem jest nazewnictwo stron. Ten b³±d jest w³a¶nie widoczny gdy siê po³o¿ysz przed lustrem. Wtedy strony lewa i prawa, nie pokrywaj± siê ze stronami lewa i prawa w lustrze, bo nachodz± siena strony góra i dó³. (oczywi¶cie musisz siê po³o¿yæ, ale zachowuj±c normale strony u lustra). Cz³owiek tak ju¿ siê nauczy³, ¿e strony lew± i praw± ³atwo ze sob± zamienia i myli. Gdyby¶my byli maszynami nazywaj±cymi strony kolejnymi numerami: 1,2,3,4 to nie mieliby¶my zakodowanego w my¶leniu tego b³êdu i odwracania.
Ale to tylko moja opinia na ten temat.
wedrowco co do tego comowisz to mylisz sie ... inna inteligencja - w sensie nie ludzka - a jednak myslaca podobnie, natrafilaby prawdopodobnie na ten sam problem, ktory niezwiazany jest z nazewnictwem, a sposobem percepcji. Jesli staniesz przed lustrem i podniesiesz prawa reke, twoje odbicie podniesie reke ktora widzisz z prawej strony. Ludzie ktorzy do tego wynalazku sa juz przyzwyczajeni nie mysla o tym jak o czyms dziwnym. Problem pojawia sie w momencie w ktorym potraktujesz swoje odbicie jako drugiego czlowieka... bo wtedy on podnosi swoja lewa reke :] To problem ktorym bardzo czesto zajmuja sie dzieci, ktore to niezmiernie dziwi. Bo skoro to w lustrze to ja, to dlaczego ja podnosze prawa reke a on lewa :] przyklad z kalka dobrze to tlumaczy, chociaz dla dziecka tez bedzie jeszcze niejasny