ďťż
Katalog znalezionych fraz
Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress

W swietle ostatnich wydazen w naszym "pieknym" kraju naszly mnie pewne mysli i chce sie nimi z Wami podzielic, jak tez dowiedziec sie co wy o tym sadzicie.

Policja sie czasem myli, w koncu policjant tez czlowiek.

Po sprawie Poznanskiej ci, ktorzy najezdzali na policje w mediach, mieli z pewnoscia troche racji, w koncu zginal calkowicie przypadkowy, niewinny mlody czlowiek...

Ale po tym co zaszlo w Lodzi, to mi sie noz w kieszeni otwiera...

Po kolei...

Ogladam dzisiaj telepator (nawet mialem na to chwilke) i leca akurat "wiadomosci" czy cos takiego...

A tam:

- wypowiedzi roznych ludzi, jak to policja strzelala do niewinnych

- placzaca za swoim dobrym, uczynnym, uczciwym i NIEWINNYM synem, ktory zginal...

No k**** jego mac!

Jak mozna mowic, ze koles, ktory z banda sobie podobnych rzucil sie bestialsko na biednych studentow z zamiarem ciezkiego naruszenia zdrowia, a moze i zycia, jest niewinny?

Jak mozna przedstawiac go jako ofiare tej zlej, bestialskiej, okrutnej, nidobrej itp... policji?

Ludzie!

Opanujcie sie!

To ze uzyli nie takich kul jak trzeba to blad, ale pytanie zasadnicze brzmi: dlaczego zaszla koniecznosc uzycia broni?

Przeciez policjanci nie pojechali sobie tam postrzelac do ludzi.

Oni bronili zycia swojego i naprawde niewinnych mlodych ludzi, napadnietych przez tych bandytow....

A w telewizji robia nagonke...

Rozumiem, ze prawo nie pozwala im uzyc ostrej amunicji, ale badzmy sprawiedliwi - ci, ktorzy zgineli, byli po prostu bandytami.

Moim zdaniem takich bandytow powinni wystrzelac wszystkich, wtedy bylby spokoj w miastach, na stadionach etc.

Uff troche mi ulzylo...


Jako fan Fallout mam jednoznaczne zdanie na temat użycia broni przeciw "niewinnym bandytom". Otóż nalezy jej użyć zanim oni jej użyja na tobie.:2guns:

Media są niewinne. Naprawdę. W końcu szukają sensacji. Policjant wykonujący sumiennie swoją pracę i pracujący w niebezpiecznych warunkach, w kontakcie z niebezpiecznymi przestępcami to nic sensacyjnego. To się dziej wszędzie.

Co innego policjant, który popełnił błąd...

głosowałem:nie, media nadal bronią skurwysynów-policjantów
QUOTE shamandgg napisał

głosowałem:nie, media nadal bronią skurwysynów-policjantów

Człecze, przejdź się kiedyś przez Olszynkę, a będziesz prędko wołać o tych skurwysynów.

Tak BTW to widzę, ze miejsce tego tematu jest w klatce obok


Dzieciaku, dostales kiedys wjeb od skurwysynow szkiełów ktorzy byli gorsi niz penery dresybejzbolowki?

bo ja dostalem

przejechales sie po masce swojego wlasnego wozu, bo wydawalo im sie ze "moze kradziony"

bo ja sie tak przejechalem

i w dupie mam twoja olsztynke

wystarcza mi przezycia ala osiedle jezyce poznan gdzie musze spedzac kazdy dzien

NARA

i jeszcze nigdy nie dzwonilem po policje, mam nr do kumpli, ktorzy za to - napewno przyjada.

QUOTE Abadon napisał(a)

A tam:

- wypowiedzi roznych ludzi, jak to policja strzelala do niewinnych  
- placzaca za swoim dobrym, uczynnym, uczciwym i NIEWINNYM synem, ktory zginal...


chwila moment - to chyba rzeczywiscie byl jeden z bawioacych sie studentow.. :confused: - jak z reszta pozostali trafieni..

.. tak czy inaczej policja wykonywala swoja prace - gdyby nie banda bezmozgich pseudo kibicow (czytaj: dresow), nie byloby zajscia.. - to ich powinno sie smagac batowiem!.. to na nich powinna byc teraz nagonka!
wiesz to zalezy ja mam niejedno na sumieniu a jakos nigdy nie mialem z nimi problemow...za to z abadonem sie zgadzam gliny nie pojechaly strzelac na zjazd emerytow zeby dostawac wieksze wyplaty niz te marne grosze ktore maja teraz tylko do bandy sk!@#!#!@ z bejsbolami rurami itp...moze beda mieli nauczke szkoda ze w taki sposob to sie skonczylo...
Shaman ---> poczyniwszy śmiałe założenie, ze tTwoja wypowiedź jest jednak adresowana do mnie, mam kilka osobistych wycieczek:

Nie nazywaj mnie, prosze, dzieciakiem. Może dwadzieścia lat by Ciebie do tego uprawniało, ale nie dwa.

Nie, nie dostałem nigdy manta od policjantów, jeżeli to miałeś na myśli. Najwyraźniej należę do tej wąskiej grupy obywateli, która ma w kontaktach z Policją dobre dswiadczenia. Tak się składa, że byli zawsze na miejscu, gdy byli potrzebni mi albo komuś w moim otoczeniu. Przykro mi, że masz takie doświadczenia, ale zapewniam cię, ze Twoi kumple też pewnie ucza ludzi jeździć po maskach , a w odróżnieniu od policjantów nie mają nad sobą kodeksu, przysiegi i komisji dyscyplinarnych.

Znam przy okazji całe mnóstwo historii o policjantach, którzy dostali kulkę broniąc życia zdrowia albo majątku kogoś, kto na dobrą sprawę ich nie obchodził. Którego z Twoich kumpli byłoby stać na to?

Zapewniam cię, zę bez Policji ludzie jeździliby po maskach i "dostawali wjeb" znacznie częsciej, niz dzieje się to obecnie.

Aha, i jeszcze jedno: Odrobina kultury, a czasem i interpunkcji nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

A teraz niech ktoś władny przeniesie temat do THUNDERDOME.
Temat faktycznie powinien byc w katce (moj blad).

Moj drugi blad - faktycznie dostali studenci (nie ogladalem tego, tylko slyszalem co mowia, ale sie nie przysluchiwalem zbyt mocno i tak wyszlo...)

Trzecia rzecz - cala odpowiedzialnosc za smierc tego goscia, rany innych itp. powinni poniesc zbiorowo, w maksymalnym wymiarze kary, wszyscy ci kibole, co tam przyszli dymic...

Niestety polskie prawo nie pozwala stosowac odpowiedzialnosci zbiorowej, a tym co ich aresztowali, postawia jakies drobne zarzuty (bo przeciez nie oni strzelali, dla naszego prawa nie jest wazne, ze to przez nich te strzaly padly) i wypuszcza...

Czwarte > Shaman > nie zapominaj, ze na tym forum obowiazuja pewne zasady, i trzymaj sie ich, jesli chcesz tu jeszcze moc zagladac (nie strasze, nie groze... nie jestem wladny, ale ostrzegam, bo sa tu ludzie, ktorym na porzadku zalezy i ktorzy sa wladni dac np. bana...)
Wypowiedziałem się na temat "skurwysynów-policjantów" - a tych jest już całe mnóstwo! (winny jest chory system rekrutacji nowych funkcjonariuszy)

CHwała Wszystkim Dobrym Policjantom

____

kto zaczał?

Silencer... kolejny głupio-mądry, i dosłownie : dzieciak

Wyjechał zaraz z jakąś Olsztynka - taki koleś

należało się

Sami wynioskujcie z jego wypowiedz - co on może wiedzieć o penerskim zachowaniu się policji. Szczególnie zdaża się to na granicach miasta, w nocy - kiedy nikt nie widzi.

Przygody z krawężnikami i drogówką są wtedy naprawde - niemiłe, dodam: hardcorowe.

myślicie, że ich prowokowałem? bzdura. To takie same "głupie karki" jakich spotkasz pod budką z piwem. Różnica w tym, że noszą mundur - i czują się jeszcze bardziej bezkarni.

Bedąc nigdy nie notowanym tak mi sie dwa razy oberwało, że wszystkiego się odechiało, i prysła iluzja ( w jakiej żyje kolega Silencer ) ... poprostu koniec

raz mnie stłukli dla zasady pałami (długa historia), a raz przejechałem się po masce własnego wozu!!

tak się złozyło, że nie raz dostalem wycisk od dresow w swoim życiu, bejzbolami - bo bylem w niewlasciwym miejscu o niewlasciwym czasie...

zapamietalem ze szkiely bily mnie, jak i moich przyjaciol z znacznie wieksza pasja. pamietam to dobrze.

daj troglodycie bez matury, badz ze smieszna matura.. prosto po wojsku (Gdzie zglupial) mundur i wladze...

i masz !!!

i co juz? juz za to ban?

no to prosze bardzo

nie zalezy mi na tym forum, wpadlem przelotem

jak mnie ktorykolwiek admin przez Silencer'a ma zbanowac, to poswiadczy o jego jeszcze nierozwinietej swiadomosci spolecznej, nie o mojej

Silencer, odburkuj sobie dalej do ludzi na forach, ale nie do mnie.

Za odzywki w twoim stylu dostajesz odrazu lute w pysk; w twojej olsztynce na 100% tez. Nalezysz do tych, co mowia za duzo.

I jeszcze Silencer, obraziles moich przyjaciol, wogule ich nie znajac.

NARA

(moj ostatni post w tym temacie)

Naucz się poprawnie pisać nazwy własne.

O krańcach miasta wiem wystarczająco dużo, by starać sie go unikać, bynajmniej nie ze względu na policję. Jeszcze raz zaznaczam, że przykro mi,że masz takie doświadczenia. Z policjantami, z którymi ja miałem do czynienia, zawsze mozna było się porozumieć.

Cóż, moze to poznańska specyfika.

Ten edit mnie rozbił. Jeżeli za wyrażanie swojego zdania od razu chciałbyś rozdawać luty w pysk, nic dziwnego, ze Policja ci następuje na pięty.
[QUOTE]Silencer napisał(a)

Naucz się poprawnie pisać nazwy własne.

[/QUOTE]

Nie piszę dzisiaj matury, polonisto.

A to jest forum internetowe, nie sprawdzian z języka polskiego.

'Have a cookie, feel better?'

PS. Zauważyłem, że twoim życiowym etatem jest zwracanie uwagi innym - za to żadnego krytycyzmu co do swojej osoby. To prawie jak mój stary.
OMG człowieku, miałes już nie postować...

Słuchaj, ja sie nie przekonam póki nie dostane manta od szkiełów ani Ty się nie przekonasz, póki policjant cię przed wjebem nie uratuje, więć skończmy temat, OK?
[QUOTE]Silencer napisał(a)

Jako fan Fallout mam jednoznaczne zdanie na temat użycia broni przeciw "niewinnym bandytom". Otóż nalezy jej użyć zanim oni jej użyja na tobie.:2guns:

[/QUOTE]

Za dużo gier, za dużo życia w iluzji.

Powiedz to ojcom dwóch chłopaków w Poznaniu.

Jeden stracił syna, drugi ma syna kaleke (przestrzelony kręgosłup).

Powiedz to też temu nastoletniemu kalece.

Jesteś okropny.
Miałem przestać odpowiadać, ale mi na to nie pozwalasz. Dopóki tu siedzę i czekam na wykład z socjologi ( m.in. o takiej bezczelnej, nieświadomej młodzieży jak ty ) będę ci odpisywał.
Zauważyłeś też, że temat nie dotyczy krytycyzmu wobec mojej osoby, tylko Policji?

Ty porozmawiaj z przyjaciółmi szkiełów , których zastrzelono na sł?żbie.

Nie umieszcza sie postów jeden pod drugim (och , jak lubię poprawiać innych!)

Ostatnio proponowałem zostawienie tematu, ale najwyraźniej jego ciągnięcie cię w jakiś sposób dowartościowuje...
Policjant powinien umieć odpowiedzieć ogniem. UMIEĆ!

Policjant ma służyć i chronić, nie działać impulsywnie, bąć odreagowywać poprzednie wydarzenia jakie dotknęły kolegów po fachu.

Praktycznie większa częśc policji nadaje się tylko do wymiany. A sporo uczciwych ludzi nadawałoby się na policjantów. Ale napewno nie ty! Trigger-happy guy.

Jak ktoś się tu czuje wyjątkowo "wartościowy" to chyba tylko ty. Ja jestem pospolitym śmieciem z blokowisk, i moi kumple też. Jeden z najniższych szczeblów piramidy społecznej. Ale nie narzekam. Czuję się z tym dobrze i mam szacunek do siebie. Do takich jak ty, nie mam. Rozumiem przez to cechę twojego charakteru, nie do grupy jakiej należysz.

Tu chodzi o prosty szacunek, nie a wartości.
Wreszcie zaczynasz pisać do rzeczy. Szkoda, ze nawet tego nie potrafisz uczynić, nie obrażając innych. Twój brak szacunku, niestety, spływa po mnie jak woda po kaczce.

Skoro mam za sobą ten nieprzyjemny wstęp, nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przyznać Tobie rację. Nie nadawałbym sie na policjanta. Jestem tego zupełnie świadomy. Prawdopodobnie w życiu nie dałbym sobie rady z sytuacją, która wymagałaby ode mnie strzelania do człowieka. Rozumiesz chyba jednak, zę dla policjanta jest to jego praca - on ma binarny wybór - strzelać, albo narazić siebie na zastrzelenie. Tym bardziej powinieneś rozumieć, jak cieżka i stresujaca jest taka praca.

Ale nie. Dla Ciebie uzycie broni to skurwysyństwo. Bicie pałkami to skurwysyństwo. Za to ja twierdząc, zę Twoi przyjaciele stosują przemoc, obrażam ich. Przepraszam, a co w takim razie zrobili by juz po przyjechaniu "na pewno" na miejsce? Częstowali ciasteczkami? Grozili sądem? W jakim celu byś po nich dzwonił, mój ty urodzony anarchisto?

Od dresiarzy też dostawałeś , w tym raz bejsbolem - ale wyżywac się będziesz bluzgając kilku prymitywów, którzy wślizgnęli sie do szeregów policji? Dlaczego w takim razie sam nie wstąpisz i nie zaczniesz świecić przykładem? Powiem ci dlaczego - bo za takie pieniądze, za jakie policjant musi narażać swoje zdrowi, tylko niedouczone karki tam pójdą. Smutne, aleakurat to da sie jeszcze zmenić. Dresiarzy z bejsbolami juz się nie da.
Nie brakuje mi szacunku dla innych; brak go tylko dla ciebie - z wzajemnosci. Na jego brak sobie juz zasluzyles.

Mam starego wuja policjanta, co skonczyl na wydziale zabojstw. No I jednego kumpla, co poszedl rok temu do policji. Teraz chodzi na patrole. I dokladnie z pierwszej reki wiem jak ta 'brudna' robota od kraweznika w gore.. wyglada.

W policji jest niestety znacznie wiecej niz kilku prymitywow :mad1:
Teraz totalnie przestałem rozumieć Twój punkt widzenia. Wolałbyś wuja,który użył broni i zastrzelił bandytę, czy pogrzeb w rodzinie? Na wydziale zabójstw? No, to pięknie. Znaczy ze miał do czynienia z ludźmi, którzy potrafią zabić. Co powiesz na taki scenariusz?

Wolałbyś mieć kumpla zbieranego z asfaltu, bo bał się użyć broni przeciw bandzie dresiarzy? Wiesz, bo to nie takie halo - jakby strzelił, mógłby kogoś zranić. Lepiej już zeby się położył i czekał na razy?

Domyślam się, ze te scenariusze nie są prawdopodobne. Trudno przecież żebyś miał wuja czy też "kumpla" za ostatnią mendę. Tym bardziej więc nie rozumiem co chcesz nam przekazać.

Może rozwiń trochę swoją myśl - czy kumpel chodzi po Twoim Osiedlu Jeżyce i szuka niewinnych właścicieli samochodów do obicia? Czy też może jego praca polega na czym innym?

Zastanawia mnie też tekst o wzajemności. Odmawiasz mi szacunku, OK, Twoja sprawa. Nazywasz mnie dzieciakiem, mozesz nawet szczunem jak chcesz, mi to wisi. Apelowanie o zmianę Twojego postępowania jest bezcelowe, skoro i tak szacunku do mnie (wyjątkowo) nie zywisz.

Pokaż mi tylko wypowiedź, w której wykazuję brak szacunku wobec Ciebie.
EDIT: E, tam. Szkoda pary. Żyj swoim życiem. Mój wuj i kumpel dobrze wiedzą jak i kiedy należy użyć broni, i jak rozróżnić amunicje.

Polska to nie gra komputerowa, ani Dziki Zachód. Choć w tym kierunku zmierzamy.
Przeczytaj mój post jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem. Leniu.

EDIT: Przyznaje ci moją własną , osobista nagrodę za największą ilośc postów zmienionych zaraz po wysłąniu. I kto tu mówi zanim dobrze przemyśli? No dalej, człowieku, jak juz obrażasz, to się potem nie wstydź.
Powiedziales: Ale nie. Dla Ciebie uzycie broni to skurwysyństwo

Niczego takiego nie powiedzialem, głupolu. Przeczytaj moje posty jeszcze raz.

Jeszcze raz dodam.

Szkoda pary na ciebie.

Siedzisz 24/7 tutaj. Zaczales I dalej bedziesz sie sprzeczal, dzieciaku. Have fun. Ja wysiadam.

Na koniec to dla ciebie:



EDIT: Tak aby ci na zlosc zrobic tylko, trollu. Przyznaj sie ile razy na sekunde odswiezasz przegladarke. Czekajac az odpowiem. Pewnie nie mogles sie doczekac az wroce z wykladu - tylko refresh..refresh..refresh have fun. ratujcie mnie przed takimi debilami
[QUOTE]shamandgg napisał(a)

Za dużo gier, za dużo życia w iluzji.

Powiedz to ojcom dwóch chłopaków w Poznaniu.

Jeden stracił syna, drugi ma syna kaleke (przestrzelony kręgosłup)Powiedz to też temu nastoletniemu kalece.

[/QUOTE]

Ekstra. Tak wyobrażacie sobie wsparcie dla używania broni przez Policję na tym Osiedlu Jeżyce?

BTW w przyszłym tygodniu powiedz profesorowi od socjologii, że Policja to banda gnojów i ze jest niepotrzebna, zobaczymy, czy go tym ubawisz.
[QUOTE]Policja to banda gnojów i ze jest niepotrzebna, zobaczymy, czy go tym ubawisz. [/B][/QUOTE]

To ty to powiedziales nie ja. Czy ty wiesz wogule co mowisz.

Mam poprostu z ciebie zlew totalny Musze mieć tego kopie.
Shaman - jestes widze studentem, wiec zycze Ci, zebys spotkal kiedys na swojej drodze taka bande jak ta w Lodzi i zeby "te sk.... gliniarze" nie przybyli Ci z pomoca...:confused:
Ja powiedziałem. Ale tys dał do zrozumienia.

[QUOTE]shamandgg napisał(a)

głosowałem:nie, media nadal bronią skurwysynów-policjantów [/QUOTE]

[QUOTE]shamandgg napisał(a)

i jeszcze nigdy nie dzwonilem po policje, mam nr do kumpli, ktorzy za to - napewno przyjada. [/QUOTE]

Z pierwszej wypowiedzi wynika, że Policja to gnoje (syn.) , z drugiej, zę uważasz ją za niepotrzebną, gdyż wolisz miec na podorędziu kumli (co do których roli w ratowaniu Twojego tyłka nadal nie raczyłeś się wypowiedzieć)

BTW Obrazek jest słodki :bs:

A co do postowania... jest taka rzecz jak powidamianie, przerywa mi ono słodkim brzdękiem pracę w edytorze tekstu, nie później, niż dwie i pół minuty po tym, jak skonczysz przelewać do bazy danych SHAMO Forum swoje cenne przemyślenia. Tak więc, pomyliłeś się znów, buntowniku.
:eek:wiesz shaman powiem tak:jakkiedys dostaniesz wp***** w ciemnej ulicy albo jeszcze lepiej na oczach policjantow to moze wtedy ich docenisz ale z tego co piszesz to sie nie dziwie ze cie przewiezli po masce i wj**** palami sam bym to zrobil na ich miejscu znam wielu gliniarzy i wiem jak maja prace

napisalbym ci jeszcze pare rzeczy ale nie chce bana dostac:confused:

CZY KTOS Z GORY MOZE PRZENIESC TEMAT DO KLATKI?

dzieki z gory
dostalem wpierdol w ciemnej ulicy, dostalem wpierdol pod wlasna klatka schodowa, jak karki kolumna samochodow wjechaly na polowanie do mnei na osiedle... (mialem wtedy 16lat i dobrze pamietam uderzenia kijami bejzbolowymi) (potrafie tez rozroznic jak bardzo boli smigniecie po nogach policyjna pala, zebys sie na masce polozyl w celu przeszukania)

dostałem tez wpierdol na oczach policji,

moj kumpel dostal wpierdol na oczach policji w samym centrum Poznania pod okrąglakiem, wybito mu przednie zęby - tez nic, nie zrobili. Nawet nie chcialo im sie z radiowozu wyjsc, musialem do nich biec i prosic by interweniowali... Stali jakies 15m od miejsca zdarzenia.

A wnioski jakie wyciaga niejaki Silencer swiadcza o jego z gory ograniczonej inteligencji. (m.in. do teraz nadal nie potrafi ustawic sobie strony kodowej w przegladarce. )

Powiem tak "nie macie racji, i jeszcze się wymądrzacie"

I bronicie wlasnie tych skurwysynow. Nie zycze wam manta spuszczonego od troglodyty policjanta - ale sie wam taka akcja nalezy. Dlaczego? Zebyscie oczy otworzyli.

Siedzcie dalej w domach. Zamknijcie sie w nich. Przy swoich forach i grach komputerowych.

Ale ja mam odwage wyjsc na miasto. Nie chce byc domowym trolem. Chce miec pelne prawo poruszac sie po ulicach w tym kraju o kazdej porze. Nie dam sie zastraszyc ani przez bandytow ani przez policje.
Jeszcze dodam, ze tamtego feralnego dnia, od smierci uratowal mnie totalny przypadek (Divine Intervention, no nie da sie tego inaczej opisac).

Pamietam ze jak po tym wypadku balem sie wyjsc z domu, wszystko przemyslalem, wszystko sie zmienilo...

tamtego feralnego dnia.. policja (wezwana przez ludzi, co z okien swoich mieszkan cale zdarzenie obserwowali) nie interweniowala

(powod - nie wiem)

nie przyjechala policja

przyjechala karetka
Znowu sorki za mięso, ale muszę to tu wkleić.

Rozmawiałem właśnie z kumplem na temat zachowania polskiej policji w sytuacjach extremalnych, i o to co się właśnie od niego dowiedziałem (tego nawet nie słyszałem wcześniej - że miał taką przygode)

[quote]

22:20:07 obelix: w paryzu mnie zatrzymali bo mysleli ze kradne fure bo bjeglem z kumplem do niej zeby ja przestawic do ambasady zajechali nam droge wyciagneli pistolety po 10 sekundach zaczeli nas przepraszac

22:21:08 obelix: w polsce by nas poczestowali olowiem i huj

[/quote]

- lol - patrz Poznań - lol

Oczywiscie zaraz w 100% zaprzeczycie Jak was znam. No ale tak wygląda tam u was życie pod kloszem, trollenie w domu, przy komputerkach na wsi Pszczyna Dolna.. nic nie poradze, że życia nie znacie
[quote]CZY KTOS Z GORY MOZE PRZENIESC TEMAT DO KLATKI?[/quote]

Wedle zyczenia - dyskusja przeniesiona - co wcale nie znaczy, ze tu mozna bluzgac.. - i choc mozna sie czasem podirytowac omawiajac taki temat, to i tak fucki nalezy cenzurowac.. Shaman - dotarlo?

EDIT: aha - i staraj sie nie pisac kilku postow pod rzad - jak zapewne wiesz, posty da sie edytowac
spoko nie ma sprawy
Sory nie moge juz edytowac swoich postow, poniewaz jednego forumowicza to bardzo irytuje dziala mu to na psyche, a ja bardzo nie chce by sobie cos zlego z tego powodu zrobil albo niedajboze mi
wiesz co ty jednak jestes p@#$$ mozesz sobie podac reke z niejakim vladem na innym forum

to juz moj ostatni post w tym temacie(tak jak twoj jakies 30 temu z tym ze ja jak cos mowie to tak jest)i nie wiem buraku na jakiej ty wsi mieszkasz ale pewnie masz ryj jak niewypal i dlatego cie wszyscy piora:boks:

a i jeszcze jedno jak ja chodzilem na zadymy to ty jeszcze na gowno papu mowiles wiec mi nie mow ze nie znam zycia:2guns:

ufff troche mi ulzylo...mam nadzieje ze mnie "gora"zrozumie i bana nie da
[QUOTE]Abadon napisał(a)

W swietle ostatnich wydazen w naszym "pieknym" kraju naszly mnie pewne mysli i chce sie nimi z Wami podzielic, jak tez dowiedziec sie co wy o tym sadzicie.

Policja sie czasem myli, w koncu policjant tez czlowiek.

Po sprawie Poznanskiej ci, ktorzy najezdzali na policje w mediach, mieli z pewnoscia troche racji, w koncu zginal calkowicie przypadkowy, [B]niewinny
mlody czlowiek...

Ale po tym co zaszlo w Lodzi, to mi sie noz w kieszeni otwiera...

Po kolei...

Ogladam dzisiaj telepator (nawet mialem na to chwilke) i leca akurat "wiadomosci" czy cos takiego...

A tam:

- wypowiedzi roznych ludzi, jak to policja strzelala do niewinnych

- placzaca za swoim dobrym, uczynnym, uczciwym i NIEWINNYM synem, ktory zginal...

No k**** jego mac!

Jak mozna mowic, ze koles, ktory z banda sobie podobnych rzucil sie bestialsko na biednych studentow z zamiarem ciezkiego naruszenia zdrowia, a moze i zycia, jest niewinny?

Jak mozna przedstawiac go jako ofiare tej zlej, bestialskiej, okrutnej, nidobrej itp... policji?

Ludzie!

Opanujcie sie!

To ze uzyli nie takich kul jak trzeba to blad, ale pytanie zasadnicze brzmi: dlaczego zaszla koniecznosc uzycia broni?

Przeciez policjanci nie pojechali sobie tam postrzelac do ludzi.

Oni bronili zycia swojego i naprawde niewinnych mlodych ludzi, napadnietych przez tych bandytow....

A w telewizji robia nagonke...

Rozumiem, ze prawo nie pozwala im uzyc ostrej amunicji, ale badzmy sprawiedliwi - ci, ktorzy zgineli, byli po prostu bandytami.

Moim zdaniem takich bandytow powinni wystrzelac wszystkich, wtedy bylby spokoj w miastach, na stadionach etc.

Uff troche mi ulzylo... [/B][/QUOTE]

Teraz się dobiorę do ciebie. Chyba nie jesteś w temacie.

Jak już wiesz ofiary od kul wśród cywili były w Poznaniu i Łodzi.

W Poznaniu oberwało się chłopakom, którzy zostali postrzeleni przez funkcjonariuszy ubranych w cywilu, co mieli obserwować otoczenie (przeprowadzali akcje, czyste amatorstwo, polowali na kogoś). Pomylili się (śmiertelna pomyłka) i chcieli zatrzymać ten samochod z chlopakami - wyciagneli broń. Kierowca przestraszyl sie myslac, ze to napad-kradziez samochodu i staral sie samochodem uciec. Padly strzaly. Jeden chlopak niezyje, drugi bedzie kaleką do konca zycia.

W Łodzi policja otworzyla ogien kiedy troglodyci zaatakowali bawiacych sie studentow. Zabili studentow, nie troglodytow. Jaki moral z tego? Nie strzela sie do tlumu !!!

[QUOTE]widgetrex napisał(a)

wiesz co ty jednak jestes p@#$$ mozesz sobie podac reke z niejakim vladem na innym forum

to juz moj ostatni post w tym temacie(tak jak twoj jakies 30 temu z tym ze ja jak cos mowie to tak jest)i nie wiem buraku na jakiej ty wsi mieszkasz ale pewnie masz ryj jak niewypal i dlatego cie wszyscy piora:boks:

a i jeszcze jedno jak ja chodzilem na zadymy to ty jeszcze na gowno papu mowiles wiec mi nie mow ze nie znam zycia:2guns:

ufff troche mi ulzylo...mam nadzieje ze mnie "gora"zrozumie i bana nie da
[/QUOTE]

Bo jestes burak zadymiarz. Ja wole wszystko dyplomatycznie zalatwic. Bojka to kontynuacja tej samej polityki ale innymy srodkami (kiedy pierwszy niestety zawiedzie) Wlasnie dla takich jak ty powinna pojsc kula prosto w leb. Niestety coraz czesciej trafia tych ktorzy sobie na nia nie zasluzyli.
[QUOTE]shamandgg napisał(a)

Sory nie moge juz edytowac swoich postow, poniewaz jednego forumowicza to bardzo irytuje dziala mu to na psyche, a ja bardzo nie chce by sobie cos zlego z tego powodu zrobil albo niedajboze mi [/QUOTE]

jednak apeluje azebys edytowal posty a nie pisal jednego pod drugim - tak rzecze ogolnoprzyjeta norma.. a kto odstaje od norm, ten nastrecza sobie problemow ;] - ów forumowicz nie polegnie od doszukiwania sie edycji w Twoich postach.. a tematy w ktorych sie udzielasz beda ladniej wygladaly..
Wiesz co shamandgg, mój post jest wart wielu Twoich - wiesz dlaczego? - bo zawiera odrobinke kultury. Jeżeli do policjantow przy aucie wyjechales z taka sama jej doza jak do nas - w obu przypadkach majac do czynienia z ludzi zupelnie Tobie obcymi - to wiem, za co sklepali ci miske. I nie miej im za zle, przeciez popierasz rozdawanie lut za mowe.

Chociaż moze nie, bo zdaje sie teraz smecisz cos o dyplomacji.

Przypadek Twego kolegi Obelixa jest zaiste ciekawy, podzieliles sie z nami niesamowitym kawalkiem narracji... nakarmili olowiem powiadasz? No coz, gdybac sobie mozna, prawda?

Na wypadek , gdybys zdziwil sie, co robie tu o tak poznej porze: wlasnie wrocilem z tego strasznego zewnetrza, ktore mnie tak przeraza. Co dalo mi odwage...hmm... pewnie ten komisariat Policji tuż za oknem i blysk niebieskich swiatel na ulicy. Doprawdy, mozna mnie nazwac szczesciarzem.

Grig --> beda ladniej wygladaly... jak przestanie sie w nich udzielac. Chyba ze pohamuje nieco swoj jezyk i zacznie wreszcie dyskutowac a nie bluzgac (w ostatnim twoim poscie shamandgg zauwazylem tendencje zwyzkowa... przynajmniej w pierwszej czesci)
Wracajac do tematu...

Pewnie Twoj zawezony swiatopoglad nie pozwala Ci myslec nad tym, co inni pisza i dlatego nie zauwazyles, ze napisalem, ze za tragedie w poznaniu ktos musi odpowiedziec...

W Lodzi...

Ostatnio zmarla studentka...

Przez kogo?

Moze przez policje?

Moze pojechali sobie tam postrzelac do ludzi bo nie mieli co w domu o 2 w nocy robic?

Nie!

Przez zadymiarzy...

Wnioskujac z Twoich wypowiedzi i jezyka, ktorego tu nagminnie uzywasz, ludzi takich, jak Ty (co nie znaczy, ze musisz biegac w szaliku. Znaczy to, ze jestes taki sam mentalnie)

Pierwszy w Lodzi zginal bandyta i nalezalo mu sie!

Powtorze raz jeszcze:

Powinni ich tam wszystkich wystrzelac!

Przykro mi patrzec na Twoje wypowiedzi... Emanuje z nich masa kompleksow, i, niestety, zero inteligencji...

Ten post oczywiscie skierowany jest do shamana
Studentka zginela zastrzelona przez policjanta.

Bylo to w takiej ilosci mediow ze juz powinno byc oczywiste.

Takie gadanie ze to "przez zadymiarzy" jest kompletnie bez sensu.

Moze niech policja zrzuca napalm na "zle" blokowiska i dzielnice, a potem mowi ze to wszystko wina dresow i hiphopow ktorzy sie tam zalegli.

Policja wykazala sie totalna amatorszczyna i brakiem myslenia (jak mozna pomylic gumowa z ostra amunicja!!). Oni pozeraja nasze pieniadze za to zeby nie dochodzilo do takich rzeczy, tylko zebysmy czuli sie bezpieczniej i mieli w nich oparcie (bo jak nie policja i sad, to kto? najemnicy?)

Co do ewentualnych strat wsrod karkow - to tez bym to potepil, aczkolwiek juz nie domagal bym sie kary dla policji (nawet wyrazil nieoficjalna aprobate).
[QUOTE]DargH napisał(a)

Co do ewentualnych strat wsrod karkow - to tez bym to potepil, aczkolwiek juz nie domagal bym sie kary dla policji (nawet wyrazil nieoficjalna aprobate). [/QUOTE]

Weż się zdecyduj... Jeżeli policja by co innego robila i mowila nieoficjalnie, a co innego mowila, to wizja shamana nabiera realnych ksztaltow...
[QUOTE]DargH napisał(a)

Takie gadanie ze to "przez zadymiarzy" jest kompletnie bez sensu.[/QUOTE]

Czyli Twoim zdanie policja pojechala tam sobie postrzelac do ludzi bo im sie nudzilo?

Bo przeciez nie przez zadymiarzy...:pomocy:
Silencer - chodzi mi o to ze smierc jakiegos abs mnie nic nie obchodzi, a smierc czlowieka - tak.

Nauzeralem sie i nauzeram jeszcze z tym bydlem, wiec niech padaja - im wiecej tym lepiej.

Abadon - nie, pojechala zaprowadzic porzadek i spieprzyla. Ty piszesz ze winą zadymiarzy jest smierc tej dziewczyny - a nie jest. Gdyby nie zaladowali po lamersku ostrej amunicji to by sie inaczej skonczylo. Policja interweniuje dziennie setki (a moze i wiecej) razy i jakos udaje sie rozpedzic holote bez rozwalania przypadkowych ludzi. Nie wiem, czy na sile chcesz ich usprawiedliwic czy jak? Mogli uzyc chocby i armatek wodnych (a moze wlali by tam kwas, i ojej! jak nam przykro, to wina kibicow).
To co się wogóle tera dzieje na polskich ulicach woła o pomste do nieba.

Silencer - pierwsze "kurwy" poleciały w moją strone jak nie chciałem dać się przeszukac (po tym jak mnie wyprosili z samochodu); no bo w sumie z jakiej racji. Goscie byli moze 3 lata starsi ode mnie. Tacy sami, tylko odznaka między nami.

Winny jest cały system rekrutacji - do Policji zbyt łatwo dostają się osoby hmm nieodpowiednie :confused: - zachowuje tu odrobine kultury hehe

edit: takie maja ciekawe sposoby na zabijanie nudy na sluzbie po nocach?, dzieki... ...to jest chyba wlasnie ta prewencja
[QUOTE]shamandgg napisał(a)

nie chciałem dać się przeszukac (po tym jak mnie wyprosili z samochodu); no bo w sumie z jakiej racji. [/QUOTE]

ech... shamandgg--> http://www.kgp.gov.pl/prawo/policja.html#Z...wnień%20Policji

Nie mówię, że to sie musi wszystkim podobać, ale mają takie prawo. Ani Ty, ani ja nie mozemy tego zmienić (przynajmniej nie sami). Tak się składa, zę ci młodzi ludzie nie są już "tacy sami" tylko własnie posiadają pewne uprawnienia. A skoro je mają, to nie ma bata, trzeba pozwolić się przeszukać. Przepis ten służy m.in. temu, zeby mogli oni zabrać karkowi spreżynowca albo kradzine radio...

Natomiast kawałek wcześniej jest ciekawy ustęp... o poszanowaniu godności zatrzymywanego... To ci sie spodoba.

Bardzo proszę, nie odparowuj od razu, że to iluzja i nie znam się na życiu. Tylko dlatego, ze prawo nie zawsze daje się zastosować, nie znaczy, że go nie ma....

System rekrutacji - tak, jest chory. Karki dostają się do tych służb , gdzie mają największy "kontakt z klientem" - do patroli i prewencji. System rekrutacji jest chory, bo brak na niego odpowiedniej kasy - kto z Twoich znajomych, z tych, których byś uznał za odpowiednio inteligentnych i opanowanych, pójdzie pracować za takie pieniądze do Policji? A skoro tną wynagrodzenia, tym bardziej ciężko się spodziewać, że znajdą sie pieniądze na testy psychologiczne i środowiskowe.

Nie mówię, że wszyscy pracujący w Policji są święci. Ale za bardzo wybiegałbyś uznając za naczelny cel tego organu gnębienie obywateli. To, co się dzieje na ulicach, to horror, wiem. Ale czy to wina tylko Policji? Czy może raczej tego, zę karki są z natury i przekoania wredni i agresywni, a system, który mógłby ochronić przed nimi obywateli jest kaleki i niedofinansowany?Człowieku, gdyby nie bandyci, to i Policji by nie było trzeba utrzymywac. (utopia)

Obwiniaj przyczyny a nie skutki... Gdyby nie Policja, karki byłyby zupełnie bezkarne. Gdyby nie przestępcy, nie potrzeba by Policji. Pytanie za 100 punktów: kogo lepiej wykreślić z tego układu?

Co do wymienionych przypadków: Policjanic którzy strzelali, powinni stanąc przed konsekwencjami. Ale nie dlatego, ze są *synami. Dlatego, że popełnili błąd. Może i jest wśród nich jakiś gnój, a moze jest tez człowiek który do końca życia nie wybaczy sobie, ze strzelił. Można sobie gdybać. Nie przypisuj im od razu złych intencji. Akcja miała być tajna, więc byli w cywilu. Jeżeli tajna, jeżeli strzelali, to zapewne bali się tego, z kim mają doczynienia. Kierowca myślał ze to napad. Pomyłki grały pierwsze skrzypce po obu stronach... a strach był dyrygentem tego spektaklu.

Tak, powinni ich ukarać. Ale nie za "morderstwo" jak byś być moze chciał. Raczej za "nieumyślne spowodowanie smierci" Nauczyli cię różnicy między tymi oskarżeniami?

Masz też rację co do drugiego przypadku. Nie strzela się do tłumu. Ale najwyraźniej ktoś tam uznał, że jest to najlepsze wyjście. Do tego ktoś pomylił amunicję. Wiesz jak to sie nazywa? Pomyłka. Nie *syństwo.

*synem to był ten "szkieł", który zabił dzieciaka w Słupsku (abstrahując od tego, że uważam , ze jeżeli ktoś idzie na zadymę to winien się liczyć z mozliwością utraty zdrowia/życia; nie powinno tak się jednak dziać, że ofiarą jest dzieciak, a napastnikiem policjant)

Do diabła, Policja ma mnóstwo brudów na swoim koncie. Ale czy inni sa lepsi? Strażacy rozbiają wozy po pijaku, lekarze zadają pavulonik, komornicy kradną...

hehe pierwszy Twój post, w którym nie mam sie do czego przyczepić I to akurat, jak już nazbierałem zółci... oby tak dalej

DargH --> now you're talking .. popieram w 100%
To, co się stało w Łodzi, to wina z jednej strony niewłaściwego wychowania - skoro istnieje takie ścierwo jak drechy i inni zadymiarze - z drugiej zaś mentalności i podejścia do pracy, silnie zalatującej poprzednim ustrojem - "czy się stoi, czy się leży... " - wszak w weekendy nie powinno się nic dziać, więc można do wydawania broni i amunicji dać byle kogo, a skoro już policjanci jadą uciszać jakąś zwykłą zadymę, to po co uważać przy wydawaniu naboi, przecież i tak nic się nie stanie...

A tak naprawdę, to rzecz sprowadza się do istnienia wspomnianych zadymiarzy. Gdyby nie ta hołota, to nie miałby kto atakować Bogu ducha winnych studentów, a policja mogłaby się tam pojawić co najwyżej przypadkiem, w ramach rutynowego patrolu.

Co do dyskusji Silencera i Shamana - rozumiem Was obu, i aż dziwi mnie, jak długo posługiwaliście się strasznymi ogólnikami zamiast precyzyjnych argumentów. Są w policji karki, koksy, drechy czy jak ich zwać - męty społeczne, które jakoś się tam dostały, i które szukają tylko okazji do wklepania komuś w imię prawa, jak też desperaci i zgorzknialcy, którym niełatwe życie pomieszało w głowie, i którzy często nie potrafią podejść do człowieka jak do człowieka. Ale są też ludzie normalni, którzy wykonują swoją pracę, postępują zgodnie z prawem i z rozkazami, zachowując przy tym zdrowy rozsądek, a nawet tacy, którzy w służbie w policji upatrują konkretnej szansy do okazania pomocy drugiemu człowiekowi. I można przeżyć całe życie, nie spotkawszy ani jednego złego albo ani jednego dobrego policjanta. To się po prostu może zdarzyć. A to, że rodzaj kontaktów z policją rzutuje na stosunek do niej i do tych, z którymi ona się musi zmagać, jest jasne - mimo to nie należy zapominać, że w konkretnych, poważnych dyskusjach raczej nie należy używać ogólników, a już na pewno nie zacietrzewiać się w ich obronie.
Zwlaszcza, ze sam sobie Shaman byles winien...

Policja chciala cie przeszukac?

Widocznie mieli powod...

Moze szukali uzbrojonego bandziora, ktory dwie godziny wczesniej zgwalcil i zamordowal jakas dziewczynke?

Ty tego nie wiesz, ja tez...

Ale skoro odmowiles przeszukania, to znaczy ze masz cos do ukrycia...

A kto ma cos do ukrycia przed policja?

Bandyci! (i nie mowie, ze Ty jestes bandyta)

Wiec mogli wziac Cie za bandyte...

Dziwisz sie, ze uzyli sily?

Jesli bys faktycznie byl opisanym przeze mnie hipotetycznym bandziorem, to uzycie sily przez policjantow moglo by im uratowac zycie...

Pomysl w ten sposob...
[QUOTE]Abadon napisał(a)

Zwlaszcza, ze sam sobie Shaman byles winien...

*** Shamandgg: - Tak, jedyna moja wina bylo to, ze wracalem o niewlasciwym czasie, niewlasciwa droga do domu. Najlepiej wogole nigdzie sie nie ruszac. Orwell sie w grobie przewraca, lol. ***

Policja chciala cie przeszukac?

Widocznie mieli powod...

Moze szukali uzbrojonego bandziora, ktory dwie godziny wczesniej zgwalcil i zamordowal jakas dziewczynke?

Ty tego nie wiesz, ja tez...

Ale skoro odmowiles przeszukania, to znaczy ze masz cos do ukrycia...

A kto ma cos do ukrycia przed policja?

Bandyci! (i nie mowie, ze Ty jestes bandyta)

Wiec [B]mogli
wziac Cie za bandyte...

Dziwisz sie, ze uzyli sily?

Jesli bys faktycznie byl opisanym przeze mnie hipotetycznym bandziorem, to uzycie sily przez policjantow moglo by im uratowac zycie...

Pomysl w ten sposob... [/B][/QUOTE]

Nie w tamtym wypadku, Abandon.

Jeszcze jest cos takiego co nazywamy "naduzyciem wladzy" ( z nudy ? badz z czystej wrednosci ? ) - i to bylo dokladnie to.

Oby ciebie cos takiego nie spotkalo. Czlowiek chce spokojnie wrocic do domu; po sprawdzeniu dokumentow wozu powinni mnie byli juz ci dwaj puscic - pedaly j..... :evil: (nic nie mowili ze scigaja jakiegos gwalciciela dziewczynek, co kolekcjonuje po kieszeniach ich paznokcie uh)

I jak tu sie nie po...w...k...iać.. no

EDIT:

Ja tam już nauczyłem się omijać naszą polską policję szerokim łukiem. Ich szeregi naprawde już zdziczały. "Cały ten kraj schodzi na psy "

Tamta sytuacja byla naprawde hardcorowa - zaluje ze nie mialem jakiejs ukrytej kamery albo cos... rozbieglo by sie po mediach - i jeszcze bym troche zarobil Chyba najwyzszy czas kupic jakas mikro cyfrowke.

cos w tym jest - slyszalem jak siostra mojego przyjaciela opowiadala, jak wieczoowa pora, gdy szla ze swoim mezem i dwu letnim synem, zaczepilo ich dwoch policjantow, zaczeli niegrzecznie sie do nich odnosic, wymyslali przerozne wymowki zeby im wlpic mandat, chcieli ich przeszukiwac - w koncu ich puscili.. - nie bylem tego swiadkiem ale slyszalem to z ust samej 'poszkodowanej' - a uwazam ja za osobe powazna, nie bawiaca sie w wymyslanie tego typu plotek.. - wiedomo, zdarzaja sie nieprzyjemne akcje - w koncu polichjanci, to tez ludzie.. ale generalnie wole miec do nich zaufanie.. bo jak nie do nich, to do kogo? :confused:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • erfly06132.opx.pl


  • © Erotyka — strony, Obrazki i wiele więcej na WordPress Design by Colombia Hosting