Erotyka â strony, Obrazki i wiele wiÄcej na WordPress
W sobotę po 12:30 wyruszam ze Stargardu do OT. Biorę ze sobą prawdopodobnie Szarka. Myślę, że na spotkaniu ustalimy konkretnie jakie kroki poczynimy dalej.
Ta sobota stanowczo odpada. Mam za to wolne w przyszłym tygodniu od środy do niedzieli i wtedy moge wpadać.
Smoq - zmus mnie! Wyzywam cię! :> ;P
Nie dam rady za cholerę w tym tygodsniu - choruje nadrabiam zaległosci z projektem, gram w Larpie postapo w Szczecinie (taki test mechaniki przed OT na któy was zapraszam - jakby co to pisac do Erkha i niestety ale zaden z nadchodzących dnii weekendu nie wchodzi w rachubę :-|
Myslę ze bylbym w stanie przyjechac do was za tydzien - powrót zimy raczej nam juz nie grozi (oby )
Niech kazdy sie wstepnie zadeklaruje jak jest u niego z nadchodzacymi tygodniami, i czasem wolnym - musimy sie jakos dopasowac coby frekwencja była jak najwieksza...
OK - skoro X i MartEE obiecują przyszły tydzień to na wtedy ustawiamy się z trailerem. Ten tydzień jest jednak również przydatny, więc moim zdaniem planujmy od razu wypady w oba te tygonie. Niech każdy się wypowie co do obu weekendów, z tym że moim zdaniem ważniejszy będzie ten kiedy będzie Xweet z kamerą, więc za tydzień powinni się pojawić możliwie wszyscy. W tym tygodniu przećwiczymy jednak jakieś scenki do trailera, może też pokręcimy coś aparatem i pogadamy o sprawach organizacyjnych. Ja w każdym razie obiecuję stawić się na obu spotkaniach (mimo, że mam też co innego do roboty to jakoś to już pogodzę!).
W najblizszym terminie przesle Rawdanowi opis Zakonu na stronke ;] ...
Sorry chlopaki ale ja do maja jestem nieobecny... nie poswiece dla OldTown calej soboty miesiac przed matura...
A jedak heca, w sobote mnie nie będzie. Mam parę spraw do załatwienia, ale za tydzien będę!
To za tydzień- ja też będe za tydzień - większa ekipa i wogóle. Już ze Szmerglem gadałem dzisiaj i też mówił że będą na lotnisku tak więc będziemy mogli przećwiczyć scenki (nie tylko dla Trailera ale te na sam konwent). Znowu obgadać strategię i planowanie przestrzenne a także ustalimy co konkretnie trzeba zrobić. Czas nagli.
Ja mam w pytę roboty więc się nie wyrobie, w sobote mam larpa w następną też coś mam poza tym mam mature i już mało czasu jest itd. Więc narazie odpadam.
Skoro wszystkim (no prawie ) pasuje za tydzień, to w ten weekend nie ma sensu chyba uderzać w dwie osoby. Spotkajmy się więc tylko w przyszłą sobotę (8 kwietnia to dobra data ). BTW: Prezes też powinien być, więc nie mamy chyba jeszcze tylko wieści od Jabota
A wie ktoś co się z Cieniem dzieje??
Z Cieniem należy kontaktowąć się via GG. Ostatnio mówił coś o tym, że nei maco robić, na OT to narazie nic nie robi.
Mnie nie będzie w przyszłą sobote. Obowiązki... Wybaczcie, ale ja takze mam maturke ;P
no to 8 sie spotykamy
Dups...Przepraszam, ale obie przyszłe soboty (aż do świąt) mam zajęte. Kochana rodzicielka wymysliła, że mam chałupę wysprzątac i porobić inne rzeczy. Nie dam rady tego zmienić (wszystkie możliwe próby spezły na niczym). Trailer'a proponowałbym nakręcić po maturkach, ponieważ wtedy wiele osób będzie mogło przybyć. Naprawdę przepraszam chłopaki.
No to proponuję zająć się barem w sobotę - co Wy na to?
Ok, to ustalone. W barze jak cos moge pracowac nawet sam. Biore szpadel.
Trzeba ukończyć stronę i rozpisać konkurs na arta/opowiadanie odnośnie OldTown - to zrobi nam niezłą reklamę w sieciowym eterze, IMO. Rawdanie - w jakim stanie są prace nad stroną?
MAm niezły pomysł na produkt "trailero-zastępczy" ale bede do tego potrzebował: aparatu Rawdana (lub jakiegokolwiek innego - cyfraki prefered ) i bandy statystó odzianych klimatycznie - w sobote powiem co i jak ;]
P.S. Odnosnie porzadkowania bu...baru - jak najbardziej za! =)
Moze byc ;]. Chodzi mi o w miare kliamtyczne przebrania - zmaierzma porobic kilkanascie ujec w klimacie, a wtym celu musicie wygladac jak postnuklearne zbiry/NPC z Fallouta - postara sie wziasc troche rekwizytó cobyscie łądniej wyglądali...
Niestety nie byłem w UM - ale bez problemu mogę być we wtorek - i od razu po powrocie z UM zajmę się ukończeniem strony. Zwonimir ma rację, możnaby oczyścić bar będąc już w OT.
A ja chciałem tylko przypomnieć, że większość orgów nie uiściła jeszcze pierwszej składki, więc jakby co teraz macie niepowtarzalną okazję dać mi na pi... znaczy no wywiązać się z ustaleń organizacyjnych http://shamo.gry-online.pl/agora/index.php...ndpost&p=168661
I jak to się ma do tematu?
Patrzyłem pogodynkę i powinno być w miarę spoko w sobotę - trochę pochmurnie, ale bez opadów na szczęście. Temp. gdzieś 12-14 stopni.
Ale to tylko przy okazji. Nie chciało mi się dzisiać uczyć go koła i poczułem potrzebę zrobienia sobie avka nowego. Poszperałem więc po fotach odpaliłem Painta ( ) i pobawiłem się troszkę. Avek mi wyszedł spoko, ale mi było mało. Oto co wyprodukowałem ostatecznie: http://smoq.ovh.org/OoO/wallpaper.jpg Ale teraz do rzeczy: tak mi to podsunęło pomysł, że jak już ruszy stronka to można by zrobić jakieś tapetki OldTownowe. Oczywiście zamiast mojej mordy użyje się jakiś klimatycznych fot z lotniska. Pytanie czy ktoś ma na to chęć, czas i umiejęstności (bo moje to widać jakie są)
BTW: W sobotę jakby co ja prawdopodobnie będę w Kluczewie od rana do wieczora - trzeba sobie odpocząć wkońcu porządnie
P.S. Proszę nie polewać z tej mojej tapety
Convent a convention....
Potwierdzam swoje przybycie. Bede kolo 17 w pełnym oporzadzeniu...Moze ktos od SGS jesszcze przyjdzie ale nic nie zapewniam.
A jak długo zostanie reszta zespołu? Wiem że martEEnez musi wyjechać o 16. A co z resztą? Bo ja planowałem zostać na lotnisku do ok. 20.
Sklep na Kluczewie jest otwarty od 9:00
bede od okolo 12-13 az mnie cholera nie strzeli, czyli pewnie do okolo 20 także. Biore szpadel... a wy weźcie jakies nożyce czy cos takiego do niszczenia zbrojeń. Nie będę miał stroju (nie wyrobilem sie czasowo) więc nie będę brał udziału w kreceniu trailera.
Przeniosłem czesc postó do nowego topiku na tablice Main Section - sadze ze to lepsze miejsce ;>
Wrzuciłem na serwer FC fotki. foty
Ściągajcie, komentujcie a później usunę.
Pare nie wyszło tak jak byśmy chcieli, ale i tak to jest chyba najlepszy materiał jaki zrobiliśmy. Fota egzekucji wymiata moim zdaniem. No i rzut nożesz też świetnie wyszedł. Ogólnie gites
Bycze! Troche bedzie do poprawki ale ejst kilka ujec iscie filmowych - pod obróbce i retuszu beda jak znalazł
TRoche nie wyszło te z lezacym Vault Dwelerem i Raidersesm - trawsko zasłania - ale da sie to dorobic ;]
Te zdjęcia mi dziś nie dawały cały dzień spokoju. Najpierw oczekiwanie na nie, potem oglądanie, a na końcu zabawa w Paincie
Ja nie mogę 29 kwietnia bo mam drugie podejście do prawka Proponuję więc spotkać się w OT 30-tego (niedziela) i porobić co trzeba. Jeśli się zmobilizujemy to będzie jakieś 10 osób (mam nadzieję, że każdy będzie miał strój) i nakręcimy jakąś dużą akcję. Fajnie by było zamykać pomału kwestię trailera.
Śledź wspominał, ze może nawet zostałoby się na wa dni co m.in. pozwoliłoby porobić trochę ujęć wieczorem (a w nocy popić ).
Co wy na to?
Oj ja niestety nie bede mogl na dlugi weekend pojechac...
Bede 28-30 IV biegac po lesie z lopata i kopal doly na gleboznastwie
Postaram się być (zrobie wszystko co w mojej skromnej mocy), termin mi pasuje (1-3 V zawalone).
Ja będę napewno jak nic mi nie wypadnie!
ja będę. mam już strój (prawie taki, jak chciałem) i resztę sprzętu, mogę to wszystko wziąść
na ile dni będziesz, śledziu?
bez problemu mogę zostac na dwa, jak będzie potrzeba to nawet trzy
W sobote od samego rana wyruszamy z Szarkiem i był może Prezesem i Xweetem malować miejscówkę FC - ktoś się jeszcze wybiera (naturalnie posiedzieć i coś pokręcić, a nie malować to z nami )? Ja planuję zostać całkiem długo, nie wiem jak inni. Wyruszamy około 8-9 albo wraz z Xweetem spod dworca.
A czemu w sobotę? W niedzielę też będziecie? Mieliśmy się wszyscy spotkać w niedzielę
Potwierdzam przyjazd w sobote, bedziemy malowac
ps, adaś tak jak wspomnialem we 3 malowanie pojdzie nam gladko, max godzinka dlatego chcialem sie spytac, moze wezme ze sobą kolesi (OSTR, Mały, Tomasz Ł) i przy okazji postrzelamy?
Kurde, ta niedziela to trochę problem dla mnie bo już dawno obiecałem kobiecie że pojedziemy do Przelewic na jeden dzień. Ale w sobotę będe. A jeśli ługi weekend trwa jeszcze w pon i wtorek to ja mogę i wtedy przyjechać.
W srode tez jeszcze jest dlugi weekend
ja mam pytanko, ma ktos moze mape topograficzna lotniska? musze zrobic maly plan sytuacyjny itd a zdjecia satelitarne sie nie nadaja :/
Ja w niedzielę też będę pewnie i wtedy proponuję zrobić strzelankę i kręcić trailera.
To jest problem, bo w niedzielę, musze być w chałupie na własnej...rzyci. Kręcić możemy albo w sobote, albo w poniedziałek/wtorek/środę(jeden z tych dni). Nie wiem kiedy uda mi się zgrać z kamery na kompa, bo nie mam dysku i programów (do końca długiego week powinnien to naprawić/obejść)
Czyli wychodzi na to, że się nie zgadamy nijak - a myślałem, że nakręcimy coś porządnego wkońcu
Spójrzcie jeszcze na pogodę (załącznik). Mam taką propozycję: Ponieważ w sobotę i niedzielę będzie zimno i ma padać będzie proponuję spotkać się rano w poniedziałek (1 maj). Od rana weźmiemy się za malowanie tego ustrojstwa, w między czasie ja z Raidersami i Rawdanem obgadał bym sprawy Raiders i po południu wzielibyśmy się wszyscy za trailer. (a wieczorem popijawa )
Bo sorry, ale na razie wychodzi na to, że wy sobie pojedziecie malować w sobotę(nie wiem zresztą czemu to takie pilne, skoro trailer jest ważniejszy), Raidersi będą w niedzielę-poniedziałek, a z trailera znowu gówno wyjdzie Bez sensu moim zdaniem
Edit: Zapomniałem o załączniku
1. Kamera jest nam IMO szczerze mówiąc niepotrzebna, bo nie potrzebujemy ujęć w rozdzielczości wyższej niż 640x480 px.
2. Ja mogę pojechać i w sobotę i w niedzielę i poniedziałek - ja jestem zawsze chętny. W sobotę tak czy siak chcę jechać na OT, bo mam niemałe ciśnienie na to - od przeszło 2 tyg siedzę ciągle w mieście.
Ja jestem w sobote do 16 bo później mam próbe, niedziela cały dzień i poniedziałek cały dzień!
Poniedziałek...sobotę mi właśnie rodzinka zajeła (utrapienie). I to, tak jak rozplanował Smoq, przy okazji obgadam sobie z Szefuniem parę spraw.
Ale przecież, smoq malowanie nie jest twoim obowiązkiem i nie musisz nam pomagac, ja proponuje adam w sobote sie spotkac z toba i szrkiem, pomalujemy i przy okazji postrzelamy, a trailera mozemy krecic w niedziele/pon/wt/sr. Chyba ze koniecznie chcecie tego trailera jechać w sobotę to my możemy pomalowac sobie w piatek...
Dobra, to stargardzki oddział karawan jedzie w sobote malować miejscówkę, a w poniedziałek kręcimy wszyscy trailera i pijemy piwsko!
...co gazeta to inna pogoda... mi pasuje każdy dzień od soboty do wtorku, nawet dwa
Prezes chyba coś nie zaczaił, ale już nie ważne skoro doszliśmy do porozumienia. Widzimy się w poniedziałek.
Tak wogóle to Śledź (tak jak napisał wyżej) może zostać na noc (nie wiem jak inni Raiders). Ja wtedy też będę sobie kimał w OT i może Raw o ile nic mu nie wyskoczy - jak ktoś jeszcze chce dołączyć do wesołej gromadki to zapraszamy Mowa oczywiście o nocy z poniedziałku na wtorek
hmm, bardzo ciekawa propozycja, ale niewiem czy po pierwsze, rodzice sie nie bede "sapać" i po drugie czy nie bedzie za zimno, tak jak napisales smoku ponoc caly przyszly tydzien ma byc chooyowy
ok. ja z Beeshopem będziemy w poniedziałek o 920 rano i zostajemy do wtorku
MartEE nie przyjedzie...sorry folks
Dobra panowie - koniec opieprzania! Trzeba zabierać się do konkretnej roboty! Po mojej rozmowie ze Zwonimirem plan jest taki: od przyszłego tygodnia proponujemy spotykać się w miarę możliwości co sobotę na lotnisku i zajmować sięrobotą fizyczną. Teraz pogoda na to jest idealna, czasu coraz mniej, a do zrobienia dużo. Tak więc kombinujcie sprzęcior, rezerwujcie czas i zapierdzielamy
Dzisiaj Zwonimir sam oczyścił bar ze śmieci i spalił je, więc to mamy z głowy.
W przyszłym tygodniu (sobota 13 maja) proponuję zając się barem, czyli wywalić część gruzu i zacząć wyrównywać podłoże. Potrzebne więc będą przede wszystkim szpadle. Przydałby się również jakiś kilof może oraz piłka do metalu. Kto bedzie i może coś przynieść. Ja raczej wpadnę, ale jeszcze nie wiem o której, bo możliwe, że będę miał rano małą przeprowadzkę. Szpadla na tą sobotę też chyba nie dam rady załatwić, ale spróbuje jeszcze.
Będę w sobote ze szpadlem ale tylko do 14-15 prawdopodobnie (później mam próbe)... Kilofa nie mam, ale piłke spróbuje załatwić!
dobra, super, na 90% tez bede
proponuje takze oprocz robienia baru zajac sie drzewem- biore siekierke i sie tym zajme, co do kilofa na 90% zaatwie (moj dziadek ma), szpadla nie chce mi sie taszczyc, skoro biore kilof i siekierke
Nie wiem jak Wy, ale ja wyjeżdzam w sobotę o 8:02 spod pl. Wolności. ernescik, dzieki - ratujesz nam rzopę z tymi narzędziami! Jeżeli przypadkowo bys nie jechal, to skontaktuj sie ze mna albo jabotem, odebralibysmy od Ciebie ten kilof, bo bez niego ani rusz... Ja wezmę wiadro, żeby wyciągać nim gruz na powierzchnię. Metalowego nie mam, wezme plastikowe, ale powinno wytrzymać.
Karawaniarze - znalazlem u siebie dodatkowy pedzel - w sobotę dokonczymy malowanie.
No to panowie - rezerwujcie pieniądze na piwo i czas na sobotę! Idziemy miażdżyć, kruszyć beton i ciąć stal!
ŁRA!
kupcie bergi.
zwoniu, przynajmniej ty wiesz jak mnie docenic:)
a co ze szpadlami, ile bedzie (tylko 1-smoka?)?
kto jeszcze z panów bedzie?
ps- bergi biere:D (ze 5 sztuk:D)
No chyba Szarex bierze szpadel - sam tak pisał. Jutro skoczę do hurtowni i obejrzę się za piłką do metalu i przy okazji zobaczę ceny drewna na deski i opałowego.
jesli chodzi o deski, jutro bede wiedzial, kolega (michal) ma warsztaty to sie dowie a szpadel-na rynku kosztuje 23złote
dobra panowie, ja w sobote jade autobusem o 8:02 spod pl. wolnosci.
obmyslilem z jabotem plan dzialania na sobote. oto zadania do zrobienia, niekoniecznie wszystko musimy robic po kolei, jedna ekipa moze zajmowac sie barem, a druga np. karawanami.
1. obnizenie wzniesienia w barze, przygotowanie terenu pod "ogrodek piwny". fragmentacja kawalkow betonu i cegiel i usunięcie ich za pomocą sznureczka i wiadra na powierzchnie, po czym wywypanie na trawę obok baru.
2. Pomalowanie reszty ścian w siedzibie Karawan. Tym zajmę się we 2 z Szarkiem. Ponadto usunięcie 2 drzew które rosną przed wejściem do naszego budyneczku.
3. Operacja "Google". Prowadzona przez Wojtasa ekspedycja celem znalezienia różnych przydatnych rzeczy do OT jak płachty, fotele, dywany, boazeria, klozety, pompki i glebogryzarki.
4. "Puknięcie" paru drzewek na nielegalu i ułożeniu ich na słońcu.
Ja, Zwoniu:
rama do brzeszczota 2 brzeszczoty do metalu młotek ślusarski dłutko pędzel gogle rękawiczki obcęgi, takie jak do wyciągania gwoździ.
Jak sie podniose z wyra to moze bede i zaprowadze was do paru ciekawych miejsc z gratami Przy okazji pomoge, poopalam sie piwko przechyle
ja biere siekierke, dziadek mi dal specalnie na konwent:D i łoma, postaram sie wyrobić (czyt-wstać) na 8 na autobus kto jeszcze bedzie? jabot, ja, adam smoku... rawdan, bedziesz?
Ja w tej chwili z narzędziami nic obiecać nie mogę. Tego szpadla w końcu nie sprawdziłem czy mam w piwnicy, czy wywiozłem na działkę. Jeśli mam (a chyba tak jest) to wezmę, jeśli jednak go wywiozłem to raczej mieć nie będę, bo do Stargardu wracam dopiero w piątek wieczorem i już czasu mieć nie będę jechać po szpadel. Miejmy nadzieję, że jednak się wala w piwnicy
Też spróbuję wtać na tą ósmą , ale mam pytanie: chciałbym tych Bergów spróbować, ale nie będę miał kiedy kupić - czy ktoś wziąłby dla mnie ze dwa albo trzy Jak nie to trudno - kupię Żubry na osiedlu
Ja też będe z moją łopatą! Jade też o 8!
ja moge smoku, nie ma sprawy, tylko bergi nie pije sie po dwa... minimum cztery;], ale ku zaskoczeniu wszystkich nie bede pił w sobote na lotnisku (moze dlatego ze bede pił wieczorkiem na grilu...)
Ja będe na pewno. Już sobie mięcho kupiłem Z narzędzi hmm... zobaczę co przydatnego mogę zabrać. Przydałoby się żeby nas było trochę na tym spotkaniu, to możnaby spróbować jakąś scnenkę przećwiczyć bo z samego gadania, scenki nie wyjdą.
Fotki ze spotkania sobotniego są już na stronie. Lećcie sobie obejżeć
Dwa pytanka:
1. A gdzie fotki 'przed' i 'po'
2. Co robimy w tą sobotę?
my, karawaniarze musimy dokońcczyć malowanie siedziby i odgruzować dojście do naszej kanciapy...
to jest max 1,5 godz roboty dla 2 osób.
Trzeba skończyć wyrównywać Bar...zostało jeszcze troche pracy tam, a przynajmniej jak wyjeżdzaliśmy(z Prezesem) to było jeszcze troche...
i mysle ze mozna przygotowywac juz prace nad schodami
oczywiscie nie robic same schody ale odgruzowac, wyrownac, wyczyscic- bo jak zrobimy calosc to jest mozliwosc rozpiepszenia przez żulusów i innych wiesniekow
ps- jak z terenem pod bar i jego rownaniem, duzo zrobiliscie po tym jak ja, szarek i michal pojechalismy?
W zasadzie tylko trochę dorobiliśmy. Ja byłem jeszcze sam w niedzielę i zrobiłem zalążek wejścia do drugiej części baru - sami zobaczycie na zdjęciu które dzisiaj tu zapuszczę. W każdym razie, okazało się że jednak w sobotę będe całkowicie dysponowalny więc ja na sobotę już się szykuję.
Mam następujący plan pracy na tą sobotę: - wyrównać bar do końca - jak prezes mówił: przygotować podwaliny pod schody (ale jeszcze nie same schody!) - odgruzować salę prelekcyjną
Pasi wam? W każdym razie, do odgruzowania sali prelekcyjnej będzie potrzebne oświetlenie. Dlatego zwracam się do was aby każdy z nas zabrał trochę gwoździ i takich, mało przydatnych sznurków - zrobimy podwieszane świeczniki dzięki którym będzie można w prelekcyjnej pracować. Ja te podgrzewacze woskowe przywiozę do oświetlenia więc o to się nie martwcie.
niewiem czy jest sens robic juz owe wieszaczki do sali prelekcyjnej, proponuje po prostu odgruzowac, potem bawic sie w oswietlanie
1. gwoździa za chiny ludowe nie wbijesz w beton w bunkrze
2. ta sala prelekcyjna jest IMO do dupy, bez wentylacji nic tam nie zrobimy, a dodatkowo trzeba to oswietlic. moim zdaniem nadaje sie tylko na magazyn
szyb wentylacyjny jest - wystarczy go udroznic i oczyscic Inne prelekcyjnej nei ammy - jak bedzie agregat to sie pomysli o odadtkowym wentylatorze
co do gwozdzi - Zwoniu ma racje, tu jest potrzebna wiertarka :>
a hotele? Może tam znajdziemy jakieś większe pomieszczenie?
No ale jak prelki beda tak daleko robione (na blokach) to sie wielu ludziom nie bedzie chcialo specjalnie leciec. A tak predzej ktos zawita, bo mu sie akurat nudzi...
Czechu, zapewniam Cię, że to nie jest daleko (max 10 minut drogi piechotą) ... a pozatym zobacz jak śmiesznie wygląda takie domniemane podejście zlotowicza - nie poszedłby na ciekawą prelekcję bo nie chciałoby mu się, wolałby kisić ogóra w barze, a potem jeszcze pewnie zażądał od nas zwrotu pieniędzy - bo przecież mu się nudziło!
heh no zobaczymy w zeszlym roku prelka byla kolo baru dlatego bylo tyle osob, a i tak slyszalem ze nie ktorym sie nie chcialo isc
Założe sie o berga że wbije gwóźdź w beton w prelekcyjnej 8)
A wentylacje da sie zrobic - rozkujemy kawałek góry najwyżej, tam roślinki rozsadziły sporą część sufitu. Nie wiem jak z bezpieczeństwem tylko wygląda, trzeba by sie dokladnie przyjrzeć.
Jabot nie musicie nic rozbijac - w sali ejst niewielki przewód wentylacynjny któego wylot jest dobrze zamaskowany (ale jest sam sprawdzałem) trzeba go udroznic bo zarósł sielskiem i cełgy nieco go zatkały...
Dobra - to oblookamy ten komin wentylacyjny i postaramy się go udrożnić. Weźcie panowie znowu łom, bo może być w takim razie potrzebny.
Słuchajcie, nie ma mowy o robieniu prelekcji w budynkach które nie wiadomo czy wytrzymają ciężar np. 20 ludzi - a na prelekcje może przyjść ich więcej. Sorry ale kwestia bezpieczeństwa to podstawa. Na dobrą sprawę nikt nie powinien tak na prawdę wchodzić do którego kolwiek z hoteli bo one po prostu grożą zawaleniem. Mamy salę prelekcyjną w OT - nie dość że odpowiednie ustawienie agregatu spowoduje że oświetlić da się i prelekcyjną i bar to jeszcze ogólnie jest do niej blisko. Wentylację się zmontuje tam gdzie martEEnez mówi - a jak będzie ten agregat to najwyżej i ten wiatrak jakoś się załatwi.
Własnie sie dowiedziałem ze w piatek mam dzien rektorski na uczleni czyli wolne - jako ze KOBOLD chciałby oblookac teren a ja chcialbym zebyscie go poznali i obagali sprawy zwiazane z jego pomocą, chcialbym na piatek wbic sie na lotnisko -byc moze bedzie tez kamera wiec nakreciłoby sie pare klimatycznych ujec. Jelsi wszystko pojdzie dobrze to w piatek po popludfniu bysmy przyjechali - dobrze by było gdyby stargardzienie tez byli ;]
Jako ze nie mam 100% pewnosci czy wyjazd wyjdzie, traktujcie tego posta jako mozliwosc a nie jako deklaracje przyjazdu
Kurcze - a w sobotę nie dali byście rady wpaść? Tak czy inaczej ja się z kolei dowiedziałem, że mam wolne już jutro od 12, więc w piątek też mógłbym wpaść.
U mnie weekend niestety odpada - remont i malowanie chałupy :-/...
Załatwiam siatke maskujaca 12x14 M jesli wyczyscicie miejsce miedzy 3 scianami tego zawalonego budynku to wystarczy walnac siatexa jako daszek i bedzie calkiem przyjemnie i duzo miejsca (mowie o tym gdzie byla odgrywana scenka z porwaniem).
Ja mam (prawie) wakacje, wiec moge w piatek byc.
W piątek? Przecierz w sobotę spotkanko? Będziesz?
W każdym razie, ludziska, Cienia nie będzie (jak zwykle). Ja w każdym razie wybieram się z rana - zobaczę jak się wyśpię.
Ja dzisiaj chyba idę ze starszą w piwnicy posprzatać, więc możliwe, że zamiast wyrzucać jakieś graty to przywiozę je do OT jeśli znajdzie się coś przydatnego i o ile tylko matula mnie autem podrzuci. Ale tak czy inaczej powinienem jechać rano ok. 8-9.
P.S. Tym razem Bergi zakupiłem wczesniej P.S.2 Pamiętajcie o łomie. P.S.3 Jutro uderzymy też na operację gogle na szpital, bo widzieliśmy tam ostatnio z Rawdanem jakiś sprzęt
A ja bym chetnie zrobil kiedys operacje google w jakis komisach, czasem tez mozna fajne uzyteczne rzeczy znalezc, ja osobiscie mysle sobie nad jakims lozkiem zeby miec na czym spac
ja jutro z szarkiem i prezesem z rana uderze, o 8 mamy highwayman-busa.
Nie lepiej tą siatką zadaszyć Bar? było by tam już na prawde ful-wypas... Ten wielki zawalony budynek moim zdniem do niczegom sie nie przyda
Popieram Szarka - lepiej zadaszyć nasz wspaniały bar... wtedy dopiero byłby wypas...
W niedziele być może udałoby mi się wpaść na OT - może ustawimy się na ten właśnie dzień? Jeśli komuś pasuje, to niech pisze, ja jeszcze musiałbym potwierdzić moje przybycie do piątku.
Co do wejścia do baru - oprócz mnie, Ernesta i Rawdana ostro zasuwał Szarek - zapomniałeś o nim wspomnieć.
Generalnie teraz czekamy na zdjęcia i wtedy nadejdzie pora pocieszyć się efektami naszej ciężkiej pracy - byleby tylko nie spocząć na laurach!
W niedziele mi bardziej pasuje...może już strój skompletuje cały! Musze sie wybrać do Ciuch-landu!
Prezes - nie wiem jakie prochy bierzesz, ale podziel sie
Heh - pierwszej części wypowiedzi Ernesta nie zrozumiałem, ale to teraz nie ważne
Wszyscy są za niedzielą (tylko Jabot nie wypowiedział się jeszcze), więc robimy w niedzielę, ale jeszcze raz przypominam, że głównie kręcimy scenki do trailera. Niech każdy wezmie stroje/rekwizyty/itd. Możecie też pomyśleć nad jakimiś scenkami. Przydałoby się odegrać karawanę, więc nie nastawiajcie się na postacie typu Rambo
Ja wezmę strój VD i raidersa (możliwe, że wersję 1.5 o ile w sobotę znajdę czas ). Do tego trochę rekwizytów. No i postaram się pożyczyć od ojca aparat.
Proponuję spotkać jak zwykle z samego rańca, bo jak to doświadczenie pokazuje większość ludzi zmywa się jakoś popołudniu, a trzeba sporo pokręcić.
EDIT: Czechu już będzie po maturze i też postara się wpaść.
Fotki z ostatniego spotkanka: http://fallout.emiasto.com.pl/rawdan/foty.zip
OMG! Kurwa rozjebaliscie mnie - nigdy nie sadziłem ze ten bar bedzie wygladał tak zajebiscie! :]
Chyle czoła
ja nie kreciłem filmu z wyburzeniem scianki tylko Rawdan a zdjęcia te moje są tutaj O tutaj, O, tu, o, prosze!
ok, to w niedziele bedzie:
Szarek Jabot Smoq Prezes Ja
Czechu? MartEE? ktoś jeszcze?
Chcę wiedzieć, aby zaplanować z grubsza scenki do trailera.
No ja nie mam planow, jezeli po sobotnim opijaniu matury dam rade wstac to bede, najwyzej sie troszku spoznie :]
Byc moze pojawie sie z Miną i Koboldem...wszystko zalezy od tego jaki transport uda nam sie skołowac i czy znajda sie $$ ;]
KIedy bedzie to pewne na 100% dam znac w niniejszym topiku ;]
BTW: mam brac rangers suit czy grac raidera? ;>
Ej, co jest?? Ja będe jutro. Czemu nikt więcej w tym topicu nie napisał ?? To kto jutro będzie?
Jelsi bedzie taka chamska pogoda jak dzis to raczje nie przyjade...a jesli przyjade to gora na 2 godziny :/
P.S. Własnie sie dowiedziałem o ogloszeniu dziekana który do 8 czerwca kaze zdac nam wszystkie projekty...no comments
Ja będę (sam - brata nie będzie) od samego rana. Prawdopodobnie pojadę 8-ką o 8:10 (u mnie na przystanku), chyba że nie wstanę, ale myślę że dam radę
Jeśli ktoś będzie jechał wcześniej (masochiści są wśród nas ) to dajcie znać SMS'em najlepiej, lub jeszcze dziś na GG, bo ja najpierw się chyba przejdę do bazy raidersów lub na szpital.
Tak czy inaczej biorę stroje i takie tam oraz cyfraka ojca i z rana wyruszam. Jeszcze muszę dzisiaj pomyśleć nad jakimiś scenkami.
BTW: Miałem dzisiaj pisać zaległy progs (jeden z wielu), ale zamiast tego grzebałem przy stroju i wogóle dupa wyszła z nauki :/ A jeszcze te listy musze skończyć
Ja nie jadę jutro, muszę się pouczyć. Z tego co wiem będzie Mały, Młody, Prezes, Szarek, Smoku i być może Jabot.
W miarę możliwości prosiłbym o nakręcenie następujących scenek.
1. Scena jak z blair witch project, ustawcie zoom na 2x i jedna osoba niech biegnie z aparatem, a inne ją gonią i/lub atakują. Fajnie byłoby przebiec obok zdechłego konia, albo chociaż na niego spojrzec przez aparat. Scena ma udawać, że ktoś jest nieżle zaszczuty, potrzebny jest do części trailera o mianie "przetrwanie" 2. Scena ze sprzedażą czegoś 3. Scena z karawaną 4. 2-3 scenki z zastrzeleniem kogoś.
+ jakieś wasze sceny walki.
W tej chwili deszcz tak napier***, że poczekam na następny highwayman-bus, bo nie chce mi się samemu w takiej ulewie zapierprzać Następny bus u mnie to 28-ka o 8:56.
I co to za pogoda jest ja się pytam?
Edit: Na razie się wstrzymujemy panowie - zanim ktoś jedzie niech się skontaktuje z pozostałymi dla pewności. Mam nadzieję, że wszyscy lookną rano na forum
Edit2: OK - ja jadę już.
Nikt nie komentuje to ja to zrobię:
Dupa blada! Deszcz napierdzielał cały dzień, ludzie nie przyjechali i nic nie nakręciliśmy do trailera Był tylko Rawdan, ja i trzech kolesi z ASG. Tak więc z wypadu wyszła tylko spierdolka przed deszczem i rozgrywka w CTF
@Zwoniu: może jednak sklecisz trailer z tego co mamy? Bo to się tylko przedłuża bezsensownie :/
@MartEE: specjalnie dla ciebie filmik jak obecnie wygląda bar >> BAR [10MB] <<
Niestety za tydzień mnie nie będzie w OT - sorry, ale mam w ciul zaległości i nie mogę kolejnego weekendu przebalować w Kluczewie
z tego co mamy nie bede nic kleił, to nie ma sensu. brakuje 30% materiału, ale to jest bardzo ważne 30% - w zasadzie nie ma co kiły wypuszczać. Jeśli ktoś ma pomysł co można zrobić z tego co mamy i osiągnie lepszy rezultat to proszę bardoz...
Wiecie co wam powiem panowie? Nasza organizacja jest do dupy
Trailer robimy pół roku i jak tak dalej pójdzie to nie będzie trailera. Plakatów też ciągle nie mamy. Ogólnie od dwóch tygodni nic nie zrobiliśmy, a zostało nam już tylko 1,5 miesiąca do zlotu. Tydzień temu była kijowa pogoda - ok. W tym tygodniu nie wiem co się działo, ale fakt faktem, że do przodu się nie posunęliśmy. Najgorsze jest to, że ja teraz nie mam czasu się tymi sprawami zajmować i podobnie pewnie Rawdan i MartEE - powód jest oczywisty - sesja itp. No ale do diaska maturzyści mają już wolne, pozostali uczniowie też mają już lajt w budzie więc proszę was bardzo: zróbmy coś wkońcu. Zamknijmy chociaż sprawę trailera i materiałów na plakat o które prosił MartEEnez. Przecież do tego nie trzeba wiele. Jeśli na ten weekend nie uda się zebrać odpowiedniej ilości ludzi to zróbcie chociaż tyle ile się da, a za tydzień nakręcimy te większe scenki i zamkniemy sprawę trailera. Ja postaram się wpaść za tydzień właśnie i możliwe, że nie będę sam więc jakby co pamiętajcie o tym
Sorry, że tak truję, ale jestem trochę zawiedziony naszą organizacją
sluchaj smoku, nie znasz sytuacji, a się wypowiadasz. Ja od 2 tygodni mialem some kind of sesja, codziennie zdawanie czegos. Nie mialem czasu na zabawy z OoO. Teraz jednak mam duzo czasu i zaczynamy zabawe - trailer bedzie nakrecony w ten weekend - zapewniam Was.
To prawda, że zawaliliśmy ostatnie 2 tygodnie, nie tylko dla was były one napięte! W "Starym" było ostre wystawianie i walka o wyższe oceny! Ale z dniem dzisiejszym, kiedy wszystki oceny zostany potwierdzone ostatecznie można sie brać do pracy!
Tak więc, trailer kręcimy na 100% w tym tygodniu i nie interesuje mnie, że ktoś nie może...
Plakaty to z tego co wiem martEE miał zrobić/załatwić! Ja co to jestem chętny do rozwieszenia ich w Szczecinie!
Po 3! Trzeba skończyć Bar, a my Karawaniarze musimy skończyć nasze biuro! Zostało w ch** roboty!
X obecnie ma masę zaliczeń, następnie "próbne maturki", które po sprawdzeniu stanowią punt wyjścia do oceny semestralnej w przyszłym roku szkolnym (tak, wiem, że to chore, ale niestety prawdziwe), plus moje ostre cenzurowane.
sesje i zaliczenia to pierdolenie, wy na tych studiach to tylko chlejecie!
Trailerowych scen kilka nakrecilismy juz w sobote. Jest dobrze.
Nie no qrde z tym trailerem to juz przegiecie. JAk tak dalej bedzie to na swieta bedzie gotowy...
Na ile dni przed zlotem zjezdza sie ekipa?
Egzaminy pozaliczane Jak mi znowu nic nie spadnie nieoczekiwanego na łeb to soboty tez mam wolne Wiec pewnie was nawiedze
My tu pierdupierdu, a tymczasem niezałatwione są sprawy:
-Zdechłego konia - Maciusia
Jeśli będzie on tam dalej to ja mam gdzies spanie w poblizu 'ratusza' Zajmiemy sie tym w końcu? Ma kto jakiś pomysł? Mamy zająć się tym sami czy użyjemy spec służb? Trzebaby albo kupe piachu (tone?) - roboty wiecej niz przy barze, w dodatku w niesympatycznych warunkach, ale problem jest poważny!
-Materiały - ciągne nie ma siedzisk. Planujemy z Prezesem porobić stołu z drewna na 'on-my-own' - piłą motorową i wspólnym, państwowym drewnem. Zobaczymy jak to będzie.
-Meble - w sumie to jak siedziska - trzeba by coś porobić. Z piłą motorową jesteśy w stanie zrobić takie cudeńko
Takie 'krzesło' jest całkiem proste w budowie (gorzej z 'pozyskaniem' materiału') i wygodne - tzn jeśli wytrzymujecie na tych siermiężnych ławach w kościele to znak, że jesteście na komfort krzeseł gotowi). Przy pomocy piły motorowej i trzech osób riper tim może wykonać kilka takich krzeseł - np. do Fcaravan, Rangers HQ etc. Zobaczymy jak z drewnem.
Stoły - tu będzie ciekawiej. Aczkolwiek mam pomysł taki: -Zrobimy stoły sposobem 'złomowo' - czyli płaskie kawałki powierzchni wytrzymałe zmocujemy na jakiś dziwnych rzeczach - jednym słowem będzie śmiesznie. Trzeba iść na jakieś wysypiska i poszukać. Daleko od OldTown nie mamy, warto poszukać takie rzeczy jak już przed zlotem będziemy majstrować.
albo...
Zrobimy stoły z drewna. Wymaga to już pracy kilku osób i zabawy stolarskiej, ale mamy nawet w WSP Młodego, który na stolarce sie juz troche zna. Projekt mam nie jeden od Jasia Stolarza, więc jakby były materiały to zbudujemy takie sprzęty że - jak to Rawdan powiada - 'japierdole!'
jak mi sie coś zaraz przypomni to zedytkuje.
A nie mozna by sie za meblami/siedziskami pochodzic po jakis smietnikach, czy chociazby komisach ? sam tego nie zrobie, bo jak zobacze to przeciez nie wezme na plecy i nie zaniose do OT, ale mysle ze lepsze to, niz samemu cos robic...
Nawet w dziesięciu nie przewieziemy tego autobusem. Musimy albo mieć transport i pieniądze (kupując w komisie) albo zwyczajnie przejść się po terenach okolicznych OT i tam poszukać - jestem pewien że coś znajdziemy.
sprawa palenisk jest zalatwiona, robimy beczki i juz.
Konia proponuję spalić, a wtedy CHYBA przestanie smierdziec
największy problem IMO to brak desek!
sa taksowki ciezarowe i mysle ze to nie bylby jakis kosmiczny koszt...gdybysmy tego wiecej nazbierali, to mysle ze warto bylo by pomyslec. No ale jak checie.
Ale mamy bardziej pilne wydatki niż zapłącenie za meble, ich transport a później pozostawienie ich na terenie bo co innego z nimi zrobić? Ja jestem jednak za improwizacją i szukaniem w pobliżu.
Ja też myśle, że lepiej byłoby poszukać jakiś rzeczy w terenie! Tam jest w h** rupieci!
A co do konia to popieram z tym spalniem, bo mój brat nie może zdobyć żadnych namiarów na tych ekologów...
[ciach!]! Wiedziałęm ze to truchło bedzie tak gniło az przyjdzie lipiec i zacznie sie obgryzanie paznokci i rozpaczliwe myslenie "co z tym fantem zrobic?"...
a przecierzpisałem nie raz zeby zglosic to słuzbom weterynaryjnym - to taka sztuka zgłosic to pod numer: "Pogotowie Weterynaryjne 577 00 30 " ???
albo na policje...! mają obowiązek się tym zając!!!!!!
wkurzylem sie i zadzonilem do tgo pogotowia
5775168, 5770042 to numery do lekarzy którzy być może pomogą mi z tym fantem.
Ja to spróbuję załatwić. Dalsze informacje w poniedziałek. Jeśli powiedzą mi, że nie zrobią tego w tym tyg to idziemy spalić dziada.
nie dziada tylko maciusia.
Jabot... aaaaaaaaa wygrałeś konkurs na tekst miesiaca! Nie kwestionowany mistrz miesiąca Czerwiec...
Pewne sprawy poruszyłem na Mainie - tutaj skupmy się na robocie typowo fizycznej więc.
Sprawa kosy leży w rękach Ernesta (tyle tylko, że on ma teraz jakieś kłopoty z netem, więc jakby ktoś go widział to powiedzcie mu, zeby zalatwial kose i Maćka jako operatora ).
Na następnym spotkaniu proponuję wkońcu zrobić tą operację google, ale na dużą skalę - oblookamy przede wszystkim szpital i hotele w poszukiwaniu przydatnych rzeczy. Gdzie jeszcze możemy zajrzeć?
Zajmijmy się również paleniskami z prawdziwego zdarzenia. Będą te beczki (ile na kiedy)?
Jakby był potrzeby transport samochodowy to ew. mogę starszą zaciągnąć i możemy coś przewieźć.
Musimy również poprawić te murki w barze bo po deszczach nie wygląda to już tak różowo.
Koło siedziby Rangers trzeba wypalić zielska, więc przydołoby się trochę benzyny.
To są chyba teraz najważniejsze rzeczy do zrobienia.
Dobra smrodki;
Sprzetów typu mebelki i inne owoce poszukamy troche przed zlotem - opony, siedziska i plaskie powierzchnie na stoły to podstawa. Dalej rzeczy ozdobnikowe - jakies obrazki, marmury,
Beczki - załatwione. Ze złomu, na gogolu, z działek - TO NIE PROBLEM. Transport? Autobus (bilet dla beczki) albo auto. 0 problemu.
Wypalanie - trzeba by sporo gruzu, zeby sie nie rozprzestrzenilo tak osssstro.
Widzisz Wojtas, tam jest w środku dużo gruzu pomiędzy tymi ścinami - te większe kawały można wyciągnąć i nimi obstawić i spokojnie wypalić resztę żeby wydobyć mniejsze. Damy radę...
Proponowałbym aby zakończyć sprawę oczyszczania wejść do prelekcyjnej i games room'a - łopata jest niezbędna ale tak się składa że tam są fajne, betonowe wejścia ale też zasypane gruzem - jakby to oczyścić to na serio będzie wyglądać super. A jakbyśmy się zjechali dzisiaj wieczorem to i pogoda by już nam tak nie przeszkadzała a po robocie możemy skoczyć na już na noc na szpital. Co wy na to? I koniecznie ustalimy już dzisiaj plan imprezy.
[tak mimchodem dodam, ze zakon coś nie dziala. sekcja go!]
Tak mimochodem, to Zakonu nie bedzie... Bo na polu walki zostalem tylko ja ...
pomoglbym chetnie
edit: rany, moje posty zaczynaja przypominac blademaster'owe
tak sobie pomyslalem ze ktos moglby zalatwic grochowe wojskowa :]
a jak wyglada zalatwienie jej? generalnie pomysl średniawy, grochowa na wastelandzie to troche przestrzelony pomysł Szmerglu, szczegóły, jeśli posiadasz.
No co zupa z geckonow A tak wogole to wystarczy sie przejsc do WKU pogadac z kims i cos sie da wykombinowac :-)