Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
Nigdy nie sądziłem że spotka mnie taka ujma na honorze, Panowie mam problem z sterownikami! KKK! Moją karta grafiki to Geforce (asus) 9600 GT, ostatnio cały czas używałem sterowników NVIDIA 178.13 pod win vista 32x i wszystko było pięknie do czasu, aż wpadłem na genialny pomysł z update tychże na wersje 180.48... Towarzysze to co się teraz wyprawia na moim komputerze porównać można tylko do "stu dwudziestu dni sodomy" ... Nie będę opisywać tychże niezwykle barwnych wydarzeń bo ban byłby zagwarantowany na miejscu, więc do rzeczy: Po tym jak zgorszenie ustąpiło zdrowemu rozsądkowi, od razu odinstalowałem te sterowniki i próbowałem wgrać ponownie poprzednie... Z dziwnym skutkiem muszę dodać. Ujmę rzecz wprost, część plugastwa zostało (cieniowanie w FC2 na poziomie Dooma, czyli żadne. F3 chodzi o 5-9 klatek na sekundę mniej no i non stop się wywala, czego wcześniej nie było etc etc) a żeby było zabawniej, to instalacja sterów od tej pory zatrzymuje się tylko na połowie Niby po restarcie pisze że sterowniki są znowuż te same, lecz specjalnej poprawy nie ma. Nie chce robić formatu, ale że nie zbyt jeszcze ogarniam viste (Bo nie chce się jej nawet uczyć ) toteż muszę prosić o jakąś sugestie... Aha i po zrobieniu Backup'a systemu nie ma żadnej poprawy. Tak tak googla też już przeniuchałem... Tak o to jednym cliknieciem myszki sabotowałem sobie komputer
Przepraszam że taki chaos słowny znowu Wam sprezentowałem, ale negatywne emocje przeszkadzają mi w myśleniu...
Z góry mówie - z Vistą do czynienia nie miałem. Odinstalowałeś stare sterowniki zanim zainstalowałeś 180-tkę? Włącznie z usunięciem bibliotek dll?
Gdyby to mnie spotkało to bym pewnie wywaliłwszystkie sterowniki i grafę na nowo zainstalował...
Odinstalowałeś stare sterowniki zanim zainstalowałeś 180-tkę? Włącznie z usunięciem bibliotek dll?
Spotkało mnie coś podobnego na windzie XP i Dziwce 5500. Skończyło się na zainstalowaniu nowej windy na drugim dysku. Różne cuda próbowałem, ale że informatykiem nie jestem to pewnie istnieje jakiś prostszy sposób.
TMorbid nie ma się czego wstydzić, ja jeszcze nigdy nie wywalałem starych detonatorów, ale też nigdy nie miałem problemu ze sterownikami. Naiwnie i głupio czekam na mój pierwszy raz ;P
Dziwne, ze przywracanie systemu nic nie pomoglo... Chociaz z drugiej strony... Ktory wynalazek MicroShitu sie sprawdza ...
A co sie dzieje, jak calkowicie usuniesz sterowniki?
TMorbid nie ma się czego wstydzić, ja jeszcze nigdy nie wywalałem starych detonatorów, ale też nigdy nie miałem problemu ze sterownikami. Naiwnie i głupio czekam na mój pierwszy raz ;P
Ano wiem, ze bez sterow nic nie bedzie chodzilo, tylko chcialem wiedziec, czy tez wystepuja te oszalamiajace efekty kolorowe ^^
Występuje raczej ich całkowity brak;] nawet okienka windowsa czasami się źle wyświetlają, są znacznie wolniejsze a i ekran startowy się krzaczy...
To moze problem lezy w samym sprzecie, a nie oprogramowaniu?
To moze problem lezy w samym sprzecie, a nie oprogramowaniu?
ostatnio cały czas używałem sterowników NVIDIA 178.13 pod win vista 32x i wszystko było pięknie do czasu, aż wpadłem na genialny pomysł z update tychże na wersje 180.48... Skoro na poprzednich detonatorach działało bez problemów, to sprzęt musi być OK.
Niekoniecznie. Usuniecie nowych sterownikow i zainstalowanie starych nie pomaga. Po calkowitym usunieciu sterownikow problemy tez wystepuja. Co wiecej juz podczas wyswietlania ekranu startowego. Byc moze nastapil jakis blad podczas instalacji i zle dzialajace oprogramowanie spowodowalo awarie sprzetu...
A czy takie coś jest w ogóle możliwe ?!
Sterowników też bym nie oskarżał. Chyba, że z Vistą nie chcą gadać, bo ja mam Palita 9600 GT na sterach 180.48 - tylko że w XP-eku. Wszystko śmiga cacy. Czasami zdarzają mi się wyskoki do windy lub niezapowiedziane restarty, ale to może być związane z podkręceniem procka i pamięci.
Jesli chodzi o komputery, to wszystko jest mozliwe Zwlaszcza, ze TM sam pisal, ze sterownik nie chce mu sie zainstalowac do konca, tylko instalacja przerywa sie w polowie...
Najlepiej byloby sciagnac sobie linuxa w wersji liveCD, np. Ubuntu i odpalenie systemu. Jak na linuxie nie bedzie tych wariacji, to znaczy, ze faktycnzie Windows cos miesza, a jak rowniez na linuxie beda problemy, to wniosek jest jednoznaczny ...
Zwlaszcza, ze TM sam pisal, ze sterownik nie chce mu sie zainstalowac do konca, tylko instalacja przerywa sie w polowie...
Dokładnie jest tak że instalacja zatrzymuje się w środku. Po jakiś 10 minutach pisze albo albo: a) że nic nie zostało wgrane (mimo iż po takiej instalacji pisze że stery jednak są) albo to samo tylko że komp musi zostać zrestartowany (to te nowsze stery).
Jestem pewien że nic z sprzętem się nie stało i że to wina sterowników, albo ich zła instalacja Lecz jednak zauważyłem spadek wydajności nawet w systemie, jako takim.
Najgorsze jest to że na starym dobrym XP od razu pewnie bym problem rozwiązał, na visicie w ogóle nie mambo jambo o co chodzi
Podobno na Viscie jest sporo problemow z kartami NVidia...
Najlepiej by bylo, jakbys sprobowl zobacyzc, czy na linuxie wszystko jest OK. Wersja liveCD bootuje sie z plytki i nie instaluje na dysku twardym.
EDIT: Moze to glupie pytanie, ale masz Viste 32 bity tak? Moze sciagnales 64bitowa wersje tych nowych sterownikow? Tylko nie wiem, czy wtedy by w ogole instalka ruszyla...
Zobaczę tego linuksa, tylko nie wiem czy znajdę naprędce jakaś aplikacje która pozwoli mi sprawdzić działanie tychże sterowników w akcji.
EDIT: Moze to glupie pytanie, ale masz Viste 32 bity tak? Moze sciagnales 64bitowa wersje tych nowych sterownikow? Tylko nie wiem, czy wtedy by w ogole instalka ruszyla...